Mysza2 Posted March 21, 2015 Share Posted March 21, 2015 Ode mnie też pozdrów serdecznie Panią Anię Bogusiu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Pani Ania potwierdziła mi właśnie dzisiejszą wizytę :) Pozdrowię, a Cindunię wymiziam od Was :) A później zdam relację Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 22, 2015 Author Share Posted March 22, 2015 Pani Ania potwierdziła mi właśnie dzisiejszą wizytę :) Pozdrowię, a Cindunię wymiziam od Was :) A później zdam relację Bogusiu, właśnie weszłam na wątek, aby sprawdzić, czy dzisiaj te wspaniałe odwiedziny!!! Ale Ci zazdroszczę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Bogusiu, właśnie weszłam na wątek, aby sprawdzić, czy dzisiaj te wspaniałe odwiedziny!!! Ale Ci zazdroszczę!!! Gabrysiu,Cindunia jest wspaniała :) Fakt,że warkoliła na mnie,jak podeszłam do auta,ale przecież musiała "bronić" auta i Pani Ani przed intruzem.Wzięłam smaczka i jak wypakowywałyśmy fanty z bagażnika,to jej dałam.Wzięła i ze smakiem zjadła,choć ponoć nie od wszystkich chce brać.Na szczęście uznała,że intruz jednak nie jest taki najgorszy i już była wspaniała komitywa ze mną.W domu podchodziła do głaskania i chodziła za mną do kuchni,patrząc,czy czasem coś jej nie skapnie...:) Cindunia jest obecnie na dietetycznej karmie,bo ma nadwagę.Stało się to trochę z powodu odnowionej kontuzji kostki Pani Ani.Noga spuchnięta i boli,więc też długie spacery nie wchodzą obecnie w rachubę o bieganiu nie wspominając... Pani Ania jest w trakcie konsultacji specjalistycznej,co można jeszcze zrobić i jakie rozwiazanie będzie najlepsze,bo kostka jest i tak już po kilku interwencjach chirurgicznych.Cindunia zakochana w swojej Pańci,a Pańcia w niej,co widać na każdym kroku...:) Dostałam całą masę fantów na bazarki,za co bardzo jeszcze raz dziękuję.Pani Ania bardzo dziękuje za pozdrowienia i również prosiła pozdrowić Ciebie Gabrysiu i wszystkie osoby,które na watek zaglądają.Ja ze swojej strony wymiziałam Cindunię ile się dało! : A teraz troszkę foteczek naszej królewny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 22, 2015 Author Share Posted March 22, 2015 Bogusiu, jestem zachwycona!!! Widać, że Cindunia zakochana w swojej Pańci z wzajemnością!!! Wiedziałam o tym, ale zobaczyć tę miłość na zdjęciach to powoduje dodatkowe wzruszenie. Widzę, że nawet cudna Julisia się załapała na dwie fotki. A jak zareagowała na Cindunię? Bogusiu, ale Ci zazdroszczę. Na pocieszenie kupię sobie coś z fantów od Pani Ani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Gabrysiu,ani Julika ani Cindunia nie wchodziły sobie w drogę :) Julika już prawie nic nie widzi i tylko raz się wystraszyła,jak Cindunia dotknęła ją z tyłu noskiem,chcąc tylko powąchać.Cindunia była bardzo spokojna i raczej ją tylko obserwowała :) Bardzo przyjemne spotkanie :) A tym bardziej,że jak byłam na wizycie po/a to Cindunia podeszła tylko po smaczka i o głaskach nie było mowy.A dzisiaj!Przysiadła sobie przy moich stopach i noskiem podnosiła moja dłoń do mizianka :) Pani Ania mi mówiła,że albo zaakceptuje kogoś od samego początku,albo nie.Jeżeli kogoś nie "polubi" to nawet żadnego smaczka nie weźmie i tylko łypie,albo warczy. Ja mam swoje metody postępowania z nowo poznanymi piesiami i na szczęście jakoś jak na razie,nie zawiodły...:) Dzisiaj jeszcze porobiłam zdjęcia fantów,a jutro dokończę.Muszę się z tym uporać do czwartku,bo syn wyjeżdża w sobotę i jest okazja by wszystko zabrał do Polski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 22, 2015 Author Share Posted March 22, 2015 Gabrysiu,ani Julika ani Cindunia nie wchodziły sobie w drogę :) Julika już prawie nic nie widzi i tylko raz się wystraszyła,jak Cindunia dotknęła ją z tyłu noskiem,chcąc tylko powąchać.Cindunia była bardzo spokojna i raczej ją tylko obserwowała :) Bardzo przyjemne spotkanie :) A tym bardziej,że jak byłam na wizycie po/a to Cindunia podeszła tylko po smaczka i o głaskach nie było mowy.A dzisiaj!Przysiadła sobie przy moich stopach i noskiem podnosiła moja dłoń do mizianka :) Pani Ania mi mówiła,że albo zaakceptuje kogoś od samego początku,albo nie.Jeżeli kogoś nie "polubi" to nawet żadnego smaczka nie weźmie i tylko łypie,albo warczy. Ja mam swoje metody postępowania z nowo poznanymi piesiami i na szczęście jakoś jak na razie,nie zawiodły... :) Dzisiaj jeszcze porobiłam zdjęcia fantów,a jutro dokończę.Muszę się z tym uporać do czwartku,bo syn wyjeżdża w sobotę i jest okazja by wszystko zabrał do Polski. Kochana Królewna zna się na ludziach!!! Teraz chyba smaczków nie będzie, skoro w planie odchudzanie, ale to dla dobra Cinduni. Maleńka, taka była grzeczna w gościach. To jest cudowna, inteligentna sunieczka. Z resztą zawsze mi się trafiały tylko wspaniałe, mądre psiaki na DT i DS. Czy istnieją w ogóle głupie zwierzęta, bo moim zdaniem tylko głupi ludzie. Kajunia zwróciła moją uwagę, bo jest pomieszaniem dwóch sunieczek, jakie mieliśmy na tymczasie Nuteczki i Cinduni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Bogusiu, foty cudne:):):) Kocham patrzyć na szczęśliwe zadbane psy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Kochana Królewna zna się na ludziach!!! Teraz chyba smaczków nie będzie, skoro w planie odchudzanie, ale to dla dobra Cinduni. Maleńka, taka była grzeczna w gościach. To jest cudowna, inteligentna sunieczka. Z resztą zawsze mi się trafiały tylko wspaniałe, mądre psiaki na DT i DS. Czy istnieją w ogóle głupie zwierzęta, bo moim zdaniem tylko głupi ludzie. Kajunia zwróciła moją uwagę, bo jest pomieszaniem dwóch sunieczek, jakie mieliśmy na tymczasie Nuteczki i Cinduni. Dokładnie tak Gabuniu, przede wszystkim są głupi ludzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 22, 2015 Share Posted March 22, 2015 Macie rację!Ile czyta się na forum zwrotów z adopcji,gdzie powodem jest "wina" psa bo...bo....To ludzie nie potrafią z psem sobie poradzić,oczekując,że dostaną idealnego,posłusznego i jeszcze nawet głosu z siebie niewydającego psa...:( Cindunia potrzebowała bardzo dużo czasu na adaptację w nowym miejscu i wiem,że i Pani Ani nie raz, nie było do śmiechu.Ale pokochała ją od pierwszego ujrzenia i dzięki temu,Cindunia zaufała jej całkowicie i otworzyła sie na świat :) Gabrysiu,smaczek był tylko jeden,bo zbyt agresywnie zareagowała w samochodzie,a o ile wiem to w domciu ma czasowy zakaz wszelkich "dodatków" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 24, 2015 Author Share Posted March 24, 2015 Macie rację!Ile czyta się na forum zwrotów z adopcji,gdzie powodem jest "wina" psa bo...bo....To ludzie nie potrafią z psem sobie poradzić,oczekując,że dostaną idealnego,posłusznego i jeszcze nawet głosu z siebie niewydającego psa... :( Cindunia potrzebowała bardzo dużo czasu na adaptację w nowym miejscu i wiem,że i Pani Ani nie raz, nie było do śmiechu.Ale pokochała ją od pierwszego ujrzenia i dzięki temu,Cindunia zaufała jej całkowicie i otworzyła sie na świat :) Gabrysiu,smaczek był tylko jeden,bo zbyt agresywnie zareagowała w samochodzie,a o ile wiem to w domciu ma czasowy zakaz wszelkich "dodatków" Niestety wielu ludzi traktuje zwierzęta, jak przedmioty. Nie nadaje się, trzeba zwrócić, ale nic na to nie poradzimy. Najważniejsze, że psiaki, którym pomogłyśmy miały wspaniałe domy i cudownych ludzi, takich jak Pani Ania. Jak sobie przypomnę, jak się bałam tej sdopcji i dręczyłam Panią Anię milionem pytań, to aż mi głupio.... Bogusiu, smaczek od Ciebie, to co innego, tak jak piszesz musiałaś Cindunię przekupić. Już nie mogę doczekać się bazarku z rzeczami od Pani Ani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cindunia2014 Posted March 24, 2015 Share Posted March 24, 2015 Witamy wszystkich starych i nowych znajomych Gorace Pozdrowienia dla Gabi od Cinduni 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 24, 2015 Share Posted March 24, 2015 Witamy wszystkich starych i nowych znajomych Gorace Pozdrowienia dla Gabi od Cinduni No nie! Chyba Pani Ania zawitała na wątek Cinduni ?! :) Serdecznie witamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cindunia2014 Posted March 25, 2015 Share Posted March 25, 2015 Tak udalo mi sie wrescie tu zawitac ,teraz sama bede mogla dodawac fotki i najnowsze wiesci co u Nas slychac . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 25, 2015 Author Share Posted March 25, 2015 Witamy wszystkich starych i nowych znajomych Gorace Pozdrowienia dla Gabi od Cinduni Witamy pani Aniu!!! Ale cudowna niespodzianka!!! Proszę z nami zostać i zaglądać do innych biedaczków. Informacje prosto z DS to coś, co uwielbiam!!! Pozdrawiamy serdecznie Pani Aniu Gabi, Michał Melunia i Kaja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 25, 2015 Share Posted March 25, 2015 Cindunia ślicznie wygląda, kochanego ciałka nigdy za wiele .Fajnie ,ze p.Ania tu zawitała.Będą wiadomości z pierwszej ręki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted March 25, 2015 Share Posted March 25, 2015 Witamy Pani Aniu na wątku Cinduni i bardzo się cieszymy, że śliczna czarno biała para ma się dobrze:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 25, 2015 Share Posted March 25, 2015 Ja też się cieszę.Uwielbiam jak adoptujący psiaka logują się na Dogo i piszą o nim a jeszcze bardziej jak co jakiś czas oglądam fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 26, 2015 Author Share Posted March 26, 2015 Ja też się cieszę.Uwielbiam jak adoptujący psiaka logują się na Dogo i piszą o nim a jeszcze bardziej jak co jakiś czas oglądam fotki. Popieram, nowa Pani/Pan na Dogo, to coś wspaniałego!!! Pani Aniu, pozdrawiamy serdecznie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted March 26, 2015 Share Posted March 26, 2015 Wpadłam pooglądać sobie zdjęcia cudnej parki na poprawę humoru:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 27, 2015 Author Share Posted March 27, 2015 Ja też tu wchodzę, by poprawić sobie humor. Jest kilka takich pozytywnych wąktów!!! Niestety nie widzę fotek z postu 1595. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 27, 2015 Share Posted March 27, 2015 Ja też tu wchodzę, by poprawić sobie humor. Jest kilka takich pozytywnych wąktów!!! Niestety nie widzę fotek z postu 1595. Gabrysiu nie wiem czemu znikły.Ostatnio ciągle mam jakieś Komputerowe problemy....Zobacz,czy teraz są,bo ja widzę ale nie wiem czy znowu nie znikną... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 27, 2015 Author Share Posted March 27, 2015 Gabrysiu nie wiem czemu znikły.Ostatnio ciągle mam jakieś Komputerowe problemy....Zobacz,czy teraz są,bo ja widzę ale nie wiem czy znowu nie znikną... Bogusiu, teraz widzę 3, oprócz pierwszego, dziękuję. Pico i Cindunia to cudowna parka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.