konfirm31 Posted February 13, 2017 Author Posted February 13, 2017 Zaczęły się ferie i przyjechał do nas Max. Lerka dosłownie objęła go łapkami za szyję i zawisła na jego wargach. Bliss przyjęła gościa spokojnie i bez nadmiernej wylewności. Ponieważ często się widują, w domu i na spacerach panuje zgoda. Tylko ilość spacerów nam zdecydowanie wzrosła, bo z dwoma ONkami na smyczy i doczepioną do nich Lerką, nie da się spacerować po mieście, a luzem, nie lzia ;). Dzisiaj czekamy na psie chrupki, jutro mam lekarza, ale w środę zabieramy całe towarzystwo na spacer po lesie. Ale będzie zabawa :). Max pozdrawia starych znajomych :) 1 Quote
Kejciu Posted February 14, 2017 Posted February 14, 2017 Max na walentynki do swoich Dziewczyn chyba przyjechał :) Quote
konfirm31 Posted February 14, 2017 Author Posted February 14, 2017 Nie pomyślałam o tym, ale chyba masz rację :). Dzisiejszy leśny spacer po lesie. Po powrocie do domu, obiadek i spanko :) Quote
inka33 Posted February 14, 2017 Posted February 14, 2017 Jak mi wyobraźnia podsunęła obrazek tej "doczepionej" Lerki, to już wolałam się szybko od tej wizji odczepić i... wytrzeć monitor. Dobranoc! :) Quote
malagos Posted February 15, 2017 Posted February 15, 2017 Dzień dobry, pobudka! Choć znając Krysię od bladego świtu na kilka tur spacerki odbyła :) Ja też nie mam wolnego nawet w weekend - nasze staruszki to by i pospały do ósmej, ale Pyzol zaczyna dreptanie przed szóstą, i nie żeby wyjść, tylko tak, żeby już może śniadanie zjeść? pomiziać się? Siłą przyzwyczajenie, bo ja wstaję do pracy o tej porze... Quote
konfirm31 Posted February 15, 2017 Author Posted February 15, 2017 Nie śpimy, nie śpimy:). Max wreszcie przestał w nocy sprawdzać, czy nadal jestem i śpimy spokojnie do 6.15 - 6.30. O tej porze, Lerka mnie budzi przynosząc kapcie - teraz już wskakuje z nimi do łóżka! Zaraz przychodzi się miziać Bliss i Max. Potem szybko trzeba się ubrać i na spacer z Bliss i Lerką. Powrót do domu i z Maxem na spacerek. Każdy spacer po 1/2 godziny. Później psie śniadanie, potem moje, kawa i buszowanie w sieci i...... idziemy budzić TZ ta. Zaczynam kolejny dzień szczęśliwej emerytki ;). Quote
Mattilu Posted February 17, 2017 Posted February 17, 2017 Lerka to jakis taki ranny ptaszek, tak? :) Quote
konfirm31 Posted February 18, 2017 Author Posted February 18, 2017 8 godzin temu, Mattilu napisał: Lerka to jakis taki ranny ptaszek, tak? :) Skowronek borowy. Nomen omen ;) 1 Quote
Tola Posted February 27, 2017 Posted February 27, 2017 Z przyjemnością w wolnej poczytam sobie cały wątek :) Quote
konfirm31 Posted February 27, 2017 Author Posted February 27, 2017 Przed chwilą, Tola napisał: Z przyjemnością w wolnej poczytam sobie cały wątek :) Miło nam :) Quote
konfirm31 Posted March 4, 2017 Author Posted March 4, 2017 Dzisiaj było wiosennie i pojechaliśmy po raz pierwszy w tym roku na działkę. Lasy jeszcze nie obudowę po zimie. Widać liczne buchtowiska. Panny się nalatały i resztę dnia przesypiają. Quote
inka33 Posted March 7, 2017 Posted March 7, 2017 Taka mała pieska w takim wielkim lesie, ojojoj! ;) Quote
konfirm31 Posted March 7, 2017 Author Posted March 7, 2017 Mała pieska, ale bardzo odważna, jak Bliss jest obok. Quote
Mattilu Posted March 13, 2017 Posted March 13, 2017 No pewnie, dobrze mieć starszego brata lub starszą siostrę :) Quote
inka33 Posted March 13, 2017 Posted March 13, 2017 Ptaszynko, wycałowałaś dziś Pania Krysię...? ;) Quote
konfirm31 Posted March 14, 2017 Author Posted March 14, 2017 Wszystko było - lizanie po nogach, całowanie po tychże (obie psice), szaleństwa kapciowe(tylko Lerka). Czyli, poranek jak zwykle. Jutro jedziemy na działkę, zamówić puszczenie wody przez Pana Hydraulika i posadzić dwie mirabelki, kupione oczywiście w Biedronce. Przy okazji, spacer z psami po lesie działkowym. Quote
inka33 Posted March 15, 2017 Posted March 15, 2017 19 godzin temu, konfirm31 napisał: Wszystko było - lizanie po nogach, całowanie po tychże (obie psice), szaleństwa kapciowe(tylko Lerka). Czyli, poranek jak zwykle. Jutro jedziemy na działkę, zamówić puszczenie wody przez Pana Hydraulika i posadzić dwie mirabelki, kupione oczywiście w Biedronce. Przy okazji, spacer z psami po lesie działkowym. A kupiłaś sobie w końcu wtedy Bliss w Biedronce...? ;) Quote
malagos Posted March 16, 2017 Posted March 16, 2017 Fajnie macie z tą działką. Jest śliczna! I ten sosnowy las, cisza, spokój... choć i u Irenasa ślicznie - a spotkanko nad Narwią się zbliża :) Inka, zapraszamy! Quote
inka33 Posted March 16, 2017 Posted March 16, 2017 6 godzin temu, malagos napisał: Fajnie macie z tą działką. Jest śliczna! I ten sosnowy las, cisza, spokój... choć i u Irenasa ślicznie - a spotkanko nad Narwią się zbliża :) Inka, zapraszamy! Dzięki. :) "Się obaczy, co się wykrzaczy..." ...czy jakoś tak. ;) Quote
konfirm31 Posted March 16, 2017 Author Posted March 16, 2017 12 minut temu, inka33 napisał: Dzięki. :) "Się obaczy, co się wykrzaczy..." ...czy jakoś tak. ;) Mam nadzieję, że będzie krzaczyć w odpowiednim kierunku :) Quote
inka33 Posted March 16, 2017 Posted March 16, 2017 20 minut temu, konfirm31 napisał: Mam nadzieję, że będzie krzaczyć w odpowiednim kierunku :) Oraz czasie. :) Quote
Mattilu Posted March 23, 2017 Posted March 23, 2017 Ale macie fajnie z tymi spotkaniami...A kiedy planujecie się spotkać? tak sobie pytam... Quote
konfirm31 Posted March 23, 2017 Author Posted March 23, 2017 Mattilu, równo za miesiąc w niedzielę u Irenasa. Może.......? :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.