Gabi79 Posted October 22, 2014 Author Posted October 22, 2014 Cudna, biedna sunia. Neelith, wspaniale, że jesteś u Tosieńki :loveu: Quote
azalia Posted October 22, 2014 Posted October 22, 2014 Jestem u Tosieńki na zaproszenie Gabi79,postaram się maleńkiej przysłać grosz w przyszłym tygodniu. Quote
agat21 Posted October 22, 2014 Posted October 22, 2014 Jestem na zaproszenie. Psinka cudna :) W padzierniku już nie dams rady, ale podeślę grosik w listopadzie. Poproszę o numer konta Quote
kontaktogloszenia Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Witajcie Kochane....rozbeczałam się na maksa czytając już wątek Tosi założony dzięki CUDOWNEJ Gabrysi:). Dziękuje za wsparcie dla malutkiej :loveu: . To cudowna mała istotka,waży 11kg i sięga tak troszkę wyżej łydki taki z niej średniak a bardziej większy maluch. Kiedy ją wypatrzyłam na fb wiedziałam że zrobię wszystko aby ją wydostać z tej klatki i dzięki paru osobom udało się. Pojechałam po Tosię do Szczucina gdzie przywiozły ją świetne dziewczyny(dziękuje im za to!!!)Sunia na początku sikała ze strachu i przerażenia,kuliła się a serduszko biło jak oszalałe ale każdy dzień pomalutku otwiera ją na świat i ludzi!!! Jest delikatna ale już na widok człowieka cichutko pomrukuje z radości i merda ogonkiem,polubiła też łóżeczko,głaskanie i czesanie:) ale jest ostrożna w tych kontaktach. Tosia potrzebuje jednak jeszcze troszkę czasu żeby szukać jej nowego domku,ale musi być to domek wyjątkowy!!!! We wrotek była sterylka i kosmetyka czyli obcięcie pazurków i wycięcie kołtunków z pod łapek bo ponieważ sunia siedziała tyle czasu w klatce i nie miała możliwości wyjścia to nie ścierała pazurków a poduszki zarosły wstrętnymi dredami od których na poduszkach były odparzenia:(. Okaleczyła sobie również uszko ,ale już jest wyleczone i zarasta ładnie nową sierścią ...Tosia jedzie do Makili w piątek a mi serce pęka że Feluś mój schroniskowy nie polubił malutkiej :( wiem jednak że Anetka da jej dużo miłości i zaopiekuje się sunią najlepiej!!!!a ja nie dam jej już nigdy zaznać cierpienia ... Zapłaciłam Tosi 50zł za leczenie uszka , 180zł sterylka,zapłacę również za hotelik za 7 dni października 70zł i stała deklaracja100zł od listopada. Dziękuje WAM za każdą pomoc dla Tosi !!!! Quote
kontaktogloszenia Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Dziękuje Kamili za wyciągniecie Tosi z tej okropnej klatki w Szydłowcu i zorganizowanie szybkiego transportu:) Quote
Jota67 Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 JESTEM u Tośki na zaproszenie. Śliczna jest! Proszę o konto, wyskrobię grosik ale nie obiecuję za dużo...:( Quote
Ada-Vebby Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Dziękuje Kamili za wyciągniecie Tosi z tej okropnej klatki w Szydłowcu i zorganizowanie szybkiego transportu:) Kochane Cioteczki jesteście :) Quote
b-b Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Z zaproszenia przybywam. Pomyślę o jakimś bazarku dla małej. Quote
kontaktogloszenia Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Dziękuje że jesteście u Tosi :) Quote
Elisabeta Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Gabi, trafiłam na wątek Tosi zaraz, gdy go wczoraj rozpoczęłaś... Jeszcze przed wieczornym zaproszeniem. Sunia zaraz wlazła do mojego serca, ale chciałam pomyślec. Rano już wiedziałam... :) Zapisz moją stałą deklarację 30 zł od października. :) I poproszę o numer konta. Nawet jeśli to Twoje, bo ostatnio mi przysłałaś, ale traktowałam je jako tymczasowe - bazarkowe. A teraz tak często musimy sprzątac nasze skrzyneczki... ;) Wiola, bardzo Ci dziękuję, że z pomocą dobrych Ludzi uratowałaś Tosieńkę. :wub: Tosiu, teraz już będzie dobrze... :) 2 Quote
kontaktogloszenia Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Gabi, trafiłam na wątek Tosi zaraz, gdy go wczoraj rozpoczęłaś... Jeszcze przed wieczornym zaproszeniem. Sunia zaraz wlazła do mojego serca, ale chciałam pomyślec. Rano już wiedziałam... :) Zapisz moją stałą deklarację 30 zł od października. :) I poproszę o numer konta. Nawet jeśli to Twoje, bo ostatnio mi przysłałaś, ale traktowałam je jako tymczasowe - bazarkowe. A teraz tak często musimy sprzątac nasze skrzyneczki... ;) Wiola, bardzo Ci dziękuję, że z pomocą dobrych Ludzi uratowałaś Tosieńkę. :wub: Tosiu, teraz już będzie dobrze... :) Elisabeta ślicznie dziękuje za stałą deklarację dla naszej Tosi!!!:) Nie mogłam inaczej postąpić jak zobaczyłam to przerażone stworzonko w tej klatce musiałam ją wyciągnąć i dzięki WAM wiedziałam że się to uda !!!!! Quote
kontaktogloszenia Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Zmykam teraz z Tosią na króciutki spacerek bo brzydka pogoda a i Tosia po sterylce nie bardzo chce się ruszać woli ciepełko:). Muszę ja jeszcze wymiziać i wycałować bo jutro jedziemy do Makili :loveu: Quote
Gabi79 Posted October 23, 2014 Author Posted October 23, 2014 Jestem!!! Dzisiaj od 6tej rano jakieś fatum wisi nade mną, wszystko na "NIE". Dopiero teraz dotarłam do domu. Dobrze, że chociaż na Dogo mnóstwo pozytywnej energii. Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za obecność i oferowaną pomoc :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: Zaraz wszystko pospisuję i uzupełnię wpłaty Quote
Elisabeta Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Trzymam kciuki za podróż Tosi do Makili. :) Quote
halszka Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Jestem na zaproszenie Gabi :) Przepraszam,ale w tej chwili finansowo nie mogę pomóc( postaram się coś wyskrobać po 10 listopada) natomiast,kiedy Tosia będzie gotowa do adopcji i będzie taka potrzeba chętnie pomogę w ogłoszeniach :) Sunieczka jest prześliczna :loveu: Quote
elficzkowa Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 zaglądam do cudnej Tosi, musimy wyczarować jej najlepszy domek , ja już zaczynam Quote
kontaktogloszenia Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Właśnie leżę z Tosieńką na łóżeczku i zauważyłam jakie ona ma piękne oczka i długaśne rzęsy!!! Prawdziwa cudowna delikatna dama :loveu: Quote
Gabi79 Posted October 23, 2014 Author Posted October 23, 2014 Jestem u Tosieńki na zaproszenie Gabi79,postaram się maleńkiej przysłać grosz w przyszłym tygodniu. Jestem na zaproszenie. Psinka cudna :) W padzierniku już nie dams rady, ale podeślę grosik w listopadzie. Poproszę o numer konta JESTEM u Tośki na zaproszenie. Śliczna jest! Proszę o konto, wyskrobię grosik ale nie obiecuję za dużo... :( Z zaproszenia przybywam. Pomyślę o jakimś bazarku dla małej. Gabi, trafiłam na wątek Tosi zaraz, gdy go wczoraj rozpoczęłaś... Jeszcze przed wieczornym zaproszeniem. Sunia zaraz wlazła do mojego serca, ale chciałam pomyślec. Rano już wiedziałam... :) Zapisz moją stałą deklarację 30 zł od października. :) I poproszę o numer konta. Nawet jeśli to Twoje, bo ostatnio mi przysłałaś, ale traktowałam je jako tymczasowe - bazarkowe. A teraz tak często musimy sprzątac nasze skrzyneczki... ;) Wiola, bardzo Ci dziękuję, że z pomocą dobrych Ludzi uratowałaś Tosieńkę. :wub: Tosiu, teraz już będzie dobrze... :) Jestem na zaproszenie Gabi :) Przepraszam,ale w tej chwili finansowo nie mogę pomóc( postaram się coś wyskrobać po 10 listopada) natomiast,kiedy Tosia będzie gotowa do adopcji i będzie taka potrzeba chętnie pomogę w ogłoszeniach :) Sunieczka jest prześliczna :loveu: Mogę tylko jedno napisać: BARDZO SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ za oferowaną pomoc finansową, bazarkową, ogłoszenia itd!!! pw z nr konta wysłane Quote
Gabi79 Posted October 23, 2014 Author Posted October 23, 2014 Witajcie Kochane....rozbeczałam się na maksa czytając już wątek Tosi założony dzięki CUDOWNEJ Gabrysi:). Dziękuje za wsparcie dla malutkiej :loveu: . To cudowna mała istotka,waży 11kg i sięga tak troszkę wyżej łydki taki z niej średniak a bardziej większy maluch. Kiedy ją wypatrzyłam na fb wiedziałam że zrobię wszystko aby ją wydostać z tej klatki i dzięki paru osobom udało się. Pojechałam po Tosię do Szczucina gdzie przywiozły ją świetne dziewczyny(dziękuje im za to!!!)Sunia na początku sikała ze strachu i przerażenia,kuliła się a serduszko biło jak oszalałe ale każdy dzień pomalutku otwiera ją na świat i ludzi!!! Jest delikatna ale już na widok człowieka cichutko pomrukuje z radości i merda ogonkiem,polubiła też łóżeczko,głaskanie i czesanie:) ale jest ostrożna w tych kontaktach. Tosia potrzebuje jednak jeszcze troszkę czasu żeby szukać jej nowego domku,ale musi być to domek wyjątkowy!!!! We wrotek była sterylka i kosmetyka czyli obcięcie pazurków i wycięcie kołtunków z pod łapek bo ponieważ sunia siedziała tyle czasu w klatce i nie miała możliwości wyjścia to nie ścierała pazurków a poduszki zarosły wstrętnymi dredami od których na poduszkach były odparzenia:(. Okaleczyła sobie również uszko ,ale już jest wyleczone i zarasta ładnie nową sierścią ...Tosia jedzie do Makili w piątek a mi serce pęka że Feluś mój schroniskowy nie polubił malutkiej :( wiem jednak że Anetka da jej dużo miłości i zaopiekuje się sunią najlepiej!!!!a ja nie dam jej już nigdy zaznać cierpienia ... Zapłaciłam Tosi 50zł za leczenie uszka , 180zł sterylka,zapłacę również za hotelik za 8 dni października 80zł i stała deklaracja100zł od listopada. Dziękuje WAM za każdą pomoc dla Tosi !!!! Wiolu, jesteś wspaniała, tyle zrobiłaś dla Tosi :klacz: :klacz: :klacz: :klacz: Dziękuje Kamili za wyciągniecie Tosi z tej okropnej klatki w Szydłowcu i zorganizowanie szybkiego transportu:) Przyłączam się do podziękowań!!! Właśnie leżę z Tosieńką na łóżeczku i zauważyłam jakie ona ma piękne oczka i długaśne rzęsy!!! Prawdziwa cudowna delikatna dama :loveu: Kochana, maleńka Tosiulka zaglądam do cudnej Tosi, musimy wyczarować jej najlepszy domek , ja już zaczynam Czaruj kochana, czaruj, aż wyczarujesz najlepszy domek pod słońcem Quote
Aimez_moi Posted October 23, 2014 Posted October 23, 2014 Przylazlam do Panienki z watku szydlowiakow...... Quote
Gabi79 Posted October 23, 2014 Author Posted October 23, 2014 Przylazlam do Panienki z watku szydlowiakow...... Witaj!!! Mam nadzieję, że zostaniesz z nami :loveu: Quote
Gabi79 Posted October 23, 2014 Author Posted October 23, 2014 No pewnie, ze zostane....... Bardzo się cieszę :loveu: :loveu: :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.