halszka Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 Wszystkiego dobrego Figuniu w nowym domku :thumbs: Quote
Bogusik Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 Wszystkiego najlepszego i dużo miłości w nowym domku,Figuniu!!!:smile::kciuki: Quote
kasiainat Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 [quote name='AgusiaP'] O Majeczkę miałam telefon z Zawiercia. Pani zaginęła sunia w sylwestra i szuka teraz nowej suni... Majeczkę trzeba bardzo pilnować, Kasia mówiła, że o spuszczaniu ze smyczy nie ma mowy, bo jak wyczuje jakąś gadzinkę, gdyby była spuszczona leci na oślep. Nawet Kasia nie ma odwagi jej puścić ze smyczy. Chodzą na spacery na 4 metrowej lince. Powiedziałam to pani uczciwie i pani zapytała czy w takim razie nie mamy innej suni. Szkoda mi tej która zginęła :( pani nie szuka tamtej, tylko za nową już się ogląda...[/QUOTE] Trzymam mocno kciuki za Figunie ;-) A Maja najlepiej gdyby trafiła do domku doświadczonego z psami myśliwskimi. Bardzo, bardzo trzeba uważać na ucieczki i jedzenie. Ja osobiście próbowałam puścić ją "luzem" na 5-metrowej lince na łąkach przy domu - jest totalnie nieusłuchliwa. Dopiero jak się wrzaśnie to ona reaguje. Ale to żadna przyjemność ze spaceru ;-( Także Maja chodzi na spacery tylko na smyczy. Ona generalnie spacery traktuję jako okazje do węszenia- prawie nigdy nie załatwia na nich potrzeb - toalete ma na ogrodzie. Za to nauczyła się pieknie utrzymywać czystość w domu. Druga sprawa to jedzenie. Maja pochłania doslownie wszystko i w każdej ilości. Nie ma najmniejszej możliwości zostawić przy niej "czegokolwiek" jadalnego np. karmy kociej czy suchej kromki chleba na stole. nawet jak jest mega najedzona dosłownie zeżre wszystko :roll: A póxniej zdarzają sie właśnie problemy jelitowe. Ogólnie jest przekochana, przyjacielska, miziasta :loveu: Quote
b-b Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 Powodzenia maleńka :) Mam nadzieję, ze Pani bedzie dawała znać co u małej :) Quote
Gabi79 Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 [quote name='b-b']Powodzenia maleńka :) Mam nadzieję, ze Pani bedzie dawała znać co u małej :)[/QUOTE] Mam obiecane wieści i fotki. Dzwoniłam w południe do p. Tomka - doniesienia były następujące: Figunia jest bardzo grzeczna. Potem co jakiś czas pani Beatka pisała mi smsy. O 16:25 dzwoniła do mnie, nie mogłam odebrać, więc oddzwoniłam. Figunia obszczekała Czarka, zwiedziła cały dom, troszkę zjadła. W porównaniu z Czarkiem Figunia to adhd do entej potęgi. Jak na razie kocha tylko p. Tomka, siedzi u Niego na kolanach, przytula się i daje buziaki. Nie chciałam być nachalna i dzwonić drugi raz, więc napisałam sms-a i czekam na odp. Miałam dzisiaj kilka spraw do załatwienia po pracy i dopiero po 18tej wróciłam do domu. Dopiero wtedy tak naprawdę dotarło do mnie, że Figuni już u Nas nie ma. Popłakałam sobie, bo strasznie, strasznie mi smutno. Właśnie p. Beatka napisała, że wysłała mi maila, "lecę" czytać. Quote
Panna Marple Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 Wygląda super:lol:, oby tak dalej! Coś chyba malizna zapomniała o stresie:cool3:. Towarzystwo przystojniaków zrobiło swoje... Quote
b-b Posted February 12, 2014 Posted February 12, 2014 [quote name='Mysza2']To czekamy na dalsze wieści i fotki:)[/QUOTE] Czekamy, czekamy :) Quote
Gabi79 Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 [quote name='Panna Marple']Wygląda super:lol:, oby tak dalej! Coś chyba malizna zapomniała o stresie:cool3:. Towarzystwo przystojniaków zrobiło swoje...[/QUOTE] Chyba tak!!! [quote name='Mysza2']To czekamy na dalsze wieści i fotki:)[/QUOTE] [quote name='b-b']Czekamy, czekamy :)[/QUOTE] Wczoraj dostałam maila i pierwsze fotki!!! Zadzwoniłam do Pani Beatki, żeby powiedzieć, że fotki są super i nasza rozmowa się przeciągnęła. Wszystko ok, Pani Beatka zachwycona Figunią, mąż pozna Figunię dopiero dzisiaj wieczorem, gdyż miał dyżur, ale dostał zdjęcia. Kto będzie tak miły i wstawi wczorajsze fotki? Właśnie przeczytałam dzisiejszego maila, oto jego treść: [COLOR=#000000][FONT=Verdana]Witam Pani Gabrysiu. Noc minęła spokojnie. Figunia spała ze mną wtulowa w poduchę. Czarek chrapał jak parowóz, a ona sobie posapywała. O 7.00 byliśmy na spacerku. Czaruś chodzi luzem (jest bardzo posłuszny i znany w okolicy ze swojej dobroduszności, więc nikt się go nie boi), a ja musiałam z Figunią chodzić za nim krok w krok, bo mała cały czas go "śledziła". Po spacerku było 15 min. głupawki w domu, a teraz leżą w pokoju i odpoczywają. Acha, oczywiście Figunia przed spacerkiem pobiegła szybko do Tomka i go wycałowała. Pozdrawiam.[/FONT][/COLOR] Quote
Mysza2 Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 Gabunia wysyłaj do mnie:) Super wieści:) Quote
Mysza2 Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 To mamy pannicę w nowym domku:):) [IMG]http://i62.tinypic.com/xbjp1g.jpg[/IMG] [IMG]http://i60.tinypic.com/2hd9sg6.jpg[/IMG] [IMG]http://i57.tinypic.com/zmf875.jpg[/IMG] [IMG]http://i62.tinypic.com/98vjio.jpg[/IMG] [IMG]http://i61.tinypic.com/2u6itrl.jpg[/IMG] Quote
AgusiaP Posted February 13, 2014 Author Posted February 13, 2014 A jednak Czaruś w gramolił się na łóżeczko :) Tak się cieszę, że maleńka już na miejscu :):):) A ja miałam dzisiaj kolejne dwa telefony o nią ... Quote
paula_t Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 Bardzo, bardzo się cieszę, że Figunia dogadała się ze swoim nowym kolegą i że tak się Państwu podoba :) Wieści są wspaniałe!:multi: Powodzenia malutka na nowej drodze życia!:loveu: Quote
Bogusik Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 Wspaniałe wiadomości i cudowne foteczki!:multi:Mała kruszynka ma wiele szczęścia,że trafiła do tak wspaniałego domku!!!:loveu: Quote
kolejna kobietka Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 Cudowne wieści! Śliczne zdjęcia, oba psiaki słodkie, ale Figunia to takie rozczulające maleństwo, że słów brak :loveu: W końcu ten wymarzony dla niej Dom :) Quote
Panna Marple Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 Wspaniałe wieści, wspaniałe zdjęcia.:loveu:. Agusiu, a ci co dzwonią, nie chcieliby Brenki czasem? Też malizna... Quote
b-b Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 Ostatnie zdjęcie powala! Wspaniale, że trafiła na taki domek:) Quote
Gabi79 Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 [B][COLOR=#4b0082]Myszko, bardzo serdecznie dziękuję za wstawienie zdjęć!!! [/COLOR][/B] Wieści z godziny 13tej: [B][COLOR=#000000][FONT=Verdana]Na dworze świeci słonko, a psiaki szaleją w ogrodzie. Figunia kręci wielkie kółka wokół Czarka i próbuje zabrać mu zabawkę. Mała obleciała już wszystkie kąty w ogrodzie.Czarek nie nadąża za nią. Po prostu KINO! [/FONT][/COLOR] [/B]Później dostałam kilka sms-ów, między innymi takiej treści: [B] Figunia wylizała Czarusiowi mordkę,on też ją lizał, ale tak zamaszyście, że aż przysiadła. Ale mimo różnicy w wadze i gabarytach zaczynają się dogadywać:loveu: [/B] Quote
Mysza2 Posted February 13, 2014 Posted February 13, 2014 I niech tak trzymają:):) :multi::multi::multi: Quote
AgusiaP Posted February 14, 2014 Author Posted February 14, 2014 [quote name='Panna Marple']Wspaniałe wieści, wspaniałe zdjęcia.:loveu:. Agusiu, a ci co dzwonią, nie chcieliby Brenki czasem? Też malizna...[/QUOTE] Aneczko zawsze pamiętam o Brence i Majeczce ;) niestety jak dzwonią najważniejsza jest waga Figuni, że jest taka malutka. Mało kto chce słuchać o innym psiaku niestety... Nigdy nie maiłam łącznie o psiaki, które mamy do adopcji tyle telefonów nawet w 1/8 a jeden lepszy od drugiego. Wczoraj miałam jeszcze dwa telefony o nią, dzisiaj jeden. Cieszę się, że Figunia jest już w DS :):):) i mam nadzieję, że tak zostanie ;) Najgorszy był okres przedświąteczny, dzwoniło mnóstwo osób, które chciało Figunie na prezent. Raz nawet dzwoniła babeczka i Figunia była dla niej za duża...:shake::shake::shake: Zaproponowałam pieska, który był z Figunią w boksie, ale pani powiedziała, że pieska to ona nie chce a sunia musi ważyć do 3 kg, nie może być czarna i długowłosa... Chciała rasowego, ale wszyscy chcą za nie kasę a ją na to nie stać. Quote
Panna Marple Posted February 14, 2014 Posted February 14, 2014 Jak słyszę jakie ludzie mają "żądania" (waga, kształt, etc) to szlag mnie trafia:angryy:. Pluszaka na baterie im dać...I też zepsują Quote
Gabi79 Posted February 16, 2014 Posted February 16, 2014 Wiadomość z piątku:loveu: [B][COLOR=#000000][FONT=Verdana] Pani Gabrysiu, kilka zdjęć z dzisiejszego dnia. Za jakość niektórych przepraszam, ale mam słaby aparat w telefonie i nie zawsze wyjdzie tak, jak się chce. Niuńka chyba już wie, że to jej dom. Czuje się świetnie, jak u siebie. Kiedy wskakuje na łóżko musimy pomóc Czarkowi wejść też, bo chce być z Figunią. Chodzą za sobą krok w krok. Byliśmy dziś na spacerze w lesie. Figunię niepokoiły zapachy i odgłosy z lasu, więc wciąż patrzyła czy aby Czarek jest w pobliżu. Gdy był uspakajała się. W domu już nie sika. Piją wodę z Czarkiem z jednej miski. Zabawy w ogrodzie polegają na tym, że Czarek trzyma zabawkę w pysku, a mała biega wokół, skacze i chce mu ją zabrać. Wtedy Czarek ucieka. Czaruś to trochę jak słonik w składzie porcelany, ale uczy się, że Figunia jest delikatna. Męża zaakceptowała bardzo szybko. W ogóle to prawdziwa kobietka, preferuje facetów. Najwygodniejsze są kolana męskie, ale śpi przy mnie. Już obszczekała wszystkie psy sąsiadów, nawet te wielkie i pokazała kto tu rządzi. Myślę, że jest jej tu dobrze.[/FONT][/COLOR][/B] [B][COLOR=#000000][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR][/B][COLOR=#000000][FONT=Verdana]Myszko, mogę Ci wysłać fotki???[/FONT][/COLOR][B][COLOR=#000000][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR][/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.