Jump to content
Dogomania

PON-owata babuleńka- już w nowym domku!!! Odeszła [']


ulvhedinn

Recommended Posts

  • Replies 299
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Szip był z tego wątku . Korespondencje analizowała Bonzai . Nie pamietam , kto przeprowadzał kontrole , chyba Franca . Napisz pw do Bonzai , ona Ci powie.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=46302&page=14&highlight=Szip[/url]

Link to comment
Share on other sites

Ja Szipa im nie dałam i bardzo się z tego cieszę - za dużo bym myślała o tym, jak mu tam jest...
Tak jak napisała Bianka1 - i Szip, i Wiórek byli na Allegro, z wyglądu całkiem podobni, obaj po przejściach. Państwu bardzo spieszyło się, aby psa zabrać. Może nie chcieli, abym dowiedziała się o Wiórku? Bo bez pytania podczas kontroli przedadopcyjnej NIC o nim nie wspomnieli. Dopiero, gdy Franca81 zapytała o niego, stali się bardzo rozmowni itd...
No i porównywałam to, co pisali mnie, a to co pisali Biance... Często były to sprzeczne informacje.

Ważne, żebyście często sprawdzali dom - niekoniecznie w zapowiedzianych wizytach.

Link to comment
Share on other sites

Ja do nich w sprawie Wiórka dzwoniłam kilka razy . Zawsze mi mówili , że wszystko bardzo dobrze , że już się przyzwyczaił , że biega sobie po posesji i prawie nie kaszle . Kiedy wysłałam maila z prośbą o nowe zdjęcia , pani odpisała , że właśnie dzień wcześniej zaginą .

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj była kontrola "znienacka" :diabloti: -Gosiaczek20

I cytuję: "...byłam na wizycie i z Karusią, vel Werą wszystko ok, widać, że jest zadowolona, leżała właśnie w ogródku przed domem i odwiedziła ją koleżanka malutka sunia od sąsiadów i wygrzsewały się razem na słoneczku. Pani mówiła, żebyśmy wpadali częściej; ogólnie warunki dobre płot szczelny furtka zamknięta na klucz. A malutka pierwsze co, poszła przywitać się z moim kolegą, dopiero przyszła do mnie, chyba woli mężczyzn i jakby co to mogę jeszcze kiedyś podskoczyć"

Ufffff.... :multi:

Link to comment
Share on other sites

Z tego co zauważyłam to ktoś mógł nie nie zamknąc na klucz tej furtki mi tez sie ona nie podobala ale powiedziala im ze by pilnowali tej furtki dzis byla zamknieta ( mam nadzieje ze jest tak caly czas ) . Ogolnie bylo wszystko ok i wybiore sie tam jeszcze za okolo miesiac bo jak to sie mowi strzezonego Pan Bóg strzeże a że mam tylko 10 minut drogi to moge pojechac. Myślę że dobrze byłoby zrobić tak że np jednego miesiaca wizyta zapowiedziana a drugiego niezapowiedziana i zawsze w innym dniu miesiaca .

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Karusia dziś rano odeszła za TM :placz:

Miała nowotwór. Niestety już się porobiły przerzuty, a od kilku dni już nie jadła, nie wstawała. Dziś weterynarz wspólnie z Państwem postanowili oszczędzić jej cierpienia:-(

Kolejny psiak, dla którego szczęście przyszło na krótko:-(

[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/690/image005apu6.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...