Sawanna Posted May 27, 2007 Share Posted May 27, 2007 Ja szkole Tofika "tradycyjnymi"tzn.nie bije go ani nic tylko poprostu nie używam klikera;)a wy jakimi metodami uczycie swoje psy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jamniorkowa Posted June 3, 2007 Share Posted June 3, 2007 Ja swojego psa uczyłam klikerem:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blondynka Posted June 3, 2007 Share Posted June 3, 2007 my się uczymy tradycyjnie bez przemocy (zaznaczam bo zawsze znajdzie sie ktoś kto zarzuci że pies, bity sponiewierany albo co gorsza ktoś czymś w psa rzuca itd- abstrakcja!). najważniejsze że maleństwo chce współpracować. on jest szcześliwy, że ja jestem zadowolona a mnie rozpiera duma, że maleństwo takie pojętne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 3, 2007 Share Posted June 3, 2007 Tradycyjnie, a pozytywnie to jest różnica. Pozytywnie to nie tylko kliker, to też łup z tego co się orientuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 4, 2007 Share Posted June 4, 2007 Moli uczyla sie i uczy na tradycyjnych metodach ze smakolykami, nie bije jej wogole, wystarczy ze podniose glos i ona wie kiedy cos zle zrobila. Mysle ze kliker jest fajny ale nie zbyt praktyczny, nie wiem zzbyt dokladnie jak to maetoda dziala, ale przeciez nie zawsze mamy kliker po reka a psa trzeba pochwalic jak cos dobrze robi>Moli reakguje na moj glos i na smakolyki, choc wiadomo ze z 2 tym drugim nie zawsze chodze wszedzie :D wiec dobra metoda jest szkolenie glosem :D oczywiscie jezeli psiak nie jest gluchoniemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted June 4, 2007 Share Posted June 4, 2007 ja tez ucze Negre tradycyjnymi metodami bo niewyobrazam sobie nieszkolić Negry a kiler mi potrzebny niejest bo sama wychować potrafie tredycyjnie niewiem jak wy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 Szkolę moją rudą tradycyjnie, ale aport ćwiczymyn i ćwiczymy, a ta nic z tego nie rozumie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 [quote name='Rybc!a']Szkolę moją rudą tradycyjnie, ale aport ćwiczymyn i ćwiczymy, a ta nic z tego nie rozumie...[/QUOTE] U Moli aport wyglada tak; rzucam patyk czy pilke, ona biegnie po nia, przynosi 2m od moich nog i ja puszcza i czeka az sama sobie podniose :/ noi nie chce sie nauczyc doatarczenia do rak wlasnych :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 kliker albo "tradycyjnie'[cokolwiek to znaczy]-ale wybor:roll: :shake: .ani jedno ani drugie.:eviltong: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 [quote name='ayshe']kliker albo "tradycyjnie'[cokolwiek to znaczy]-ale wybor:roll: :shake: .ani jedno ani drugie.:eviltong: .[/quote] No dokładnie. Ayshe łup to też bardzie w stronę pozytywnego, niż powiedzmy... tradycyjnego (szarpanie [nie korekty , a szarpanie ] na kolcach, mało/0 nagród ) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 Mysle ze tradycyjny w tym wypadku oznacza zasade polecenie-wykonanie-nagroda :D:D:D nagroda=smakolyk lub gols a nie kilker Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 Kliker działa na takiej samej zasadzie :/ Tradycyjny to raczej nauka przez unikanie. Tak mi się to widzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 [quote name='nathaniel']Kliker działa na takiej samej zasadzie :/ Tradycyjny to raczej nauka przez unikanie. Tak mi się to widzi.[/QUOTE] Mialam na mysli ze za nagrode pies dostaje smakolyk tak tradycyjnie, bez klikania (bo to w sumie nowsza metoda) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 6, 2007 Share Posted June 6, 2007 klieker... odkryłam tą metodę kilka lat temu i uważam że jest świetna.....osioł rozumie zasady:evil_lol: swojego 10 letniego psa w 20 min nauczyłam slalomu wokół nóg.podczas gdy tą samą komendę tłumaczylabym chyba z dwa razy dłużej metodą tradycyjną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog_master Posted June 6, 2007 Share Posted June 6, 2007 Kliker, kliker, aczkolwiek czasem bez niego - ale zawsze pozytywnie! Tofik, nie za duzy podpis? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania K. Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Kliker - uważam że to za świetną zabawe ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 Kliker czasami na łup..nigdy nie uzywałam kolczatki i dlawika z czego sie cieszę. Śmieszy mnie odpowiedź kogos ze poradzi sobie wychowac psa i kliker nie jest potrzebny...sztuka jest wychowac psa bez korekt:cool3:a kliker to dodatek ulatwiajacy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog_master Posted June 21, 2007 Share Posted June 21, 2007 [quote name='Rybka_39']Śmieszy mnie odpowiedź kogos ze poradzi sobie wychowac psa i kliker nie jest potrzebny...[/quote] Kazdy ma prawo do wlasnego zdania :] Poza tym to zalezy tez od psa, od tego, czego uczymy... Ludzie, ktorzy nie uzywaja klikera tez maja czesto dobre rezultaty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asia_i_bora Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 szkolę pozytywnie, na smakołyk, Na czas przygotowania do egzminu PT używałam łańcuszka do lekkich korekt. Skutek? Ocena doskonała i pierwsze miejsce na 15 psów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania K. Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 [quote name='asia:)']szkolę pozytywnie, na smakołyk, Na czas przygotowania do egzminu PT używałam łańcuszka do lekkich korekt. Skutek? Ocena doskonała i pierwsze miejsce na 15 psów :)[/quote] A bez łańcuszka które by miał miejsce?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asia_i_bora Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 myślę, że też :] zważywszy na to, że nigdy jej nie szarpałam, tylko pokazywałam delikatnie, że nie tędy droga. a egzamin zdaje sie w wiekszosci na odpietej smyczy, wiec nie mialam nad nia kontroli lancuszkowej. Ona po prostu lubi pracowac ze mna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goldenka 02 Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 ja szkole go tradycyjnymi metodami ale od wrzesnia ide na kurs i zamierzam uczyć go klikerowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.