Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Minia, no cos Ty, jakie wstyd. To sie bierze pod uwage tzn ze pies bedzie nieprzyjemnie pachnial a jeszcze Taki z chora skora na lekarstwach, to mozesz sobie go kapac codziennie i i tak po czasie zacznie z niego wylazic. A zreszta Filip przy moim Felixie, to jest perfumeria hihi ja nie wiem jak z Felixem Waszek wytrzymal przez ta jedna noc ;) U nas noc minela w miare dobrze, oczywiscie spalam z czarnym, bo nie chcial sie uspokoic. Ale jak jestem u niego to nie szczeka, no to polozylam sie a on sie krecil, stekal i miejsca znalezdz nie mogl. Jak znalazl, to zaczal mlaskac, ciamkac i wylizywac kolnierz - swedziec go musialo a jak juz sie uspokoil, to Felix zaczal szczekac :evil_lol: No to poszlam na gore, bo paszczaki w domu nie szczekaja prawie wcale, to chcialam zobaczyc co sie stanelo ale nic nie bylo ciekawego. Zeszlam na dol, Filip powtorzyl wszystko od poczatku - System jakis znalazl czy co. No nic, pospalismy do 6-tej ale nie dalam za wygrana, ja o 6 nie wstaje :lol: Czarny jak zobaczyl, ze nie reaguje na jego ruchy, to jeszcze sie polozyl i godzinke pognilismy. Spacer, zarcie a teraz siedzi na dole i wyje i szczeka i wyje i szczeka i wyje i szczeka :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 O kurcze. to ciekawie miałaś. Lizawka jedna no. Może sie uspokoi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Musi sie uspokoic :evil_lol: teraz laze, co piec minut na dol i na gore hihi nie moge zlapac kiedy jest cicho, zeby wejsc do niego i dac smaka za ciche siedzienie, bo drze sie na okraglo - no to sobie tak chodze, nie zwracam na psa uwagi, wychodze - szczeka, porobie cos, schodze, robie cos na dole, nie zwracam uwagi na psa i tak na okraglo .... ale bede miala ladne nogi, jak tak po tych schodach polatam :cool3: A teraz zbieramy sie do weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 ekhem... schody na nogi to chyba za dobrze nie robią;) od 5 lat latam do kuchni po schdoach i nicz:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Może drze sie bo niespokojny przez te skóre swedzącą jest ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 A mnie się wydaje,że on poczuł że jest w domku i chciałby mieć ludzia ciągle przy sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Czyli tak - skora "zagrozeniowo" czyta, zeskrobiny na cito - nuzenca i innej gangreny niet, grzybicznie tak pod lampa, jak i wczesno rozmnazajacych sie brak, reszta grzybow do diagnozy w pozniejszym terminie, bo jak sa to musza sie najpierw rozmnozyc. Najprawdopodobniej nie ma nic ale dla swietego spokoju zrobilam. Z tym ze odnawia sie ropne zapalenie skory, za krotko dostawal antybiotyk - stad wlasnie ten nieprzyjemny zapach. Dostalismy jeszcze kontylunacje na 7 dni 2x dziennie. Zakupilam Hexoderm i bede go codziennie kapac - zeby mu sie w ta rozmiekczona skore jakies larwy much nie zalegly. Niby pilnuje zeby nic nie wlecialo do niego ale na spacerach sie nie da. Wykupilam tez recepte ze schronu na Clemastinum ale moje wetki nie sa przekonane o dzialaniu tego leku na psy. Swiad powinien przejsc po antybiotyku a jak bedzie upierdliwy, to jakis steryd bedzie trzeba podac, bo nie da sie upilnowac zeby sie nie drapnal a z ta ropa w "mieszkach wlosowych" jest niebezpiecznie. No i stowka pekla :lol: Sponsoring by mla :lol: Filip jest faktycznie mlodym psem, gora 3 letnim a ta pomarszczona skora, to poprostu nadmiar tkanki tluszczowej. Psiak ma nierozwiniete miesnie jak nalezy, za malo ruchu i jest poprostu otluszczony. To wlasnie moze byc przyczyna, ze chodzi jak stary i tak samo kolyszaco sie rusza. Mamy 3 Kilo do zbicia - czarny wazy 12 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 to to częsciowo zaciesz częsciowo czekam. a jak Ci sie Hexoderm konczyć bedzie to daj znac to Ci wyślę mam prawie cały... Ale na Tazzia nie działa tak jak tzreba tylko odwrotnie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Łomatko co za bida :placz: Ileż on musiał wycierpieć. Teraz juz z pewnościa lepiej i będzie tylko do przodu. Wielkie podziękowania że go tymczasujesz :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 24, 2013 Author Share Posted June 24, 2013 bosz jak mnie denerwują te sznupy z tym swoim szczekaniem i wyciem... ale 12 kg :mdleje: nieźle... a na wysokość jak? wyższy jest od Felixa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Sandra, super :loveu: ja skorzystam, bo to ok 4 tygodni z kapielami bedzie, tak ze zuzyjemy tego troche. Ja kupilam wczesniej nizarol ale wetki powiedzialy zeby nie uzywac, bo jest bardziej agresywny a on ma tak zniszczona skore ze moze go zreci, ze szkoda dodatkowo meczyc. Weszko, lepiej, lepiej - powiem prawde, ze bylam nastawiona na cos straszniejszego ale w schronie podleczyli zdrowo - dzieki Minia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 [quote name='Pink']Sandra, super :loveu: ja skorzystam, bo to ok 4 tygodni z kapielami bedzie, tak ze zuzyjemy tego troche. Ja kupilam wczesniej nizarol ale wetki powiedzialy zeby nie uzywac, bo jest bardziej agresywny a on ma tak zniszczona skore ze moze go zreci, ze szkoda dodatkowo meczyc. :loveu:[/QUOTE] Podaj proszę adres na PW :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Waszku, taki sam jak paszczaki - ok 38 cm. A moze i bedzie nizszy, bo ma grube karczysko, to jak troche tluszczu zejdzie i opuchlizna, to moze z centymetr skrotnac hihi Sandra, juz pisze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 [quote name='Pink'] Sandra, juz pisze[/QUOTE] :) [COLOR=#ffffff].................[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 łoj jaki klopsik :) Super, że na cito jest ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Wlasnie juz u Waszki pisalam apropo lakomstwa Bryzy hihi ze klopsik wlasnie zezarl wielkiego kotleta mielonego na spacerze*. Nie zauwazylam, ze ktos wylozyl dla kotow... nawet wyjac z japy kawalka mi sie nie udalo, bo lyknal w calosci a paszczy domknac nie mogl, taki kotlet byl duzy. A i naszczekal na psa sasiadow za plotem .... no i dalej szczeka na dole :mad: Chyba polece z winem do sasiadow z boku :cool3: *spacer, to duzo powiedziane, bo beczulka robi kolko naokolo szeregowcow i sapie, rwac do domu jakby zawalu mial zaraz dostac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
minia7 Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Ja to myślę, że on był łańcuchowy :( dupka wąska, barczyska szerokie. Pewnie stał całe życie. Jak do nas trafił, to cały tyłek i łapy miał w dredach posklejanych błotem, jakby leżał cały czas na ziemi. Wiemy o nim tyle, że został wyrzucony z samochodu pod jedną z łódzkich firm i tak trafił do nas.... z dużym CHYBA, bo różne rzeczy ludzie opowiadają. Cieszę się, że z Pulpecjuszem :) nie jest tak źle. Czy sprawdził mu weterynarz ucha? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Minia, cos moze w tym byc, bo moje wetki sugerowaly to samo, bo ma specyficzne wylysienia nad kostka tylnich lap i za przednimi i w tym samym miejscu na korpusie, tak jakby caly czas lezal. Uchole sprawdzone, nie jest zle ale narazie nie mam nic z nimi robic, bo ma pozwezane kanaly przez ten opuchniety kark i mozna tylko zapchac niepotrzebnie. Po antybiotyku sie poprawi, opuchlizna zejdzie, to wyczyszcza na spokojnie. Za 7 dni mam na kontrole, to sie zobaczy czy juz mozna. ... szczeka, szczeka, szczeka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 przyszłam do szczekacza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 .... szczekacz szczeka .... jestem ciekawa kiedy ochrypnie :evil_lol: ale powiem, ze taki caly dzien szczekania jest meczacy :roll: dalam mu gryzak i ucho a on zamiast Zajac morde, to gada i gada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Moze zatkaj skarpetką ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Chcialam plastrem okrecic ale przestal wyc, pozniej zaczal walic glowa w drzwi a raczej kolnierzem ale ze to nic nie dawalo, to wpadl na pomysl i staje na tylnich lapach i przednimi drapie tapete przy futrynie. Dobrze, ze nie drzwi, bo drugich TZ nie przezyje :evil_lol: Wykapalam gnojka, biedna ta skore ma kurna :roll: Chcialam mu dac troche luzu kolnierzowego ale sie nie da, normalnie odrazu zaczyna gryzdz lapy jak najety. To samo z szelkami, nie moge mu szelek sciagnac, bo odrazu drapie tylnymi lapami pod pachami a jak ma szelki to trafia zawsze na metalowe kolko. Nalozylam na lopatki szmatke z mikrofibry i zapielam szelkami, tak ze nawet jak drapnie to po szmatce. Musze tylko uwazac zeby nie przesuwala sie za bardzo i ran nie zakrywala, bo musi sie wietrzyc, schnac i goic sie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 24, 2013 Author Share Posted June 24, 2013 jezu... ale powiem tyle, że całe szczęście, że on trafił do Ciebie a nie do mnie bo przynajmniej zazna odpowiedniego wychowania :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 znaczy już cisze masz w końcu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 25, 2013 Share Posted June 25, 2013 [quote name='Saththa']znaczy już cisze masz w końcu?[/QUOTE] Pewnie go udusili :evil_lol: Jak nasz Poker miał problemy ze skórą, to nakładałam mu bawełnianą podkoszulkę.Filip jest malutki, to może jakiś niemowlęcy kaftanik by wystarczył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.