Macia Posted June 10, 2014 Author Posted June 10, 2014 Mam chwilę przerwy więc na szybko napiszę co tam. Szczęśliwie wszystkie szczeniaki z naszego cudnego trio są już w nowych domach. Jeśli wszystko się ułoży dobrze to w niedzielę do nowego domu pojedzie Milka - nasza jamniczka. Były też telefony o Mańka. Kajko pięknie się oswoił. Skóra wygląda już lepiej jednak czeka go jeszcze kąpiel. Ogólnie powoli jest to już adopcyjny pies. Szok jak to szybko poszło. Niestety nie może być tak, że są same dobre wiadomości. Wtedy życie byłoby zbyt piękne i proste. - Musimy zabrać sukę, która przybłąkała się do znajomych osób. Gmina na tym terenie ma własny punkt zatrzymań, w dodatku przepełniony. Nie damy suki do miejsca z którego same zabieramy psy. Sunia jest mała, podobno starsza i oczywiście ma cieczkę. - Trafił pod naszą opiekę pies w typie foksteriera. Młody, wesoły. Jest bardzo towarzyski, dogaduje się z innymi psami. Konieczne było jego zabranie ponieważ był zagrożony. Gmina ma umowę ze schroniskiem, jednak mają zajęte wszystkie miejsca. Zrobiłyśmy im przysługę ponieważ się znamy no i hotel zaproponował, że może przyjąć psa. - Mamy zgłoszenie o dwóch kaukazach które szukają domu. Mają 6 lat, z papierami. Właściciel ma się z nami kontaktować. Chcemy podjechać, poznać psy i porobić zdjęcia. - Kolejne zgłoszenie o porzuconym kociaku. Przez trzy dni krążył po czyimś podwórku i w końcu zestresowany przyszedł do psa. Udało się go złapać, był tak zmęczony że napił się wody i zaraz poszedł spać. - Od ponad tygodnia jest pod naszą opieką husky zabrany z syfiastego kojca, z którego nie wychodził. Jedna z dziwniejszych okoliczności w jakich dorobiłyśmy się psa. Później to opiszę i dodam zdjęcia. Pies w każdym razie jest kochany. W tej chwili po prostu biega i korzysta z życia. Bardzo wesołe stworzonko, tym bardziej biorąc pod uwagę to jak żył. Quote
Macia Posted June 10, 2014 Author Posted June 10, 2014 Na początek nasz nowy nabytek czyli Kris. Kochany pies. Jest młody, wesoły, towarzyski. Pięknie aportuje i bawi się z innymi psami. Pojawił się nagle w okolicznej wiosce i niestety pewnej grupie mieszkańców bardzo przeszkadzał samą obecnością (był tam ponad tydzień). Sierść była w średnim stanie więc hotelik się tym zajął i teraz Kris wygląda super. Na dniach sprawdzimy jeszcze koniecznie czipa. To świetny pies i miło byłoby wierzyć, że może jednak się zgubił. Niestety nie znalazłam ogłoszeń w których ktoś by go szukał. Kris przed: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f554911e78e42b63.html][IMG]http://images64.fotosik.pl/1065/f554911e78e42b63med.jpg[/IMG][/URL] Kris po strzyżeniu: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6460c482f898288a.html][IMG]http://images62.fotosik.pl/1066/6460c482f898288amed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/319e57ecdd68fec7.html][IMG]http://images62.fotosik.pl/1066/319e57ecdd68fec7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/08ff8e89650cda7c.html][IMG]http://images65.fotosik.pl/1065/08ff8e89650cda7cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51924a71dc81b02b.html][IMG]http://images65.fotosik.pl/1065/51924a71dc81b02bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
b-b Posted June 10, 2014 Posted June 10, 2014 Oj dzieje się u Was, ciągle coś dzieje. A Kris uroczy:) Quote
acasha Posted June 11, 2014 Posted June 11, 2014 Naprawdę jesteście Aniołami.Pomagacie każdemu zwierzaczkowi w potrzebie,poświęcacie swój czas,życie. A kris to naprawde fajny chłopaczek,żeby tylko znalazł odpowiedni ,kochający domek.Ja muszę wybrać sie do waszego tego Leszna i przygarnąć psiaczka:lol::multi: Quote
acasha Posted June 11, 2014 Posted June 11, 2014 [quote name='Gusiaczek']acasha, pędem :)[/QUOTE] Ja od dłuższego czasu chcę adoptować pieska i napewno wkońcu zamieszka z moja rodziną.Troche miałam problem z pracą i dla tego wszystko sie odsuneło.Teraz jestem na prostej i wszystko sie rozwiązało :lol: Quote
Gusiaczek Posted June 11, 2014 Posted June 11, 2014 [quote name='acasha']Ja od dłuższego czasu chcę adoptować pieska i napewno wkońcu zamieszka z moja rodziną.Troche miałam problem z pracą i dla tego wszystko sie odsuneło.Teraz jestem na prostej i wszystko sie rozwiązało :lol:[/QUOTE] pamiętaj, że każdą życiową "krzywą" z Ogonkiem łatwiej pokonać wiem coś o tym ;) Powodzenia Pozdrawiam :) Quote
gluchypies Posted June 11, 2014 Posted June 11, 2014 Kris jest mega uroczy, powinien biegusiem znaleźć super domek! :) Chętnie go ogłoszę, Kajko oczywiście też. Czekam też na opowieść o huskym, no i jego fotki :loveu: Quote
Mattilu Posted June 12, 2014 Posted June 12, 2014 Kris cudny, powinien byc na jakims forum terierowym:) Ciekawa jestem wszystkich Waszych innych nowych podopiecznych Quote
Nutusia Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 W sprawie forum terierowego można pisać do Rita60 ;) Im większy lans, tym większe szanse na domek - w dodatku "świadomy" rasy :) Quote
gluchypies Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 [quote name='Nutusia']W sprawie forum terierowego można pisać do Rita60 ;) Im większy lans, tym większe szanse na domek - w dodatku "świadomy" rasy :)[/QUOTE] Dobrze, że podpowiadasz :) ps. Jak będę robić za jakiś czas bazarek z moich rzeczy, to przeznaczę na Wasze długi w lecznicach :) Quote
Macia Posted June 13, 2014 Author Posted June 13, 2014 [quote name='acasha']Naprawdę jesteście Aniołami.Pomagacie każdemu zwierzaczkowi w potrzebie,poświęcacie swój czas,życie. A kris to naprawde fajny chłopaczek,żeby tylko znalazł odpowiedni ,kochający domek.Ja muszę wybrać sie do waszego tego Leszna i przygarnąć psiaczka[/QUOTE] Zapraszamy :cool3:. Psów u nas zawsze dostatek. W końcu dzisiaj lub jutro odpiszę na pw. Niestety cierpię na chroniczny brak czasu. [quote name='b-b']Oj dzieje się u Was, ciągle coś dzieje. A Kris uroczy[/QUOTE] Byłoby zbyt nudno gdyby przez chociaż chwilę nic się nie działo :lol:. [quote name='gluchypies']Kris jest mega uroczy, powinien biegusiem znaleźć super domek! Chętnie go ogłoszę, Kajko oczywiście też. Czekam też na opowieść o huskym, no i jego fotki [/QUOTE] Jak tylko będą gotowe do ogłoszeń to oczywiście chętnie skorzystam z propozycji . Co do naszego haszczaka. Historia jest dość...specyficzna. Ania jeździła służbowo po okolicznej wiosce. W pewnym momencie zauważyła huskiego w syfiastym kojcu. Kupa na kupie, brak wody, jedzenia. Pies brudny, śmierdzący. Bardzo chciał się wydostać. Po chwili przybiegła oburzona właścicielka. Bo przecież ona nie zdążyła nalać wody (godzina 13), bo nie ma czasu na spacery, szczepień nie ma bo akurat mieli niedługo robić, bo pies stary (10 lat) więc o co Ani chodzi. No i skoro Ania jest taka mądra to niech go zabiera. Na co dostała odpowiedź, że bardzo chętnie. Po chwili Ania dzwoniła do mnie, że nie wie czy to mnie ucieszy ale mamy nowego psa. Husky jak w końcu wyszedł z kojca i znalazł się na trawie to nie mógł się uspokoić. Zaczął się tarzać, przewracać - pełne szaleństwo. U weterynarzy okazało się, że nie jest tak stary. Dają mu ok. 5 lat. Jest trochę chudy, ale szybko nadrobi. Łagodny, nie burczał, pozwolił sobie zrobić wszystko. Konieczne było wyczesanie i kąpiel bo chłopak ma bakteryjne zapalenie skóry. Dostał imię Thorgal. W tej chwili korzysta z życia i nic nie jest w stanie mu przeszkodzić. Biega, tarza się w trawie, znowu biega... Nie jest jeszcze w najlepszej kondycji, ale z każdym dniem będzie lepiej. Thorgal nie toleruje innych psów. Decyzja o jego zabraniu była bardzo impulsywna. Miałyśmy już tak naprawdę "komplet" psów jednak czasami trzeba zadziałać wbrew logice. Dzięki temu pies, który siedział w brudnym kojcu bez wody i jedzenia, który nie był wypuszczany i właścicieli widywał rzadko teraz może korzystać z życia i cieszyć się obecnością człowieka. Dla nas kolejny pies to następne zmartwienie, ale Thorgal na szczęście o tym nie wie. Zdjęcia są już po wyczesaniu, ale przed kąpielą. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images65.fotosik.pl/1051/1cc0ddbb3a32ca52med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/1049/b9f1d702bbd15d15med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images63.fotosik.pl/1049/4004878cf9ade967med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images62.fotosik.pl/1052/66870a35328c5070med.jpg[/IMG][/URL] Dotychczas to był dla Thorgala cały świat i wybieg: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2178a8a5eb26a583.html][IMG]http://images63.fotosik.pl/1071/2178a8a5eb26a583med.jpg[/IMG][/URL] Teraz ma takie warunki: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images64.fotosik.pl/1051/34d9934ae6b3b075med.jpg[/IMG][/URL] Quote
gluchypies Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 Piękny Thorgal! Zdjęcie 2 oddaje w pełni, jak powinien wyglądać szczęśliwy haszczak :) Znam taki widok z autopsji :] Nie będę komentować wyglądu kojca, w którym wcześniej mieszkał... Dobrze, że teraz jest na prostej drodze do dobrego domu. Mam nadzieję, że uda się znaleźć aktywny, odpowiedzialny dom dla niego :) Quote
Macia Posted June 13, 2014 Author Posted June 13, 2014 [quote name='Mattilu']Kris cudny, powinien byc na jakims forum terierowym:) Ciekawa jestem wszystkich Waszych innych nowych podopiecznych[/QUOTE] [quote name='Nutusia']W sprawie forum terierowego można pisać do Rita60 ;) Im większy lans, tym większe szanse na domek - w dodatku "świadomy" rasy :)[/QUOTE] [quote name='gluchypies']Dobrze, że podpowiadasz :) ps. Jak będę robić za jakiś czas bazarek z moich rzeczy, to przeznaczę na Wasze długi w lecznicach :)[/QUOTE] Krisa zaczniemy na dniach ogłaszać. Dzisiaj jeszcze musi zaliczyć wizytę u weterynarzy i potem będę wymyślać tekst. To młody, cudny pies. Ma świetny charakter więc myślę, że i chętna osoba się znajdzie. W hotelu są jeszcze dwa teriery (domownicy) i widać różnicę, że Kris po terierze to ma tylko wygląd ;). Za bazarek będziemy bardzo wdzięczne. Koszty jak zawsze są duże i czasami już nam brakuje pomysłów. - Dzisiaj Milka idzie do domu, ale na jej miejsce już czeka suka z cieczką. - Mała kotka z chorym okiem ma zapalenie pęcherza. - Ania była u dzikusów i podchodziły na 2 metry (były głodne) więc teraz nas czekają weekendowe wyjazdy do nich. Oby udało się je złapać. - Jutro jedziemy do okolicznego punktu zatrzymań. Znajduje się w nim ponad 50 psów, teraz może i więcej. Porobimy zdjęcia, zobaczymy czy nie ma psów pilnie potrzebujących pomocy. Z tego miejsca zabrałyśmy m.in. pudla Pompona/Filipka i husky Mimi bez łapy. Staramy się co jakiś czas tam wpadać. Za to na pocieszenie mam zdjęcia z hotelu. Znowu został rozłożony basen i część psów postanowiła skorzystać. Jacek stwierdził, że to jednak nie dla niego: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/28c09d77e6cfcd42.html][IMG]http://images64.fotosik.pl/1073/28c09d77e6cfcd42med.jpg[/IMG][/URL] Maniek postanowił nie ryzykować: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/424dd826982ab947.html][IMG]http://images65.fotosik.pl/1074/424dd826982ab947med.jpg[/IMG][/URL] Aż do basenu dopadli Kris i Stefan. Najpierw kontrola temperatury wody :lol:: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/efd35413ed68fc68.html][IMG]http://images62.fotosik.pl/1072/efd35413ed68fc68med.jpg[/IMG][/URL] Woda była wystarczająco ciepła więc zaczęło się szaleństwo: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e9182bd357babd3.html][IMG]http://images63.fotosik.pl/1069/9e9182bd357babd3med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c641f1235b26419.html][IMG]http://images61.fotosik.pl/1069/8c641f1235b26419med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39276d20ad46bca2.html][IMG]http://images63.fotosik.pl/1069/39276d20ad46bca2med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Nutusia Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 Rewelka! A trzymać huskiego w kojcu, bez możliwości wybiegania się to podwójne okrucieństwo :( Chociaż on mi bardziej malamuta przypomina - podobny do naszego niegdysiejszego podopiecznego - Lupusa ;) Quote
b-b Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 Macia dostałam mleko w proszku BEAPHAR KITTY MILK kupione w Poznaniu u weta przez moją córkę, która opiekowała się maleńką świnką morską za szybko zabraną od matki. Świnka miała być u niej tylko do czadu zabrania przez DT a tak podbiła serce młodej, ze zostawiła ją jako trzecią w swoim stadku:D Jest to małe 200g opakowanie ,z którego niewiele ubyło. Miałam je wystawić na jakimś bazarku ale tak pomyślałam ,że może je chcecie?:cool3: Podrzucić do Ani? Quote
Macia Posted June 13, 2014 Author Posted June 13, 2014 [quote name='Nutusia']Rewelka! A trzymać huskiego w kojcu, bez możliwości wybiegania się to podwójne okrucieństwo :( Chociaż on mi bardziej malamuta przypomina - podobny do naszego niegdysiejszego podopiecznego - Lupusa ;)[/QUOTE] To pewnie miks jednej i drugiej rasy. Teraz jest ich pełno. [quote name='b-b']Macia dostałam mleko w proszku BEAPHAR KITTY MILK kupione w Poznaniu u weta przez moją córkę, która opiekowała się maleńką świnką morską za szybko zabraną od matki. Świnka miała być u niej tylko do czadu zabrania przez DT a tak podbiła serce młodej, ze zostawiła ją jako trzecią w swoim stadku:D Jest to małe 200g opakowanie ,z którego niewiele ubyło. Miałam je wystawić na jakimś bazarku ale tak pomyślałam ,że może je chcecie?:cool3: Podrzucić do Ani?[/QUOTE] Ania się odezwie, ale mleko na pewno nam się przyda. Sezon na kociaki dopiero się zaczyna, a u nas i trójka na wykarmieniu. Niedawno wróciłyśmy. Mamy nowy nabytek, zdecydowanie niezaplanowany. Byłyśmy akurat u weterynarzy gdy zadzwonił Pan z urzędu z okolicznej gminy. Często im pomagamy i zawsze podkreślamy żeby w awaryjnych sytuacjach się odzywali. Tym razem to była baaardzo awaryjna sytuacja. Kobieta była świadkiem jak ktoś wywalił z samochodu na chodnik szczeniaka i odjechał. Zadzwonili do nas, bo szczeniak mały, a jedyne co mogą mu zaoferować to kojec i buda. Od razu pojechałyśmy. Jest to sunia, ma ok. 4/5 tygodni. Zapchlona, z łupieżem. Zapewne ma robaki. Cała się trzęsła i po zabraniu na kolana i owinięciu kocykiem zaraz zasnęła. Malutka to trochę jak miks jamniora. Waży pewnie około kilograma. Została odpchlona i nakarmiona. Zjadła mocno namoczoną karmę polaną mlekiem (dla szczeniorów). Jadła samodzielnie, ale widać że robi to od niedawna i w większości po prostu wylizywała płyn. W tej chwili śpi koło mnie na swoim kocyku. Co jakiś czas tylko się budzi i sprawdza gdzie jestem. Wiem, że to nie jedyny taki przypadek i dzieje się to nagminnie. Jednak szokuje mnie jak można tak maleńkiego szczeniaka wywalić z samochodu i po prostu pojechać dalej. Quote
NikaEla Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 [quote name='Macia'] Kobieta była świadkiem jak ktoś wywalił z samochodu na chodnik szczeniaka i odjechał. (...) Jest to sunia, ma ok. 4/5 tygodni. (...) Wiem, że to nie jedyny taki przypadek i dzieje się to nagminnie. Jednak szokuje mnie jak można tak maleńkiego szczeniaka wywalić z samochodu i po prostu pojechać dalej.[/QUOTE]Oj nie tylko Ciebie to szokuje.... Wysłałam Ci na konto skromne 20zł jako mini wsparcie Quote
Macia Posted June 14, 2014 Author Posted June 14, 2014 [quote name='Nikaragua']Oj nie tylko Ciebie to szokuje.... Wysłałam Ci na konto skromne 20zł jako mini wsparcie[/QUOTE] Bardzo dziękujemy! :loveu: Dzisiaj napiszę na szybko, bo niedawno wróciłyśmy a mam jeszcze kilka innych rzeczy do zrobienia. Malutka całkiem grzecznie przespała noc. Spała pod kołdrą, na poduszce. Powoli uczy się jeść stałe pokarmy. Na razie dzielnie je papkę z karmy i wylizuje mleko. Śpi przytulona do człowieka albo innego psa - musi mieć kogoś blisko. Była dzisiaj u weterynarzy. Potwierdziło się, że ma ok. 4 tygodni. Waży prawie 1,5 kg. Została odrobaczona. Ogólnie jest słodka i kochana. To maluch więc jest mocno gapowata. Na razie mam jedno zdjęcie. Tak malutka wyglądała rano: [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ecd5a5af09f11218.html][IMG]http://images62.fotosik.pl/1079/ecd5a5af09f11218med.jpg[/IMG][/URL] I pomyśleć, że równie dobrze mogła teraz siedzieć sama w kojcu, mając jedynie budę (do której nie wiadomo czy by dała radę wejść). Dzisiaj sporo się działo. Byłyśmy u weterynarzy z Thorgalem i malutką. Oczywiście spędziłyśmy trochę czasu w hotelu. Pojechałyśmy do okolicznego punktu zatrzymań. Potem zabranie suni z cieczką - już jest bezpieczna w hotelu. Na koniec wizyta w lesie u dzikich szczeniaków. Niestety nie udało się nic złapać. Czekałyśmy do ostatniej chwili i gdy wychodziłyśmy z lasu było już ciemno. Jutro kolejna próba. Potem opiszę wszystko dokładniej. Quote
Atomowka Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 Ale wątas i ile psiaków i to takich cudnych. Dwa mnie ujęły szczególnie Maniek i sunia nad Nim Daisy. Gdzie te psiak przebywają? Czy mają ogłoszenia? Moim zdaniem są bardzo adopcyjne. Daisy duża jest? Bo Maniek to raczej niewielki nie? A co z tym szczeniorem? Macie dla niego miejsce jakieś? Quote
Macia Posted June 15, 2014 Author Posted June 15, 2014 [quote name='Atomowka']Ale wątas i ile psiaków i to takich cudnych. Dwa mnie ujęły szczególnie Maniek i sunia nad Nim Daisy. Gdzie te psiak przebywają? Czy mają ogłoszenia? Moim zdaniem są bardzo adopcyjne. Daisy duża jest? Bo Maniek to raczej niewielki nie? A co z tym szczeniorem? Macie dla niego miejsce jakieś?[/QUOTE] Witamy na wątku! Wszystkie nasze psy (no i koty) są w DT lub hotelach w Lesznie (lub bliskich okolicach). Maniek jest maleńki, waży niecałe 4 kg. Daisy też nie jest duża (ok. 7 kg). Obydwa są adopcyjne, szczególnie Daisy zwraca uwagę. Jednak biorąc pod uwagę co przeszła i ile zajęło jej doprowadzenie do "normalności" stawiamy na dom w okolicy. Zawsze mamy wtedy możliwość nadzorować adopcję i w razie czego szybko możemy zareagować. Wszystkie psy są ogłaszane. Daisy ogłaszam ja, Mańka też plus ogłasza go gluchypies. Szczeniorek jest u mnie w domu aktualnie. Na razie posiedzi ze mną, a gdy będę musiała wrócić do Wrocławia przejmie go Ania. Za tydzień dopiero może być zaszczepiona (i tak wcześniej, ale wolimy nie ryzykować). Na pewno będzie bezpieczna i miejsce dla niej spokojnie jest. Quote
acasha Posted June 15, 2014 Posted June 15, 2014 Macia ,masz pełną skrzynke odbiorcza i nie darady do ciebie na priv napisać :-) Jak znajdziesz chwile napisz mi co u Pana Akity mojego.Kiedy do adopcji bedzie gotowy. I druga rzecz to chciałabym abyś podała nr konta gdzie mozna zrobic małe datki żeby szły na zwierzaczki ,którym pomagasz. Quote
Macia Posted June 15, 2014 Author Posted June 15, 2014 [quote name='acasha']Macia ,masz pełną skrzynke odbiorcza i nie darady do ciebie na priv napisać :-) Jak znajdziesz chwile napisz mi co u Pana Akity mojego.Kiedy do adopcji bedzie gotowy. I druga rzecz to chciałabym abyś podała nr konta gdzie mozna zrobic małe datki żeby szły na zwierzaczki ,którym pomagasz.[/QUOTE] Już ogarnęłam skrzynkę. U Pana Akity wszystko w porządku. Chłopak zachowuje się dobrze, jedynie nie przepada za małymi, białymi psami. Nie wiemy z czego to wynika. Co do jego adopcji to jeszcze nie wiemy. Musimy pojechać z nim na kontrolę do weterynarzy i oni zdecydują czy wszystko już jest ok i kiedy ewentualnie będzie kastracja. Dam znać po wizycie. Mam nowe zdjęcia chłopaka. Widać, że sierść wygląda lepiej no i ładnie przytył. Pan Akita nie polubił basenu ;). Nawet kawałka łapy nie zamoczył, to chyba poniżej jego godności. [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68d45104a83741ec.html][IMG]http://images63.fotosik.pl/1077/68d45104a83741ecmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4b3d909c3656fed.html][IMG]http://images62.fotosik.pl/1080/d4b3d909c3656fedmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c7c87dde9e78fb1.html][IMG]http://images62.fotosik.pl/1080/5c7c87dde9e78fb1med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/224885a601d2d7f1.html][IMG]http://images61.fotosik.pl/1077/224885a601d2d7f1med.jpg[/IMG][/URL] Konto podeślę na pw. Bardzo dziękujemy! :loveu: Quote
edek Posted June 15, 2014 Posted June 15, 2014 Macia mam do oddania 15 kg karmy royal dla szczeniaków ( moja sunia się uczuliła :shake: ), podaj mi adres na pw bo nie wiem czy mam aktualny ;). Quote
edek Posted June 15, 2014 Posted June 15, 2014 [quote name='gluchypies']Dobrze, że podpowiadasz :) ps. Jak będę robić za jakiś czas bazarek z moich rzeczy, to przeznaczę na Wasze długi w lecznicach :)[/QUOTE] Czy ewentualnie mogłabym się dorzucić z moimi fantami ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.