Jump to content
Dogomania

pies do gospodarstwa


randap

Recommended Posts

witam moj brat niedlugo przeprowadza sie i planuje zakupa psa. I teraz zastanawia sie nad rasa.
pies bedzie mieszkal na dworzu w budzie caly rok(dlatego odpada doberman którego ja mam) ale nie w klatce tylko bedzie chodzic luzem po terenie. chce zeby byl psem strózującym, zeby byl duzy pies i zeby nie wymagal bardzo duzo ruchu i nie byl tak mocno towarzyski gdyz bedzie to jedyne zwierze. ja polecam mu owczarka srodkowoazjatyckiego. a jakie jest wasze zdanie jaka rasa byla by dobra??

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 53
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jak potrzebuje psa podwórzowego to może schronisko ? Tam jest zwykle mnóstwo, dużych, kudłatych psów w różnym wieku, które z pewnością przypilnują obejścia a nie będzie dla nich krzywdą mieszkanie w budzie o ile będą miały możliwość swobodnego poruszania sie po całej posesji ?

Link to comment
Share on other sites

A skąd jesteś?

Do adopcji mam w tej chwili psa w typie azjaty:

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-XRbenRW8b_w/U2UHKnVsNdI/AAAAAAAAEHY/HoZpeHSc1Gs/w900-h600-no/Altaj1.jpg[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-pWAML4Pyb5Y/U2UHMATKs3I/AAAAAAAAEH4/Dv4OcyMhl94/w900-h600-no/Altaj2.jpg[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-u-B7tKE3Fcc/U2UHMg404HI/AAAAAAAAEH0/QcrXRbHTsrQ/w900-h600-no/Altaj3.jpg[/img]

Diego jest pewnym siebie, silnym psem, który musi mieć zadanie do wykonania - np. stróżowanie. To jeszcze młody pies, ma około 1,5 roku.

Więcej informacji udzielę telefonicznie: 513 816 835.

Link to comment
Share on other sites

a skoro wypowiedział się właściciel azjaty, to chciałbym zapytać jak u tego psa jest z niszczeniem rzeczy gdy zostaje sam? bo ja mam dwa dobermany i jest to poprostu tragedia wszytko jest zniszczone potrafią nawet drewniane ławki zniszczyć o butach i kwiatach już nawet nie mowie

Link to comment
Share on other sites

mój azjat wysadził wszystkie tuje .kopie doły ,rozkopuje kretowiska itd.może uciekac przez płot jeśłi jest nie wybiegany,juz o tym pisałam gdzies w dziale "jaka rasę wybrać".jeśli bedzie sam bez towarzyszy to tez bym polecała z adopcji(poszukaj na adopcje azjaty )
ewentualnie mozna zastanowić się nad leonbergerem,jest trochę hodowli w polsce jak i pieski z adopcji.chyba troche "łatwiejszy"w prowadzeniu i z charakteru niz cao.przychodzi mi do głowy jeszcze owczarek podhalański...

Edited by gryf80
Link to comment
Share on other sites

no w tym problem ze moje psy zreguły cały dzień są zemną na polu wiec biegają, ganiaja zające a i tak jak rano wstaje podwórko wygląda jakby huragan przeszedł i wydaje mi się ze może poprostu łatwiej będzie zmęczyć azjate niż dobermana

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']koszmario jest zakaz kopiowania czegokolwiek w polsce ;)[/QUOTE]

Ale to nikomu nie przeszkadza w kopiowaniu uszu czy ogonów. W końcu zawsze mogą zadecydować "względy medyczne". Chorowite muszą być te mioty, gdy okazuje się, że wszystkie szczeniaki wymagają kopiowania. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Nie lubię jak ktoś mówi, że pies ma dla siebie cały ogródek. Mam ochotę wtedy spytać "a czy ma dla siebie całego właściciela?".
Nie mniej jednak, jak już ktoś wyżej wspomniał - najlepszy będzie duży pies ze schroniska, może w typie, który nie będzie miał takich zapędów np. do uciekania jak podhalan.
Niedaleko mnie jest schronisko z pięknymi, dużymi psami w typie (np. bernandyn) i gdybym miała wybierać między kupnem, a adopcją psiaka w typie, to wybrałabym adopcję, bo szkoda, żeby rodowodowy psiak się marnował w większości sam w ogrodzie. W ogóle szkoda, żeby jakikolwiek pies był bez zainteresowania właściciela, no ale...
Powodzenia w szukaniu psa, pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='guciak']Nie lubię jak ktoś mówi, że pies ma dla siebie cały ogródek. Mam ochotę wtedy spytać "a czy ma dla siebie całego właściciela?".
Nie mniej jednak, jak już ktoś wyżej wspomniał - najlepszy będzie duży pies ze schroniska, może w typie, który nie będzie miał takich zapędów np. do uciekania jak podhalan.
Niedaleko mnie jest schronisko z pięknymi, dużymi psami w typie (np. bernandyn) i gdybym miała wybierać między kupnem, a adopcją psiaka w typie, to wybrałabym adopcję, bo szkoda, żeby rodowodowy psiak się marnował w większości sam w ogrodzie. W ogóle szkoda, żeby jakikolwiek pies był bez zainteresowania właściciela, no ale...
Powodzenia w szukaniu psa, pozdrawiam.[/QUOTE] Nieodmiennie zadziwia mnie stwierdzenie,że rodowodowy nie "nie może" się marnować w ogrodzie ( bo kosztował kupę kasy) a ze schroniska ( bo darmowy) - jak najbardziej...

Link to comment
Share on other sites

gojka, ja to rozumiem inaczej. Pies ze schroniska, z boksu i niewielkiej budy, będzie wniebowzęty jeśli trafi na podwórko odpowiedzialnych ludzi, bo zmiana będzie ogromna, nawet jeśli nie dostanie własnej kanapy w domu. Te psy potrzebują dużo mniej by poprawić ich byt, niż psiaki do których ustawiają się kolejki.

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się,że KAŻDY pies potrzebuje tego samego. Psy rasowe nie mają świadomości swej wartości przecież, jeśli są wzięte jako szczenięta nie poznają innych warunków życia niż te, które stworzy im właściciel.Każdy pies będzie wniebowzięty jeśli trafi na podwórko odpowiedzialnych ludzi.Oczywiście mówię tu o psach rasowych lubiących i mających potrzebę przebywać dużo na dworze i tam też mieszkać.

Link to comment
Share on other sites

Szczeniak każdej rasy wymaga socjalizacji co najmniej do skończenia przez niego roku, inaczej wyrośnie na debila, którego nie będzie można przewieźć do weta w samochodzie, aby udzielić mu w przyszłości pomocy weterynaryjnej. Ileż to jest takich psów w typie ras bernardyn, podhalan, ON-ek , które zostały umieszczone przez właściciela na podwórku od szczeniaka i jest nawet problem z zaszczepieniem psa, bo jedyne co taki pies potrafi, to drzeć japę na wszystko co rusza się za płotem. A potem problem jak kogoś ugryzie, albo poturbuje dziecko, bo płot okaże się jednak nie dość solidny. A najczęściej jest to dziecko gospodarza.

Jeśli więc ktoś nie ma czasu ani ochoty, aby socjalizować szczeniaka, tylko chciałby spokojnego stróża na podwórko, polecam adopcję już dorosłego psa ze schroniska i zgadzam się z chounapa.

Link to comment
Share on other sites

Że tak się wtrącę.
Proponuję, aby przyszły właściciel zastanowił się nad swoim doświadczeniem w pracy i życiu z psem stróżującym takim jak CAO czy owczarek podhalański. Nie są to psy łatwe, trafiają do domów i jakże często z nich trafiają do schroniska albo na ulicę, gdyż właściciel nie potrafi sobie z nimi poradzić. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gojka']Wydaje mi się,że KAŻDY pies potrzebuje tego samego. Psy rasowe nie mają świadomości swej wartości przecież, jeśli są wzięte jako szczenięta nie poznają innych warunków życia niż te, które stworzy im właściciel.Każdy pies będzie wniebowzięty jeśli trafi na podwórko odpowiedzialnych ludzi.Oczywiście mówię tu o psach rasowych lubiących i mających potrzebę przebywać dużo na dworze i tam też mieszkać.[/QUOTE]

To nie chodzi o ich wartość finansową, tylko o predyspozycje psychiczne. Spróbuj wejść na teren pilnowany przez dużego wielorasowca, a póżniej na teren pilnowany przez CAO, kaukaza czy filę. Będziesz miała czas na przetrawienie tych róznic podczas pobytu w szpitalu i rehabilitacji. :diabloti:
Pewne rasy są bardzo mało "plastyczne" i stróżowanie które mają we krwi nie kończy się na darciu pyska za płotem, tylko na zwyczajnym polowaniu na człowieka.

Link to comment
Share on other sites

nasze psy nie siedzą w klatce całymi dniami nie powiem bo zdążą się ze są zamykane jak ktoś przyjedzie ale 95% czasu są z nami nie licząc nocy bo psów do domu nie zabieramy od kiedy skończą około 6 miesięcy. ja zwykle od 7 do 18 pracuje na polu mamy 12ha ogrodzonej działki ja coś robię one biegają koło mnie jak podejdzie któryś to go pogłaszcze, rzuce patyk normalna rzecz dla mnie też jest weselej na polu gdy mam towarzystwo psów. a w temacie adopcji to poprostu wole psa z rodowodem którego będę miał od szczeniaka i nie uważam ze pies rodowodowy będzie miał gorzej w gospodarstwie niż w bloku a Napewno duży pies

Edited by randap
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...