Jump to content
Dogomania

Reks już w hotelu! Szukamy wyjątkowego domu dla wyjątkowego psa.


ewes

Recommended Posts

Nie potrafię pojąć dlaczego go przynajmniej nie wykastrowali... Pewnie nie rozwiązało by to całkowicie problemu, ale mógłby się choć trochę uspokoić, a do tego gdyby miał ten kojec. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto będzie sobie potrafił z nim poradzić

Link to comment
Share on other sites

Kasiu dziękuję za wstawienie Reksa na stronę. Już wstawiam jego aktualny opis. Celowo go odmłodziłam, bo te 10 lat to zdecydowanie za dużo i nie tylko ja uważam, że tyle nie ma.

 

"Reks (169/15)(imię z domu) to 7-letni psiak średniej wielkości – ma około 50 cm w kłębie. Do schroniska  trafił z powodu choroby właściciela, który nie był w stanie się nim dłużej zajmować. Nikt z rodziny i przyjaciół nie chciał przygarnąć psiaka… Po kilku miesiącach w schronisku został adoptowany. Po około dwóch miesiącach znowu trafił do schroniska. Powodem były jego ucieczki. Przeskakiwał przez płoty i chodził własnymi ścieżkami. Właściciele nie wytrzymali i oddali psiaka.

 

A jaki jest sam Reks? Ma w sobie dużo energii. Lubi biegać i bawić się z innymi psami, a wszystko dookoła go interesuje. To pies indywidualista, który potrzebuje zdecydowanego opiekuna, który nie da sobie wejść na głowę. Jest psem bardzo inteligentnym i pomysłowym. Mamy nadzieję, że kastracja poskromi trochę jego temperament.

 

Z reguły do innych psich kompanów jest przyjaźnie nastawiony, jednak posiada też swoje antypatie. Uwielbia towarzystwo człowieka, z chęcią przychodzi po pieszczoty. Zdarza mu się szczekać na jadące samochody. W domu zachowuje czystość, choć może mieć problem z zostawaniem samemu. Na smyczy chodzi grzecznie, a spuszczony z niej trzyma się opiekuna. Posiada gęstą sierść, która będzie wymagała regularnej pielęgnacji. Szuka kochającego i wyrozumiałego człowieka, który poświęci czas na pracę z nim.

 

Kontakt w sprawie adopcji: 507 860 282"

 

Poproszę też o podmienienie linku na picasie: https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Reks169157Lat50Cm17032015R

 

 

I o zamianę na to zdjęcie:

 

DSC_5481-1.jpg

Link to comment
Share on other sites

Benek powędrował do domu, wiec cały mój schroniskowy czas mogę teraz poświecić Reksowi.
Bardzo dawno nie miałam z nim kontaktu, ale chłopak pozytywnie mnie zaskoczył. Grzecznie spacerował z Majkim, nawet parówkami się z nim dzielił bez sporów. Reks tez jakby stal się bardziej kontaktowy. Patrycja, nie wiem jak to wygląda z Twojej strony ;).
Przez ten 'ulepszony' kontakt z człowiekiem i to ze Reks nie ma mnie głęboko w... rozpoczęłam z nim naukę komend. Dziś była szybka powtórka z siadania i warowania (bo coś tam potrafi) i 'do mnie', na razie tylko na smyczy. No i szczekanie na samochody pozostało niestety.
Fajny z niego przytulak :).

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Ci bardzo, że się nim zajęłaś :)

Jeżeli chodzi o kontaktowość to stał się taki już będąc poprzednim razem w schronisku :) Siad, łapę i waruj również ładnie wykonywał, tylko czasem miał problem ze skupieniem się, bo wszystko dookoła go interesowało. Ale za parówki potrafi zrobić dużo :D i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby były o nie spory z innymi psami.

 

Przyznam szczerze, że czuję ulgę czytając Twój post, bo jak go wzięłam w czwartek tydzień temu, jak prosto wyszedł z kwarantanny, to nie było z nim zupełnie żadnego kontaktu i w ogóle nie reagował na moje nawoływania... Ale najwyraźniej był to szok "pokwarantannowy" i cieszę się, że wrócił stary, dobry, przytulaśny Reks :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Bardzo mi żal Reksa... :(

Tak. Państwo byli nieodpowiedzialni. Jedni z wielu w temacie kastracji...

Teraz Reks jest znowu pod opieką Schroniska i to Schronisko jest za niego odpowiedzialne.

Skoro wiadomo już o tendencjach do ucieczek, to czy pierwszym warunkiem, żeby szukac Domu dla Reksa, nie jest jego kastracja? Jeszcze w Schronisku?

Czy Schronisko w Katowicach kastruje samce?

Przecież Reks po takich eskapadach mógł gdzieś "zostawic" szczeniaki... Nie daj Boże jakiejś bezdomnej suni. :(

A tak mnoży się bezdomnośc...

Kastracja to koszty, ale mniejsze niż w przypadku suk. I na pewno mniejsze niż koszty odławiania, opieki schroniskowej i szukania Domów dla Bezdomniaków.

Czy jest szansa na kastrację Reksa w Schronisku?...

Bo historia może się powtórzyc. :(

Link to comment
Share on other sites

Ewes, dziękuję za szybką odpowiedź. SUPER! :)

Trzymam kciuki za Reksa, żeby wszystko się dobrze ułożyło. 

I żeby Reks się wyciszył po kastracji. Na pewno nie będzie tak uciekał, bo wiadomo, co go nakręca...

Czekamy na kochający Dom dla Agenta. Taki na zawsze. :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...