Nutusia Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 Cudownie! I właśnie m.in. dlatego nie należy działać pod wpływem emocji ani ulegać. To, że byłaś twarda a nie miętka ;) oszczędziło Maszy kolejnych przykrych przeżyć. Spokojnie - teraz szczepienie, sterylka i... domek, który już przecież jest zapisany w górze - ten najlepszy z najlepszych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 (edited) [IMG]http://img109.imageshack.us/img109/4061/maszka21.jpg[/IMG][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/2693/ksieczka.jpg[/IMG][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/5897/ksieczka1.jpg[/IMG][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/1457/paragons.jpg[/IMG] Edited March 12, 2013 by Elza22 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 [quote name='Elza22']Tak to już dzisiaj za 2h.Wszystko przez cioteczkę malagos która zgłosiła Maszke do skarpety sterylkowej i połowę winy ponosi Zuza35 która przelała 125 zł potwierdzam że pieniążki doszły jeszcze raz bardzo dziękuję ;-) ;-);-)[/QUOTE] Co sie odwlecze, to... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza35 Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 Przez chwilę nawet pomyślałam, że Maszka ma pecha w życiu, ale ona chyba ma szczęście, że jeżeli już musi być bezdomnym psem to tak dobrze na Ciebie trafiła. I to nie słodzenie, tylko wyrazy uznania :) W dalszym ciągu mam wyrzut sumienia za to kukułcze jajo... Nawet do diabła nie spojrzałam co tam jest wklejone w książeczkę. Zwariuję, nawala pies, którego miałam za grzecznego, weterynarz, którego miałam za fachowca i co jeszcze? Po prostu nie wierzę, że zaszczepiła źle psa. Muszę chyba pójść zażądać wyjaśnień... Napisz proszę, ile dorzucić do sterylki i idę posypać ten swój głupi łeb popiołem. Byłoby mi łatwiej, gdybym była religijna czy coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 A ja myślałam,że Maszka grzeje już doopkę w DS. A tu kicha. Ja po trosze rozumiem tych ludzi.Rozumowali ,ze Masza wróci po krótkich wakacjach do Elzy, a astka w tym momencie była bez szans. Lepiej przyjąć wersję pozytywną. Masza ewidentnie nie chce opuścić DT i wcale się jej nie dziwię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Zuza35']Przez chwilę nawet pomyślałam, że Maszka ma pecha w życiu, ale ona chyba ma szczęście, że jeżeli już musi być bezdomnym psem to tak dobrze na Ciebie trafiła. I to nie słodzenie, tylko wyrazy uznania :) W dalszym ciągu mam wyrzut sumienia za to kukułcze jajo... Nawet do diabła nie spojrzałam co tam jest wklejone w książeczkę. Zwariuję, nawala pies, którego miałam za grzecznego, weterynarz, którego miałam za fachowca i co jeszcze? Po prostu nie wierzę, że zaszczepiła źle psa. Muszę chyba pójść zażądać wyjaśnień... Napisz proszę, ile dorzucić do sterylki i idę posypać ten swój głupi łeb popiołem. Byłoby mi łatwiej, gdybym była religijna czy coś.[/QUOTE] Zuza możesz mi przesłać tą brakująca kwotę po zabiegu bo ja nie wiem czy uda mi się za dwa tygodnie bo ten termin mi strasznie nie odpowiada, akurat wtedy wyjeżdża mój mąż, dlatego chciałam to teraz zrobić. Postaram się coś wymyślić bo wet mówił ,że ze sterylką można poczekać no ale te mleczaki trzeba usunąć powinna mieć to zrobione jak skończyła 6 miesięcy bo teraz mogą się złamać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [quote name='Poker']A ja myślałam,że Maszka grzeje już doopkę w DS. A tu kicha. Ja po trosze rozumiem tych ludzi.Rozumowali ,ze Masza wróci po krótkich wakacjach do Elzy, a astka w tym momencie była bez szans. Lepiej przyjąć wersję pozytywną. Masza ewidentnie nie chce opuścić DT i wcale się jej nie dziwię.[/QUOTE] Teraz jak już mi nerwy przeszły, staram się sobie to tłumaczyć, kosztem Maszki została uratowana sunia i kolejne pieski nie przyszły na szczęście na świat.Zrobili sterylke aborcyjną na co ich namówiłam jakby jej pozwolili urodzić to bym się załamała.Zainteresowanie Maszką jest zerowe, wiec ma duże szanse że zostanie w DT. Ogłoszenia nawet nie są oglądane po 4 odsłony z żadnym psem jeszcze tak nie miałam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Elza, spokojnie, i na Maszę przyjdzie czas ;) Nie codziennie pierwszy maja - czasem trzeba trochę dłużej poczekać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Nie ma co wpadać w panikę.Ona jest bardzo fajna i na pewno trafi się ludź, który się w niej zakocha.Tylko on jeszcze o tym nie wie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 Musiałabym, znaleźć ludzi którzy cały czas siedzą w domu pojechaliśmy do rodzinki i znowu wariacje odstawia dosyć ,że cała drogę wymiotowała w nocy szczekała obudziła małego.Gdyby było lato to by wylądowała w kojcu!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 O rany, a już myślałam, że jej przeszło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 15, 2013 Share Posted March 15, 2013 [quote name='Nutusia']O rany, a już myślałam, że jej przeszło...[/QUOTE] To pewnie przez zmianę miejsca,sama już nie wiem była już z nami u znajomych na weekend i tak się nie zachowywała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted March 16, 2013 Share Posted March 16, 2013 zaglądam do Was ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 Może za dużo się działo w krótkim czasie. Bała sie pewnie ,że ją gdzieś wywozicie i zostawicie. Po prostu pokochała Was. Ma ogłoszenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 [quote name='Poker']Może za dużo się działo w krótkim czasie. Bała sie pewnie ,że ją gdzieś wywozicie i zostawicie. Po prostu pokochała Was. Ma ogłoszenia?[/QUOTE] Ma ogłoszenia,podesłałam jej kandydaturę gdzie tylko mogłam. Wysłałam masę wiadomości do ludzi którzy szukają małego pieska kilka namiarów dostałam z dogo resztę z FB.Nawet w sobotę pojechałam z nią do Komorowic. Zadzwoniłam do mnie Pani zainteresowana małym pieskiem, który uwielbia dzieci no przecież to Maszka a ,że pani nie była zdecydowana to pojechałam ją pokazać, żeby dzieci ją poznały. I znowu domek idealny Pani architekt, pracuje w domu wiec Maszka nie zostawała by sama,dwójka dzieci tak na oko 7-letni chłopczyk i 4-letnia dziewczynka zapomniałam jak mają na imię;-) Bardzo fajni ludzie. Oczywiście opowiedziałam o Maszki zachowaniu.Dzieci na początku troszeczkę się bały bo to będzie pierwszy piesek,oczywiście dziewczynka zamiast robić dobre wrażenie to przyczepiła się do mnie i cały czas na kolanka wszędzie za mną.Po 15 minutach zapadła decyzja żeby została. Maż patrzył na mnie błagalnym wzrokiem zostaw ją;-) Oczywiście jej nie zostawiłam. Musiałam się nagadać o odpowiedzialności, decyzji na długie lata itd. Poprosiłam państwa ,żeby na spokojnie się jeszcze zastanowili.No i czekam na odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza35 Posted March 18, 2013 Author Share Posted March 18, 2013 Nie odzywałam się, bo czasowo jestem do tyłu okropnie, no i nic nie miałam do powiedzenia, nic nie udało mi się w sprawie suki zdziałać, ale zaglądam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 Witam, To trzymam kciuki za pozytywny dla Maszki obrót sytuacji.. a ona jest sterylizowana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 I ja trzymam kciuki! Oby się ten dom już znalazł i nigdy, przenigdy nie zawiódł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 [quote name='ania0112']Witam, To trzymam kciuki za pozytywny dla Maszki obrót sytuacji.. a ona jest sterylizowana?[/QUOTE] Witam cioteczka nareszcie się ujawniła;-) Byłyśmy umówione na sterylke tydzień temu ale się okazało że została zaszczepiona szczepionką dla 5-tygodniowego szczeniaka i trzeba było ją zaszczepić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 [quote name='Nutusia']I ja trzymam kciuki! Oby się ten dom już znalazł i nigdy, przenigdy nie zawiódł...[/QUOTE] Mam dobre przeczucie;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 a no tak.. czytałam o tej szczepionce... zuza była zła o to.. zapomniałam:splat: a jaki jest termin najszybszy po szczepieniu? ile trzeba odczekać? Rozumiem Elza,że nawet jak domek się zgłosi to nie oddasz bez sterylki? czy oddasz ale z zapisem w umowie ze sterylka jest obowiazkowa (no ale gwarancja ze zrobią to żadna..:shake:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 Chyba 2 tygodnie po szczepieniu wystarczy... No i oczygwizdek trzymam za przeczucie! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elza22 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 [quote name='ania0112']a no tak.. czytałam o tej szczepionce... zuza była zła o to.. zapomniałam:splat: a jaki jest termin najszybszy po szczepieniu? ile trzeba odczekać? Rozumiem Elza,że nawet jak domek się zgłosi to nie oddasz bez sterylki? czy oddasz ale z zapisem w umowie ze sterylka jest obowiazkowa (no ale gwarancja ze zrobią to żadna..:shake:)[/QUOTE] Nie oddam jej bez sterylki. Wstępnie, umawiałam się z wetem na za dwa tygodnie tylko ,że termin mi strasznie nie pasuje bo akurat mój mąż wtedy wyjeżdża.Dzwoniłam dzisiaj do weta zapytać czy nie można tego zrobić jednak troszeczkę szybciej powiedział ,że to młody zdrowy pies nie ma problemu. Jak domek się zdecyduje to teraz ją ciachnę. Cały czas wpatruje się w telefon;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza35 Posted March 18, 2013 Author Share Posted March 18, 2013 [QUOTE]a no tak.. czytałam o tej szczepionce... zuza była zła o to.. zapomniałam[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/new_tomato.gif[/IMG][/QUOTE] Ale żeby nie było, ja zła byłam tylko i wyłącznie na moją panią weterynarz :) I się tym mocno zmartwiłam, że kolejny kłopot... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted March 18, 2013 Share Posted March 18, 2013 tak pamiętam,że na weta i ze kłopot.. no ale mówi sie trudno i zyje sie dalej z nadzieja na fajny domek! no nie dziwie sie.. też pewnie bym ciągle gapiła się w telefon :) ale jezeli nie zadzwonia (tfu fu tfu) to i tak ciachasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.