Jump to content
Dogomania

Lusia odeszła. Dziękuję, ze byliscie z nami.


Agata69

Recommended Posts

  • 5 weeks later...

moja dostawała jedną tabletkę dziennie przez 30 dni potem przerwa i jeszcze jedna dawka i narazie mamy tabletki w zapasie ale jest spokój, koszt to chyba jakoś ok 50 zł za opakowanie, może warto zapytać weta i spróbować

 

maja przy tym posikiwaniu bardzo się denerwowała i wylizywała, dochodziło jeszcze dyszenie i pies był bardzo niespokojny (odrazu było po niej widać ze było coś nie tak ) pewnie poprzedni właściciele krzyczeli kiedy się moczyła, teraz odpukać jest ok

mój wet mówił że miał różne przypadki, czasem to działa miesiąc, czasem rok nawet dwa w zależności od organizmu psa

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Lada moment będą pieniążki z bazarku dla Elzy.

Agata, czy konto Elzy bez zmian?

 

Ooo, super, bo wzięlam już od wetki propalin, trzeba niedługo zrobić kleszcze i robale. Na razie mysle o bazarku , ale dzień za dniem mija... dzisiaj sterylizowałam Pchełkę. I znów dług. Dzieki Jola.

 

A konto, jesli Ryszard rakoca to ok.

Link to comment
Share on other sites

Potwierdzam wpływ 200  zł z bazarku dla Elzy. wielkie dzieki.

Całość na Elzę.

Juz teraz:

110 zł propalin

20 zł - jedzonko mokre

 

za resztę kupimy odrobaczenie i preparat na kleszcze. To co zostanie dam Krzyskowi, zeby miał na makaron i cos do.

 

Jestesmy wam bardzo wdzięczni.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

Lusia odmówiła jedzenia suchego pokarmu. Trzeba jej gotować. krzysiek obliczył , ze potrzeba 80 zł miesięcznie na jedzenie + propalin i inne leki okresowo. Kocyki, jeden na tydzien, bo niestety Lusia popuszcza.

Potrzeba pieniędzy. Zrobie jakis bazarek, tylko nie wiem kiedy, jutro od rana schronisko, w tygodniu robota. Pomózcie dobrzy ludzie.

Link to comment
Share on other sites

U Krzyska sie nie pierze. Sie wyrzuca. ja to rozumiem. kocyki psuja pralki, zwłaszcza jak maja wiele lat. Pralki duzo kosztuja. Ja nie bedę jeżdziła po kocyki zaszczane do Krzyska, prała i odwoziła  z powrotem, bo to skórka nie warta wyprawki. W lumpku kupie czyste za małempieniadze. kocyk starcza na tydzien. wiem, ze to pójscie na łatwizne, ale ja nie wyrabiam z czasem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...