jola&tina Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Lusia ma się aż za dobrze. Muszę zacząć ograniczać jej jedzonko,bo gdzieś zgubiła talię.Z zachowaniem też się popsuło,ale to moja wina,bo za bardzo ją rozpuściłam. Ma na koncie pierwszy atak na pijaczka,który wszedł na łączkę gdzie biegała. Na szczęście pijaczek był znajomy i tylko się pożalił,że go ugryzła. Wczoraj też pokazała co umie. Na spacerze uznała,że za długo rozmawiam ze znajomą i postanowiła sama zakończyć spacer. Na nic były moje wołania,przysmaki. Poszła sobie do domu mijając dwie ulice!!! Myślałam,że padnę na zawał.a ona czekała pod klatką merdając ogonem z miną: fajny kawał ci zrobiłam? Na moje krzyki i kazanie,że tak nie można - olała mnie i poszła obrażona na legowisko.Muszę wprowadzić jej trochę dyscypliny,ale tak mi trudno. Dobrze,że nie umie czytać,bo właśnie siedzi za moimi plecami i lepiej,żeby nie wiedziała jakie mam co do niej plany!  Pozdrawiamy wszystkich pamiętających jeszcze o nas.Świetnie, że od Lusi dobre wieści, bo to też była super-panikara. Faktycznie musisz popracować nad jej zachowaniwm, bo wyobrażam sobie co przeżyłaś, jak gnałaś za nią w kierunku domu. I o zdjęcia naszego "grubaska" prosimy!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted March 22, 2015 Author Share Posted March 22, 2015 Tunia i tak fizycznie jest już od początku z Białogonkami i tam się czuje dobrze. Ale dlaczego ona tak panicznie boi się obcych ludzi (w domu, na ulicy i wszędzie)? Głupia jestem, nie wiem co doradzić. No ja też nie wiem ...:( Przecież tyle osób nas odwiedza :( Ostatnio jak byłyśmy z Tunią u mnie w Kielcach to spotkałam takiego miłego sąsiada - zwierzoluba . Widział co Tunia wyprawia na jego widok i zaproponował że raz w tygodniu mogę ja do niego przyprowadzać a on postra sie z nia popracowac . Będę Tunię zaprowadzać przed pracą w środy a po pracy bedę ja odbierała . Pan ma tez pieska więc może Tuni bedzie łatwiej ...nie wiem już czy to nie bedzie za dużym szokiem dla niej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Ja też się boję, czy to nie będzie dla niej szok, ale trzeba spróbować, bo inaczej nic się nie zmieni. Najwyżej, jakby było źle, to skończy się na jednej wizycie. Może pan coś doradzi, może Tunia jakoś się przekona, że jej nic nie grozi. Tylko, żeby Tunia od razu nie schowała się pod wersalkę albo w jakiś inny kąt, bo eksperyment się nie uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 23, 2015 Share Posted March 23, 2015 Spróbować z pewnością warto... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted March 30, 2015 Author Share Posted March 30, 2015 Niesety w tą środe co była spotkanie Tuni z sąsiadem do doszło do skutku :( Sąsiad miał awarię samochodu i nie wychodził z garażu ... Może w tą środę się uda ... Kilka dni temu przekazałam na ręce Agasz 70 zł dla Tusi- Lusi za kolejny miesiąc . Czyli mamy uregulowane do 25 kwietnia . Na dzień dzisiejszy doszły dla Tusi - Lusi następujące wpłaty : * od Cioci Livki - 20 zł : ) * od Cioci Cisowianki - luty - 10 zł : ) Bardzo Wam Kochane dziękuję za pomoc dla małej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted March 30, 2015 Author Share Posted March 30, 2015 Tunia uwielbia szaleńcze zabawy z Dużym :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted March 31, 2015 Share Posted March 31, 2015 Dobrze jej u Was:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted March 31, 2015 Author Share Posted March 31, 2015 Dziś nie mogłam nie zareagować :( http://www.dogomania.com/forum/topic/146347-domek-dla-ma%C5%82ej-pilnie-poszukiwany/#entry16154832 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted April 3, 2015 Share Posted April 3, 2015 Dwu- i czteronożnym, radosnych Świąt życzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted April 10, 2015 Author Share Posted April 10, 2015 Dziś do całego Białogonkowa zakupowałam środki na odpchlenie i odrobaczenie . Doliczyłam też Tuńczyka więc w kolejnym rozliczeniu wpiszę kwotę minus 20 zł . Niestety nie mam osobnego paragonu , mam tylko zbiorcze potwierdzenie . Wkleję je na wątku Białogonków :) No i niestety chyba nasz " miły sąsiad " wycofał się ze swojej deklaracji ...:( Jeszcze spróbuję z nim ponegocjować ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 12, 2015 Share Posted April 12, 2015 Słomiany zapał - częste zjawisko, niestety... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted April 12, 2015 Share Posted April 12, 2015 Szkoda, że sąsiad wycofał się. Niewiele by go ta współpraca kosztowała, a zrobiłby coś pożytecznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted April 21, 2015 Author Share Posted April 21, 2015 A Tunczyk niestety zaczyna się brzydko zachowywać :( Od pewnego czasu atakuje Białogonki i to dosyć agresywnie :( szczególnie staruszki które nie potrafią sie obronic lub Lucynkę i Ledusię które boja sie własnego cienia :( Mam z tym duży kłopot ... To sie zdarza i na podwórku i w domu ... Kilku Białogonków się boi więc do nich nie podchodzi a kilka lubi więc ich nie atakuje ... Szkoda mi tych staruszków ...no i Lucynki bo jej obrywa się najbardziej :( Na nic mój stanowczy ton ...ta mała pchła wcale nie czuje przede mną respektu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted April 21, 2015 Share Posted April 21, 2015 Poczuła się wreszcie pewnie w Białogonkowie. Szkoda, że manifestuje to w taki sposób. No to macie kłopot:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 21, 2015 Share Posted April 21, 2015 Masz ci los... :( U nas Imka jest taka upierdliwa i napastliwa, ale w sumie, w jej pojęciu, jest to "zabawowe". Tylko, że u mnie nie ma staruszków, które chciałyby się czuć bezpiecznie i mieć święty spokój... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted April 21, 2015 Author Share Posted April 21, 2015 Powiem szczerze że po roku z Białogonkami , z Tuńczykiem i z Sonią bardzo widac jak Tuńczyk i Sonia odstaja od grupy Białogonków ...nawet nie bardzo umiem to nazwać ale na co dzień to widac ... ewidentnie nie sa z "obozu białogońskiego" :( Te Białogonki to jakiś przedziwny twór , psychologicznie dla mnie nie zrozumiały ... Zobaczcie jak szybko i bezboleśnie wchłonęły do grupy "swojego" ziomka Pyrdusia ... w zasadzie czuje sie jakby był z nimi od początku ... Tuńczyka i Soni nawet za 5 lat nie będa traktowały jak swoich ...:( Powstała jakaś dziwna bariera którą my z Krzysiem wyczuwamy Obawiam sie że bariera nie do pokonania ... Strasznie hermetyczny twór te Białogonki ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Zwykle w takiej dużej grupie prędzej czy później są awantury i przepychanki, a u Białogonów nic. Rzeczywiście niespotykany to twór :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Białogonki są niezwykłe.Przecież w takiej dużej grupie zęby i pazury powinny być na porządku dziennym a one żyją w zgodzie. Ale co z Tunią? Przecież ona nie może tępić staruszków, którym należy się spokój. Taka mała pchła i podskakuje do dużych psów. Tunia, taka śliczna jesteś i tyle problemów z tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted April 24, 2015 Author Share Posted April 24, 2015 No cóż ...na razie za każdym razem reagujemy ostrzejszym głosem ale ... Tuńczyk niewiele sobie z tego robi :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted April 24, 2015 Share Posted April 24, 2015 No cóż ...na razie za każdym razem reagujemy ostrzejszym głosem ale ... Tuńczyk niewiele sobie z tego robi :( A to cwaniara ! kto by się spodziewał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ferox Posted April 25, 2015 Share Posted April 25, 2015 Serdecznie zapraszam na wątek kocich bied w potrzebie... http://www.dogomania.com/forum/topic/146685-koty-w-potrzebie-kt%C3%B3re-stan%C4%99%C5%82y-na-mojej-drodze/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agasz Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 LUSIA WAŻY 9 KG! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 To przytyła ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Ojej ...:) To już mała paróweczka ;) ;) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Przelałam Agasz dla Tusi - Lusi na jedzonko ( 70 zł) na kolejny miesiąc czyli do 25 maja . Zaraz zrobię rozliczenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.