Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

 Pani Elu, nic Pani nie wspomniała, że Lenka ma taki fan klub na dogo :) Nie zaglądałam tu ostatnio, więc mi umnkęło. Nam minął kolejny

całkiem spokojny dzień, Lenka nikogo nie ugryzła, niczego nie obsikała i nic nie pożarła, nudy ;)

A na poważnie, po tym wszystkim co przeszła jest wyjątkowo bezproblemowa :)

Posted

Uwielbiamy taką nudę :):) Nuda jest the best:)

Ale u Panstwa, nawet jakby trafiła się problemowa bida, to spokojnie dalibyście radę.

Nie znamy dokładnie jej historii.

To co wiemy na 100% to od momentu gdy błąkała się po ulicach.

Pani nawet nie wie co może być problemem.

Jedna z suń wróciła z adopcji bo była za spokojna:(

Posted

Uwielbiamy taką nudę :):) Nuda jest the best:)

Ale u Panstwa, nawet jakby trafiła się problemowa bida, to spokojnie dalibyście radę.

Nie znamy dokładnie jej historii.

To co wiemy na 100% to od momentu gdy błąkała się po ulicach.

Pani nawet nie wie co może być problemem.

Jedna z suń wróciła z adopcji bo była za spokojna:(

 

Faktycznie kochamy taką nudę i takie wieści.

 

Ludzie potrafią wymyślać różne powody zwrotu z adopcji: pies zbyt bojaźliwy, zbyt energiczny, spokojny, szalony, ciągle się cieszy i chodzi za człowiekiem itd.itp. Szkoda słów....

Posted

Ojjj tak, o takiej nudzie zawsze chcemy czytać ;)

Witamy Pani Agnieszko w naszym gronie, choć patrząc po liczbie postów już chyba wcześniej była Pani na dogomanii...?
Wspaniale, że Luneczka znalazła tak fantastyczny dom:)

Posted

No już parę lat jestem na dogo, ale wstyd się przyznać, bo głównie siedziałam w temacie hawańczyków, pielęgnacji i takich tam bzdetów.

A Lenka jest super psiakiem, przez te kilka dni narosło we mnie tak silne poczucie własności, teraz myślę sobie tak: fantasyczne dogomaniaczki

uratowały moją Lenkę. :)

Posted

No już parę lat jestem na dogo, ale wstyd się przyznać, bo głównie siedziałam w temacie hawańczyków, pielęgnacji i takich tam bzdetów.

A Lenka jest super psiakiem, przez te kilka dni narosło we mnie tak silne poczucie własności, teraz myślę sobie tak: fantasyczne dogomaniaczki

uratowały moją Lenkę. :)

 

Jak ja to uwielbiam, psiak któy dla kogoś nic nie znaczył i został porzucony nowej Pani/Pana jest największym, najukochańszym skarbem!!!

 

Kocham Happy Endy!!!

  • Upvote 2
Posted

Jak ja to uwielbiam, psiak któy dla kogoś nic nie znaczył i został porzucony nowej Pani/Pana jest największym, najukochańszym skarbem!!!

 

Kocham Happy Endy!!!

Ja też kocham:):)

A poczucie własności w pełni uzasadnione:)

  • Upvote 1
Posted

Wspaniałe wieści i to z pierwszej ręki! :) Samych najlepszych i tych "nudnych" dni życzę z kochaną Leneczką! :)

Bosiu,jak ja się cieszę,że dziewczynka,tak dobrze trafiła....:)

  • Upvote 1
Posted

Pani Agnieszka kilka postów wcześniej napisała, że u nich to tylko normalny dom,

trochę zdziwiona tym, że się tu wszystkie tak cieszymy jakby było z czego.

Ale my niestety wiemy jak trudno o te normalne domy, w których żywe stworzenie jest członkiem rodziny.

  • Upvote 1
Posted

Wiem, że piesków, którym trzeba pomóc Wam nie brakuje, życzę więc dużo dobrych ludzi z domkami o jakich marzycie. :)

Obserwuję Lenkę od tych paru dni, ona jest całkiem dobrze ułożonym pieskiem domowym. Reaguje jeszcze na komendę zostań.

Po spacerze grzecznie podaje łapki do wytarcia, a jak jemy coś przy stole, to kładzie się na podłodze w całkiem przyzwoitej odległości,

wcale nie przeszkadza, jestem pod wrażeniem. :) Mam trochę nowych zdjęć, dorzucę je jutro. Oczywiście jak coś śmiesznego się dzieje,

to nigdy nie mam aparatu fot. w ręce.

Posted

Prawdziwa dobrze wychowana dama z niej.

Trochę to nam właśnie nie pasuje do opowieści ludzi, że rzekomo z patologicznego domu została wyrzucona.

Ludzie czasem plotą to co im się wydaje, a nie to co wiedzą.

Zachowanie Lenki raczej wskazuje na to że była w przeszłości dobrze traktowana.

 

A ze zdjęciami to zawsze tak jest, że nie ma się aparatu we właściwej chwili:)

To chyba dopiero czwarta adopcja kiedy jesteśmy tak spokojne.

A było ich dużo.

 

Pani Agnieszko, a czy Lenka bardzo Was pilnuje (mam na myśli to czy nie odstępuje na krok Pani lub męża) czy już wyluzowała?

Posted

Pilnuje nas, gdy tylko się ruszymy ona zaraz się zrywa, dzisiaj jakby trochę lepiej, bo podnosiła głowę tylko i patrzyła gdzie się wybieramy. Chce nas jednak widzieć. Gdy siadam na kanapie, Lenka od razu ładuje się nie obok mnie, tylko na moje kolana, nadstawia mordkę do głaskania, kładzie mi ją na ramieniu. Faktycznie jej zachowanie nie wskazuje na jakieś złe traktowanie, lgnie do ludzi, nie jest wcale wycofana ani strachliwa. I bardzo dobrze.

  • Upvote 1
Posted

Dajmy jej czas, może się uspokoi i przestanie pilnować, zobaczymy, dla mnie to nie jest żadnym problemem, bo moje pieski też za mna chodzą :) Chłopaki bardzo zazdrosni nie są, ale też muszą się przyzwyczaić do nowej siostrrzyczki, póki co Gumiś pracuje nad utrzymaniem swojego kierowniczego stanowiska i jak coś mu nie pasuje to trochę powarkuje, ale on tak ma. Lubi sobie powarczeć. Wklejam link do nowych zdjęć:

 

https://onedrive.live.com/redir?resid=DF0A40B0A185974B!746&authkey=!AFKe0mgMvu4O5Nw&ithint=folder%2cJPG

Posted

Przepraszam, że pytam... ale możemy poprosić o próbkę DNA (włosy wystarczą) i Państwa sklonować? :D

Fotki rewelacyjne, stadko super razem wygląda. I cieszę się, że Lenka jest taka grzeczna.

  • Upvote 1
Posted

Wspaniale, że Państwo Lenkę na spacerkach nie spuszczają ze smyczy. Musi trochę czasu potrwać zanim się to stanie. To dla jej bezpieczeństwa :)

Całe stadko cudownie wygląda!!!  :wub:

  • Upvote 1
Posted

Przepraszam, że pytam... ale możemy poprosić o próbkę DNA (włosy wystarczą) i Państwa sklonować? :D

 

No widzisz, znowu z nas łosie, mogłyśmy cichcem wyrwać :):)

Napasłam oczy cudnymi zdjęciami, pozwolę sobie wkleić choć kilka:) :)

 

fla540.jpg

 

2qive4l.jpg

 

 

Wariatuńcio:)

25sy3gx.jpg

 

oedeh.jpg

 

Ale chłopaków to Lunka ma z pierwszej ligi:)

Posted

No, w końcu Lenka biega po lesie z czampionami ;) Wczoraj późnym wieczorem, gdy spała w swoim koszyczku coś się jej śniło. Chyba coś miłego, bo merdała wesoło ogonkiem :)

Posted

Stawiam, że bieganina po ogrodzie :):)

Ciągle jeszcze dzwonią telefony o Lenkę, dzisiaj były dwa.

Niestety jak proponuję np. naszą Sarunię dwuletnią, też bezproblemową, to nikt nie chce.

Posted

Witam serdecznie pani Agnieszko :)

Nie ma pani pojęcia jak się ucieszyłam, jak Elunia powiedziała mi, że jest pani z nami na Dogo :) :) :)

Zdjęcia same mówią za siebie :)

Lenka lepiej trafić nie mogła :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...