Jump to content
Dogomania

Mały, biały pudelek Valentino odebrany przez opiekunów


soboz4

Recommended Posts

Jak zawsze „uderzam” o pomoc!

Mamy w schronisku białego pudelka. Odczytaliśmy jego tatuaż, wiem z jakiej hodowli pochodzi, znamy jego datę urodzenia, 07-02-2007 r., czyli pudelek ma 6 lat, ale tak zaniedbanych zębów, uszu, oczu można ze świeć szukać.

Nie dowiedzieliśmy się od hodowcy jak ma na imię. Pani nie spisywała umów z osobami, które kupowały od niej szczeniaki i nie chciała ze mną za bardzo rozmawiać.

Psa na pewno czeka leczenie, musi mieć zrobione zęby i to w trybie pilnym nie potrafi ugryźć nawet parówki. Uszy ma leczone od chwili przyjścia, ale cały czas trzepie głową, powinien być w domu, w cieple i na miękkiej i suchej podusi.

Czy ktoś zlituje się nad nim i udzieli mu gościny? Choćby tymczasowej, to pozwoli nam doprowadzić psiaka do porządku.

Piesek nie lubi słoty, dziś na spacerze ciągnął do pomieszczenia, jest grzeczny, nie zaczepia innych psów, ale jest bardzo zainteresowany suczkami.

Bardzo lubi głaskanie, przytula się do człowieka.

Dziś obcięłam mu pazurki, niestety jeden zbyt mocno, ale był bardzo dzielny, widać że nie przepada za obcinaniem, ale ni reagował ostro na dotykanie łapek.

Może ktoś się zlituje nad nim? Przyznam szczerze, że myśleliśmy że ma przynajmniej 10 lat, to było wielkie zaskoczenie, gdy okazało się, że będzie miął dopiero 5 lat, doprowadzić psa do takiego stanu w jego wieku po prostu złości bardzo – delikatnie mówiąc…
[B]
Kontakt w sprawie pudelka:
[U][COLOR=#0000cd][email protected][/COLOR],[/U] 607-460-714 [B][EMAIL="[email protected]"]
[/EMAIL][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], 503-364-290[/B]

[URL]http://www.facebook.com/events/360488160723252/[/URL]

[URL]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Valentino21613Ur14052008R?noredirect=1#[/URL]


[/B][B]Valentino potrzebuje pieniędzy na leczenie. Jeśli możesz -pomóż![/B]

[B]Numer konta bankowego: [/B]
[B] Fundacja"PRZYSTANEK SCHRONISKO"[/B]
[B] UL.RYMERA 1A LOK.26,43-190 MIKOŁÓW [/B]
[B] 67 1050 1243 10000090 3014 0421 [/B]
[B]z dopiskiem "darowizna na psa Valentino"[/B]

W związku z piosenką nazwałam go Valentino...



Mały, biały pies bez łat,
na imię miał on Valentino,
w pysku trzymał kwiat...
Zaginął mały, biały pies.

Mały, biały pies bez łat
miał w pysku pęk konwalii w pąkach,
w życie moje wpadł, przybłąkał
do mnie się ten pies.

O, pani, przeczytałem w prasie
anons twój dziś z żalem,
zgubionego psa oddali ci.
Motyw tego, to szlachetny zryw mój,
ale skutek: smutek...

Mały, biały pies bez łat,
cóż ci się mam tłumaczyć gęściej?
W pysku trzymał kwiat,
to szczęście, co mi przyniósł je.

O, pani, chyba pani widzi
w oczach mych tę łezkę,
to jest dla mnie cios rozstanie z nim,
może więc byś mogła w życiu mnie
wraz z pieskiem
zmieścić, pieścić.

Mały, biały pies bez łat,
ten, który wam przynosi szczęście,
w pysku trzyma kwiat najczęściej,
mały biały kwiat,
mały, biały kwiat najczęściej,
mały, biały pies.

[IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/69837_559488954085361_1841144368_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/598947_559488944085362_1533427174_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-frc1/576366_559488930752030_808863992_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/486039_559488980752025_1963764824_n.jpg[/IMG]

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Wyślę cynk do Energy.[/QUOTE]

Jestem, dzięki za zaproszenie...

Mam ochotę hodowcy zrobić koło pióra!
Dobra ja miałam jeden miot, bo na hodowcę się nie nadaję, ale wiem, że prawdziwy hodowca już by po psa był...

Link to comment
Share on other sites

Uszka? Oczka? Zanim podacie psiakowi cokolwiek z leków zróbcie wymaz i antybiogram. Ja leczyłam Szelme uszy długo. I tylko dzieki antybiogramowi z wymazu mogłam wyleczyć. Bo jakby podali krople/masci to byłoby po zawodach. Sunia miała gronkowca złocistego, pałeczkę ropy błękitnej i e-coli w uchu. Tu może być podobnie skoro i oczy i uszy chore.
Za to środki na odporność można podawać do woli ;)

A hodowca.... No cóż. Powinno się napisać nazwę hodowli tutaj. Tak gwoli pokazania jaką omijać. Bo ja bym na konieć świata nie mając grosza przy duszy pojechała po swojego psiaka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='soboz4']Z uszu nie bardzo, bo juz jest leczony, zgadzam się z Toba, tak zrobiliśmy z Fenrisem, niestety wet. w schrosniku bez powiedzenia nie zrobi, ale mam nadzieję, .że jak Agnieszka go zabierze to zrobimy badanie[/QUOTE]

Mam go potraktować kompleksowo i skutecznie? Ale najlepiej jak najtaniej?;)

A to w sobotę dostanę jakieś lekarstwa do niego czy chociaż tym razem od razu instrukcję co ma stosowane i jak powinien to ciągnąć? Żeby nie było jak z tym antybiotykiem Miśka. Napisz mi co wiesz, a o resztę postaram się dowiedzieć w sobotę.

Link to comment
Share on other sites

najwięcej dowiesz się od Ani ze schroniska, wiem jedynie że jest w trakcie leczenia uszu, że był facet, którego pies nie poznał ale mimo to go zabrał do domu i zaraz przyprowadził, ze to jednak nie jego pies...

Z oka powinno się dać zrobić antybiogram, bo w schronisku raczej się nie zdarza żeby leczyć oczy, a ma paskudne

Link to comment
Share on other sites

Problem jest taki ze pudel o zczytanym nr tatuażu ma się b.dobrze i jest suką toy pudlem . Dokładnie ta linia charakteryzuje się że są to bardzo drobne, malutkie osobniki nawet jak na toy pudle.
Nastąpiło przekłamanie w numerach lub symbolach ....
Lub nie jest to tatuaż ZK tylko np PKPR lub zagraniczny lub inny .... (schroniskowy, zagraniczny ?)

Link to comment
Share on other sites

odpisałam Ci na maila, w tym dniu było tatuowanych dwóch samców i to prawdopodobnie on, jak tylko będzie w dt to zrobimy zdjęcie tatuażu i w programie można wtedy z 100% pewnością ustalić numer, na pewno jest S na końcu - na początku Nina odczytała 32S, potem mówiła, że może być 0 na początku, ale jest kompletnie nieczytelne, ale 32S była pewna - jaka liczba może byc podobna do 2???może 8??? albo 7????

Link to comment
Share on other sites

Pani Jola z Karkowa (właścicielka Stelli) pomogła nam ustalić dane Valentino i nieco go skorygujemy,

urodził się również w tej hodowli, ale 10 lutego 2007 r. i jest po reproduktorze Finigano z hodowli Blanki Borowiec

Bardzo dziekuję Joli za wysiłek w ustaleniu danych Valentiono!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...