Elurin Posted October 17, 2007 Author Posted October 17, 2007 A to przepraszam, Neigh, źle zrozumiałem. Gdybym był typowym facetem, to bym powiedział, że mętnie mówiłaś, bo byłaś zdenerwowana na tego oszołoma z Bródna, ale nie jestem, to nie powiem.;) Aha, to ma być dżungarski chomik...I jestem po rozmowie z TZ-ą - ma być z W-wy. Chyba skończy się sklepem, dziecko jest niecierpliwe. Quote
Neigh Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [quote name='Elurin']A to przepraszam, Neigh, źle zrozumiałem. Gdybym był typowym facetem, to bym powiedział, że mętnie mówiłaś, bo byłaś zdenerwowana na tego oszołoma z Bródna, ale nie jestem, to nie powiem.;)[/quote] Nie byłam zdenerwowana, byłam delikatnie mówiąć WŚCIEKŁA...... Najbardziej bidny ten mały......taki kawał go ciągnęłam do nowego domku.....a wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Dobrze, że nie jesteś typowym facetem, takiego mam własnego i starczy:) Quote
pucka69 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 ciotko - sorki ze nie wpisałam - ale w robocie jestem i wiesz jak jest - nie zawsze można wejść na dogo ;) seledynku? a może Ty wzięłabys chłopaków na tymczas? Quote
Neigh Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Weźcie jeszcze pod uwagę........że w sobotę może być "nowych" pieciu gostków. Elurin ich zabrać do siebie nie może...........no ja hhihihihihibuahahaha też nie.......mogę ustąpić pierwszeństwa:eviltong: Quote
Gosiapk Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Neigh jakie dziewczynki mają w sobotę przyjechać? :razz: Quote
pucka69 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 gosiu - dojedzie świnka długowłosa i jej koleżanka ( moze ), która "nikogo nie lubi" i dlatego mieszka w osobnej klatce neigh - wątpie, zeby zasadzkas przetrzymała osoby, bo ma na nie alergię Quote
Elkisz Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [quote name='BoUnTy']Elurin: "Witam! Mam do oddania młodziutkiego chomika syryjskiego - samiczkę w biało-szaro-brązowe łaty. Jeśli ktoś będzie zainteresowany to mogę dołożyć do tego za 25 zł klatkę, poidełko, pokarm i trocinę. Niestety miał to być prezent, ale osoba, której go podarowałam okazała się uczulona Dowiozę do rąk własnych na terenie całej Warszawy! Zainteresowanych proszę o kontakt na gg - 7455471. Pozdrawiam!" Co to, nie ma chętnych na świnki? Jeszcze nie tak dawno temu walki o nie były, a jak przychodzi co do czego to wszyscy umywają ręce? Suupeeer... Ja moge być jako dom DT jak znajdzie się transport do Katowic i klatka (tutaj jeszcze ktoś był z moich okolic jako DT)...[/quote] Ja pisalam kilka razy,ze chetnie wezme na DS 1-2 swinki morskie i to nie musza byc dwie dlugowlose-ale nie lubie takich sytuacji,ze ktos ma pierszenstwo,bo jest z Warszawy i pomimo,ze ma juz sporo swinek u siebie,to jeszcze bierze nastepne a nie daje szansy innym,ktorzy maja miejsce i checi zaopiekowania sie taka swinka. Po prostu nie lubie " sie bic". Quote
Elurin Posted October 17, 2007 Author Posted October 17, 2007 Następna aukcja, dość wariacka: [URL]http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=257677888[/URL] Mamy kogoś w Gorzowie Wlkp.? Elkisz, Ty chyba nie rozumiesz sytuacji, świnki z W-wy i okolic trafiają do DT w W-wie, bo muszą w końcu gdzieś poczekać na DS. To prośki z ogłoszeń i nie mogą czekać na transport w domu dotychczasowym. Jeśli oferujesz DS, to świetnie. Musimy tylko wykonać wizytę przedadopcyjną. W privie pisałaś, że mieszkasz w Trójmieście - mamy pod Gdynią znajomych, którzy mogliby Cię odwiedzić i sprawdzić przyszły domek. Wtedy będziemy mogli porozmawiać o adopcji. To nie żadna złośliwość czy "układ warszawski", tylko konieczność. Sprawdź na wątku, świneczki np. z Krakowa miały DT w Krakowie i okolicach. Quote
Ayia Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 szlag nie ma transportu nigdzie... Bajon odezwij sie i powiedz czy pasuje Ci sobota aby dostarczyc ja na dworzec? bo ja autokarem badz pociagiem bede jechac a Poznania ja nie znam niestety aby gdzie kolwiek sie dalej ruszyc :oops: :-( Quote
Elurin Posted October 17, 2007 Author Posted October 17, 2007 Bajon, w spisie DS jest Jana - 1 świnka. Czy to aktualne? Jesli tak, daj znać jak najszybciej, Neigh ma 1 prośka na wydaniu. Quote
pucka69 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Ayia - jakiego Ty transportu szukasz - bo juz nie trafiam? Quote
zasadzkas Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 na forum szczurzym pyta ktoś o fotki świń, dajcie, to powklejam, ktoś się znajdzie, jakiekolwiek tymczasy mi dajcie Do Krakowa jadę za tydzień w czwartek, wieczorem jakoś. Świnkę można też odebrać w piątek rano. W weekend posprawdzam, o której jadę (jeszcze nie wiem, jak moje sprawy). Quote
seledynek Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Oczywiście, że mogę wziąć na tymczas świniaczki. Tylko jak mówiłam, nie mam klatki. A moja mama to się nawet cieszy, bo mówi, że w końcu posprzątam swój pokój. A ja najzwyczaniej w świecie naprawdę nie mam kiedy tego zrobić :P Quote
Ayia Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [quote name='pucka69']Ayia - jakiego Ty transportu szukasz - bo juz nie trafiam?[/quote] szukam Poznań- Łódź... ktos kiedys wkleil transport z miau ale niestety nie wyszlo nam bo bylo dosc juz pozno i mnie ani Bajon nie bylo juz na dogo niestety wtedy :shake: Quote
zasadzkas Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Aya -ja, ale wiem, że późno było, choć małego focha walnęłam, ale mnię ciotka pucka udobruchała ;) Quote
Neigh Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [B]Zasadzkas[/B] to skoro masz alergię, to się umówimy jakoś tak w ostatniej chwili......' Przezyję jakoś tych tymczasowiczów:-)Najazd kurde trzody chlewnej normalnie. Słuchajcie prosiaki dziewczynki miały robioną profesjonalną sesję zdjęciową wczoraj. ( plenery, fotograf zawodowy - te sprawy) ale musicie chwilkę cierpliwie poczekać........zdjęcia w obróbce:-)Mnie trza wyciąć.:diabloti: Quote
zasadzkas Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Dzięki za zrozumienie. Też jest tak, że ja naprawdę daleko dojeżdżam do tej warszawki i wożenie tych świń nie jest potrzebne. Acha, czy te świnki są rozlokowane? czy mam sprawdzić ostatni z "moich" domków? Elurin, jakbyś brał tego chomika z Poznania, to ja bym się podczepiła i też jednego wzięła (mam dom). P.S. Nie ma wątku więc Wam się "pochwalę" (ciotka Pucka już wie): znalazłam dziś kota na wieczornym spacerze. Właściwie to moja suka. Miauczał z krzaków, właściwie z ogródka. Wyciągnęłam go stamtąd. Kotek jest mały, max 2 miesiące, a pcheł ma milion pięćset normalnie, aż czarny brzuszek się roi. Niosłam go za pazuchą, więc teraz jestem w fazie paranoi, że po mnie wszędzie łażą. Pobiegłam do wetki po coś na pchły i dla suki, żeby nie dostała prezentu. Kota zapryskałam i zamknęłam w łazience, w transporterku przykrytym kocem, żeby mi sie to dziadostwo po mieszkaniu nie rozeszło. Jakby szczury złapały czy my. Na szczęście kotek jest rudy i jutro jedzie do nowego domu do Warszawki, pchły, mam nadzieje - nieżywe, zostają u nas :roll: Quote
Neigh Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [quote name='zasadzkas']Dzięki za zrozumienie. Też jest tak, że ja naprawdę daleko dojeżdżam do tej warszawki i wożenie tych świń nie jest potrzebne. Acha, czy te świnki są rozlokowane? czy mam sprawdzić ostatni z "moich" domków? Elurin, jakbyś brał tego chomika z Poznania, to ja bym się podczepiła i też jednego wzięła (mam dom). P.S. Nie ma wątku więc Wam się "pochwalę" (ciotka Pucka już wie): znalazłam dziś kota na wieczornym spacerze. Właściwie to moja suka. Miauczał z krzaków, właściwie z ogródka. Wyciągnęłam go stamtąd. Kotek jest mały, max 2 miesiące, a pcheł ma milion pięćset normalnie, aż czarny brzuszek się roi. Niosłam go za pazuchą, więc teraz jestem w fazie paranoi, że po mnie wszędzie łażą. Pobiegłam do wetki po coś na pchły i dla suki, żeby nie dostała prezentu. Kota zapryskałam i zamknęłam w łazience, w transporterku przykrytym kocem, żeby mi sie to dziadostwo po mieszkaniu nie rozeszło. Jakby szczury złapały czy my. Na szczęście kotek jest rudy i jutro jedzie do nowego domu do Warszawki, pchły, mam nadzieje - nieżywe, zostają u nas :roll:[/quote] Ja znalazłam kotkę dwa dni temu............ale nikt jej nie chce:( no przynajmniej na razie. Wkleję Wam zdjęcia, jak już je bedę miała.......razem ze świnkami. Quote
bebebe1 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [quote name='Neigh'] Zapytam tu, bo pytam wszędzie. NIe znacie kogoś, kto mógłby spotkać się w [B]ZABRZU[/B] na wizytę przedadopcyjną?? Jest osoba chętna na jednego z moich podopiecznych ( pies, mix amstaffa) ale ja nie wysyłam "w ciemno".....[/quote] Powiem tak: do Zabrza mam jakieś 40 km, co przy moim awaryjnym samochodzie jest ostatnio dość sporą barierą :( Ale jeśli nikogo nie znajdziesz, a mój samochód będzie na jakim-takim chodzie, to załatwię tę sprawę (oczywiście po wcześniejszym instruktażu, bo nigdy takiej rozmowy nie przeprowadzałam) :) Quote
Neigh Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 [quote name='bebebe1']Powiem tak: do Zabrza mam jakieś 40 km, co przy moim awaryjnym samochodzie jest ostatnio dość sporą barierą :( Ale jeśli nikogo nie znajdziesz, a mój samochód będzie na jakim-takim chodzie, to załatwię tę sprawę (oczywiście po wcześniejszym instruktażu, bo nigdy takiej rozmowy nie przeprowadzałam) :)[/quote] Wielgachne dzięki..........teraz ( no może nie w sensie dosłownym) pozostaje mi się skontaktować z potencjalną chętną na psa......... Quote
pucka69 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 to co neigh? swinie jada do seledynka?klatke pewnie ma elurin jakas na dt. Quote
Neigh Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 No to ja już nie wiem...........Elurin mówił, że chce, żeby do seledynka pojechały nowe świnie ( te z najbliższej soboty) Jak chcecie - mogę zawieźć dwóch chłopaków do seledynka - jednego bezdomnego i jednego, którego zasadzkas będzie musiała w takim razie jakoś od seledynka odebrać. Decydujcie, ja sie dopasuję....... Quote
pucka69 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 aaa to sorki - jak go dzis pytalam, to mowil ze nie wie czy beda w sobotę;) to w takim razie nie ma sensu - czyli szukamy domu dla jednego chłopczyka Quote
seledynek Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Dobrze by było jakbym wiedziała kiedy świnki do mnie przyjadą. Odpowiednio wcześniej posprzątałabym pokój, przygotowała miejsce na klatkę oraz zakupiła dla nich jedzonko, sianko itd. Rozumiem, że mam się ich spodziewać w sobotę po południu, tak? : ) Quote
pucka69 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 albo w sobote po poludniu albo za tydzień od soboty :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.