Jump to content
Dogomania

Mikrosunia Fionka – Już zaufała człowiekowi i ma wspaniały dom!


Ellig

Recommended Posts

[quote name='Poprawna']Po prostu cudo :)[/QUOTE]
Malutkie cudo:)

Dzisiaj rano Ania pojedzie z Fionka do lek. wet.
Fionka ma kawalki nitek w szwie posterylkowym i w jednym miejscu spory strupek, chcemy sprawdzic tez co dzieje sie z jej oczami, jednym zdaniem zrobic generalny przegląd.

Link to comment
Share on other sites

No i juz po wizycie:-) Fionka dzielnie zniosła podróż autobusem i metrem:-) Jechała jak Księżniczka w torbie. Wychylała ciekawie pyszczek:-) Podjechałam pod gabinet i pękłam prawie ze śmiechu, jak zobaczyłam tego malucha z wystającymi uszkami i oczkami z torby:-) Wyjść jej się nie chciało, bo czuła się tam bezpiecznie, ale też nie robiła dużych problemów, jak ja na stole wystawiłyśmy z niej.

Fionuś rzeczywiście miała jeden supełek, który ją podrażniał. Został więc od razu usuniety. Oczka w porządku, mamy przemywać w razie potrzeby świetlikiem. Wet zajrzał do uszu, ząbków, pomacał wszędzie. Wszystko z maleńką w porządku. Ocenił ją na maks 2 lata, choć jest pewnie troszkę młodsza, Proponowałabym, uznać, że ma półtora roku:-) Waży 6,7 kg i po kąpieli wygląda prześlicznie;-)

Razem z nami była też u weta moja Barsa. Fionka zupełnie się nią nie interesowała.

Z całą pewnością poczyniła duże postępy od momentu złapania, do teraz. W hoteliku, w którym była Państwo wykonali kawał dobrej roboty, bo nie boi się już tak ludzi. Nie ucieka, jeśl się ktoś nad nią schyla, dotyka... Jest kochaną super sunią:-)

Za wizytę zapłaciłam 20 zł, ale nie brałam paragonu, bo to prezent ode mnie.

Link to comment
Share on other sites

Fionka uczy sie spacerowania na smyczy po za ogrodem.Bo w ogrodzie czuje sie bezpieczna, nie boi sie ludzi, przychodzacych gosci, sasiadow. Za ogrodzeniem jest nie ufna, dzisiaj byla na spacerze razem z Linka i z kotem Meniem.

Przestraszyla sie Pana idacego uliczką , ale wtedy Ania stosuje zalecana przeze mnie i sprawdzona metode tzw."kolkowania" plus nagroda i to dziala.

Sunia boi sie tez przechodzic przez furtki, drzwi itp.

Dzisiaj kiedy sie zbyt dlugo zastanawiala na wyjściem przez furtkę na spacer, Menio 2 razy pchnal ja do przodu i przeszla:)

Edited by Ellig
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mattilu']A na czym polega metoda kolkowania? :)[/QUOTE]
Nam sie wydaje,ze pies wie jak sie chodzi na smyczy. Tymczasem smycz to jest dla psa cos nie naturalnego dlatego tak wazne jest uczenie psiaka jak chodzic, czego sie nie bac, nie ciagnąc itp. Metoda kołkowania albo inaczej "drzewkowania", polega na tym ,ze natychmiast zatrzymujemy sie , stajemy jak kolek-drzewko, nieruchomo i nie nawiazujemy kontaktu z psem dopoki do nas nie podejdzie. Jak podejdzie, nagradzamy smaczkiem, glaskaniem w zaleznosci od tego co psiak lubi najbardziej.:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ellig']Nam sie wydaje,ze pies wie jak sie chodzi na smyczy. Tymczasem smycz to jest dla psa cos nie naturalnego dlatego tak wazne jest uczenie psiaka jak chodzic, czego sie nie bac, nie ciagnąc itp. Metoda kołkowania albo inaczej "drzewkowania", polega na tym ,ze natychmiast zatrzymujemy sie , stajemy jak kolek-drzewko, nieruchomo i nie nawiazujemy kontaktu z psem dopoki do nas nie podejdzie. Jak podejdzie, nagradzamy smaczkiem, glaskaniem w zaleznosci od tego co psiak lubi najbardziej.:)[/QUOTE]
To juz wiem :) Mi wyszla ta metoda spontanicznie:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...