Jestem Kiara wyrwana z Olkusza.................pomóż mi.................

[Doda_]

[quote name='andzia69']sobie zapiszę...w Olkuszu jest kolejna pręguska 17 kg :( widziałam na FB...ech te "schrony" :([/QUOTE]

też widziałam, i ta ONka z naroślem:(

[gluchypies]

[quote name='Radek']Może boją się amstaffa;)[/QUOTE]

Haha dobre ;) Kiarusia krówusia jest cudowna!

[zozola77]

i ja zaglądam do Kiary...

[MALWA]

[quote name='Mela Jakimiuk']Jestem tu przez przypadek, ale wpłace na karmę dla suni.[/QUOTE]


Dziękuję za wpłatę na karmę, to ogromna pomoc dla Kiary !


[quote name='andzia69']sobie zapiszę...w Olkuszu jest kolejna pręguska 17 kg :( widziałam na FB...ech te "schrony" :([/QUOTE]


Witam u nas !

[madziakato]

Ten Olk. to nawet nie schron:-(
W kwietniu wysupłam coś dla suni...

[MALWA]

[quote name='gluchypies']I ja zaglądam. Co z jej uszkiem?[/QUOTE]

Uszko nadal jest leczone antybiotykiem, poza tym trzeba dbać o higienę tego ucha.

[MALWA]

[quote name='madziakato']Ten Olk. to nawet nie schron:-(
W kwietniu wysupłam coś dla suni...[/QUOTE]


Dziękuję !

[złośnica93]

Dzień dobry Kiaro :)

[MALWA]

Zapraszam do nas !

[lula2010]

weszlam przypadkiem ,na razie nie moge pomoc....jesli ma watek na FB ,zaprosze znajomych,bo sunia przesliczna :lol:,moze do fundacji zajmujacej sie astami zgloscie dziewczynke ?pozdrawiam

[MALWA]

[quote name='lula2010']weszlam przypadkiem ,na razie nie moge pomoc....jesli ma watek na FB ,zaprosze znajomych,bo sunia przesliczna :lol:,moze do fundacji zajmujacej sie astami zgloscie dziewczynke ?pozdrawiam[/QUOTE]

Kiara jest pod opieką Fundacji Pro Animals Na Pomoc Zwierzętom, która zbiera pieniadze na potrzeby suni.

[ania75]

zaglądam i pozdrawiam :lol:

[Doda_]

Ja też zaglądam... jakos tu cicho :(

[Alojzyna]

znalazłam na fb:

""AKCJA ŁATKA ! " Ogłoszenie o zaginięciu naszej suni dodaliśmy na tablica.pl w dniu 26.02 bez zdjęcia. Drugie ogłoszenie z dwoma zdjęciami dodaliśmy w dniu 24.03. Dzięki dobrej woli pewnej pani, która wstawiła na stronę główną fb informacje o zaginięciu naszej suni i jej poszukiwaniach, gdzie ogłoszenia zostały bez odzewu.
Pewnego dnia po anonimowym telefonie dowiedzieliśmy się, że nasza "Łatka" przebywa w hoteliku k. Krakowa, gdzie czeka na adopcję (po wysterylizawaniu). Po wykonaniu naszego telefonu do pani Natalii, pod numer: 783 518 419 uzyskaliśmy informację iż sunię odzyskamy dopiero po zwróceniu pani Natalii kosztów pobytu w kwocie ok. 2000zł w tym 1300zł za pobyt w psim hoteliku. Podczas rozmowy pani Natalia byla opryskliwa i niemila. 26 marca zadzwonilismy do schroniska w Olkuszu skad rzekomo pani Natalia uratowala nasza sunie. Wiemy takze ze sunia nie przeszla obowiazkowej dwutygodniowej kwarantanny w schronisku... Jakim cudem zostala wydana pani Natalii?
Podczas drugiej rozmowy z w/w pania stwierdzila ze takiej suni u niej nie ma... Czysta ludzka ciekawosc gdzie w ciagu kilku godzin podziala sie sunia, ktora przeciez byla przed sterylizacja co oficjalnie widnieje na ogloszeniu (zdjecie nr 3)
26 lutego skierowalismy sprawe do Prokuratury Rejonowej w Zawierciu jak i skierowalismy wniosek do Sadu w Zawierciu z prosba o natychmiastowe wydanie nam naszego psa przez pania Natalie.
Nadmienie iz poinformowano nas ze sunia w chwili znalezienia jej miala chip z danymi bylego wlasciciela, gdzie nie zostal poinformowany o znalezieniu psa i miejsca jego pobytu. Po naszym telefonie do pana Pawla bylo jego wielkie zaskoczenie iz zaistniala taka sytuacja i nie zostal o niczym poinformowany bedac nadal prawnym wlascicielem psa. czy mozna tu mowic o ochronie praw zwierzat skoro wlasciciel nie zostaje informowany o znalezieniu jego psa?
Nadmienie rowniez ze sunia zostala dodana przez pania Natalie na jej prywatnym profilu na fb bullowate do adopcji, a ogloszenie nie zostalo dodane na glownej stronie fb."

dotyczy tego ogłoszenia
[URL]http://tablica.pl/oferta/kiara-sliczna-mloda-amstaffka-szuka-domu-CID103-ID5doHR.html#eec0df76e1[/URL]

i tego
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/v/t1.0-9/1922079_521925797924620_1002850390_n.jpg?oh=a22079efd6de2fbb7fa71a4458493c01&oe=53AA7638[/IMG]

a to profil właścicielki [url]https://www.facebook.com/kasia861976[/url]

Edited March 29, 2014 by Alojzyna

[Alojzyna]

dodam tylko, że Kiara była już w Olkuszu w ubiegłym roku i została odebrana przez własciciela. Wtedy własciciel został namierzony przez to ogłoszenie: [URL]http://zgubilempsa.pl/index.php/pokazzag.html?id=2809[/URL]


"[COLOR=#575757][FONT=Tahoma]zaginęła 23.03.13r. na osiedlu Łagisza w Będzinie. ostatni raz widziano ją gdy kierowała sie w stronę oś. Ksawera. Suka jest biała w brązowe łatki ma charakterystyczne oklapnięte lewe ucho. Jeżeli ją ktoś widział proszę o informacje pod numer 504-802-929 z góry dziękuję."

[/FONT][/COLOR]Sprawa wówczas wygladała tak, że własciciel jej nie chciał za bardzo odebrać. Suka przebywała u jego ojca zamknieta w kojcu, z którego uciekała. Po namowach, odebrał ją i obiecał, że znajdzie jej dom. Mozna przegrzebać wątek Olkuskich psów, tam są zdjęcia suczki z Olkusza i relacje z tego okresu[COLOR=#575757][FONT=Tahoma]


[/FONT][/COLOR]

[konfirm13]

To ja już z tego nic nie rozumiem :(.

[Ada-jeje]

[quote name='Alojzyna']dodam tylko, że Kiara była już w Olkuszu w ubiegłym roku i została odebrana przez własciciela. Wtedy własciciel został namierzony przez to ogłoszenie: [URL]http://zgubilempsa.pl/index.php/pokazzag.html?id=2809[/URL]


"[COLOR=#575757][FONT=Tahoma]zaginęła 23.03.13r. na osiedlu Łagisza w Będzinie. ostatni raz widziano ją gdy kierowała sie w stronę oś. Ksawera. Suka jest biała w brązowe łatki ma charakterystyczne oklapnięte lewe ucho. Jeżeli ją ktoś widział proszę o informacje pod numer 504-802-929 z góry dziękuję."

[/FONT][/COLOR]Sprawa wówczas wygladała tak, że własciciel jej nie chciał za bardzo odebrać. Suka przebywała u jego ojca zamknieta w kojcu, z którego uciekała. Po namowach, odebrał ją i obiecał, że znajdzie jej dom. Mozna przegrzebać wątek Olkuskich psów, tam są zdjęcia suczki z Olkusza i relacje z tego okresu[COLOR=#575757][FONT=Tahoma]


[/FONT][/COLOR][/QUOTE]

faktycznie przypominam sobie z watku olkuskiego pierwszy pobyt suni w Ol. Podsumowujac fakt ze juz dwie gminy zaplacily za wylapanie suni po okolo 2 tys. zl. zaklamana baba sama nie wie do konca co pisze. 26 lutego dala ogloszenie na tablice, nie wiedzac w tym czasie gdzie sunia przebywa i 26 lutego powiadomila prokurature. Z tego co wiem sledztwa nie ma i nie bedzie wszczete bo ani Policja ani prokuratura nie ma podstaw prawnych do wszczecia postepowania. Skoro sunia ma czipa, a w miedzy czasie zmienila wlasciciela to jednak do momentu ucieczki nowa wlascicielka nie zmienila jak sama informuje zmiany wlasciciela w bazie danych. Suka byla wyeksploatowana, widocznie juz u pierwszego wlasciciela rodzila co cieczke, a i to babsko chcialo zeby suka miala kolejne mlode. Prawo jest po naszej stronie wiec nie mamy sie czego obawiac, nawet jesli baba zlozy prywatny pozew do sadu bo tylko do takiego ma prawo, choc sprawa dla niej i tak bedzie z gory przegrana. Co prawda sad moze wydac wyrok o zwrocie suni wlascicielce, jednak bedzie ona musiala pokryc koszty weterynaryjne i koszty pobytu w hotelu. Przeciez sunia trafila najpierw do Ol. a pozniej dopiero do hotelu przez jej nieodpowiedzialnosc a nie zostala skradziona. Jest jeszcze druga strona tej sprawy ze Fundacja moze powiadomic gmine, ze wylapana suka ma wlasciciela podajac jego dane a gmina ma obowiazek do zwrotu kosztow wylapania psa ktory zaplacila hyclowi.

[madziakato]

[quote name='Ada-jeje']faktycznie przypominam sobie z watku olkuskiego pierwszy pobyt suni w Ol. Podsumowujac fakt ze juz dwie gminy zaplacily za wylapanie suni po okolo 2 tys. zl. zaklamana baba sama nie wie do konca co pisze. 26 lutego dala ogloszenie na tablice, nie wiedzac w tym czasie gdzie sunia przebywa i 26 lutego powiadomila prokurature. Z tego co wiem sledztwa nie ma i nie bedzie wszczete bo ani Policja ani prokuratura nie ma podstaw prawnych do wszczecia postepowania. Skoro sunia ma czipa, a w miedzy czasie zmienila wlasciciela to jednak do momentu ucieczki nowa wlascicielka nie zmienila jak sama informuje zmiany wlasciciela w bazie danych. Suka byla wyeksploatowana, widocznie juz u pierwszego wlasciciela rodzila co cieczke, a i to babsko chcialo zeby suka miala kolejne mlode. Prawo jest po naszej stronie wiec nie mamy sie czego obawiac, nawet jesli baba zlozy prywatny pozew do sadu bo tylko do takiego ma prawo, choc sprawa dla niej i tak bedzie z gory przegrana. Co prawda sad moze wydac wyrok o zwrocie suni wlascicielce, jednak bedzie ona musiala pokryc koszty weterynaryjne i koszty pobytu w hotelu. Przeciez sunia trafila najpierw do Ol. a pozniej dopiero do hotelu przez jej nieodpowiedzialnosc a nie zostala skradziona. [B]Jest jeszcze druga strona tej sprawy ze Fundacja moze powiadomic gmine, ze wylapana suka ma wlasciciela podajac jego dane a gmina ma obowiazek do zwrotu kosztow wylapania psa ktory zaplacila hyclowi.[/B][/QUOTE]
I to byłaby chyba najlepsza nauka dla tej Pani:-)

[mdk8]

kochane cioteczki zajrzyjcie proszę do kolejnej bidy [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252059-Kolejna-owczarka-w-mordowni-naro%C5%9Bl-na-pyszczku-POMOCY?p=22014815#post22014815[/url]

[lula2010]

profil na FB wlascicielki KIARY jak dla mnie dziwny .....zdjecia rowniez ....,ale to moje zdanie ....

[madziakato]

[quote name='lula2010']profil na FB wlascicielki KIARY jak dla mnie dziwny .....zdjecia rowniez ....,ale to moje zdanie ....[/QUOTE]Najbardziej "wzruszający"to chyba ten wpis- kopiuję:
"odnaleziona latka dziwnym cudem pod krakowem ,HORROR Pani ktora przygarnela pieska za pobyt suni chce prawie 2 tys zl zwrotu kosztu pobytu suni w jej hoteliku bagatela niektorzy wlasciciele pieskow nawet tyle nie zarabiaj czyzby sunia mial...a iscie krolewskie warunki pobytu w hoteliku nadmienie ze to pobyt okolo niby 20 dniowy gdzie ciezarna sunia zostala poddana PSIEJ ABORCJI mam pytanie czy u szczennych zwierzat jest to dopuszczalne ?????? bo skoro mowimy o ochronie praw zwierzat to jak jest mozliwa sterylizacja ciezarnej suni czyz one nie maja prawa ??[COLOR=#3b5998]"[/COLOR]

Edited March 29, 2014 by madziakato
lit.

[Ada-jeje]

[quote name='madziakato']Najbardziej "wzruszający"to chyba ten wpis- kopiuję:
"odnaleziona latka dziwnym cudem pod krakowem ,HORROR Pani ktora przygarnela pieska za pobyt suni chce prawie 2 tys zl zwrotu kosztu pobytu suni w jej hoteliku bagatela niektorzy wlasciciele pieskow nawet tyle nie zarabiaj czyzby sunia mial...a iscie krolewskie warunki pobytu w hoteliku nadmienie ze to pobyt okolo niby 20 dniowy gdzie ciezarna sunia zostala poddana PSIEJ ABORCJI mam pytanie czy u szczennych zwierzat jest to dopuszczalne ?????? bo skoro mowimy o ochronie praw zwierzat to jak jest mozliwa sterylizacja ciezarnej suni czyz one nie maja prawa ??[COLOR=#3b5998]"[/COLOR][/QUOTE]
jesli jestes na jej wydarzeniu, to napisz jej zeby sie wreszcie doksztalcila, bo normalnie mnie mdli jak to czytam. Typowy bezmozg. Probowala juz innymi drogami odzyskac sunie, poskarzyla sie w Fundacji MC. myslala ze cos wskora, szybko jednak otrzymala negatywna odp.

[MALWA]

Mam od Roland De odpowiedź na pw w sprawie prośby o pomoc w utrzymaniu KIary:


"Mozesz na mnie liczyć, dorzucam sie 25PLN co miesiąc. Dla pewnosci pls podaj numer konta"

Pięknie dziękuję za deklaracje i czekam na potwierdzenie na wątku.

[madziakato]

[quote name='Ada-jeje']jesli jestes na jej wydarzeniu, to napisz jej zeby sie wreszcie doksztalcila, bo normalnie mnie mdli jak to czytam. Typowy bezmozg. Probowala juz innymi drogami odzyskac sunie, poskarzyla sie w Fundacji MC. myslala ze cos wskora, szybko jednak otrzymala negatywna odp.[/QUOTE]To nie wydarzenie, to "akcja łatka" :-)

[MALWA]

Zapraszam do suni !