Jump to content
Dogomania

Pan Pinczer Terrorysta :)


Dioranne

Recommended Posts

[CENTER][IMG]http://img708.imageshack.us/img708/1182/ts8y.jpg[/IMG]
[/CENTER]


[QUOTE][COLOR=#3E3E3E]Chwilami zastanawiam się czy ludzie kiedykolwiek na oczy jamnikowate coś chociaż widzieli. [B]Przecież tyle tego po ulicach łazi.[/B][/COLOR][/QUOTE]

Jak śmiesz tak mówić o jamnikach :mdleje: Nie łazi, tylko paraduje. Więcej zdjęć nie dostaniesz :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]kalunia[/B] nie ma szweda w rodowodzie? A to pech. Nie no zaraz - MON nie może mieć w rodowodzie szweda! :evil_lol: Pinczerki fajne psy, ale one chyba nie zdają sobie sprawy ile ważą.
[B]wiki4 [/B]Lisa paraduje, ale niektóre jamniki ledwo idą, bo brzuch do ziemi... Ostatnio widziałam wprawdzie nie jamnika, ale basseta, który nie mógł nadążyć za swoimi pańciami, bo był zbyt otyły. Ludzie są tępi. Lisek pewnie linię utrzymuje przez to skakanie po głowie, masaże i w ogóle. :p Za zdjęcia oczywiście bardzo dziękujemy!
[B]Laetitia[/B] witamy się. U mnie są dwie szkoły, jedna to "Wesoła Łapka", a druga to "Psia Akademia". WŁ wolałam uniknąć, za dużo negatywnych opinii. I wtedy znalazłam PA, po pierwszych zajęciach jestem bardzo zadowolona.
[B]motylek1007[/B] wypadły dobrze, ale myślałam, że wypadną lepiej. Nie spodziewałam się takiej reakcji młodego. Ale rozumiem go - nowe psy, obce osoby, nowe otoczenie. Miał prawo się bać. Teraz będzie już lżej, bo nie będzie rzucał się na Abi i Oharę. Mam nadzieję, że Pani Asia zdąży ogrodzić teren, wtedy malce będą mogły szaleć na całego, bez smyczy. :)
[B]roadtonowhere[/B] także się witamy. Cudowny to on jest kiedy śpi. :grins:
[B]gops[/B] zbój jakich na tym świecie mało. Szczególnie, gdy dorwie się do leżących i snących wiśni czy agrestu. Co tam, że pańcia woła "nie", kusi smakołykiem, zabawką... Chyba lubi ze mnie robić pajaca przed sąsiadami. :-D
[B]maryg[/B] to w ramach równouprawnienia powiem iż rozbraja mnie Joy w szelkach Lastiego. Kolorek jej pasuje, ale fasonik nie bardzo. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dioranne'][B]kalunia[/B] nie ma szweda w rodowodzie? A to pech. Nie no zaraz - MON nie może mieć w rodowodzie szweda! :evil_lol: [/QUOTE]

zero szwedów :evil_lol: matka ON z rodem :cool3: ojciec jest strasznie ciekawy bo to był mix ast+jamnik+pińczer :lol:do niedawna niewiedziałam jakiej rasy był ojciec, od 2 miesięcy wiem dzięki sąsiadowi z działki jego brat był właścicielem ojca K :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dioranne']
[B]maryg[/B] to w ramach równouprawnienia powiem iż rozbraja mnie Joy w szelkach Lastiego. Kolorek jej pasuje, ale fasonik nie bardzo. :diabloti:[/QUOTE]
Oj, czepiasz się :evil_lol: Toż to ubranko przeciwdeszczowe jest :diabloti: A, że kolorek pasuje to wiem, bo sama się też nad nim zastanawiałam :D

Link to comment
Share on other sites

[B]Dioranne, [/B]na następne zajęcia zabierz ze sobą fotografa, koniecznie chcę zobaczyć małego w akcji :lol:
A ja też mam pinczerka! Tzn. tak twierdził pan, który go nam sprzedawał 11 lat temu :roll:
Jak teraz wygląda? Na pewno nie jak Nico :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[B]Daria&Iga[/B] liczyłam na to, że uszy same mu klapną, bo kilka razy już się tak zdarzyło. Jednak nie poddają się, więc powoli zabieramy się do klejenia. Na razie czekam na odpowiedź od Pani Ani, żebym w ogóle wiedziała, jak i czym to zrobić. ;)
[B]kalunia[/B] jestem niezmiernie ciekawa, jak tatuś Kali wyglądał. Tułów jamnika, nóżki pinczera, a mordka amstaffa - aż ciężko mi to sobie wyobrazić. :lol:
[B]maryg [/B]dobry pomysł z tym ubrankiem! Jednak mimo wszystko Wiewiórze bardziej do pyska w zieleni. Wiem, że jak Nico będzie już "dużym chłopcem" i zakończy definitywnie okres wzrostu, a w skarbonce nie będzie pustek - kupujemy Julki. Czyli prawdopodobnie na wiosnę. Tylko teraz zmora właścicieli czarnych psów - jaki kolor wybrać?! :evil_lol:
[B]Karoola[/B] Pani Asia robiła zdjęcia, nie wiem czy są na fb, czy może dostałam na e-mail. Muszę jeszcze raz wszystko przejrzeć. Wprawdzie nie prezentują naszej pracy, a odpoczynek, ale zawsze coś. Mój poprzedni pies to też był "pinczer". Przypominał go tylko charakterem, a wyglądem już nie za bardzo...

Zmieniam zdanie co po chwilę, wiem. Jednak pisałam z Panią Agnieszką, przypominałam sobie wystawy wszelakie i doszłam do wniosku, że (być może!) spróbujemy także swych sił na polskich wystawach. Oczywiście na pierwszym miejscu jest dla nas charakter malucha, więc ewentualny debiut zaliczymy po zwalczeniu nieufności do obcych osób. Na razie swym umysłem pojmuję regulaminy ZKwP, wszelakie tytuły, klasy i inne "pierdoły". Jak dowiem się, jak utrzymać tego pierdla w pozycji stojącej na chociażby minutę zaczynamy ćwiczyć prezentowanie się. :smile: Z zawodów i agility nie rezygnujemy, cały czas mieści się w naszych planach. Sytuacja z wystawami jest o tyle skomplikowana, że mama na razie twierdzi "po co?", ale mnie powoli zaczyna to kręcić, więc może, jak zobaczy jak się córeczka stara to się uda. Także trzymać kciuki za mojego miszcza nie-stania w miejscu! :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dioranne']
[B]kalunia[/B] jestem niezmiernie ciekawa, jak tatuś Kali wyglądał. Tułów jamnika, nóżki pinczera, a mordka amstaffa - aż ciężko mi to sobie wyobrazić. :lol:


przypominałam sobie wystawy wszelakie i doszłam do wniosku, że (być może!) spróbujemy także swych sił na polskich wystawach.[/QUOTE]

pojęcia ni mam jak ojciec wyglądał :lol: widziałam tylko foto mamusi :cool3:

no i super :multi: będziesz na Poznańskiej? :cool3:ja zazwyczaj jestem w któryś dzień :p

Link to comment
Share on other sites

[B]Karoola [/B]wzorzec mówi iż pinczer maksymalnie powinien ważyć 5kg. Natomiast Nico aktualnie może ważyć w przedziale 3,5-4kg. Muszę jednego dnia go zważyć dokładnie.
[B]motylek1007[/B] wystawy powoli zaczynały mnie wkręcać, kiedy kibicowałam Pani Ani na leszczyńskiej, teraz czytam wątki wystaw wszelakich i uważam, że warto spróbować. Właśnie zasypałam Panią Anię pytaniami na temat wystawiania, klejenia itd., poćwiczymy i zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
[B]kalunia[/B] o ile do tego czasu uda nam się jako-tako "ogarnąć", a i mama się zgodzi to z pewnością do Poznania się udamy. Wszystko zależy ode mnie, Nico i mamy. ;)

Link to comment
Share on other sites

Podam Wam numer telefonu do mojej mamy i będziecie ją namawiać za mnie! :evil_lol: Dzisiaj ćwiczyliśmy kilka minut, żeby przyzwyczajał się, że bez przerwy tyłek przesuwam mu do tyłu, bo lubi stać tak, że wygląda jak chart. Ogólnie jest dobrze, ale dość szybko się młody niecierpliwi. Bieganie poćwiczymy jutro, na dworze. Jutro też mama będzie musiała podjąć decyzję, bo zgłoszenia do Zielonej Góry przyjmowane są tylko do przyszłej niedzieli... Wtedy moglibyśmy zadebiutować w klasie baby, a nie szczeniąt.
[B]Alise[/B] niech Tila zapuści włoski, chcemy się z siostrzyczką na wystawach spotkać (o ile nam uda się je "wywalczyć")! ;)

Link to comment
Share on other sites

Udało się! :multi: Prawdopodobnie jutro jedziemy do naszego oddziału ZK, a później zgłaszamy się do Zielonej Góry. Nad Poznaniem dumam, w związku z wielkością tejże wystawy. Czas mam, bo zapisy do 07.09, także OK. Jeszcze trochę poćwiczymy, porozmawiam z mamą i się zobaczy. Martwi mnie natomiast jeden fakt: wystawy coraz gorsze (na Poznań klasa szczeniąt: 70zł), a warunki często coraz gorsze - wysokie trawsko, wystawa na lodzie bądź betonie... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...