Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Banerki dla Lucka zrealizowane. Jako że pieniążków na nasze psiaki powędrowało do Elisabety sporo, to banerków zrobiłam 4 - do wyboru, do koloru :) Oczywiście zgodnie z zamówieniem na każdym jest imię ;)

 

Lucek1.png

 

Lucek2.png

 

Lucek4.png

 

Lucek31.png

Posted

Choba, dziękuję! :) :)

Wszystkie banerki są piękne. Rzeczywiście do wyboru, do koloru. Trudny był wybór...

Wybrałam pierwszy, bo jest na nim i to wzruszające psie spojrzenie i Lucek w całej krasie. :)

Zawsze mogę sobie podmienic... ;)

Jeśli Ktoś jeszcze zagląda do Puni i ma ochotę wędrowac po Dogo z Luckiem, to proszę się częstowac. :)

  • 2 weeks later...
Posted

Zagladac bede  mocno mocno kciukac 

za kolejna cudna mala 

Punieczke 

o matuniu 

jaka krusztyneczka przecudna 

zdrowka malenka 

zdroweczka jak najwiecej i domku love%281%29.gif

Posted

Zagladam Elisiu 

 z serdecznosciami i trzymam mocno 

za zdrowko sunieczki uroczej cudnej delikatnej 

 domeczku 

jestes gdzies 

cudny kochajacy ponad wszystko 

kciuki mocno mocno

  • 2 weeks later...
Posted

Elisabeto z tego co wiem, u Puni wszystko ok :) Więcej na ten temat napisze Romina, bo to ona kontaktowała się z opiekunką Puni.

 

Jeśli chodzi o finanse, to na koncie Puni widnieje kwota 382,83 zł :)

Posted

Niestety Romina przez nadmiar obowiązków i brak czasu nie jest w stanie w najbliższym czasie tu dotrzeć. Pozwolę sobie zatem wypowiedzieć się w jej imieniu :)

 

Opiekunka Puni przestawia ją powoli na normalną karmę i jest już dobrze, bo dziewczyna nie wymiotuje. Przybrała też trochę na wadze. Uwielbia spacery i ma nawet parę solidnych, podwórkowych znajomości ;) Nauczyła się paru sztuczek i jak relacjonuje Pani Pamela, ogólnie jest bardzo mądra i szybko łapie. Nauczyła się również zostawania w domu - już nie robi demolki gdy jest sama :) I tutaj najlepsza wiadomość. Jak sama twierdzi, Opiekunka Puni nie wyobraża sobie już bez niej życia w związku z czym tymczas Puni przekształci się w dom stały! :D Pozostaje dokonać formalności, czyli podpisać umowę i Punia oficjalnie będzie miała dom stały :)

 

Jeśli chodzi o finanse Puni, to Elisabeto jeśli pozwolisz zostaną one przekazane na Darmę. Jest to podopieczna Rominy, która aktualnie przebywa w hoteliku i niestety jej opiekuni wirtualni się wykruszyli i sytuację finansową ma kiepską :( Darma jest psią staruszką i wszystko wskazuje na to, że w hoteliku dotrwa już swego żywota. O ile oczywiście finanse na to pozwolą... Także Elisabeto jeśli chciałabyś nadal wspierać któregoś psiaka z naszej Fundacji to Darma jest pod tym względem naprawdę potrzebująca...

Tutaj wątek Darmy http://www.dogomania.com/forum/topic/120205-darma-od-miesi%C4%99cy-czeka-na-przyjaciela/

Jej wydarzenie na fb: https://www.facebook.com/events/296833670433267/gdzie Romina dodaje regularnie posty

I tekst o Darmie na stronie Fundacji: http://przystanekschronisko.org/darma

Zachęcam do zapoznania się i pomocy.

Posted

Ja też wiedziałam, ze tak będzie... ;)

 

Bardzo się cieszę szczęściem Punieczki. :)

I oczywiście... Jak mogłabym miec coś przeciwko przekazania pieniędzy ze skarbonki Puni dla Darmy?...

Patrycjo, poczytam o Staruszce...

 

Kochana Puniu, wszystkiego dobrego we własnym Domku.  :wub:

 

Pozdrawiam nową Panią Puni. :)

 

Na swój sposób będzie mi tu Puni brakowac, bo bardzo zapadła mi w serce.

Od pierwszego wejścia na wątek. Czasem tak mam na Dogo...

Ale to wszystko nie jest już ważne. ;)

Bo Punia ma Dom. Na zawsze. :)

  • 3 months later...
Posted

Jakoś tak zajrzałam, bo mam nadal wątek w Lubianej zawartości...

Wiem, wiem, ze Punia jest szczęśliwa w swoim Domku i już nie pamięta Dogomanii. ;)

Ale tu na wątku zrobiło się tak smutno i pusto. Poznikały praktycznie wszystkie fotki, albumu już nie ma... :(

Romino, chyba nie "zlikwidowałaś"  zdjęc Puni?... Szkoda by było. W albumie było dużo naprawdę pięknych psich zdjęc.

Pomijając fakt, ze to była "moja" Punia. Szkoda. :(

Posted

Po czasie wszystkie albumu są likwidowane bo picasa nie jest z gumy :( a miejsce jest potrzebna dla innych psiaków. Zostało tylko kilka zdjęć w innym miejscu tak na wszelki wypadek, chodź myślę, że w przypadku Puni nie będą potrzebne ;)

Posted

Rozumiem, Thaenda. :) To moja niewiedza.

Niech zdjęcia Puni w necie już nigdy nie będą potrzebne.

Chyba znalazłam to "inne" miejsce, gdzie zachowałyście kilka zdjęc.. ;)

Na stronie Fundacji w dziale psiaków, które znalazły Domy, tak? 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...