joanka40 Posted September 6, 2013 Author Share Posted September 6, 2013 [quote name='iwonamaj']Asiu,moje tez prokocie, Fredzika uratowały...[/QUOTE] Czyli psy mają kota na punkcie dogomanii tak samo jak i my, i pomagają jak potrafią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 6, 2013 Author Share Posted September 6, 2013 [quote name='iwonamaj']Asiu, trzymam kciuki, będę zaglądać w miarę możliwości, bo do mnie córcia z wnuczka przyjechały :))))[/QUOTE] Iwonko, jasne. A Wnusię widziałam na zdjęciu, jak kiedyś zamieściłaś. Ale z Was śliczne dziewczyny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted September 6, 2013 Share Posted September 6, 2013 Asiu, nie zawstydzaj mnie :oops:... Gdyby było potrzebne wydarzenie FB, daj mi znać, zrobię, tylko poprowadzić będzie mi trudno teraz, ale chyba i tak jeszcze za wcześnie... Aaaa i mam zamiar nauczyć się robić bezpłatne ogłoszenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 6, 2013 Author Share Posted September 6, 2013 Iwonko, ja mam konto na FB ale kiepsko się tam poruszam i nie za bardzo rozumiem jak to wszystko na FB działa. Ty się teraz ciesz swoimi Dziewczynami. Jeśli chodzi o Lusię, to myślę, że za tydzień o tej porze, to już będzie wiadomo jak rokuje, co z chodzeniem, tymi tikami i dziwnymi odruchami. Mam nadzieję, że działania lekarskie na Rtg się skończą i potem trzeba będzie dać kotkowi czas, żeby się regenerował. Moja kotka miała złamaną miednicę w 3 miejscach, na początku maja i dopiero teraz, a jest wrzesień, wróciła do dobrej formy. Martwi mnie to wylatywanie kupy ale mam nadzieję, że przy dobrym jedzeniu i bezstresowym życiu, i zwieracze zaczną działać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted September 6, 2013 Share Posted September 6, 2013 O matko biedne kocisko :(:(....jaka urocza pręguska.. Jestem Asiu i wesprę jak mogę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 6, 2013 Author Share Posted September 6, 2013 [quote name='Beatkaa']O matko biedne kocisko :(:(....jaka urocza pręguska.. Jestem Asiu i wesprę jak mogę.[/QUOTE] Beatko, witam serdecznie :Cool!:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 przychodzę na zaproszenie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 (edited) Luśka przespała noc w przedsionku. Jak mnie zobaczyła z rańca to dostała ataku paniki. Mój mąż jej się nawet podoba i jego się nie boi. Apetyt jak u wilka, sikur leci niekontrolowanie. Dziś kot będzie wpuszczony już do domu /mam nadzieję, że pchły padły :cool3:/. Ja to widzę tak: kilka tygodni temu kot miał wypadek, gdzieś się doczołgał, żeby dojść do siebie i leżał - stąd odleżyny na łapach. Tajemnicą jest natomiast jak kot zdobywał pożywienie i picie...Lusia, to nie jest kot dziki: do mojego męża łasi się, ugniata, mruczy. No jak nic ktoś się go pozbyć i wrzucił na pożarcie smokowi z działki. Edited September 7, 2013 by joanka40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 Oj tak pewnie tak .... bidunia :shake::shake::-( ...przeszla pieklo ....już za Lusienka najgorsze:iloveyou:malenka nasza zdrowiej zdrowiej iskierenko , sciskamy ogromnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 Luśka już siedzi w domu. Druga osobowość się ukazała: kot dziki, waleczny i warczący. Jak zobaczył psa, to przez kilka sekund utrzymał nawet wszystkie łapy w pionie :lol:. Na razie siedzi w kuchni i pilnuje, żeby go kto nie napadł. Tak mi się widzi po jego nastawieniu do życia, że dobrze będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 Jestem na zaproszenie Ewci. Straszna bidula :( ( kicia, nie Ewa ;) ) Zdrowiej malutka i uwierz że jesteś bezpieczna:) - dajcie konto, to jakiś grosik podeślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 Dzielna kicia i ma niesamowitą chęć do życia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 Miałam dziś cichą nadzieję, że Luśka załatwi się do kuwety. Ale kupa przed chwilą z kota wypadła, a on nawet nie zauważył :roll:. Może jutro... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
róża35 Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 Lusia ciągnie tył na przednich łapkach,mogą powstać zdarcia skóry,fatalna sytuacja:(Mizianko dla miauki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 (edited) Wrzucam filmik, pokazujący jak Lusia chodzi: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/IllRDODNPNZ7UMGwq0SPDSnpvePqYxQoY6SY6swpsuI=w335-h187-p-no[/IMG] Edited September 7, 2013 by joanka40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 (edited) Drugi filmik osobno, bo wtedy lepiej widać: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/th2A6I3e32R8gNZt-XkqfCkb4URSAxQr-achxrH0J-o=w335-h187-p-no[/IMG] Edited September 7, 2013 by joanka40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 Bidulka... :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 oglądam ciociu filmik:-(:-( o matunku matunku jakie bidactwo :modla::-(ciociuniu kotunia u Was odzyje :iloveyou::modla:jak waleczna to dobrze wrozy:multi: kochane cudne maleństwo .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 Zdjęcia się jeszcze ściągają. Kotek najchętniej porusza się właśnie w powyższy sposób. Próbuje wstawać na cztery łapy ale wtedy dostaje czegoś w rodzaju "pląsawicy". Zwieracz odbytu w ogóle nie działa. Mam wrażenie, że wie kiedy sika i nawet próbuje zakopywać tam gdzie stoi. Z kuwetą chyba nie miał kontaktu, bo omija z daleka. Będę musiała kupić jakieś małe pampersy, bo kicia wali bobki jak z karabinu maszynowego, o różnej konsystencji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/If7PiW2FBR0L6rAT69xKwRCBMF8cI1KLVyldbi4weHk=w369-h207-p-no[/IMG] Tu widać jak w szybkim tempie oddala się od kuwety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 [quote name='joanka40'][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/DfwCYOK_f_YJ5o1aaSQcwmV2B7zlgW2GlZO6ZohYAhs=w334-h188-p-no[/IMG][/QUOTE] Ugniata z lubością wszystko, łącznie z podłogą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 Na łapce tak jak Róża35 stwierdziła widoczne odleżyny. [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/fYGWKUTWy9HVICldWTC_uzN923sXvl8g8IzABHywEY0=w276-h207-p-no[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 A oto dlaczego się pomyliłam w ocenie wieku Lusi - ja obstawiałam, że ma góra 6 m-cy, a okazało się, że może mieć ok.1,5 roku :crazyeye:: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/jhQ1HO4bxubluXwM2VajZYVCPPGZQeNJ9xs1SavZr1o=w368-h207-p-no[/IMG] Staramy się nie patrzeć na bajzel za kotami, hm...Mam 3 koty, w wieku od 2,5 do chyba 8 lat o wadze od 5-6 kg. Lusia waży nieco ponad 2 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted September 7, 2013 Author Share Posted September 7, 2013 No fakt, że Krecik ma trochę nadwagę ale on też jest bardzo puchaty :lol:. No ale Skrzat też waży 6 kilosów, a figurę modela. Ale Luśka to stanowczo coś nie urosła przez te 1,5 roku. Może oprócz kota mam w domu jeszcze jedno zwierzę - tasiemca :evil_lol: /ale powinien już powoli ginąć w wyniku otrucia he, he.../. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted September 7, 2013 Share Posted September 7, 2013 Asiu,my mamy z mamą 4 koty w tym jedna z kotek waży właśnie 2kg a kruszynka ma już 10 lat i też nikt by nie powiedział,że już w takim wieku. Zdarzają się takie kociaki. Bardzo martwi mnie to jak dalej to będzie....i te odleżyny :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.