Jump to content
Dogomania

Schronisko w Katowicach - POMÓŻMY IM ZNALEŹĆ DOMY !!! Ruszył wolontariat!


Recommended Posts

[quote name='diana79']mam pytanie czy w schronisku można wysterylizować dzikie kotki jeżeli tak to czy po sterylce mogą je przetrzymać kilka dni aż dojdą do siebie?[/QUOTE]

Nie mam pojecia niestety... Ale najlepiej zadzwonić do Iwony od kotów, numer możesz znaleźć tutaj na stronie: [url]http://przystanekschronisko.org/wolontariat[/url] na pewno ona powie co i jak :)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]UWAGA KATOWICE !!!
ZAGINĄŁ HUSKY
W dniu 2.12.2013 w Katowicach (Zawodzie) zaginęła suczka rasy Siberian Husky. Ma 7lat, barwa: czarno-srebrno-biała, jedno oko brązowe, drugie niebieskie. Miała na sobie czarne, skórzano- parciane szelki. Niedawno została wysterylizowana, więc ma jeszcze wygolony brzuch.
Nr tatuażu: H929
Bardzo ufna w stosunku do ludzi. Ma chore nerki i stwierdzoną dysplazję biodra. Znalazcę bardzo proszę o pilny kontakt.
Telefon: 512 130 173 lub 502 256 077[/QUOTE]

[B][URL]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/1426729_688218671210640_1894022032_n.png[/URL][/B]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B]MÓGŁBY KTOŚ PILNIE SPRAWDZIĆ U WAS PSA Z NR 695/2013 - czy jest w schronisku, jeśli nie ma to co się z nim stało.
Pies z przyklejonym numerkiem na obroży został znaleziony na Syberce, a od razu mi się skojarzyło że u was numerki są klejone.

Kojarzycie tego psa?? Spytajcie kierowniczkę, proszę.

[URL]http://tablica.pl/oferta/znaleziono-psa-ID4jROJ.html[/URL]
[/B][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Mam kontakt z Panią zainteresowaną adopcją psiaka nr 1065/13. W ub. tygodniu był na kwarantannie, ale widziałam za zdjeciach z dnia otwartego, że w sobotę 30.11. wyszedł na spacer/do zdjęć. Czy ktoś go kojarzy bliżej, żeby powiedzieć cokolwiek o jego charakterze? Pani ma też koty ...
To ten piesek:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-jFtJf50h5-o/Upn1H1ULkmI/AAAAAAADiGs/63K70cnoz-o/s720/DSC07059.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romina_74']Mam kontakt z Panią zainteresowaną adopcją psiaka nr 1065/13. W ub. tygodniu był na kwarantannie, ale widziałam za zdjeciach z dnia otwartego, że w sobotę 30.11. wyszedł na spacer/do zdjęć. Czy ktoś go kojarzy bliżej, żeby powiedzieć cokolwiek o jego charakterze? Pani ma też koty ...[/QUOTE]

Tu jest jego wydarzenie [url]https://www.facebook.com/events/1376764362574250/[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosia2313'][SIZE=3][B]MÓGŁBY KTOŚ PILNIE SPRAWDZIĆ U WAS PSA Z NR 695/2013 - czy jest w schronisku, jeśli nie ma to co się z nim stało.
Pies z przyklejonym numerkiem na obroży został znaleziony na Syberce, a od razu mi się skojarzyło że u was numerki są klejone.

Kojarzycie tego psa?? Spytajcie kierowniczkę, proszę.

[URL]http://tablica.pl/oferta/znaleziono-psa-ID4jROJ.html[/URL]
[/B][/SIZE][/QUOTE]

Ja kojarzę psiaka, jednak jeżeli to ten to nie wiem nic więcej oprócz tego, że był adoptowany wrócił z adopcji i znowu go ktoś wziął, jednak nie wiem kto, gdzie, kiedy... tyle że numer z obroży nie zgadza się z tym z ablumu
[URL]https://plus.google.com/photos/107884554228522367261/albums/5945451830803028065[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Od pół godziny w bloku obok (Nowowiejskiego, chyba 10) na klatce siedzi pies i szczeka... właściciele nie chcą go wpuścić :shake: Chwilę temu na trochę się uspokoił więc myślałam, że ktoś mu otworzył, ale znów zaczął ujadać :/
Zadzwoniłam do schroniska i pracownik ma podjechać i jeśli się uda zabrać go.
To jest mały, szczupły, beżowy szorstkowłosy pies. Zawsze biegał sam , bez smyczy kiedyś jeszcze z takim podobnym do niego tylko czarnym.
Jutro rano zadzwonię czy udało się go złapać, bo z tego co słyszę to znów się uspokoił.
Na dworze zimno jak nie wiem co, śnieg pada a gnoje go wpuścić nie chcą :angryy: Jak to taki problem to po co im w ogóle pies :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosia2313']Od pół godziny w bloku obok (Nowowiejskiego, chyba 10) na klatce siedzi pies i szczeka... właściciele nie chcą go wpuścić :shake: Chwilę temu na trochę się uspokoił więc myślałam, że ktoś mu otworzył, ale znów zaczął ujadać :/
Zadzwoniłam do schroniska i pracownik ma podjechać i jeśli się uda zabrać go.
To jest mały, szczupły, beżowy szorstkowłosy pies. Zawsze biegał sam , bez smyczy kiedyś jeszcze z takim podobnym do niego tylko czarnym.
Jutro rano zadzwonię czy udało się go złapać, bo z tego co słyszę to znów się uspokoił.
Na dworze zimno jak nie wiem co, śnieg pada a gnoje go wpuścić nie chcą :angryy: Jak to taki problem to po co im w ogóle pies :mad:[/QUOTE]Jak to, że swojego psa nie chcą wpuścić???!!!

Link to comment
Share on other sites

No niestety albo schronisko nie przyjechało, albo po prostu nie udało się psa złapać (tak, wiem że tak się zdarza) bo siostra dzisiaj go widziała jak znów (bo jak inaczej) biegał sam po osiedlu :/ Mam nadzieję, że chociaż dziś nie będzie koczował pod klatką bo wieje jak nie wiem :O

Link to comment
Share on other sites

2,5 roczny chłopaczek yorka musi na cito znaleźć dom!

Z powodów rodzinnych jego opiekun musi bardzo szybko znaleźć nowy dom dla pieska. Chłopaczek jest zaszczepiony i grzeczny. Nie przepada za dziećmi, boi sie i może ugryźć, dom z małymi dziećmi wykluczony. Psów raczej się boi, jest mało socjalizowany z otoczeniem, większość czasu przebywał w domu, jego opiekun pracuje po 12 godzin i piesek był sam. Jak zostaje sam jest bardzo grzeczny, nie szczeka, nie niszczy, jedynie jak jest powyżej 8-9 godzin to może nasiusiać. Mężczyzn trochę się boi, wyraźnie czuje się bezpieczniej z kobietami.

Kontakt w sprawie adopcji:
Bożena Sobieszek - 503-364-290, nie odpowiadam na smsy!

Opiekun znalazł mu dom, wczoraj poszedł do nowego domu

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

Wieści od Mapeta (dostałam na PW):
"[I]Pies ma się dobrze. A napisałem w tym temacie bo chciałem dotrzeć do osób, które mogą coś o nim więcej wiedzieć. Ma dość skomplikowaną psychikę, taka pełna adaptacja zajęła mu rok. Wydaje mi się, że jest po przejściach, samo schronisko wywarło na nim już mocne piętno. Mapet zajął miejsce po Bandziorze, który przegrał walkę z rakiem. Mapet bardzo złagodniał, ale dostał też dużo uczucia. Na początku było trochę przebojów[/I]:smile:"

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-p6Evui6uYdM/UqIe8VY8SwI/AAAAAAAAFXM/AUigQOFYfpI/s480/mapet.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...