Cockereyna Posted April 17, 2013 Posted April 17, 2013 Jeżeli pies ma do obroży przypiętą adresówkę, to powinno się go zaczipować? Quote
razed_in_black Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Oczywiście, że tak. Obrożę z adresówką czy też samą adresówkę może zgubić. Wiele zaginionych psów wróciło dzięki temu do domu. Quote
jagodzianka90 Posted September 18, 2014 Posted September 18, 2014 Ja tam wolałam zachipować bo tak jak Razed pisze, z obrożą może się coś stać a chipa nie da się zgubić ;) Quote
toyota Posted September 18, 2014 Posted September 18, 2014 Może się zdarzyć, że pies ucieknie bez adresatki, np. czegoś się wystraszy i wysunie głowę z obroży podczas spaceru, może zdarzyć się wypadek komunikacyjny i pies ucieknie z auta itp., itd.. Wreszcie może ktoś ukraść nam psa i fakt, że posiada on czip będzie bezspornym dodowem na to, że jest to nasz pies (no chyba, że pies posiada tautaż). Moje psy mają zarówno czipy jak i adresatki, ostrożności nigdy za wiele. Quote
EndyZ Posted September 19, 2014 Posted September 19, 2014 W niektórych miastach każdy pies musi mieć chipa. Jak kiedyś sobie spacerowałam to policja podeszła i sprawdzała czy pies go ma. O chipach są różne opinie. Jedni mówią, że każdy pies powinien chipa mieć, bo to pomaga jeśli pies się zgubi. Inni twierdzą, iż chipy są raczej mało przydatne, ponieważ nie ma jednej, dużej bazy chipów. Według mnie chip może być przydatny, ale tatuaż jest o wiele lepszy. Quote
toyota Posted September 22, 2014 Posted September 22, 2014 Tatuaż niekoniecznie lepszy, bo niestety z czasem potrafi się rozmyć i być nieczytelny. Poza tym niestety niektórzy hodowcy mają problem z odszukaniem danych osoby, której sprzedali psa, miałam taki przypadek. Hodowca starszy człowiek, już niehodujący, pies 14-sto letni, miotów dużo...chodziło o teriera walijskiego. Ostatecznie nie odnaleźliśmy właściciela, hodowca też nie pomógł, na szczęście pies znalazł nowy wspaniały dom i nie skończył w nędznym schronisku. Moje rasowe mają tatuaż, czip i jeszcze adresatkę. Quote
Kocurkotka Posted September 24, 2014 Posted September 24, 2014 moje psy mają Czipy, tylko muszę wyjaśnić z weterynarzem oco chodzi że w bazie danych nie wyszukuje moich danych :/? A co do tatuażu - u białej już jedna literka jest słabo widoczna a z czasem pewnie całkiem zniknie - a owczarek niemiecki nie był tatułowany tylko czipowana była Quote
isabelle301 Posted September 24, 2014 Posted September 24, 2014 Nie wyszukuje bo same czipy to nie wszystko. Trzeba je jeszcze zarejestrowac. Wet rejestruje tylko w bazie warszawskiej, nie ma ona powiązan z zadną przyzwoitą baza. Tak wiec - Twoje psy mają czipy ale i tak nie istnieją. Dopóki ich nie wprowadzisz do bazy. Quote
dugdug Posted April 2, 2015 Posted April 2, 2015 Czipowanie jest darmowe w wielu miastach - pytanie czy w każdym? nawet na wsiach? Quote
gryf80 Posted April 2, 2015 Posted April 2, 2015 na wsiach raczej nie,czy każde miasto?trzeba patrzec na stronie internetowej danego urzędu miejskiego Quote
ewunian Posted April 2, 2015 Posted April 2, 2015 na wsiach raczej nie,czy każde miasto?trzeba patrzec na stronie internetowej danego urzędu miejskiego U mnie na wsi pokrywają połowę kosztów czipowania oraz do 75% kosztów sterylki/kastracji - to drugie "tylko" na 2 psy rocznie. Pal już licho że jako "gabinet współpracujący" u którego to można wykonać wybrali totalnego rzeźnika u którego tylko "nieobeznani" psy leczą... Quote
gryf80 Posted April 2, 2015 Posted April 2, 2015 no to ewunian,mimo wszystko pozazdrościc takiej gminy. Quote
dugdug Posted April 29, 2015 Posted April 29, 2015 Na stronach wielu przychodni też są promocje (zapewne wiele tych promocji wynika z jakiegoś dofinansowania z U.Miasta/U.Gminy) ale bardzo często pisza że mają darmowe czipowanie np. w jakiś weekend. Quote
Zagrodowy pies polski Posted June 29, 2016 Posted June 29, 2016 Mój pies ma czip i adresatkę. Właśnie dzięki adresatce znalazł się szybko jak kiedyś zwiał na "wagary' Quote
Ryss Posted June 30, 2016 Posted June 30, 2016 No właśnie - dzięki adresówce. W polskich warunkach na czipowanie szkoda czasu, pieniędzy i zdrowia psa (w końcu to ciało obce w ciele). Z powodu - jak już tu wspomniano - braku ogólnopolskiej bazy czipów. Więc to na razie sztuka dla sztuki. To już lepiej wytatuować psu w uchu nr telefonu właściciela. Żartuję. A dla adresówek polecam formę nieśmiertelnika - w postaci wygrawerowanej blaszki z imieniem psa i numerem telefonu właściciela. Te w formie zakręcanej tutki często wyglądają jak wisiorek i nie każdy, kto nie miał z adresówką do czynienia, domyśli się, że trzeba to rozkręcić. Quote
gojka Posted March 21, 2017 Posted March 21, 2017 Ja zmuszona byłam zachipować psa z powodu,że często towarzyszy nam za granicą.Wściekłam się nieco gdy dowiedziałam się,że muszę zapłacić prawie pięc dych za zarejestrowanie w bazie safe animals.Wet oczywiście nic o tym nie wspomniał:( Quote
Zagrodowy pies polski Posted May 1, 2017 Posted May 1, 2017 U nas w gminie raz do roku są akcje czipowania za darmo. Dziwię się tylko, że większość właścicieli psów z nich nie korzysta. Z sąsiadów, których poinformowałam o akcji ani jeden nie pojechał zachipować psa. Tak samo jak większość nie przyczepia adresatek, a później płacze na FB, że im zginął pies. Niestety lenistwo właścicieli odbija się na zagubionych psach, to jedna z przyczyn przepełnionych schronisk. Uważam, że powinno się wprowadzić prawo obligatoryjnego chipowania i posiadania przez psa adresatki dla dobra psów. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.