ewu Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 [quote name='Malgoska']a jak Rudzia znalazła się?[/QUOTE] Nie...:(Niestety nie:( Quote
Mortes Posted March 11, 2014 Author Posted March 11, 2014 Moi Drodzy jak miło czytać tyle słów wsparcia :) Widzę że kibicowaliście dzielnie :) Powiem szczerze że wyruszając z Kielc do Poznania na poszukiwania Rudzi nie spodziewałam się że będę z Poznania darła 400 km na śląsk szukać Tuni ... Tunia wysmyknęła się Pani między nogami gdy przyszedł listonosz... Początkowo skryła się gdzieś na podwórku ale jak na poszukiwania przybyła Ewu i AtaO z synem okazało sie że Tunia jest poza podwórkiem pani i porusza sie z prędkościa światła ... Wiedziałam że Tunia jesli nie uciekła za daleko i kreci sie w pobliżu to przyjdzie tylko do mnie ... stąd zostawiłam akcję poszukiwawczą Rudzi w Poznaniu i przyjechałam do Katowic szukać Tunię... Przeszukaliśmy z AtaO i jej synem chaszcze , krzaki i opuszczone podwórka ...ani śladu Zaczaiłam sie więc w nocy ( zaopatrzona w kanapeczki i herbatke od AtaO) siedziałam w krzaczkach i nagle wyszła Tunieczka z jakiejs budowy i szła smutna ze zwieszona głową ... Jak tylko ja zawołałam to jak torpeda wskoczyła do samochodu i zaczęła mnie " soczyście" całować ... ;) Wyszła Pani od Tuni ktora nie spała tylko cały czas stała w oknie , bardzo sie popłakała i powiedziała że bardzo polubiła Tunie i chcialaby ja zostawić ale jak dla niej to za trudny piesek i za dużo przeszedł ... Obiecałam jej że AtaO i jej syn znajda jej jakas miła sunię nie tak skrzywdzona i wycofaną . To naprawdę dobra kobieta ... szkoda mi jej ... jeszcze wczoraj dzwoniła i pytała jak sie czuje Tunia ...znowu płakała ...:( Powiem Wam szczerzę że mam dośc wyadoptowywania psów ... Nie chcę sie juz tym zajmować ... to straszna odpowiedzialnosc a ja mam same trudne psiaki ... albo Białogonki albo z interwencji od jakis buraków ...:(:(:( Razem z Tunią wróciliśmy do Poznania kontynuować poszukiwania Rudzi ...Cały czas towarzyszył nam tez Fejfol i moja Sonia których nie miałam z kim zostawić w Kielcach. Tunia była tak szczesliwa że nawet nie przeszkadzało jej to że Sonia na nia warczy ... co chwila sprawdzała czy jestem i w końcu zasnęła wtulona w Fejfola ... Tam z tyłu to wciśnięta w szczeline Tunia... Przerwa na jedzonko :) Tu po nocy spędzonej w samochodzie Bardzo dziękuję AtaO i Ewu za zorganizowanie zbiórki na paliwo ... Może przekopiuje częśc tekstu z Białogonków :)Jeśli ktoś zechce mi pomóc w tych ogromnych kosztach to będzie mi bardzo miło ... to była akcja spontaniczna , może nieprzemyślana ...w zasadzie w pewnym momencie zrobiła się akcją podwójną ( poszukiwania Tuni)Trasa jaka przejechałam była długa , niesamowicie bałam się o moje autko : jest stare i solidnie nadwyrężone...ale obyło się prawie bez awarii...:smile:Trasa wyglądała tak :Kielce - Poznań ......... 370 kmPoznań - Katowice .......400 kmKatowice - Poznań ........400 kmPoznań - Kielce ............370 kmJeżdzenie po wsiach i po Poznaniu ..... ok 300 kmKoszty autostrad ....... ( chyba) 112 złCałość wydatków na benzynę i opłaty autostrad szacuję na ok 900 zł :-( Tak mocno w przybliżeniu przejechaliśmy 1840 km :-( ...to strasznie dużo...a Rudzi nie ma ... :-( ale jest Tunia :) Jeszcze raz gorąco wszystkim dziękuje za pomoc i trzymanie kciuków :) Quote
Malgoska Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 dobrze, że jesteś cała i zdrowa odeśpij teraz i odpocznij a jakieś wieści o Rudzi? Quote
Panna Marple Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 Mój przelew już powinien być na koncie Izy:lol: Quote
ewu Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 Cudna Tunia:) Gnała jak torpeda..... Przeszukiwałam z Pawłem tę budowę ale wtedy jej tam nie było. Dobrze,że się znalazła, kruszynka maleńka. Quote
Gusiaczek Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 Cieszę się, że Tunia jest, ale myślę o Rudzi ... żyźń parchata :-( Quote
Mattilu Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 Ja podobnie: ciesze sie, ze Tunia wrocila i zal mi Rudzi. Odpocznij Mortes, medal Ci sie nalezy. Quote
cancer43 Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 Hej,ciotki,uszy do góry - myślcie pozytywnie-znalazła się Tunia,to i Rudzia MUSI się znaleźć Quote
Gusiaczek Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 [quote name='cancer43']hej,ciotki,uszy do góry - myślcie pozytywnie-znalazła się tunia,to i rudzia musi się znaleźć[/quote] amen ....... Quote
Malgoska Posted March 11, 2014 Posted March 11, 2014 [quote name='cancer43']Hej,ciotki,uszy do góry - myślcie pozytywnie-znalazła się Tunia,to i Rudzia MUSI się znaleźć[/QUOTE] tak też będzie pamiętam pieska z poznania, który też zaginał - już rok go nie ma... oby Rudzia się znalazła Quote
Mortes Posted March 12, 2014 Author Posted March 12, 2014 Niestety wczoraj dowiedziałam sie że Rudzia została potrącona przez samochód ...:( Nie żyje ...:( Jest mi ogromnie przykro i żal.... wszyscy chcieliśmy jej pomóc ... Bardzo chciałam żeby wreszcie miała swój prawdziwy dom ... Miała ten dom ... 6 dni ... ale uwierzcie mi że to był wspaniały dom i bardzo ciepła osoba ...Przydarzył sie poprostu straszny pech... niesamowita złosliwosc losu... Bardzo , bardzo przykro , tym bardziej że wielu ludzi wykonało ogromna pracę żeby znalezć Rudzię ... Poniewaz wiele osób pomaga mi w sfinansowaniu tej podwójnej akcji poszukiwawczej to może przekopiuje z wątku Białogonków : [COLOR=#000000][B]Moi Drodzy bardzo dziękuje za tyle ciepłych słów ...to dla mnie ważne ...może odrobinke lepiej sie czuję ... ale przykro jest mi ogromnie ...co za okrutna przewrotnosc i złośliwosc losu ... Ciezko to zrozumieć a tym bardziej pogodzić sie ... [/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]W tej sytuacji głupio mi przyjmować pieniazki od Was za paliwo .... ale ta pomoc od Was juz dociera do mnie i bardzo jest mi potrzebna ... Rudzi juz nie ma ...ale długi za paliwo pozostały ... Dziekuje Wam jeszcze raz ...[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Dotarły do mnie pieniazki od :[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Ewu - 150 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]AtaO - 150 zl[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Pani od Tuni - 100 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Mazowszanka - 100 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Panna Marple - 150 zl[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]LiVka - 50 zl[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Jolantina - 50 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Cancer - 50 zl[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Natie - 25 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Radek - 10 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Razem : 835 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000][B]Chcialoby sie napisac że Rudzia już znaleziona i juz jest w swoim domku[/B][/COLOR] Quote
Romina_74 Posted March 12, 2014 Posted March 12, 2014 :( .................................................... Quote
Mortes Posted March 13, 2014 Author Posted March 13, 2014 [SIZE=3][B]Nie wiem czy już pisałam że dotarły już do mnie pieniazki z bazarku Jolantiny - 187 zł i deklaracja dla Tusi od Livki - 10 zł. Bardzo Wam Kochane dziękuje i juz zapisałam w rozliczeniach :)[/B][/SIZE] Quote
cisowianka Posted March 13, 2014 Posted March 13, 2014 Ja przed chwilą puściłam swoją deklarację dla Tusi -Lusi. Bardzo mi przykro z powodu Rudzi [*] , Tunia uratowana.... Trzeba żyć dalej i ratować kolejne istnienia.... Quote
b-b Posted March 13, 2014 Posted March 13, 2014 (edited) Radość i smutek zarazem... Wspaniale, że chociaż Tunia jest bezpieczna. Edited March 14, 2014 by b-b Quote
Mazowszanka13 Posted March 14, 2014 Posted March 14, 2014 [COLOR=#990000][B]Zaoferowałam Mortes opiekę finansową nad Tunią. Dotyczy to głównie usług weterynaryjnych, bo Tunia je jak ptaszek. Można to nazwać adopcją wirtualną. Nieprzypominana będę pilnowała, aby jej skarbonka nigdy nie była pusta. Zrobiłam już pierwszy krok-bazarek, z którego część dochodu trafi do Tuni. Serdecznie zapraszam, wejście przez banerek :)[/B][/COLOR] Quote
ewu Posted March 14, 2014 Posted March 14, 2014 [quote name='Mazowszanka2'][COLOR=#990000][B]Zaoferowałam Mortes opiekę finansową nad Tunią. Dotyczy to głównie usług weterynaryjnych, bo Tunia je jak ptaszek. Można to nazwać adopcją wirtualną. Nieprzypominana będę pilnowała, aby jej skarbonka nigdy nie była pusta. Zrobiłam już pierwszy krok-bazarek, z którego część dochodu trafi do Tuni. Serdecznie zapraszam, wejście przez banerek :)[/B][/COLOR][/QUOTE] Wspaniały gest:):):) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.