Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

 A ja nazywam rasę wielorasowców ŚWIATOWĄ jak wymyślił mój wnuk. Ludzie zawsze się dziwią jak im mówię i dopytują się "jaka?jaka?" niektórzy od razu wpadają na właściwy trop.

Mimisiu, mam nadzieję ,że rodzice nie zaniedbają ciebie , bo jakby co to wiesz gdzie uderzać.

Posted

No co Ty Poker. Mimisia po pierwsze jest dziewczynką, po drugie jest starsza, po trzecie ma dłuższy staż, po czwarte pisałaś żeby jej się przydało rodzeństwo (ale nikt nie myślał o bliźniaku) a po piąte ona chodzi krok w krok za mną a ja się do Wrocka nie wybieram :D walking-the-dog-smiley-emoticon.gif

 

Nikt tu się nie będzie czuł zaniedbany. Jak gdzieś napisała Ewa Gonzales nie będę już miała czasu oj nie. No i dobrze :) Żeby tylko Ossi się Mimiśce spodobał.

Posted

Po szczeniaczki trzeba pytających do schronów wysyłać! A rasa? Schroniskowiec nie do końca pospolity :D W każdym razie taka rasa - jak wszystkie inne - która przed podłością ludzką nie jest w stanie obronić :(

Posted

No co Ty Poker. Mimisia po pierwsze jest dziewczynką, po drugie jest starsza, po trzecie ma dłuższy staż, po czwarte pisałaś żeby jej się przydało rodzeństwo (ale nikt nie myślał o bliźniaku) a po piąte ona chodzi krok w krok za mną a ja się do Wrocka nie wybieram :D walking-the-dog-smiley-emoticon.gif

 

Nikt tu się nie będzie czuł zaniedbany. Jak gdzieś napisała Ewa Gonzales nie będę już miała czasu oj nie. No i dobrze :) Żeby tylko Ossi się Mimiśce spodobał.

A dlaczego nie będziesz miała czasu? Dasz radę. 2/3 psy nie jest źle. Koty są bardziej samoobsługowe.

Posted

ale nikt nie myślał o bliźniaku

 

anecik nic się nie martw, większość ma po 2-3 psy i koty i mamy czas ..... na co chcemy mieć :)

a co będzie jak się znajdzie trzeci bliźniak.... :cool1:

Posted

misi21ss.jpgwitamy wieczorkiem

 

kciuki mocniutenko serduchem pozdrawiam druzynke lapeczkowa

Anecia to przecudowna Mamunka  ludeczkowo zwierzunkowo

Aneciu sciskam sciskam ogromnie za wszystko

oooooo otoz  to .... co to bedzie 

jako gdzies nam sie uwidzi ...trzeci taki skarbunio?....

Posted

Nakryłam dzisiaj Mimisie jak wykopała sobie malusi dołeczek pod bukszpanami na ogródku i sobie w nim polegiwała. Oraz że ma skrytkę na smaczki. Chyba jak nie ma ochoty wkłada go (znaczy tego smaczka) w opaskę żwirową wokół domu i zsypuje żwirkiem. Nosek na szczęście cały ale jakoś chyba musze ją tego oduczyć. Nie wiem zostawia sobie na czarną godzinę czy co?

Posted

Widocznie się martwi ,ze jak przyjedzie braciszek , to żarełka zabraknie , żartuję.

To są zachowania atawistyczne.

Jak Wam nie przeszkadza, to niech trochę sobie pokopie.

Posted

Moja pierwsza w życiu jamnica zakopywała skarby na działce u mojej mamy. Nigdy ich potem nie odkopywała. Nie wiadomo czy dlatego,  że co i raz dostawała kolejne czy dlatego, że zapominała gdzie zakopała ;) :) Teraz w domu u nas panuje taka konkurencja, że lepiej zjeść i się pochorować, niż miałoby trafić w paszczę innego stwora :D

Posted

Moje niektóre psy zakopywały pod poduszkę na kanapie.Było to szczególnie interesujące, gdy skarbem była kość z mięsem.

Posted

Moje niektóre psy zakopywały pod poduszkę na kanapie.Było to szczególnie interesujące, gdy skarbem była kość z mięsem.

moja też tak kiedyś zrobiła :) ale może raz czy dwa... bo nigdy nie dostaje więcej niż by zjadła ( a zwykle nawet mniej  ;) )

Posted

Zakopywanie w poduszkę lub koc na kanapie się Mimi już zdarzało. Ale jak zobaczyłam jak ona tym malunim noseczkiem te kamole przesuwa to tak mi się jej żal zrobiło.

Posted

Zakopywanie w poduszkę lub koc na kanapie się Mimi już zdarzało. Ale jak zobaczyłam jak ona tym malunim noseczkiem te kamole przesuwa to tak mi się jej żal zrobiło.

 

 

Kamole rozdrobnić :)

 

Jak Mimisia gotowa na przyjęcie braciszka, trzymamy kciukasy  :P

Posted

Już jesteśmy.

Jednak przy bliższym spotkaniu stwierdzam że Mimi to kruszyneczka przy Ossim. Jest niewiele wyższy ale prawie dwa razy dłuższy.  Warczy na niego, kłapie i dostał w ucho za obwąchiwanie. Ossi spokojny chodzi za mną w krok w krok, Mimiśka okrutnie zazdrosna. Reszta póżźniej bo mi mąż kompa wyrywa :(

Posted

Jak przebiegła podróż?

To może Ossi nie jest bliźniakiem tylko młodszym bratem.

Mimi u nas na początku też kłapała zębami na wszystkie futrzaki. Leżała na legowisku , a gdy jakis zwierz przechodził obok, to wyskakiwała do przodu z kłapaczką i cofała się .Wyglądało to bardzo śmiesznie. Tak jakby żmija wysuwała język i cofała.

Powinna się uspokoić po 2 - 3 dniach.No chyba ,że będzie baaaardzo zazdrosna.

Posted

Już jesteśmy.

Jednak przy bliższym spotkaniu stwierdzam że Mimi to kruszyneczka przy Ossim. Jest niewiele wyższy ale prawie dwa razy dłuższy.  Warczy na niego, kłapie i dostał w ucho za obwąchiwanie. Ossi spokojny chodzi za mną w krok w krok, 

 

 

Ciekawe czy Mimiśka nie pożarła braciszka ?

no ciekawe... skoro taka zazdrośnica... ale jeśli On jest większy , to może nie da rady :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...