joanka40 Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 (edited) I jeszcze jedno zdjęcie: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/tAb40zDe5SyAqZP7axXOgJs3sbJQsDiKZxdSVKsTuNo=w248-h185-p-no[/IMG] Edited October 4, 2013 by joanka40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 ależ jestem dumna i ważna :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Śliczny zadowolony pycholek:) A te oczka to ona sobie sama tak co rano maluje?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Lusia kochana:iloveyou::modla::modla::modla:jaka piękne ksizniczunia:klacz::modla::buzi::buzi:jak dobrze ze rozrabia ciociuniuu , przyleciałam ter z pracy i na bazarus Marticzki zajrzałam , a tam cudne zdjęcia Lusi:loveu::loveu: sciskam za kotunie ogromnie ! ciociu dopisz jeszcze choć malunkie 6 zl dla Lusi Ksiezniczusi[IMG]http://www.obrazki.info/miniatury/14114447542.jpg[/IMG]Lusienko jakas Ty cudna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 [quote name='Maruda666']Śliczny zadowolony pycholek:) A te oczka to ona sobie sama tak co rano maluje??[/QUOTE] Tak jest, w ramach rehabilitacji tylnymi łapami :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 [quote name='ewa gonzales']Lusia kochana:iloveyou::modla::modla::modla:jaka piękne ksizniczunia:klacz::modla::buzi::buzi:jak dobrze ze rozrabia ciociuniuu , przyleciałam ter z pracy i na bazarus Marticzki zajrzałam , a tam cudne zdjęcia Lusi:loveu::loveu: sciskam za kotunie ogromnie ! ciociu dopisz jeszcze choć malunkie 6 zl dla Lusi Ksiezniczusi[IMG]http://www.obrazki.info/miniatury/14114447542.jpg[/IMG]Lusienko jakas Ty cudna[/QUOTE] Ewcia, bardzo dziękujemy za odwiedzinki i pieniążki :Rose:. Bardzo, bardzo dziękujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 [quote name='joanka40']Tak jest, w ramach rehabilitacji tylnymi łapami :evil_lol:.[/QUOTE] Dobrze jej to wychodzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 [quote name='Maruda666']Dobrze jej to wychodzi ;)[/QUOTE] bo to mała spryciula jest :lol: i niech nikogo nie zmyli ten słodki wzrok ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 Luśka spała dziś prawie od 9 do 18.00, potem wstała i zaczęła się rehabilitować. Wlazła na parapet, oparła się o szybę i... do przodu na czterech łapach, i to nie żadne tam skoki, jak zajączek, [B]a chód naprzemienny.[/B] Dobrze to sobie wymyśliła, ja bym na to nie wpadła. Po podłodze też próbuje na 4 łapach. [B][COLOR=#0000cd]No normalnie ten kot chyba będzie chodził [/COLOR][/B]:p. O cudowny wpływ na kota podejrzewam zastrzyki, ten Nivalin, czy jakoś tam. Steryd też robi swoje. Tak więc postęp mamy spory, zobaczymy jutro /będzie krótki filmik/. Przy podawaniu zastrzyku kot dużo spokojniejszy, nie było sikania, ani kupkania i piszczenia z bólu. Mam wrażenie, że układ nerwowy już zaczął się stopniowo regenerować i nadwrażliwość na ból powoli ustępuje. Jeszcze tylko kotek zacznie chodzić do kuwetki i zacznę go przyuczać do mycia podłogi i przynoszenia kapci :megagrin:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 (edited) A tak kicia siedzi, wygląda trochę jak kangur: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/8ZwriCHEvd5Qa1GQgIwmHen8MfruUjO7a0FlWyCBLUU=w248-h185-p-no[/IMG] Edited October 4, 2013 by joanka40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Cudowna jest jej wola walki !!! Kochana kicia :loveu: Wszystko jeszcze będzie dobrze :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Cudna cudna cudnaja kruszyneczka:buzi::iloveyou::modla::modla::modla:walcz maunka walcz:modla::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 nasza kochana dzielna maleńka :loveu: Asieńko jak Lusieńka stanie na łapeczki i będzie hasała jak szalona musimy to uczcic i się wręcz sponiewierac ze szczęścia ;) :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 14, 2013 Author Share Posted September 14, 2013 [quote name='Martika@Aischa']nasza kochana dzielna maleńka :loveu: Asieńko jak Lusieńka stanie na łapeczki i będzie hasała jak szalona musimy to uczcic i się wręcz sponiewierac ze szczęścia ;) :cool3:[/QUOTE] To jest dobry pomysł, jestem jak najbardziej za :lol:. Luśka została dziś sama na kilka godzin i znowu się wszystkiego boi, wlazła pod kredens, maskuje się po kątach. Żaden kot nic jej nie zrobił w tzw.międzyczasie, tego jestem pewna na 100% /bo te dwa, które jej szczególnie nie lubią i syczą na nią, były na dworze/. Coś sobie uroiła i ma teraz lęki. Wczoraj i przedwczoraj przy zastrzyku, nie było sikania ze strachu, a dziś było... No Luśka ma po prostu słabe nerwy i te nerwy jej puściły. Zobaczymy, jak będzie wyglądała niedziela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
róża35 Posted September 15, 2013 Share Posted September 15, 2013 Zaglądam niedzielnie do Lusi:loveu: ,żeby tylko było lepiej z tylnymi łaputkami,a strachliwość czasem zostaje na dłużej ,ale to mniejszy problem,tylko to posikiwanie,ale też na pewno z czasem minie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted September 15, 2013 Share Posted September 15, 2013 zobaczymy co usłyszymy w piątek od dr Gierka :) nie ukrywam że wiąże z tą wizytą duże nadzieje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
róża35 Posted September 15, 2013 Share Posted September 15, 2013 Tak,ta diagnoza teraz jak najbardziej potrzebna.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 15, 2013 Author Share Posted September 15, 2013 Lusia dziś zachowywała się podobnie jak wczoraj. Nie ma ani poprawy, ani pogorszenia. Dziś kicia bardzo dużo spała, zresztą teraz też śpi. Do kuwety dalej nie chodzi ale mam wrażenie, że stara się nie brudzić miejsc na których śpi /rogówka, krzesła/. Może troszkę jest już w stanie zapanować nad zwieraczami. Mam taką nadzieję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 Kciuki za dalsze postępy. Mała jest bardzo dzielna! ( Ty też Joanko :loveu:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 Zaglądam poniedziałkowo do ślicznoty:) Oby z każdym dniem było lepiej [URL=http://smayliki.ru/smilie-1283233575.html][IMG]http://s20.rimg.info/0087e245783523af5f071c4136182f59.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 16, 2013 Author Share Posted September 16, 2013 Przyznam się, że też z niecierpliwością czekam na tę wizytę u dr Gierka. U Luśki bez zmian. Dostała jakiejś obsesji na punkcie jedzenia i strasznie się wydziera, jak jest na głodzie. Je wszystko, łącznie z tabletkami, co jest dla mnie do tej pory szokujące. Wczoraj przy zastrzyku, tak walczyła, że wygięła igłę :crazyeye:. Wczoraj była u mnie koleżanka i się nią zachwycała, no bo wygląda kicia uroczo /głównie jak śpi/ ale mnie to już nie zwiedzie, bo wiem co w tym kocie siedzi :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 16, 2013 Author Share Posted September 16, 2013 To muszę opisać natychmiast. Przed chwilą Luśka zrobiła kupsztalona na podłogę i uwaga: po raz pierwszy na tejże podłodze próbowała to kupsko zakopać. Do tej pory wychodziła z założenia, że ma od tego ludzi :cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 Brawo Lusia :loveu: (Temat kuoy na Dogo nadal gorący, jak zawsze ;-0 ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 [quote name='joanka40']To muszę opisać natychmiast. Przed chwilą Luśka zrobiła kupsztalona na podłogę i uwaga: po raz pierwszy na tejże podłodze próbowała to kupsko zakopać. [B]Do tej pory wychodziła z założenia, że ma od tego ludzi [/B]:cool3:.[/QUOTE] [quote name='Jasza']Brawo Lusia :loveu: ([B]Temat kuoy na Dogo nadal gorący, jak zawsze [/B];-0 )[/QUOTE] :cool3::cool3::cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 [quote name='joanka40']To muszę opisać natychmiast. Przed chwilą Luśka zrobiła kupsztalona na podłogę i uwaga: [B]po raz pierwszy na tejże podłodze próbowała to kupsko zakopać. [/B] Do tej pory wychodziła z założenia, że ma od tego ludzi :cool3:.[/QUOTE] Tak też można :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.