Jump to content
Dogomania

Huzio już w swoim domku!


Ayame Nishijima

Recommended Posts

Dzisiaj tj. 7.08. konto Huzia zasiliły wpłaty:

25,00 zł  od  Nuncek  VIII

i

25,00 zł  od  AnnaGr  VIII

Bardzo serdecznie dziękujemy

5988d22e391fb_kwiatki5.jpg.6c60b880430c2a72e02d45106eade86d.jpg

Od Nuncek do tej pory przychodził przelew na 45,00 zł, a dzisiaj wpłynęło 50,00. Bez porozumienia dopisałam 5,00 zł Nuncek. A może powinnam dopisać do AnnaGr ?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.08.2017 o 22:53, elik napisał:

Dzisiaj tj. 7.08. konto Huzia zasiliły wpłaty: 25,00 zł  od  Nuncek  VIIIi25,00 zł  od  AnnaGr  VIII

Bardzo serdecznie dziękujemy

 

Od Nuncek do tej pory przychodził przelew na 45,00 zł, a dzisiaj wpłynęło 50,00. Bez porozumienia dopisałam 5,00 zł Nuncek. A może powinnam dopisać do AnnaGr ?

Elu, myślę, że to nie ma większego znaczenia, gdyż Nuncek i AnnaGr to rodzina.

Przy okazji, serdecznie pozdrawiam Wojtka i Panią Anie, dziękując pięknie za miłą rozmowę :)

Link to comment
Share on other sites

Meldunek z drugiego tygodnia pobytu Huzara w PDT:

1)       w dalszym ciągu trwa praca nad jego lękiem separacyjnym – Huzar nie lubi pozostawać sam (w sensie – bez człowieka) i protestuje lekkim szczekaniem, ale trwa to coraz krócej (ostatnio ok. 10 minut), po czym się wycisza,

2)       lęk burzowy – co prawda w tym tygodniu była tylko jedna burza więc nie ma za bardzo materiału badawczego, że tak to określę, ale jest już dobrze widać, że Huzarek daje sobie spokojnie radę z burzą pod jednym warunkiem – MUSI być człowiek w zasięgu wzroku Huzia. Pozostawiony sam w pomieszczeniu, zaczyna się nakręcać, drapie ściany i drzwi, usiłując wydostać się z pokoju w poszukiwaniu człowieka. W sytuacji, gdy Huzio z psami byli na dworze, pod okiem Pańcia, był pojedynczy grzmot i zaczął padać deszcz, nie było żadnej specjalnej reakcji Huzara na grzmot. Obserwujemy dalej,

3)  relacje w stadzie – pozytywne, nie było żadnych spięć. Podczas okropnych upałów, gdy psiaki nie chciały chować się w domu, Huzio robił za koparkę. Wykopał doły dla swoich psich towarzyszy, żeby im było chłodniej ;) (tak naprawdę to kopał dołek dla siebie, ale ponieważ zaraz inne psiaki wykopany dołek zajmowały to Huzio „rzeźbił” następny. Dobrze, że psiaki małe to się układały po kilka w jednej jamie, więc Huzio nie musiał się zbytnio natrudzić ;) 

      4)   zdrowie – dopisuje, Huzio zdrów jak rydz, został zaszczepiony przeciwko wściekliźnie.

Obserwujemy dalej Huzarka, by zrobić Mu nowe ogłoszenia. Póki co, jesteśmy pewni, że Huzarkowi trzeba szukać domu, w którym zawsze jest ktoś obecny.

 

Bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich Przyjaciół tego fajnego psiaka :)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Usiata napisał:

Elu, myślę, że to nie ma większego znaczenia, gdyż Nuncek i AnnaGr to rodzina.

Przy okazji, serdecznie pozdrawiam Wojtka i Panią Anie, dziękując pięknie za miłą rozmowę :)

Tak Małgosiu, wiem, że dla majątku Huzia nie ma to większego znaczenia. bowiem to kasa z jednego Sioła Rodzinnego, ale jak z kolei Ty wiesz, mam może uciążliwe skłonności do skrupulatności :)

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, elik napisał:

Tak Małgosiu, wiem, że dla majątku Huzia nie ma to większego znaczenia. bowiem to kasa z jednego Sioła Rodzinnego, ale jak z kolei Ty wiesz, mam może uciążliwe skłonności do skrupulatności :)

I bardzo dobrze; transparentność finansowa być musi, tak, tak  :)

Link to comment
Share on other sites

Wiadomości z drugiego tygodnia pobytu Huzia w DT są obiecujące z czegol bardzo sie cieszę.

Dzięki anecik za wnikliwą obserwację naszego pupila    59901a882bbde_gifklaszcze.gif.ac46c73db913ac237f25504f70330ee4.gif

Jako skarbnik Huziowego majątku zapytowywuję ile wyniósł koszt szczepienia i proszę o paragon.

Link to comment
Share on other sites

Kochani Deklarowicze, Darczyńcy i Przyjaciele Huzia,

od ok. dwóch miesięcy bywam na Dogo coraz rzadziej. Jest to spowodowane moją pracą zawodową, uczestnictwem w międzynarodowym projekcie, pochłaniającym właściwie cały mój czas. Byłam na długim urlopie, aby nabrać sił przed czekającym mnie niełatwym wyzwaniem. Te moje obowiązki powodują z kolei, że na Dogo będę bywać sporadycznie.

Dlatego też poprosiłam Anię75 o przejęcie ode mnie opieki nad wątkiem Huzarka, zamieszczanie relacji i fotek z pobytu Huzia w PDT. Kochana Ania75 zgodziła się , za co jestem Jej niezmiernie wdzięczna. Aniu, wiemy, że zawsze można na Ciebie liczyć.

Żeby było jasne, w dalszym ciągu pozostaję deklarowiczką Huzia, psiak ma moje wsparcie, a przy okazji moich koniecznych, comiesięcznych pobytów w Krakowie, będę starać się odwiedzać Huzarka w PDT u anecik. Wiecie, że w sprawach psiaków mój telefon jest czynny całą dobę i tak też pozostanie, dopóki nie znajdziemy Huzarowi dobrego Domu Stałego.

Fotki Huzia niebawem zamieści na wątku Ania75 lub Elik – dziewczęta, bardzo dziękuję za pomoc 0vishenka_33.gif

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Usiata napisał:

Kochani Deklarowicze, Darczyńcy i Przyjaciele Huzia,

od ok. dwóch miesięcy bywam na Dogo coraz rzadziej. Jest to spowodowane moją pracą zawodową, uczestnictwem w międzynarodowym projekcie, pochłaniającym właściwie cały mój czas. Byłam na długim urlopie, aby nabrać sił przed czekającym mnie niełatwym wyzwaniem. Te moje obowiązki powodują z kolei, że na Dogo będę bywać sporadycznie.

Dlatego też poprosiłam Anię75 o przejęcie ode mnie opieki nad wątkiem Huzarka, zamieszczanie relacji i fotek z pobytu Huzia w PDT. Kochana Ania75 zgodziła się , za co jestem Jej niezmiernie wdzięczna. Aniu, wiemy, że zawsze można na Ciebie liczyć.

Żeby było jasne, w dalszym ciągu pozostaję deklarowiczką Huzia, psiak ma moje wsparcie, a przy okazji moich koniecznych, comiesięcznych pobytów w Krakowie, będę starać się odwiedzać Huzarka w PDT u anecik. Wiecie, że w sprawach psiaków mój telefon jest czynny całą dobę i tak też pozostanie, dopóki nie znajdziemy Huzarowi dobrego Domu Stałego.

Fotki Huzia niebawem zamieści na wątku Ania75 lub Elik – dziewczęta, bardzo dziękuję za pomoc 0vishenka_33.gif

 

cała przyjemność po mojej stronie ..... mam nadzieję, że uda mi się godnie Cię zastąpić a Huzio co dołki kopie będzie je wkrótce kopał u siebie :)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Kochane Dziewczynki Usiata i ania75 bardzo serdecznie Wam dziękuję.

Tobie Usiata za to, że tak dużo zrobiłaś dla Huzara, tak wiele serca, uwagi i czasu  mu poświęciłaś. Szkoda, że życie czasem zmusza nas do wyborów i choć nie chcemy, ale musimy zrezygnować z tego, co nam w sercu gra. Znając Cię wiem, że nadal będziesz poświęcać dla Huzara czas na tyle, na ile pozwoli Ci obecna sytuacja. Życzę Ci samych sukcesów w pracy zawodowej i osiągnięć w życiu prywatnym    5992788e24079_kwiatki6.gif.3e4ee7bf7550e5f605fcd0af2881fa44.gif

Tobie ania75 za to, że podjęłaś się nie łatwego zadania, bycia opiekunem bezdomnego, niechcianego psa. To wielkie wyzwanie, ale Huzar ma przyjaciół i wiernych darczyńców więc razem damy radę doprowadzić Huzara do własnego domu z kochającymi Ludźmi, czego Tobie, sobie i wszystkim Darczyńcom, a zwłaszcza Huzarowi, życzę :)    5992788e24079_kwiatki6.gif.3e4ee7bf7550e5f605fcd0af2881fa44.gif

 

Patetycznie to zabrzmiało, miałam skasować, ale nie, niech zostanie. Przecież ja tak czuję !

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

W takim razie trzymam kciuki, a nuż się spodoba:)

 

1 godzinę temu, ania75 napisał:

Ja też cichutko potrzymam... 

Niestety :(  Huzio nie spełnia warunku, jaki państwo stawiają - bezwzględna  łagodność wobec małych zwierząt. Huzar zbyt impulsywnie reaguje na koty. Szkoda :(

Szukania domu ciąg dalszy.

Link to comment
Share on other sites

Elu, w pospiechu zapomniałam poprzednio napisać, że zafundowałam Huzarkowi szczepienie przeciwko wściekliźnie, więc nie ma potrzeby uszczuplać konta Huzia o ten koszt.

Trzymamy kciuki za domek dla Huzia, w wolnej chwili troszkę zmienię tekst ogłoszenia i je odświeżę.

Przelotem pozdrawiam serdecznie Przyjaciół Huzia :)

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, Usiata napisał:

Elu, w pospiechu zapomniałam poprzednio napisać, że zafundowałam Huzarkowi szczepienie przeciwko wściekliźnie, więc nie ma potrzeby uszczuplać konta Huzia o ten koszt.

Trzymamy kciuki za domek dla Huzia, w wolnej chwili troszkę zmienię tekst ogłoszenia i je odświeżę.

Przelotem pozdrawiam serdecznie Przyjaciół Huzia :)

W imieniu Huzia i swoim, bardzo dziękuję Małgosiu :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...