Jump to content
Dogomania

Elenka już w DS :) Powodzenia sunieczko kochana :* :)


Martika&Aischa

Recommended Posts

Elenkę poznałyśmy z yolanovi  w hoteliku u naszej Emiś.

 

Tak pisze o niej hotelik :

"Elenka  jest u mnie od 01.10.14. Przywiozłam ją w klatce kenelowej, jako psa dzikiego. Pojechała prosto do lecznicy na sterylizację i po zabiegu do mnie do domu. 

W domu okazała się łagodnym, ale kompletnie unikającym ludzi psem. Długo wychodziła do ogrodu tylko na smyczy, bo z całych sił próbowała uciekać.

Pomału zaczęła się oswajać. Na chwilę obecną biega ze sforą swobodnie po ogrodzie, wraca na zawołanie do domu, nie próbuje uciekać. Nauczyła się też chodzić na smyczy. W domu jest już zrelaksowana, cieszy się gdy wracamy do domu, przybiega i macha ogonem, zaczęła przychodzić do pokoju (wcześniej bezpiecznie czuła się tylko w kuchni), jednak wciąż obawia się bezpośredniego kontaktu. Pozwala robić przy sobie wszystko, nigdy nie próbowała kłapać zębami, ale widać, że bezpośredni kontakt wciąż nie sprawia jej przyjemności i powoduje dyskomfort. Sama z siebie szukała kontaktu tylko w Sylwestra, gdy bała się wystrzałów."

 

 

 

Elenka w tej chwili nie ma grosza :( Proszę pomóżcie :( Każda pomoc na wagę złota.

dec4d18aef2a.jpg

 

be8b72c7431a.jpg

 

52c9bdb594d1.jpg

Link to comment
Share on other sites

I ja pozanłam Elenkę w hoteliku, tzn. widziałam, bo ona nie podchodzi po głaski, trzyma dystans, zaglądnęła ze dwa razy z kuchni do pokoju, ale wejść się nie odważyła. To niewielka sunia, o nierzucającej się w oczy urodzie, płochliwa, nieufna. Co będzie z Elenką jak jej nie pomożemy? A przecież takie szarakowate stworzonko też potrzebuje swojego miejsca na ziemi, poczucia bezpieczeństwa, i nawet jeśli nie okazuje zainteresowania bezpośrednim kontaktem z człowiekiem, na pewno też tego pragnie. Prosimy o jakiekolwiek deklaracje, wsparcie dla Elenki. Może znajdziemy jej spokojny, cierpliwy i kochający dom? Kto wie, ale dziasiaj musimy dać jej szansę, w schronisku zdziczeje całkowicie i przepadnie.

 

Rozliczenie

 

Wpłaty jednorazowe:

  • danusiadanusia   50 zł (20.01.15)
  • Maciek777  20 zł (16.01.15)
  • halszka  15 zł (16.01.15)
  • Anula    20 zł (16.01.15)
  • Markofix1 20 zł (19.01.15)
  • osoba spoza dogo 5 zł (31.01.15)
  • dawid9t 125,00 (19.0315)

Deklaracje stałe:

  • Pani Ewa K. 10 zł (20.01.15), 10 zł (16.02.15), 10 zł (16.03.15), 10 zł (16.04.15), 10 zł (19.05.15)

Wpływy z bazarków:

Wydatki:

  • - 35,67 ogłoszenie w Dz. Zach. (21.01.15) - odejmuję 35 zł ze skarbonki suni
  • -133,00 hotelik za 19 dni styczeń 2015 (przelew 10.02.15)
  • -196,00 zł hotelik luty 2015 (przelew 02.03.15)
  • -217,00 zł hotelik marzec 2015 (przelew 01.04.15)
  • -303,00 zł (hotelik za kwiecień, Aniprazol, obroża Kiltix) (przelew 04.05.15)
  • - 217,00 zł hotelik maj 2015 (przelew 05.06.15)
  • - 247,00 zł hotelik do 26.06 + wet (przelew 03.07.15)

Stan konta na dzień:  03.07.2015   70,48 zł

Zaokrąglona kwota do 71,00 została przekazana na wsparcie skarpetki Felixa http://www.dogomania.com/forum/topic/146492-felix-w-typie-foksa-potrzebne-wsparcie-finansowe-i-dom/

 

Stan konta na dzień 23.07.2015 = 00,00 zł

Link to comment
Share on other sites

Wiem, co znaczy udomowiać i oswajać z człowiekiem takiego cudownego psiaka:) mój avatar to taki sam przypadek:) jest z nami od kilku lat a przestach w oczach do dzisiaj ma ! boi się wszystkiego! na jedzenie muszę Ją wołać albo karmić księżniczkę z ręki:), panicznie boi się facetów, nawet mój mąż nie przekonał jej, że nie wszyscy są tacy sami. Owszem podchodzi do niego jak mąż leży na łóżku,ale gdy stoi i woła Ją nie reaguje zupełnie! Uwielbia przebywać w domu i tu czuje się bezpiecznie:) jest bardzo kochana i grzeczna! Nawet znalazłam Jej domek w Lublinie, ale tęskniłyśmy za sobą i wróciła do mnie. Takie psiaki są przekochane! Dziewczyny teraz nie dam rady więcej, ale wspomogę finansowo przytulaska.  50,- zł. mogę wpłacić pod koniec stycznia:) 

Link to comment
Share on other sites

Wiem, co znaczy udomowiać i oswajać z człowiekiem takiego cudownego psiaka:) mój avatar to taki sam przypadek:) jest z nami od kilku lat a przestach w oczach do dzisiaj ma ! boi się wszystkiego! na jedzenie muszę Ją wołać albo karmić księżniczkę z ręki:), panicznie boi się facetów, nawet mój mąż nie przekonał jej, że nie wszyscy są tacy sami. Owszem podchodzi do niego jak mąż leży na łóżku,ale gdy stoi i woła Ją nie reaguje zupełnie! Uwielbia przebywać w domu i tu czuje się bezpiecznie:) jest bardzo kochana i grzeczna! Nawet znalazłam Jej domek w Lublinie, ale tęskniłyśmy za sobą i wróciła do mnie. Takie psiaki są przekochane! Dziewczyny teraz nie dam rady więcej, ale wspomogę finansowo przytulaska.  50,- zł. mogę wpłacić pod koniec stycznia:)

ciocia danusiadanusia z całego serduszka dziękuję w imieniu swoim oraz Elenki :*:*:* Jesteś kochana :*

Wierzę że Elenka się otworzy na człowieka i znajdzie naprawdę fajny i wyrozumiały domek ...oby tak było.....

Link to comment
Share on other sites

Przychodzę na zaproszenie. Jaka smutna myszka :( Te jej oklapnięte uszka są takie smutne :( Kojarzy mi się z Kłapouchym z Kubusia Puchatka.

 

W jakim rejonie ona przebywa? Jakie są koszty jej utrzymania?

witaj ciocia kochana :) cieszę się że jesteś z nami :) Elenka przebywa w Sarnowie w hoteliku u Emiś. Mieszka w domu z innymi psiakami. Miesięczny koszt koszt hoteliku 200 zł + karma.

Link to comment
Share on other sites

Jestem na zaproszenie. Bidula, ale przynajmniej robi postępy...

A jak idzie karmienie z ręki? Czy w bliskim towarzystwie człowieka w ogóle coś zje chociaż z miski?

Witaj Maciuś :) Tak Elenka jak najbardziej je z ręki tym bardziej jeśli jest to łakoć ;) Jednak nie przybiega po smakołyk jak inne psiaki ...leży cichutko na posłanku patrząc tymi swoimi dużymi oczami czy i ona dostanie ciasteczko. Sama nie podchodzi.

Link to comment
Share on other sites

Witaj Maciuś :) Tak Elenka jak najbardziej je z ręki tym bardziej jeśli jest to łakoć ;) Jednak nie przybiega po smakołyk jak inne psiaki ...leży cichutko na posłanku patrząc tymi swoimi dużymi oczami czy i ona dostanie ciasteczko. Sama nie podchodzi.

Więc tragedii nie ma :)

Jeśli mógłbym coś doradzić to zacząć od małych dystansów, np by chociaż wyciągnęła szyję. Małymi kroczkami coraz dalej. Jak będzie głodna to będzie bardziej zmotywowana. Powinna jeść tylko z ręki.

Nie będę się tu rozpisywał i dawał "dobre rady" bo za raz mi to przypomina xxxx52, a gdzie mi do niej :D

 

Postaram się jakoś pomóc finansowo. Choć skromny grosik. Poproszę o nr konta :)

Link to comment
Share on other sites

Więc tragedii nie ma :)

Jeśli mógłbym coś doradzić to zacząć od małych dystansów, np by chociaż wyciągnęła szyję. Małymi kroczkami coraz dalej. Jak będzie głodna to będzie bardziej zmotywowana. Powinna jeść tylko z ręki.

Nie będę się tu rozpisywał i dawał "dobre rady" bo za raz mi to przypomina xxxx52, a gdzie mi do niej :D

 

Postaram się jakoś pomóc finansowo. Choć skromny grosik. Poproszę o nr konta :)

Maciuś będziemy walczyły tak jak piszesz aby sunieczka się otworzyła na człowieka :) Bardzo bardzo Ci dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...