Jump to content
Dogomania

Czaki - do trzech razy sztuka - zamieszkał w stolicy i jest szczęśliwy!!!


Gabi79

Recommended Posts

[quote name='stepelkaa']biedactwo moje.. narazie dom nie szukany jeszcze ? jak tam z jego zachowaniem ?[/QUOTE]

Jeszcze nie ;) Magda da znać kiedy ruszyć z ogłoszeniami ;)
Dzwoniłam dzisiaj do Magdy :) Czakuś to straszna przylepa, nie opuszcza jej na krok i cały czas chce się przytulać :)
Czasami jeszcze szczeka na rowerzystów, ale nie zawsze :) ale nad wszystkim da się zapanować :)
Ładnie zostaje sam w domu, nic nie niszczy :)

Resztę napisze Magda jak wróci, żebyśmy miały wiadomości na bieżąco :)

Nie wiem czy Elunia wcześniej pisała, koszt pobytu Czakusia w hotelu 10zł za dobę

Link to comment
Share on other sites

Czakuś zawieziony ;) Byłyśmy umówione w hoteliku na 17tą, więc miałyśmy czas, żeby z nim sobie jeszcze pospacerować :)
Spacerowałyśmy jeszcze pod blokiem u Magdy a potem przed hotelikiem;)
Mijałyśmy czasami rowerzystów, na niektórych nie reagował, na niektórych troszkę szczekał, ale do wszystko jest do opanowania :)
Na innych ludzi nie zwracał uwagi :)
Hotelik na prawdę bardzo ładny ;)
Jak wychodziłyśmy Czakuś został z panią :) Mam nadzieję, że wszystko będzie ok;) Jutro będziemy do pani dzwonić jak tam sprawuje się nasz Czakuś ;)
Strasznie nam go było szkoda... że znowu kolejna zmiana w jego życiu...a on jest na prawdę grzeczny i taki kochany :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Czakuś to przytulas i słodziak, rozdaje buziaki:)
W samochodzie grzecznie jedzie i wygląda przez okna, na spacerze nikogo nie próbował zjeść.
Z Panią w hoteliku ładnie się przywitał.
Opowieści z byłego DS jakoby rzucał się na wszystkich można miedzy bajki włożyć.

Czakuś w hoteliku na wybiegu
[IMG]http://i35.tinypic.com/w36v6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i38.tinypic.com/15ppnqc.jpg[/IMG]

[IMG]http://i36.tinypic.com/ne813p.jpg[/IMG]

i filmik z "głupawką" spuszczoną ze smyczy na wybiegu:), zobaczcie tego "agresora"
[url]http://tinypic.com/r/2hdy348/4[/url]

Link to comment
Share on other sites

Guest lekarzludowy

Witam wszystkich serdecznie ;).

Chciałbym zapytać o jedną rzecz, a mianowicie czy Czaki znalazł dom? Mnie i moją mamę zresztą strasznie zainteresował ten pies i myślę, że gdybym przekonał ją do tego, aby pomóc mu i znaleźć już właściwy dom, i o ile wszystko będzie w porządku, to być może doszłoby do adopcji. Pisałem również na mail, który znalazłem w internecie do tymczasowego opiekuna, chyba stepelkaa@cośtam, ale przyznam szczerze, że jestem strasznie niecierpliwy, a nie ukrywam, że pies przykuł moją uwagę niesamowicie. Także skopiuję wiadomość e-mail z innymi pytaniami :).

[quote][FONT=arial]Witam,[/FONT][FONT=arial]
[/FONT]
[FONT=arial]jeszcze nie jestem przekonany co do adopcji, o ile wciąż jest aktualna, ale chciałbym zapytać o parę rzeczy dla rozjaśnienia sytuacji, gdyż oglądam się za wieloma psami z zamiarem zaopiekowania się którymś. Czy pies nadawałby się do mieszkania w bloku, gdzie musiałby spędzać dość dużo czasu samemu? Ja muszę udawać się do szkoły, a rodzic do pracy. Różnie to bywa, raz miałby z kim spędzić czas i wtedy wymieniałbym się z rodzicem (np. z rana z mamą, potem przez resztę dnia ze mną), a raz musiałby zostać samemu, a i tak wracając ze szkoły poświęciłbym mu czas. Do tego mam świnkę morską w domu, która ma klatkę na podłodze, a z tego co widzę Czaki jest dosyć dorosłym psem, chociaż może nie do końca - ma 5 lat (raczej już nie można byłoby go tego nauczyć, by zachowywał się jak należy (?)) i nie wiem czy byłaby mimo wszystko szansa na to, żeby i świnka morska i Czaki lubiły się i nie sprawiały problemu, głównie pod nieobecność opiekunów.[/FONT]
[FONT=arial]
[/FONT]
[FONT=arial]Dziękuję za udzielenie odpowiedzi na w/w pytania.[/FONT][/quote]
[FONT=arial]
No i notabene podobno dziwnie poruszał się, jakieś wyjaśnienie w tej sprawie było wcześniej i przeoczyłem? :P
[/FONT]

Edited by lekarzludowy
Link to comment
Share on other sites

Witamy serdecznie na wątku Czakusia :)

Czakuś nadal poszukuje domku:) Nie wiem czy czytałeś cały wątek Czakusia, jeśli tak to pewnie wiesz, że miał już swój DS, ale po tygodniu musiałyśmy go odebrać, bo podobno szczekał na ludzi na spacerkach...
Wczoraj jak pisałam wcześniej, chodziłyśmy z nim długo po dworze i takie sytuacje nie miały miejsca :)
Jeśli chodzi o te tylne łapki miał robione prześwietlenie i wszystko jest ok ;)

Nie wiem tylko jak będzie zachowywał się w stosunku do świnki...

Ładnie zachowuje czystość w domu, nie ma problemu jak zostaje sam :)


Napisz nam proszę skąd jesteś i czy zgadzacie się na wizytę przedadopcyjną ;) ona i podpisanie umowy adopcyjnej jest warunkiem wydania Czakusia do DS;)

a i jescze bardzo proszę napisz nam coś o sobie, o Twojej rodzinie, czy mieliście już kiedyś jakiegoś psiaka w domu?

Link to comment
Share on other sites

Guest lekarzludowy

A czy w razie adopcji wymagana jest jakaś kwota do wpłaty lub coś z tych rzeczy? I jakie warunki trzeba spełnić?

Co do reszty oczywiście gdybym był z mamą zainteresowany, to odpowiemy :).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lekarzludowy']A czy w razie adopcji wymagana jest jakaś kwota do wpłaty lub coś z tych rzeczy? I jakie warunki trzeba spełnić?

Co do reszty oczywiście gdybym był z mamą zainteresowany, to odpowiemy :).[/QUOTE]


Nie, absolutnie nic nie musicie płacić :)
Tak jak pisałam wcześniej warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna :)

Link to comment
Share on other sites

Guest lekarzludowy

Moją mamę niepokoi też ta sytuacja z drapaniem drzwi, zdarzyło się coś takiego na Wasze własne oczy?

A w tej chwili odpowiem na Pani pytania :).

[quote][COLOR=#000000]a i jeszcze bardzo proszę napisz nam coś o sobie, o Twojej rodzinie, czy mieliście już kiedyś jakiegoś psiaka w domu?[/COLOR][/quote][COLOR=#000000]
[/COLOR]
Mieszkanie w bloku gdzie w okolicy znajdują się ciekawe miejsca do wyprowadzania pieska w sam raz czy też do zabawy z nim. Mieszkam tylko ja i moja mama. Jedyne jakie zwierzątko mamy to świnka morska, niestety bardzo strachliwa i boi się nawet gwałtownego ruchu ręką, ale gdyby faktycznie jakoś niekoniecznie się lubiły, to pies znalazłby miejsce w przedpokoju i wtedy co najwyżej pod naszą nieobecność zamykano by drzwi tam gdzie jest świnka, a normalnie po prostu żeby pies miał swobodę to pod naszą obecność będzie mógł robić co zechce. Chyba, że zacznie sprawiać kłopot śwince morskiej, to będziemy starali się je trzymać z dala od siebie. A kto wie, może się polubią :). Teraz co do posiadania psów. Kiedy byłem młodszy, i to o wiele, mieliśmy owczarka niemieckiego, który ze względu na chorobę musiał być uśpiony, i nie bardzo go pamiętam. Potem pojawił się kolejny owczarek niemiecki, wychowywany od szczeniaczka, który podobnie jak poprzedni na co dzień miał swoje miejsce w klatce (jak dorósł, wcześniej wiadomo mieszkał razem z nami) i były co jakiś czas wyprowadzane na podwórko. Warto napomknąć, że drugi owczarek jeszcze żyje, i oba były w innym miejscu niż tutaj gdzie obecnie jestem. Jeszcze kilka lat temu mieliśmy dom poza miastem, i tam jeszcze mieszkałem z rodzicami. Po rozwodzie rodziców musiałem pożegnać się z psem, było mi go szkoda, ale niestety był zapisany na tatę. Również z tego powodu gdzie ten owczarek był wychowywany trudno byłoby go zabrać do mieszkania, przyzwyczaić do ludzi, bo głównie pilnował wcześniej domu i podwórka, też szczekał na każdego obcego, który pojawiał się przy bramie, także teoretycznie byłoby to coś niemożliwego.

Po mamie mam niesamowitą wrażliwość. Strasznie kocham zwierzęta, i gdy byłem młodszy przyprowadzałem co tylko się dało do domu, aby pomóc, nakarmić lub coś podobnego. Też każda przybłęda pod bramą we wcześniejszym miejscu zamieszkania mogła liczyć na moją pomoc, chociaż krótką. Obiecałem sam sobie, że gdy tylko będę pełnoletni (niecałe dwa lata do tego, ale pojawiła się okazja na to wcześniej, więc bardzo bym chciał z niej skorzystać) to zaopiekuję się jakimś psem. Ogromną mam sympatię do owczarków niemieckich, ale otworzę się również na psy innego pochodzenia, bo owczarka niemieckiego znam właściwie tylko z roli stróża. Poza tym to też dość za duży pies jak na mieszkanie w bloku, niestety. Czaki przykuł moją uwagę, od zdjęć z obwiązaną z chustą nie mogłem się oderwać. Szukam głównie psa przyjaciela, który nie będzie chciał nade mną dominować, co wcześniej z owczarkiem niemiecki było problemem, bo strasznie nie podobało mu się to gdy przechodziło się obok chociażby jego kości czy zabawki, był zdolny wystraszyć, ale ataku nigdy nie doświadczyłem. Wspólna zabawa, rzucanie piłeczką, nauka sztuczek, oczywiście nie jakiś niszowych, tylko coś w typie 'podaj łapę' i tak dalej. A przede wszystkim byłbym zadowolony z wierności. Myślę, że Czaki byłby idealnym kandydatem, stąd moje zainteresowanie nim. Chciałbym mu dać dobry dom, szansę już na normalne i ustabilizowane życie. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i również mama się na niego zgodzi. Pewnie padną od niej jeszcze jakieś pytania niebawem. Ja ze swojej strony mogę jeszcze podziękować Pani za odpisywanie na moje wiadomości, także dziękuję ;).

@edit.

Zapomniałem jeszcze o paru. Jestem z Dąbrowy Górniczej, niedaleko Redenu. Zgoda na wizytę owszem, że jest. Tylko jeszcze jak pisałem muszę przekonać mamę co do wszystkiego, gdyż musi sobie przemyśleć to.

Edited by lekarzludowy
Musiałem dopisać odp. ws. innych pytań.
Link to comment
Share on other sites

Oczywiście niech mama sobie wszystko na spokojnie przemyśli :) Decyzja o adopcji psa to poważna i odpowiedzialna decyzja :)

Z tego co ostatnio rozmawiałam z Magdą, u której Czakuś jest na tymczasie mówiła, że on drapie w drzwi tylko wtedy, gdy ona myje podłogę w sieni, on ją porostu czuł, że jest po drugiej stronie drzwi :) Natomiast, jeśli zostaje sam w domu nie ma takiego problemu :)


Za tydzień Magda wraca i wtedy ona najlepiej będzie mogła odpowiedzieć na Państwa pytania ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest lekarzludowy

A w razie decyzji to gdzie powinienem poinformować? Tutaj? Też po udanej wizycie przedadopcyjnej pies trafiłby od razu do nas po podpisaniu umowy? Gdyby mogła Pani przybliżyć cały ten proces ;).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lekarzludowy']A w razie decyzji to gdzie powinienem poinformować? Tutaj? Też po udanej wizycie przedadopcyjnej pies trafiłby od razu do nas po podpisaniu umowy? Gdyby mogła Pani przybliżyć cały ten proces ;).[/QUOTE]
Proces nie jest skomplikowany:)
Jeśli po wizycie dom jest przez nas zaakceptowany, to podpisuje się umowę adopcyjną i to wszystko.
Nie radziłabym jednak konfrontowania psa ze świnką.
Takie małe zwierzątko to dla większości psów po prostu "zdobycz".
Nie wiem jak Czaki może zareagować, ale ja nie ryzykowałabym:)

Link to comment
Share on other sites

Guest lekarzludowy

[quote name='Mysza2']Proces nie jest skomplikowany:)
Jeśli po wizycie dom jest przez nas zaakceptowany, to podpisuje się umowę adopcyjną i to wszystko.
Nie radziłabym jednak konfrontowania psa ze świnką.
Takie małe zwierzątko to dla większości psów po prostu "zdobycz".
Nie wiem jak Czaki może zareagować, ale ja nie ryzykowałabym:)[/QUOTE]

Niby tak, ale spotkałem się też z osobami, które godzą psy, które co dopiero przyszły z kotami, a nie od małego. Podobny przykład był ze świnką morską, no ale sam nie wiem. Nie ukrywam, że strasznie zależy mi na drugim zwierzątku, więc co najwyżej można byłoby trzymać pieska z dala od świnki.

Miałem też owczarka niemieckiego i świnkę morską jednocześnie, bo teraz tą co mam to moja druga. Jej klatka była wysokości jego pyska. Machał ogonem, wtykał nos w klatkę i nic poza tym, nie uderzał łapą ani nic z tych rzeczy. Moja mama cokolwiek nie powiedziała, to pies odchodził nadal merdając ogonem.

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam do pani Justynki do hotelu ;)


Czakuś wczoraj nie pogardził jedzonkiem :) był to kurczaczek gotowany z pomieszany z suchą karmą a dzisiaj dostał puszkę mokrego jedzonka i już mu tak nie smakowało:diabloti: oj nasza Madzia rozpieszcza naszego chłopaka :cool3: gotuje mu jedzonko, to jak on ma teraz zjeść karmę z puszeczki :evil_lol:
Wygrzewał się właśnie na placu hotelowym w słoneczku, ale pani Justynka mówi, że on chyba mieszkał w bloku, bo bardziej od szaleństw na dworze woli towarzystwo człowieka ;) Spał ładnie w domu w pokoiku dla piesków ;)
Jest dobrze :lol: mówiła, żebyśmy się nie martwiły ;)

Będę dzwonić pojutrze ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest lekarzludowy

Mogłaby Pani podać jakiś kontakt telefoniczny lub coś z tych rzeczy w przypadku chęci adoptowania Czakiego? :) Tak, gdyby już wszystko było jasne, żeby umówić się na wizytę przedadopcyjną i tak dalej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lekarzludowy']Mogłaby Pani podać jakiś kontakt telefoniczny lub coś z tych rzeczy w przypadku chęci adoptowania Czakiego? :) Tak, gdyby już wszystko było jasne, żeby umówić się na wizytę przedadopcyjną i tak dalej.[/QUOTE]


Bardzo proszę 501461355 lub 500083388 ;)

Link to comment
Share on other sites

O, ale tu wieści!!!

U mnie Czaki był przez tydzień i zarówno ja, jak i TZ zakochaliśmy się w nim po uszy.
Jest nie tylko śliczny, ale i przekochany.
W domu zostawał grzecznie, niczego nie niszczył, a jego powitania i radość były ogromne.

Bardzo bym chciała, aby znalazł wreszcie swoją przystań na zawsze, na długie, długie lata, aby już nigdy nie musiał być przerzucany z miejsca na miejsce, jak zbędny przedmiot.

Co do świnki morskiej, nie mam pojęcia, jak by się Czaki zachowywał.
U mnie na papugi tylko raz spojrzał i już więcej na nie nie zwracał uwagi.


Ja polecam Czakiego, jest wspaniały.

Edited by Gabi79
Link to comment
Share on other sites

jej, ile się dzieje :loveu:

Od siebie mogę dodać tylko tyle ( może ktoś już napisał?) że Czaki będąc u mnie NIGDY nie drapał w drzwi, no chyba, że niechcąco zamknęłam go w pokoju w którym nikogo nie było ;)

Jej, prześliczne zdjęcia, przekochany Czakunio ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...