Marycha35 Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 Dziewczynki ogromnie dziekuję za pomoc Mice:):):) Dzięki Wam uda się zorganizować jej przeniesienie z tego cholernego przytuliska, huraaaaaaa:):):) Oczywiście numerrrro konta przeslę, DZIĘKÓWECZKA:loveu: I zapraszam fajna ekipkę do suni...:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 Super, ciueszymy SIę! Huzar pewnie też by się cieszył :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 (edited) Dzisiaj przekazałam 130,00 zł na karmę dla Astera. Jak kasa wpłynie to bardzo proszę o potwierdzenie na wątku Astera. Pozostałe 134,92 zł przekażę dla potrzebującej suni po otrzymaniu numeru konta - ja też się cieszę :) Edited July 7, 2014 by elik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/253800-MIKA-w-potwornym-przytulisku-ka%C5%BCde-5-z%C5%82-na-wag%C4%99-odmiany-losu-smutnej-suni?p=22278149#post22278149"]Dostałam nr konta od skarbnika Mai i przelałam resztę kasy Huzara tj. 134,92 zł. [/URL] O otrzymaniu wpłaty dostaniemy informację na wątku Huzara. Z dniem dzisiejszym konto Huzara = zero :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [quote name='elik'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/253800-MIKA-w-potwornym-przytulisku-każde-5-zł-na-wagę-odmiany-losu-smutnej-suni?p=22278149#post22278149"]Dostałam nr konta od skarbnika Mai i przelałam resztę kasy Huzara tj. 134,92 zł. [/URL] O otrzymaniu wpłaty dostaniemy informację na wątku Huzara. Z dniem dzisiejszym konto Huzara = zero :)[/QUOTE] i fajnie...a Lucky ma juz swój dom od kilku dni (ania68 tez go proponowała zeby go wspomóc groszem Huzarowym) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [quote name='zozola77']i fajnie...a Lucky ma juz swój dom od kilku dni (ania68 tez go proponowała zeby go wspomóc groszem Huzarowym)[/QUOTE] Ma dom, ale pozostał dług, który trzeba spłacić. Nie możemy zostawić z tym DT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania68 Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [quote name='zozola77']i fajnie...a Lucky ma juz swój dom od kilku dni (ania68 tez go proponowała zeby go wspomóc groszem Huzarowym)[/QUOTE] Okazało się, że Huzar ma za mało kasy aby podzielić na kilka psiaków. Lacky dostanie coś niecoś po Korkach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [SIZE=2][B]Niniejszym informuję, że wpłynęły pieniążki w kwocie 134,92zł , które zasiliły konto MIKI z poniższego wątku:[/B][/SIZE] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253800-MIKA-w-potwornym-przytulisku-każde-5-zł-na-wagę-odmiany-losu-smutnej-suni?p=22279067#post22279067[/URL] [SIZE=2][B]Serdecznie dziękujemy:loveu::loveu::loveu::loveu:. Zapraszamy również na wątek MIKI;).[/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [quote name='Sara2011'][SIZE=2][B]Niniejszym informuję, że wpłynęły pieniążki w kwocie 134,92zł , które zasiliły konto MIKI z poniższego wątku:[/B][/SIZE] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253800-MIKA-w-potwornym-przytulisku-każde-5-zł-na-wagę-odmiany-losu-smutnej-suni?p=22279067#post22279067[/URL] [SIZE=2][B]Serdecznie dziękujemy:loveu::loveu::loveu::loveu:. Zapraszamy również na wątek MIKI;).[/B][/SIZE][/QUOTE] Bardzo dziękuję za info :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted July 9, 2014 Share Posted July 9, 2014 Dziękóweczka raz jeszcze:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted July 9, 2014 Share Posted July 9, 2014 [quote name='Marycha35']Dziękóweczka raz jeszcze:):):)[/QUOTE] Wybrałyście już DT Marysiu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2015 Share Posted March 12, 2015 Dzisiaj, przy okazji wizyty przed-adopcyjnej dla Moiry, wybrałyśmy się z ania68 na wizytę po-adopcyjną do Huzara :) Psiakowi się przytyło co nieco i raczej więcej co, niż nieco :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2015 Share Posted March 12, 2015 I dalsza część Piękniste oczęta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 13, 2015 Author Share Posted March 13, 2015 A jak się zachowuje? Nie było więcej kłopotów? Myślę, że trzeba by wyjaśnić Państwu, że Huzar będzie zdrowszy jak schudnie. To fajnie, że o niego dbają, ale... co za dużo to niezdrowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania68 Posted March 14, 2015 Share Posted March 14, 2015 Nie mówiłyśmy o wizycie u Huzara, bo chciałyśmy zrobić Wam niespodziankę :) Huzar, niestety sprawuje się źle. Nadal niszczy pozostawiony sam w domu i nadal kradnie jedzenie. Państwo z nim pracowali ale nic to nie dało. Może brakło cierpliwości? Nie wiem. Może jak pojawi się drugi pies, to coś się zmieni? Pan Grzegorz mówił, że u nich w firmie są 4 bezdomne psy, które dokarmiają pracownicy i może weźmie jednego z nich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 16, 2015 Author Share Posted March 16, 2015 Nie, drugi pies nie pomoże. Szkoda, że państwo nie dali rady. Ja myślę, że mogło zabraknąć pewności siebie. Huzar jest świetnym psem i był bardzo grzeczny w hotelu. Po prostu...Dostaje za dużo uczucia a dyscyplina jest zbyt... życzliwa. Powinno być bardziej asertywnie. Ale na odległość nie pomogę. Trzeba by z państwem poćwiczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 16, 2015 Share Posted March 16, 2015 Nie, drugi pies nie pomoże. Szkoda, że państwo nie dali rady. Ja myślę, że mogło zabraknąć pewności siebie. Huzar jest świetnym psem i był bardzo grzeczny w hotelu. Po prostu...Dostaje za dużo uczucia a dyscyplina jest zbyt... życzliwa. Powinno być bardziej asertywnie. Ale na odległość nie pomogę. Trzeba by z państwem poćwiczyć. Myślę, że z tą asertywnością to masz rację. Pan nawet jak karcił Huzara za coś czego nie powinien był zrobić, to głos pana nie brzmiał zdecydowanie, czy ostro. Chyba byli zbyt pobłażliwi dla Huzara. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 16, 2015 Author Share Posted March 16, 2015 taki był problem kiedy u nich byłam. Podobno po mojej wizycie się poprawiło. Jak widac nei na długo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 17, 2015 Share Posted March 17, 2015 taki był problem kiedy u nich byłam. Podobno po mojej wizycie się poprawiło. Jak widac nei na długo :(Kochają Huzara i widocznie z tego powodu nie potrafią być wymagający i konsekwentni, ale lepiej tak, niż gdyby mieli być dla niego zbyt surowi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 17, 2015 Author Share Posted March 17, 2015 Mozna kochać... Świadomie. Wiedząc czego pies potrzebuje i dając mu to. Tak jest trudniej, bo trzeba czasem robić cos, czego samemu nie robi się intuicyjnie. Trzeba się wysilić, odmówic sobie potrzeby okazania uczuć, po to, by zrobić jak najlepiej dla psa. Dając tylko uczucie dajemy więcej sobie, niż psu. Czasem prowadzi to do powaznych psich kłopotów i w efekcie kłopotów właścicieli. No nic, spróbujemy jakoś państwu pomóc, zeby to odrobinę wyrównać. Niegrzeczny pies w domu to nie to o czym państwo marzą. Jesli mozecie, to doradźcie chwilę cierpliwości z drugim psem, bo dwa niegrzeczne psy to juz katastrofa. A naprawdę niewiele jest przypadków gdzie drugi pies "naprawi" sytuację. Raczej będzie gorzej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 17, 2015 Share Posted March 17, 2015 To myślę najlepiej zrobi Ania. Ona ma kontakt z panem i łatwiej Jej będzie wyperswadować przygarnięcie kolejnego psiaka. Przynajmniej na razie :) Aniu spróbujesz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 19, 2015 Author Share Posted March 19, 2015 WIesz, Elik. autorytet ze mie żaden a i narzucac nic nie mam prawa. Po prostu nei wierzę, ze kolejny pies rozwiąze problem. Myslę, że go zaostrzy. Optymalnie: praca nad sobą i Huzarem i wtedy drugi pies :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 19, 2015 Share Posted March 19, 2015 WIesz, Elik. utorytet ze mie żaden a i narzucac nic nie mam prawa. Po prostu nei wierzę, ze kolejny pies rozwiąze problem. Myslę, że go zaostrzy. Optymalnie: praca nad sobą i Huzarem i wtedy drugi pies :) Wiem, że masz wyczucie, widziałam to :) Ania się nie pojawiła, bo ma problemy ze zdrowiem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted March 20, 2015 Author Share Posted March 20, 2015 Biedula. Mam nadzieję, że szybko jej się poprawi. Kurczę, może to wnuk ja tak "załatwił"? jeśli nieergonomicznie podnosiła, przewijała i tak dalej, to mogło ją trzasnąć. Przydałaby sie jej dobra rehabilitacja i podpowiedzi jak wykonywac proste czyności z dzieckiem. WIdziałam jak uczyli tego młodą mamę w szpitalu. Dziewczyna była zachwycona. Dziecko mialo już kilka miesięcy, a ona biedna dopiero odkryła, że niepotrzebnie się męczyła. No i lekarz, leki... i może rahabilitacja. Żal mi jej. Teraz, kiedy napewno chciałaby być sprawna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2015 Share Posted March 20, 2015 Może tak. Jak się pojawi, to sama nam powie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.