Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='jonQuilla'] Stojąca na przystanku starsza kobieta widząc Salsy próby wygodnego umieszczenia piłki w pysku skomentowała 'matko taka wielka piłka, ten pies się męczy' :evil_lol: [/QUOTE]:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

fajne fotki. salsa jak zwykle w świetnej formie.
ja ostatnio myślałam nad prezentami świątecznymi i waśnie szukałam wytrzymałej, sporej piłki ale niczego nie znalazłam. u nas niestety wszystkie zabawki krótko żyją a to co z nich zostaje, jest sukcesywnie zjadane:mad:
obawiam się, że piłka do kosza w jednym kawałku nie przetrwałaby dłużej niż pół godziny.

Posted

[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]Wszystko nadaje się do tego żeby się w tym wytarzać...w patykach też się tarza ;)

Właśnie się zdziwiłam że tyle krecich kopców tam jest, jeden na drugim niemalże...to normalne o tej porze roku? Wiem że krety nie przesypiają zimy ale mimo to jakoś tak mi to nie pasuje :evil_lol:

Co do piłki to z pewnością boomer to nie jest :evil_lol: ale jest wytrzymalsza od innych standardowych. Myślę że jest ciężej ją psu złapać jak jest napompowana całkowicie. No i wierzchnia część jest bardziej odporna na psie zęby niż 'skóra' piłki do nogi.[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][/COLOR][/FONT]
[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]
Żeby nie było że Ruda to chudzielec....fałdki ma!:evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]
[url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05615640x480.jpg[/url]
[/QUOTE]

o matko jakie fałdy, sam tłuszcz, cellulit i pomarańczowa skórka:eviltong:

zdechniety pies wymiata:evil_lol: a babci na przystanku trza bylo powiedzieć ze trenuje przed wnoszeniem węgla na zime:eviltong:

Posted

[quote name='chita']
zdechniety pies wymiata:evil_lol: a babci na przystanku trza bylo powiedzieć ze trenuje przed wnoszeniem węgla na zime:eviltong:[/QUOTE]
Hahahahahhahaha :evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='chita']o matko jakie fałdy, sam tłuszcz, cellulit i pomarańczowa skórka:eviltong:

zdechniety pies wymiata:evil_lol: a babci na przystanku trza bylo powiedzieć ze trenuje przed wnoszeniem węgla na zime:eviltong:[/QUOTE]
[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]
hahahaha :evil_lol::evil_lol::evil_lol: myślisz że palenie w piecu też ogarnie? [/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][B]Wszystko nadaje się do tego żeby się w tym wytarzać...w patykach też się tarza ;)

Właśnie się zdziwiłam że tyle krecich kopców tam jest, jeden na drugim niemalże...to normalne o tej porze roku? Wiem że krety nie przesypiają zimy ale mimo to jakoś tak mi to nie pasuje :evil_lol:

Co do piłki to z pewnością boomer to nie jest :evil_lol: ale jest wytrzymalsza od innych standardowych. Myślę że jest ciężej ją psu złapać jak jest napompowana całkowicie. No i wierzchnia część jest bardziej odporna na psie zęby niż 'skóra' piłki do nogi.[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]

krety wietrzą korytarze więc póki co mrozu nie będzie

Posted

O, jest i rudzielec! :loveu: Tarzanie w piłce? Nie wiedziałam, patrz no człowiek uczy się całe życie. :lol:
A mi się często chce płakać na filmach, bajkach - nie zapomnę jak ryczałam na Człowieku w ogniu rok temu. Nie wiem czy miałam taki dzień, czy co - oglądałam już go wcześniej a nie wzbudził we mnie takich emocji jak wtedy (ten moment kiedy on oddaje się za tą dziewczynkę). Przez bitą godzinę siedziałam i beczałam. ;)

Posted

figurka godna pozazdroszczenia :grins:
[url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05732640x480.jpg[/url]

wariatka :diabloti:
[url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05636640x480.jpg[/url]

ale jaka rozkoszna :loveu:
[url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05594640x480.jpg[/url]

Posted

[quote name='sabinka40']Ale sesja zdjęciowa....super!!!!! Laska z tego rudzielca
Nie ma to jak porządne tarzanko[/QUOTE]

[COLOR=olive][FONT=Georgia][B]Czasami to tarzanie mnie dobija bo niemalże po każdym spacerze trzeba ją kąpać...no chyba że jest w miarę sucho i syf sam się skruszy do czasu powrotu.[/B][/FONT][/COLOR]

[quote name='Alicja']krety wietrzą korytarze więc póki co mrozu nie będzie[/QUOTE]

[COLOR=olive][FONT=Georgia][B]Nie śpieszy mi się do mrozów :)
Jakoś tak podoba mi się tegoroczna zima :evil_lol:
[/B][/FONT][/COLOR]
[quote name='FredziaFredzia']O, jest i rudzielec! :loveu: Tarzanie w piłce? Nie wiedziałam, patrz no człowiek uczy się całe życie. :lol:
A mi się często chce płakać na filmach, bajkach - nie zapomnę jak ryczałam na Człowieku w ogniu rok temu. Nie wiem czy miałam taki dzień, czy co - oglądałam już go wcześniej a nie wzbudził we mnie takich emocji jak wtedy (ten moment kiedy on oddaje się za tą dziewczynkę). Przez bitą godzinę siedziałam i beczałam. ;)[/QUOTE]

[COLOR=olive][FONT=Georgia][B]Ha! W sumie to pierwszy ras aż tak się Salsa tarzała w zabawce...zawsze to robi ale nie aż tak intensywnie, widać zapach tej piłki był bardzo pociągający :evil_lol:

Oglądając 'Bez mojej zgody' tak ryczałam że na drugi dzień poszłam do pracy rano z zaczerwionymi oczami i jeszcze mnie szczypały. Kumpela się mnie pytała co mi jest :evil_lol: Za drugim razem film ten mnie tak nie wzruszył.
[/B][/FONT][/COLOR]
[quote name='Tengusia']figurka godna pozazdroszczenia :grins:
[URL]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05732640x480.jpg[/URL]

wariatka :diabloti:
[URL]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05636640x480.jpg[/URL]

ale jaka rozkoszna :loveu:
[URL]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC05594640x480.jpg[/URL][/QUOTE]

[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]gdzie tam wariatka :) to jest spokojne, wręcz nudne psisko :eviltong:[/B][/COLOR][/FONT]

[quote name='Ania!'][FONT=Comic Sans MS]"Zdechnięty pies" jest najlepszy :evil_lol:[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]Ale takiego tarzanka na piłce to przysięgam, ze nigdy ale to nigdy nie widziałam :evil_lol::evil_lol:[/FONT][/QUOTE]

[COLOR=olive][FONT=Georgia][B]też lubię zdechniętego psa :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/FONT][/COLOR]

[quote name='omry']Ooooo, zdjęcia! Szczupła i piękna blondyna z tej Salsy :)
A co u długoucha? Wczoraj Was znalazłam na króliczym forum :)[/QUOTE]
[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]
Rudzielec! My żem w trójeczkę rude bestyje...z tym że ja udawany rudzielec :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Teodor nadal żyje chociaż od tygodnia prosi się o uśmiercenie. Coś mu się w głowie poprzewracało i znów zaczął szarpać klatkę między 4 a 6 rano :shake:
A na króliczym fakt bywam i na gryzoniowym jeszcze :evil_lol:


[COLOR=black]Vectra,[/COLOR] rozwaliłaś mnie :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

Jeszcze chciałam sobie tutaj popisać na temat pochrzanienia ludzi. Mamy sobie ten okres przedświąteczny więc ludzie zaczęli masami wynosić ze sklepów ryby mniej lub bardziej martwe. Nie jestem jakąś miłośniczką ryb ale uważam że k****twem jest kupowanie żywych karpi i tachanie ich w siatach.
W mojej pracy chcąc nie chcąc w chwili obecnej spotykam się z tym zjawiskiem na co dzień i cholera mnie bierze jak widzę radochę rodziców i dzieci kiedy karp w ich siateczce się poruszy...co jest jednoznaczne z radością z męczenia zwierzęcia. Litości!
Niby jest ustawa, niby w sklepach jest obowiązek pakowania karpi w siaty razem z wodą. Tak u mnie pracy pracownicy działu ładują karpia do specjalnej siateczki razem z wodą ale i tak praktycznie każdy klient każe odlać i się nie wygłupiać.
Chora sytuacja jak dla mnie....jeśli już ktoś musi kupić karpia w wersji live to niech chociaż postara się zapewnić mu w miarę normalne warunki życia do momentu uśmiercenia.
Hołownia dzisiaj w DDTVN się też wypowiadał na ten temat, mówił że ludzie bronią się tym że karpie mają wysoką odporność...skwitował to stwierdzeniem brzmiącym mniej więcej tak 'uwielbiają być na powietrzu i ogólnie wyłóżmy je żywe na półki'.
Ludzie nie mają szacunku do niczego.

Posted

Nie z tego co mi wiadomo to można je sprzedawać ale nie można pakować w foliowe worki jednorazowe. Mają być to specjalne torby bądź wiaderka z wodą i dostępem do tlenu. Jeżeli sklep nie może spełnić tych wymogów to jest zobowiązany poinformować klienta i uśmiercić rybę...nie może sprzedać karpia nie zapewniając mu odpowiednich warunków. No ale co z tego jak ludzie się wykłócają i nic nie dają sobie powiedzieć?

Posted

My i te nasze tradycje sprawiają że jesteśmy no jakby nie patrzeć zacofanym narodem z lekka.
Za rybami też nie przepadam no ale jakby nie patrzeć jest to żywe stworzenie więc niech chociaż się nie męczy.
Ogólnie nigdy nie kumałam tej konieczności posiadania żywego karpia X czasu przed świętami....jakby co najmniej sklepy były czynne od pon do pt tylko przez 3 godziny i w dodatku na półkach byłyby pustki.

Posted

wiesz my go przynajmniej jemy umarłego :diabloti: skośnoocy , poszli o krok dalej , karp po usmażeniu , musi na talerzu żyć , znaczy ruszać usteczkami :evilbat: smaży się go żywcem w głębokim tłuszczu , do wysokości głowy.
Oglądałam filmik , troszkę wyrzuca z pantofelków.

Posted

[quote name='Vectra']wiesz my go przynajmniej jemy umarłego :diabloti: skośnoocy , poszli o krok dalej , karp po usmażeniu , musi na talerzu żyć , znaczy ruszać usteczkami :evilbat: smaży się go żywcem w głębokim tłuszczu , do wysokości głowy.
Oglądałam filmik , troszkę wyrzuca z pantofelków.[/QUOTE]

Fuj......

na szczęście nie lubię i nie jem karpia, są inne ryby i na szczęście już są w postaci fileta.

Cześć Salsa:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...