Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Elurin,
Mam nadzieję, że chociaż ta stopę jej trochę podleczę, bo taka jest teraz opuchnietą i bolesna, że serce się karaja. Guzków postanowiłam nie operować, bo szczurka starsza i troche schorowana już i to byłoby ryzykowne.

Bardzo kibicuję tym prosiaczkom i mam nadzieję, że znajda dobre domki!
Jeśli by był jakiś plakat, to mogę podrukować i rozwiesić na uczelni (studiuje wet.) - może będzie zainteresowanie, tam jest dużo zwierzolubnych ludzi.

Może chociaż tak pomogę.

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Aniu wlasnie kupilam klateczke [URL]http://allegro.pl/item204566417_marketzoo_ferplast_klatka_dla_krolika_100cm_wypas_.html[/URL]

wiec domku juz nie potrzebuje :)

zastanawiam sie czym wyscielic transporterek?? dac kocyk i jakies flanele by mogly sie wtulic w nie ??
[URL]http://allegro.pl/item204566728_marketzoo_ferplast_transporter_atlas_20.html[/URL]

Posted

Palatina - właśnie, studiujesz weterynarię - czy takie wydawanie zwierząt laboratoryjnych jest dopuszczalne? Pytam, bo znajomy wet, ex-laboratoryjny, dowiedział się przypadkiem o tych prośkach i strasznie oburzył, że bezwzględnie powinny być uśpione, że mogą coś roznosić, i że ponoć prawo tego wymaga. Jak to w końcu jest?
Jeśli nie ma takiego nakazu to sprokuruję jakis plakacik i ci podeślę przed końcem tygodnia.
Invictus - ładna klatka! Co do wyściełania transporterka - pomysł niezły, tylko szmatki natychmiast do prania:evil_lol:. Może sianko bardziej z tyłu wystarczy? Nie bardzo wiem, jak można wysłać taki transporter, ja mam otwierany z góry.

Posted

niestety nie mogłam dziś zajść do "koziołka" :oops: mój maluch wczoraj w nocy dostał 40 stopni gorączki i musiałam z nim biegiem pędzić na pogotowie, podrodze jeszcze dostał wysypki na całej buzi :shake: dostał zastrzyk który musiałam sama wykupić :diabloti: i na szczęście mu przeszło, także cały dzisiejszy dzień przemarudził :-( postaram sie jutro wpaść do "koziołka" ok południa, tylko jak możesz podaj mi dokładny adres bo niestety nawet nie mam jak go poszukać :oops:

Posted

Włascicielem sklepu [url]www.zookoziolek.pl[/url] jest firma:
[B]F.H.U.P "GRYGOR" Adrian Kozioł[/B]
Ul.Szymały 151/7
41-933 Bytom
[B]Nip.[/B] 969-140-57-66
[B]Regon:[/B] 240175908
[B]Rachunek bankowy:[/B] Bank BPH
[B]Nr konta dla przelewów w PLN:[/B] 07 1060 0076 0000 3260 0087 9001

[B]Biuro czynne:[/B]dni robocze w godz. 8:00 do 17:00

tel. kom.[B] 504 715 531
[B]e-mail:[/B] [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0033ff][email protected][/COLOR][/EMAIL]
[/B]
Pytaj również na Gadu-Gadu
[IMG]http://www.gadu-gadu.pl/users/status.asp?id=7218069&styl=1[/IMG] 7218069 Adrian

Posted

Nie dzwoniłam, fakt. Myślisz że kontakt mailowy i gg - nie wystarczy? Że telefon ich do czegoś zmusi? Mogę zadzwonić, ale mam na ich temat odruch wymiotny, boję się tez ze nerwy odmówia mi posłuszeństwa ...

Posted

wiesz co ? możemy zrobić tak :diabloti: zadzwoń jutro do nich i ich opiernicz jak chcesz, powiedz że masz kuzynke w Bytomiu która podejdzie po tą przesyłke ! żądaj żeby była zapakowana jak należy !( niechciałabym, aby mój maluch z ciekawości cokolwiek pod moją nieuwage otwierał, a jak będzie zapakowane to nie będzie go ciągło) jak ją odbiore to postaram sie ją wysłać jeszcze jutro ;) aha i warto im nakazać zwrócić koszty transportu (przecież to nie oni będą wysyłać a takim [.....] nie warto popuszczać, ja bym im nawet grosza nie podarowała :angryy: ) do ok godz 11 przed południem bede w domu, to daj znać czy zadzwoniłaś bo jakby co będe miała twoje upoważnienie do odbioru przesyłki (moje imie i nazwisko podam ci na pw jakby wymagali ode mnie dowodu osobistego przy odbiorze)

Posted

uwierzą ! podaj im telefonicznie moje imie i nazwisko (na pw wysłałam) no i koniecznie twoje dane nr faktury itd (sprawdzą twoje dane czy są wiarygodne a jak podasz moje dane to nie powinnam mieć problemu z odbiorem bo ty go poprostu potwierdzisz ;)

Posted

jeżeli nikogo nie znajdziecie mogę przechować o ile ktoś podrzuci Warszawa-Bielany,dłużej wolałabym nie bo mam dwa koty,jeden to świrus,miałam już świnki i inne gryzonie więc można rzec fachowa opieka do 22 zapewniona

Posted

Invictus - na razie nic nowego nie wiem.
Pucka - no nic, coś wymyślę, Lothia proponowała tymczas rezerwowy.
Lothia - mogę podrzucić Ci te prośki w sobotę koło południa? Jeśli Bona się w końcu odezwie i weźmie dwie, to będzie chyba tylko jedna do przetrzymania do wieczora. A wieczorkiem przerzucimy ją do Apsy.

Posted

słuchajcie :-( ja chyba bede musiała na jakiś czas sie wstrzymać z adopcją świneczek :placz: mój synuś od 3 dni ma gorączke, nie wiadomo z czego, dostał pokrzywki alergicznej :shake: 3 dni temu musiałam z nim iść w nocy na pogotowie bo miał 40 stopni :placz: narazie obecny świnek powędruje na działke do ogromnej drewnianej klatki, zobaczymy jaki będzie efekt jak świnioszka nie będzie, później przyniose go spowrotem jak sie maluch wyleczy i zobacze czy będą nawroty choroby :-( trzymam kciuki żeby to nie byłą alergia na świnioszki :oops: jeśli jednak okaże sie że to alergia na prosiaczki to będzie do adopcji jeszcze jeden mój samczyk znajdka Leoś:shake:

Posted

O rany... współczuję. Mam nadzieje, że to nie na świnki.
Aha, może też być uczulenie na coś związanego ze świnką, np. karmę czy wyściółkę klatki, więc trzeba by to sprawdzić. Ja tak na wszelki wypadek...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...