Jump to content
Dogomania

Goldki & Labki offowo :) ich właściciele też mile widzi


Thaned

Recommended Posts

:lol:

To ja :clown: chyba pobiję dzisiaj REKORD we wczesnym WITANIU :roll:

WITAM Wszystkich :lol:

Dzień Dobry :bigok: :lol:

Ty uważaj bo skończysz o tak :lol:

coffee.gif

To ja będę ostatnia, która powie

DOBRANOC PAŃSTWU :sleep2:

moqueur.gifWysłany: 23 Paź, 2004 - 19:24 rolling.gif

:evil:

DGM znowu fiksuje.colere.gif

:-?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

To ja będę ostatnia, która powie

DOBRANOC PAŃSTWU :sleep2:

moqueur.gifWysłany: 23 Paź, 2004 - 19:24 rolling.gif

A co to wcześniej sie spać juz połozyć nie można? :roll:

Chyba lepiej niz siedzieć przy kompie do 3 rano 8)

:wink:

:evil: DGM znowu fiksujecolere.gif

:-?

Dogo, jak dogo :lol: tylko adminom się chyba pomyliło i nie w ten weekend zegraki poprzestawiali :laugh2_2:

Ciekawe o której dzisiaj wstałam według dogomani? :hmmmm: wyśle posta to zobacze :wink: :lol: :lol:

Dopisuję : wyszła 5,34 :evil: nawet w niedzielę nie dają pospać :evil:

Link to comment
Share on other sites

Witaj Asia :D

Słuuuchej ... ?

To GDZIE mikroczipę tera ma Hugo ? :o :o

:hmmmm:

Tzn. GDZIE mu wszczepili pierwotnie.

W ... ? :confused: :o

:roll: :lol:

Wszczepili mu tą mikroczipę między łapatki.. ale nie wiem jaki wpływ na wybór miejsca wszepienia miał fakt, że miejsce między biodrami jest u Hugunia już zajęte (od spodu patrząc) :roll:

Mnie bardzo interesuje czy ktoś słyszał o wędrujących czipach? Bo ja słyszałam o przypadku, że raz taka czipa zwędrowała do kolana i spowodowała uszczerbek na zdrowiu. Stąd mój dyskomfort z powodu mikroczipy.

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe o której dzisiaj wstałam według dogomani? :hmmmm:

wyśle posta to zobacze :wink: :lol: :lol:

Aleś se zegarynkę wynalazła :wink:

Wedle mnie czas DGM zgodny jest z tym co pisze na dole strony :roll:

Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wszczepili mu tą mikroczipę między łapatki.. ale nie wiem jaki wpływ na wybór miejsca wszepienia miał fakt, że miejsce między biodrami jest u Hugunia już zajęte (od spodu patrząc) :roll:

Toż to proste. :lol:

Hugo ma wspaniały, dorodny, szlachetny łeb - to, po pierwsze.

Po drugie - Hugo już jako szczeniak miał niesamowicie ... GRUBE wystajace części ciała - ponoć, już ftedy zajmowały mu 80% powierzchni :roll:

:wink:

Mnie bardzo interesuje czy ktoś słyszał o wędrujących czipach? Bo ja słyszałam o przypadku, że raz taka czipa zwędrowała do kolana i spowodowała uszczerbek na zdrowiu. Stąd mój dyskomfort z powodu mikroczipy.

O wędrujących czipach nie słyszałem.

Ja obawiałbym się raczej tego, że w miejscu wszczepienia powstanie jakiś guzek.

A swoją drogą co mówił wet. o 'wszczepianiu' i możliwych konsekwencjach?

I gdzie dokładnie wszczepiają - POD skórę czy W skórę na karku?

:)

Arga

Przykre jest to co napisałaś ale pamiętaj, że na czworonogu wszystko goi się, jak na przysłowiowym psie.

Głowa do góry.

:hand:

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe o której dzisiaj wstałam według dogomani? :hmmmm:

wyśle posta to zobacze :wink: :lol: :lol:

Aleś se zegarynkę wynalazła :wink:

A co zła? :lol: zabawnie było przynajmniej wczoraj :lol: O 19 kładła spać a zwalała z łóżka o 1 w nocy :lol:

Wedle mnie czas DGM zgodny jest z tym co pisze na dole strony :roll: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Ale to dzisiaj, wczoraj miala jakowyś hamerykański czas :roll:

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za słowa otuchy :)

Wiem że nic jej nie jest bo to na szczescie było tylko przecięcie ( takie że by się dwa palce zmieściły) skóry a nie scięgien !

Ale jak tu nie przeżywać jeśli 4 miesięczny aniołe przez pół nocy wybudzał się z narkozy :( :(

Ale już jest dobrze :)

A tak na marginesie- w parku gdzie to się stało bawią się tez dzieci- więc zycze rodzicą powodzenia :(

Link to comment
Share on other sites

Arga tak mi przykro :(

Ukochaj psiaczka

A my dzisiaj idziemy do weta na przedsterylkowy „przegląd” sucza

Już teraz się denerwuje i malo sr.. nie dostane :roll:, to co będzie w dniu sterylki :o

Pikunia

Nic się nie martw. Bedzie dobrze. Napisz dokładnie kiedy bedziemy wszystkie paluchy ściskać, te od nóg także.

Ja wiem, jaki to ból takie ingerencje, człowiek jest posr.. na miesiąc wcześniej. A o godzinie Z, już nie wspomnę. Nas też czeka kolejna operacja ( znowu oczka) w tym roku. Doskonale rozumiem te twoje sensacje żołądkowe :wink: . Wydrap sucz i pamiętaj, że bedziem z Tobą

Link to comment
Share on other sites

Szanowny Modzie, nie wiem dlaczego, tak sie powieliła i małao tego nie mogę usunąć swoich własnych postów. Gdy napisałam posta, wyświetliła się info, że są problemy z przesłąniem wiadomości i mam spróbować później. Próbowałam i oto efekt. Dob :wink: rze że nie kliknęłam jeszcze z pięc razy

Link to comment
Share on other sites

Szanowny Modzie, nie wiem dlaczego, tak sie powieliła i małao tego nie mogę usunąć swoich własnych postów. wiadomości i mam spróbować później. Próbowałam i oto efekt. Dob :wink: rze że nie kliknęłam jeszcze z pięc razy

Szanowny Modzie. :)

Uprzejmnie proszę o interwencję w TEJ sprawie u Adminów.

Ponoć 'góra z górą' łatwiej sie dogadują.

:)

Wiem że nic jej nie jest bo to na szczescie było tylko przecięcie ( takie że by się dwa palce zmieściły) skóry a nie scięgien !

Ale jak tu nie przeżywać jeśli 4 miesięczny aniołe przez pół nocy wybudzał się z narkozy

Arga - szczęście, że TYLKO skóra. :D

Ale przygotuj się na kolejne urazy.

Tego trudno uniknąć. :(

:)

Życie jest zyciem. 8) :wink:

:)

BTW.PÓŁ nocy budzić sie z narkozy? :o

TY zmień weta !!!!

Ciekawe o której dzisiaj wstałam według dogomani? :hmmmm:

wyśle posta to zobacze :wink: :lol: :lol:

Aleś se zegarynkę wynalazła :wink:

A co zła? :lol: zabawnie było przynajmniej wczoraj :lol: O 19 kładła spać a zwalała z łóżka o 1 w nocy :lol:

Wedle mnie czas DGM zgodny jest z tym co pisze na dole strony :roll: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Ale to dzisiaj, wczoraj miala jakowyś hamerykański czas :roll:

Hamerykanski :roll: czy jakowyś inny to jednak wprowadza zamienszanie.

KTOŚ, kto ledwo wlezie w topic, może odnieść wramżenie, ze jesteśma pokrenceni do kwadratu :wink:

A NIE TYLKO NORMALNIE. :roll:

my dzisiaj idziemy do weta na przedsterylkowy „przegląd” sucza

Już teraz się denerwuje i malo sr.. nie dostane :roll: , to co będzie w dniu sterylki :o

PIKA :buzi:

Znam ten ból. 8)

Argo1 był, mając 8 lat sterylizowany.

Daje się TO przezyć choć jest to NIEZMIERNIE stresujące.

Powiem TYLA ... :wink:

TY zdawaj relacje z tego co się dzieje.

TY bądź z Nami a MY będziemy z TOBĄ.

A tera ... najkrócej i najszczerzej jako potrafię :oops:

:buzi: :buzi: :buzi:

:oops:

:)

Link to comment
Share on other sites

Argo- źle się wyraziłam !

Ona była przytomna i wybudzona- ale mięśnie odmawiały posłuszeństwa, nie potrafiła się podniesć, sikała pod siebie, wyglądała jakby była sparaliżowana :(

To nie był mój wet- stało się to w niedzielę i tylko ten był łaskaw odebrać telefon- i całe szczęście ze odebrał bo nie wiem co bym zrobiła :(

Szkoda gadać

Link to comment
Share on other sites

Witajcie :D

Widze, ze Dogo slicznie sie zamulila.

Mam nadzieje, ze niedlugo wszystko wroci do normy.

Co do usuwania zbednych postow, jest to rola modow, nie Adminow, szczegolnie ze Admin jest tylko jeden. :wink:

Za pocietych i przyszlych krojonych trzymam kciuki i zycze szybkiego powrotu do formy.

Sterylke mojej suni przezylam, wiec i Ty PIKA przezyjesz, ale bez odcierpienia pewnej dozy stresiku sie nie obejdzie. :buzi:

Wroce jak Dogo juz bedzie posprzatana ;)

Link to comment
Share on other sites

Arga :)

Proszę ... SPOKO.

Ekspresowe załatwianie spraw niesie z soba niebezpieczeństwa.

Dobrze, że mała sie wybudziła. :lol: bez WIĘKSZYCH problemów.

A swoją drogą, wg. mnie i mojego doświadczenia,

to PSIUR - po narkozie - musi być odbierany na czterech łapach.

:roll: :P

Link to comment
Share on other sites

Ale to dzisiaj, wczoraj miala jakowyś hamerykański czas :roll:

Hamerykanski :roll: czy jakowyś inny to jednak wprowadza zamienszanie.

KTOŚ, kto ledwo wlezie w topic, może odnieść wramżenie, ze jesteśma pokrenceni do kwadratu :wink: :)

A nie jesteśmy? :o

Ja wiem, jaki to ból takie ingerencje, człowiek jest posr.. na miesiąc wcześniej. A o godzinie Z, już nie wspomnę.

A jak mnie w godzinę Z złapie, to kto ją na tą sterylkę zaprowadzi? :o Mój TZ sam tego nie zrobi :roll:

Daje się TO przezyć choć jest to NIEZMIERNIE stresujące.

Powiem TYLA ... :wink:

TY zdawaj relacje z tego co się dzieje.

TY bądź z Nami a MY będziemy z TOBĄ.

A tera ... najkrócej i najszczerzej jako potrafię :oops:

:buzi: :buzi: :buzi:

:oops: :)

rany ja dzisiaj tylko na badania ide, i się trzęsę a co będzie w godzinie X :o

A relacje bedę zdawać, spokojna glowa ....... kompa se do kibla wstawie :wink:

Sterylke mojej suni przezylam, wiec i Ty PIKA przezyjesz,

Ta przeżyję – caly dzień w kiblu :roll:

Ale ja to nie ważna

Ja chce żeby ona przeżyła (no ja już mam głupie mysli :roll: )

Niemniej dziękuję wam wszystkim :calus: :calus:

A co do funkcjonowania dogo – to wiem, ze zostalo przeniesione na inny serwer i stąd to zamieszanie.

Ale Admin już to powoli naprawia

Link to comment
Share on other sites

Ja wiem, jaki to ból takie ingerencje, człowiek jest posr.. na miesiąc wcześniej. A o godzinie Z, już nie wspomnę.

A jak mnie w godzinę Z złapie, to kto ją na tą sterylkę zaprowadzi? :o Mój TZ sam tego nie zrobi :roll:

Bierzesz 'Imodium" (działa świetnie i na mnie i na Bilbka) i lecisz.

Link to comment
Share on other sites

Jejku jak ja tu już dawno nie byłam :) Co sie stało z forum (nie ma ikonek, emblemetów)? Czy coś sie zmieniło w tym temacie? Dawno mnie nie było, więc napiszcie w skrócie, bo nie chce mi się aż tyle stron czytać :P

Oj aleb leniuchu, :nono: Tobie się nie chce nawet poprzeniego postu czytac

Napisałam, czemu forum nie działa i ma braki :wink: :lol:

Co do streszczenia to nic sie nie zmieniło, nada się z siebie nabijamy, rozwiązujemy testy chemiczno-fizyczne, pzrestawiamy zegarki, przemieszczamy chipy itp. z tą różnicą, ze ja to robię z kibelka i tak bedzie aż do odwołania

A jak mnie w godzinę Z złapie, to kto ją na tą sterylkę zaprowadzi? :o Mój TZ sam tego nie zrobi :roll:

Bierzesz 'Imodium" (działa świetnie i na mnie i na Bilbka) i lecisz.

Lecisz? gdzie? szybciej do kibla ? :lol:

Sorki, jakiś ciężki i goowniany dowicip dzisiaj mam :roll:

A poważnie, bez recepty toto sprzedają ? :roll:

Link to comment
Share on other sites

Pikuś

Bez recepty, kształty ma toto obłe, więc się super łyka. Psiurowi tez bez problemu w pysk wrzucałąm. Jak jedna nie zadziała, walisz drugą, potem trzecią. Coś kole 10 zeta kosztuje (w Poznaniu).

Do kibelka wez se książkę, ja tak b. lubię (może i gówniano, ale przyjemnie).

Link to comment
Share on other sites

Bila

Dzieki

Ja psiurowi w razie awarii daje Nifuroksazyd, w syropie toto jest i nawet słodkawe, więc Saba to łyżeczkę do czysta wylizuje :D

Z tabletkami nawet obłymi zawsze mam problem, ona jest mistrzynią plucia na odleglość :lol:

A powiedz co jest z oczkami Bilba? I czy macie tam w Poznaniu dobrego okulistę? Bo jakby co to poszukam wam kontaktu do dr. Garncarza - u niego wszystkie psiaki z problemami ocznymi się leczą i z tego co wiem, co z całej Polski do niego przyjeżdżają

Link to comment
Share on other sites

A swoją drogą co mówił wet. o 'wszczepianiu' i możliwych konsekwencjach?

I gdzie dokładnie wszczepiają - POD skórę czy W skórę na karku?

Cuś mówił o torbielach i możliwości przesunięcia na jedną z łopatek. Natomiast o przypadku zwędrowania do kolana nie słyszał, problem w tym, że ja słyszałam! Wszczepili mu POD... chiba...

MODZIE - gooo!!!!

Już wsio pokasowane :D

Qrka

czy tylko ja nie widzę zdjęć w profilach i emotio ikonek, czy Wy też nie?

Nie wiem czy to problem ogólny, czy mój wewnętrzny..

Pika, Arga

trzymajcie się dzielnie! Będzie dobrze!

Link to comment
Share on other sites

Bila

Dzieki

Ja psiurowi w razie awarii daje Nifuroksazyd, w syropie toto jest i nawet słodkawe, więc Saba to łyżeczkę do czysta wylizuje :D

Z tabletkami nawet obłymi zawsze mam problem, ona jest mistrzynią plucia na odleglość :lol:

A powiedz co jest z oczkami Bilba? I czy macie tam w Poznaniu dobrego okulistę? Bo jakby co to poszukam wam kontaktu do dr. Garncarza - u niego wszystkie psiaki z problemami ocznymi się leczą i z tego co wiem, co z całej Polski do niego przyjeżdżają

ten syrop to superpomysł.

Co do oczu, to Bilbadło ma od małego z tym kłopoty (najpierw entropium), po pół roku okazało się, że cierpi na bardzo rzadką u labków chorobę (dwurzęsowość). Tzn. rzęsy mu rosną na dolnej powiece do srodka (w kierunku żrenicy). To powoduje ciągłe łzawienie, ma już nawet takie ciemne zacieki pod oczami. w kwietniu miał robiona korekte obu powiek, ale z zastrzeżeniem, że może to, choć nie musi się powtórzyć. Oczywiście powtórzyło się i wet stwierdził, że jedyna rad, to wywinć powiekę na zewnatrz. tak żeby te rosnące rzęsy nie drażniły oka. Widziałam nawet na własne oczy psa po takim zabiegu (przepiękny ogar) i rzeczywiście zdaje to egzamin. i nie wygląda strasznie. Ale mamy w perspektywie kolejny zabieg i tak jak Ty wkrótce będę leciała do apteki po Imodium. I na pewno też będę posr..., bo znowu narkoza, 10 dni w kołnierzu plus oczywiście głupie myśli, że coś może się nie udac.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...