buniaaga Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Rankiem odwiedzam Zojkę śpiewaczkę .No blask księżyca jej sprzyja:) Quote
doris66 Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Mało romantycznie wprawdzie ......ta kupa w świetle ksieżyca. Ale mnie bardzo cieszy, bo chyba oznacza, ze Zojka łapie o co chodzi. Quote
Nette Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Nnnno! Na taką wiadomość czekałyśmy :) A czy w nocy śpiewała? Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 W nocy Zojka ładnie śpi.Leżały przytulone z Wigą,a teraz znowu się żrą.Wiga przechodzi pod brzuchem Zojki jak pod wiaduktem. Dostałam kilka buziaków od Zoi , bo po nogach wcześniej całowała.Potem wkleję fajne zdjęcia. Bierzcie się za ogłoszenia dla niej. Quote
malagos Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Kto się lubi, ten się czubi - mam nadzieję, że to tylko w żartach suczyska się żrą? Quote
Nutusia Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Chyba trzeba się cieszyć, że przy blasku księżyca Zojka kupa i sika, a nie wyje, bo mogłaby się okazać... wilkołakiem! ;) :) Quote
doris66 Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 W nocy Zojka ładnie śpi.Leżały przytulone z Wigą,a teraz znowu się żrą.Wiga przechodzi pod brzuchem Zojki jak pod wiaduktem. Dostałam kilka buziaków od Zoi , bo po nogach wcześniej całowała.Potem wkleję fajne zdjęcia. Bierzcie się za ogłoszenia dla niej. Już zakupione pakiety. Niebawem bedą pierwsze ogłoszenia. Quote
Nette Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Czy mam rozumieć, że Zoja nadaje się już do nowego domku? :) Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 Czy mam rozumieć, że Zoja nadaje się już do nowego domku? :) Ja nie widzę przeciwwskazań.Trochę pracy wymaga,ale nie tyle,żeby DS nie poradził sobie. Ogólnie jest bardzo przyjazna, posłuszna, zachowuje czystość.Śpiewy na pewno ustaną zanim DS się zgłosi.W przyszłym tygodniu chcę ją wysterylizować. Widać ,że jest zdrowa.Nie ma na co czekać, bo się przywiąże do nas. Quote
Nette Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Słusznie :) Cieszę się, że tak szybko możliwa jest adopcja :) Teraz pozostaje czekać na dobry domek... Quote
Nutusia Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Jakie słodziaki "przyjaciółki". Pewnie, że nie ma na co czekać z adopcją. Niestety, kolejka oczekujących na taką szansę, jaką dostała Zojka jest dłuuuuuuuuga :( Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 https://www.youtube.com/watch?v=_gPW8f1_VRY&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=eoeS43v9Dzo&feature=youtu.be Quote
Nette Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Wow, ale cudne zdjęcia i filmy :) Dzięki Poker, ucieszyłaś mnie bardzo :kiss_2: :loveu: Zojka na łóżku - szok! Ale jej dobrze :) A z Wigą nieźle szaleją. Czy Zojka dała spokój kotu? Quote
Nette Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Wow, ale cudne zdjęcia i filmy :) Dzięki Poker, ucieszyłaś mnie bardzo :kiss_2: :loveu: Zojka na łóżku - szok! Ale jej dobrze :) A z Wigą nieźle szaleją. Czy Zojka dała spokój kotu? Quote
doris66 Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Az trudno uwierzyć w to co widzę...... :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: Quote
Moli@ Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Fajny domek stwierdziła Zojka :smile: i chyba zamierza zdominować Wigę... Quote
Nette Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Poker, mogę wstawić zdjęcia i filmiki Zojki na fb? Wiele osób stamtąd wpłaciło na jej transport. Na pewno się ucieszą widząc odmienioną Zoję :) Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 Poker, mogę wstawić zdjęcia i filmiki Zojki na fb? Wiele osób stamtąd wpłaciło na jej transport. Na pewno się ucieszą widząc odmienioną Zoję :) Oczywiście ,że tak. Dziewczyny szalały na ogródku i tak się rozhukały ,że straciły dystans do tego co robią.Całę szczęście ,że byłam obok i dałam radę je rozgonić, bo chyba by się krew polała. Najczęściej zabawy zaczyna Wiga,ale jak Zojka się rozkręci, to obie tracą głowy. Zojka na widok spokojnie siedzącej koty szczeka jazgotliwie z niezbyt przyjaznym wydźwiękiem. Przed chwilą wskoczyła na skórzaną kanapę .Na szczęście posłuchała i zeskoczyła, bo ściąganie jej na siłę by było dla kanapy zabójcze. Ona ma bardzo mocne pazury. Obie teraz odpoczywają na dywanie.Kota kamikadze weszła,ale Zojka już śpi ,a Wiga mnie posłuchała i nie pogoniła koty. Quote
Poker Posted November 4, 2014 Author Posted November 4, 2014 Az trudno uwierzyć w to co widzę...... :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: Mi też trudno.Myślałam ,że Zojka to zahukany pies,a tu wręcz odwrotnie.Jest bardzo udomowiona.Popiskiwanie i arie świadczą chyba o tym ,że jednak tęskni za poprzednim życiem, za wolnością. Quote
irysek Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Cudna ta Zoja, i piękne te zdjęcia z Wigą. Quote
Poker Posted November 5, 2014 Author Posted November 5, 2014 Zojka cały czas nadaje.Na wszystko ma swoje głośne zdanie. Momentami jest smutna , jakby zamyślona. Na spacerze potrafi stanąć jak wryta i patrzy się w dal, jakby coś lub kogoś wypatrywała.Musze do niej pogadać, pogłaskać i dopiero robi parę kroków i a piać to samo. Z jedzeniem średnio. Gotowane jak Cię mogę. Chrupki też ledwie, ledwie. Dziś myślałam ,że padnę ze śmiechu i trochę ze strachu ,że załatwi skórzaną kanapę. Goniła kotę i wskoczyła na kanapę ,a potem zawisła na jej oparciu. Jest na tyle duża ,że swobodnie zagląda na kuchenny stół. Oczywiście tłumię w zarodku takie zapędy, Ona dość dużo śpi jak na młodego psa. Poszalały trochę z Wigą, pobiegały po schodach i już śpi. Wczoraj też tak było. Pójdę do weta ,żeby osłuchał serducho. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.