Panna Marple Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Rozmawiałam z Wiolą. Możemy odetchnąć, u Frigusia wszystko w jak najlepszym porządku. Pani odsypiała 2 noce w pracy, a dzisiaj rano dzwoniła do Ani i do Wioli. Friguś już poweselał, merda ogonkiem, wczoraj pan się nm cały dzień zajmował. Pani prosiła, by się nie martwić, obiecała zdjęcia Dzięki, że napisałaś :) Ja dopiero wrociłam z lasu z psiurami...Pani do mnie dzwoniła, ale w lesie jest słaby zasięg :( Odsypiała dwie nocki i obudziła się dopiero o 22, więc uznała, że za późno na telefon. Powiedziała, że Friguś jest kochany i bardzo, bardzo chce z Panem na spacerki wychodzić, więc jak tylko Pan wkłada buty, to Friguś już się ryje do wychodzenia... Uff, odetchnęłam - całą noc miałam telefon przy poduszce, rano od razu sygnał do Wioli czy coś wiadomo i biedulkę obudziłam, bo wczoraj dopiero po 3 w nocy wróciła do domu z podróży...Rano nic jeszcze nie wiedziałyśmy, więc ustaliłyśmy, że zaraz po spacerze z psami wsadzam 4 litery w auto i jadę do Państwa. Miałam już w planie wywiad środowiskowy, szpiegowanie, etc...:) Uff, uff, uff...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Elisabetko, TySko, dzięki za wsparcie, bo ja już pełno w gaciach miałam ze strachu... Nawet faceta mojej sąsiadki poprosiłam, żeby pojechał ze mną w razie gdyby psa trzeba było odbierać...W stresie człowiekowi same czarne scenariusze do głowy przychodzą...Już sobie wyobrażałam, że Frigo nawiał i opracowywałam plan poszukiwań... Naprawdę, gdyby coś było nie tak, chyba bym u psychiatry skończyła - ten pies jest tak ufny i bezbronny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Panno Marple, ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem... Też myślałam o ucieczce Frigo, bo takie historie na Dogo się zdarzają i strasznie dołują. Teraz będziemy się cieszyc i tylko cieszyc ze szczęścia Frigo! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Szczęścia Frigusiu z nową rodzinką! Zajrzyjcie dziewczynki, proszę, do biedaka http://www.dogomania.com/forum/topic/145148-raft-nieszczęście-i-rozpacz-w-schroniskupilne/ - odchodzi w schronie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Zawsze przeżywam, kiedy mam zrobić PA, bo idę tam ze świadomością, że ode mnie zależy los bezbronnego psiaka, a ludzi nie da się prześwietlić i mimo najszczerszych chęci, podchwytliwych pytań ZAWSZE można popełnić błąd. Niestety, nie jestem Duchem Świętym i rentgena nie mam w oczach, a ludzie potrafią się dobrze maskować. I intuicja też nie zawsze zadziała, bo bywa omylna. A ja mam świadomość, że albo narażę psa, albo odbiorę mu szansę i pośrednio skrzywdzę też ludzi, bo niesprawiedliwie ocenię. Jednym słowem: nienawidzę wizyt PA :) Pamiętam moją pierwszą wizytę, na którą zabrała mnie MTD i utkwiło mi w pamięci to, co wtedy powiedziała: "żeby pomagać psom trzeba mieć jaja". I powiem Wam, że to święte słowa :). Emocje potrafią człowieka sprowadzić do parteru, ale cóż poradzić na to, że człowiek tak cholernie to wszystko przeżywa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Aniu nawet nie wiem jak dobrze Cię rozumiem, mam to samo. Mogłabym się pod wszystkim co piszesz podpisać. Ale tak się bardzo cieszę, że obawy były przedwczesne:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Żeby na przyszłość uniknąć niepotrzebnych nerwów, to może poprosić o numer do tego Pana skoro Pani ma taką, a nie inną pracę i nie zawsze może odebrać telefon. Najważniejsze, że Friguś cały i zdrowy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 Też o tym pomyślałam :) W przyszłym tygodniu wybieram się do Frigolca z wizytą :) Zrobię jakieś fotki komórką, ale uprzedzam, że fotograf ze mnie marny-szczególnie wtedy, kiedy obiekt jest żywy :). Wiola dziś rozmawiała z Panią: Friguś zaczął się bawić jak szczeniak i Pani zakupi mu zabaweczki. Pan, z kolei, raniusieńko wstaje i zaczyna gotować naszemu chłopakowi :). Pani powiedziała, że mniejszą miskę musi kupić, bo Tata za dużo Frigolcowi nakłada :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 22, 2015 Author Share Posted January 22, 2015 Też o tym pomyślałam :) W przyszłym tygodniu wybieram się do Frigolca z wizytą :) Zrobię jakieś fotki komórką, ale uprzedzam, że fotograf ze mnie marny-szczególnie wtedy, kiedy obiekt jest żywy :). Wiola dziś rozmawiała z Panią: Friguś zaczął się bawić jak szczeniak i Pani zakupi mu zabaweczki. Pan, z kolei, raniusieńko wstaje i zaczyna gotować naszemu chłopakowi :). Pani powiedziała, że mniejszą miskę musi kupić, bo Tata za dużo Frigolcowi nakłada :) Wspaniałe wieści, ży tylko Pan zbyt nie dogadzał Frigusiowi z jedzonkiem (w sensie ilości) A ja mam 3 foteczki Frigusia z nowego domu [url=http://up.programosy.pl/foto/ffff1_1.jpg][/url] [url=http://up.programosy.pl/foto/fff2_1.jpg][/url] [url=http://up.programosy.pl/foto/fff3.jpg][/url] Friguś na łóżku - cudownie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 To właśnie, czyli nieprzekarmianie mam zamiar Panu wytłumaczyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 Fotki cudne, a micha rzeczywiście słusznych rozmiarów:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kontaktogloszenia Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 Gabrysiu dziękuje za wstawienie zdjęć Frigusia....teraz po długiej rozmowie z Panią jestem naprawdę spokojna ale oczywiście Ania pojedzie w następnym tygodniu na wizytę PO. Wyjeżdżam na jakiś czas i chciałabym spokojnie wypocząć wiedząc że Frigunia najszczęśliwszy na świecie w nowym domku:) Dziękuję wszystkim za wsparcie dla Frigusia!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted January 23, 2015 Share Posted January 23, 2015 Szczęśliwy Frigo. :) :) Cudnie. Tak. Starsi Panowie lubią przekarmiac psy. ;) I stawiac pełne michy na cały dzień jak kotu... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 23, 2015 Author Share Posted January 23, 2015 Gabrysiu dziękuje za wstawienie zdjęć Frigusia....teraz po długiej rozmowie z Panią jestem naprawdę spokojna ale oczywiście Ania pojedzie w następnym tygodniu na wizytę PO. Wyjeżdżam na jakiś czas i chciałabym spokojnie wypocząć wiedząc że Frigunia najszczęśliwszy na świecie w nowym domku:) Dziękuję wszystkim za wsparcie dla Frigusia!!!! Wiolu, zawsze do usług. Miłego wypoczynku. Napisałam do halszki, by sama wybrała psiaka do podmiany na olx, bo szkoda wyróżnienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halszka Posted January 23, 2015 Share Posted January 23, 2015 Kochani podmieniony psiak to Willy,który 07.05.2014 trafił do przytuliska w Wodzisławiu śl. 29.09 w Klinice w Katowicach przeszedł operację uszy po czym trafił do DT gdzie nadal przebywa http://olx.pl/oferta/cudny-willy-wciaz-czeka-na-kochajacy-dom-CID103-ID8abs5.html#9af16ff3bb;promoted Willy nie ma swojego wątku,tu ogólny Stowarzyszenia http://www.dogomania.com/forum/topic/129865-stowarzyszenie-na-rzecz-zwierz%C4%85t-koty-psy-i-my-wodzis%C5%82awskie-zwierzaki/ a tu psiak na FB https://www.facebook.com/media/set/?set=a.255120441364033.1073741969.139955969547148&type=3 Jeszcze raz Frigusiowi samych szczęśliwych chwil z nową rodzinką :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted January 23, 2015 Share Posted January 23, 2015 I widzicie :D Hyhy, miło oglądać takie fotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 23, 2015 Author Share Posted January 23, 2015 Kochani podmieniony psiak to Willy,który 07.05.2014 trafił do przytuliska w Wodzisławiu śl. 29.09 w Klinice w Katowicach przeszedł operację uszy po czym trafił do DT gdzie nadal przebywa http://olx.pl/oferta/cudny-willy-wciaz-czeka-na-kochajacy-dom-CID103-ID8abs5.html#9af16ff3bb;promoted Willy nie ma swojego wątku,tu ogólny Stowarzyszenia http://www.dogomania.com/forum/topic/129865-stowarzyszenie-na-rzecz-zwierz%C4%85t-koty-psy-i-my-wodzis%C5%82awskie-zwierzaki/ a tu psiak na FB https://www.facebook.com/media/set/?set=a.255120441364033.1073741969.139955969547148&type=3 Jeszcze raz Frigusiowi samych szczęśliwych chwil z nową rodzinką :) Halszko, wspaniale, że już podmieniłaś!!! Oby Willy szybciutko znalazł wspaniały domek - śliczny z niego piesio!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted January 27, 2015 Share Posted January 27, 2015 Właśnie wróciłam z wizyty u Frigusia i muszę Wam powiedzieć, że nasz chłopaczek zachowuje się WZOROWO :) Ani razu nie nasiurał, ani nie nakupkał. Niczego nie zniszczył. Nie reaguje na dzwoniący dzwonek, a mijające, szczekliwe pieski na spacerze ignoruje. Państwo nie mogą się go nachwalić. Kiedy przyszłam, zobaczyłam suchą karmę w misce (Bogu dzięki, miska nowa i mniejsza niż ostatnio) i było to dobrym pretekstem do wykładu na temat: "dlaczego nie należy przekarmiać psa"...Pan wstaje raniutko i gotuje Frigulcowi żarełko i daje mu "do syta"...Pan pouczony, przy mnie odstawił miskę z suchym :). Friguś dostał ode mnie torebkę suszonych tchawic, a pan dostał przykazanie, że tylko jeden smakołyk dziennie, najlepiej podczas nieobecności, aczkolwiek Friguś bardzo, bardzo rzadko zostaje sam i na króciutko, co nie zmienia faktu, że zachowuje się wtedy nienagannie :). Reasumując, myślę, że Gabunia spokojnie może przenieść wątek do "Już w nowym domu" :). Dodam tylko, że po powrocie zostałam poddana bardzo szczegółowej kontroli przez trzy mokre nochale i obdarzona oskarżycielskim spojrzeniem, które mówiło: " spotykasz się z kimś za naszymi plecami...mów szybko, kim on jest..." :) Zrobiłam trzy zdjęcia (marny ze mnie fotograf) jak Frigolec radzi sobie z tchawicą - prześlę Gabuni. Wasza panna M 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted January 27, 2015 Share Posted January 27, 2015 Panno Marple, przeczytałam Twoją piękną, bajkową opowieśc i nic a nic mnie nie zdziwiło. ;) Przecież od pierwszej strony watku było wiadomo, że jak Frigo znajdzie swój Domek, to będzie idealnym domownikiem. :) :) W sumie... to chciałabym kiedyś przeczytac o jakiejś skazie na jego idealnym charakterze. :P Takiej malutkiej oczywiście. A może lepiej nie... Kochany Friguś. :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kontaktogloszenia Posted January 27, 2015 Share Posted January 27, 2015 O tak możemy być dumne z Frigusia!!!!!To typowy dżentelmen :)Jak cudownie słuchać takich wiadomości...teraz możemy szybciutko wyciągać kolejnego psiaczka którym jest Elmo z dużą depresją . Psiak odgryza sobie ogonek jest tak jakby nieobecny kręci się w kółko :(Dzisiaj musiałam rozchylić mu pyszczek i wyciągnąć z niego ogonek. Elmo jedzie jutro do Anetki,zawiezie go Lindeczka. To śliczny psiak ale nie radzi sobie w azylu:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halszka Posted January 27, 2015 Share Posted January 27, 2015 Brawo Friguś :) wspaniałe wiadomości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted January 27, 2015 Share Posted January 27, 2015 Panno Marple, przeczytałam Twoją piękną, bajkową opowieśc i nic a nic mnie nie zdziwiło. ;) Przecież od pierwszej strony watku było wiadomo, że jak Frigo znajdzie swój Domek, to będzie idealnym domownikiem. :) :) W sumie... to chciałabym kiedyś przeczytac o jakiejś skazie na jego idealnym charakterze. :P Takiej malutkiej oczywiście. A może lepiej nie... Kochany Friguś. :D Elisabetko, jeśli szukasz jakiejś rysy - umówmy się: małej ryski - to Friguś jest żarłoczkiem i jest troszkę za gruby :) bez przesady, oczywiście, ale na moje oko 2 kg mniej zrobiłoby z niego prawdziwe ciacho :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 27, 2015 Author Share Posted January 27, 2015 Elisabetko, jeśli szukasz jakiejś rysy - umówmy się: małej ryski - to Friguś jest żarłoczkiem i jest troszkę za gruby :) bez przesady, oczywiście, ale na moje oko 2 kg mniej zrobiłoby z niego prawdziwe ciacho :) Też zauważyłam,że Friguś nieco okrąglutki. Aniu dziękuję jeszcze raz za śliczne fotki. Dzisiaj nie wstawię, bo są na tel. TZ-a, który jest w tej chwili poza domem. Wiola ma kandydata na miejsce Frigusia do Makili, właśnie zakładam biedakowi wątek Oto Elmo, Cioteczki kochane zapraszam na wątek: http://www.dogomania.com/forum/topic/145286-elmo-psiak-w-typie-go%C5%84czego-chce-odgry%C5%BA%C4%87-sobie-ogon-za%C5%82amanie-i-depresja-zbiera-na-hotelik/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted January 27, 2015 Share Posted January 27, 2015 Jak miło czytać takie relacje z wizyty PA Przelew za hotel Frigusia doszedł. Dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 27, 2015 Author Share Posted January 27, 2015 Jak miło czytać takie relacje z wizyty PA Przelew za hotel Frigusia doszedł. Dziękuję Dziękuję serdecznie za potwierdzenie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.