Jump to content
Dogomania

ZOSIA- 14 lat, nowotwór, zaćma, chore serce...ze mną na zawsze- MA DOM [*]


Recommended Posts

Posted

witajcie, wczoraj po 20 wreszcie dojechałyśmy do domu.

Zosia w podróży była bardzo niespokojna, nawet na moment nie chciała oczek zmrużyć i nawet jak jej się same już zamykały to nie poddawała się i dzielnie czuwała!

Teraz jest bardzo grzeczniutka w domu, ładnie wszystko wczoraj obwąchała, zjadła miskę i położyła się spać, rano poszłyśmy na spacer i teraz dalej śpi. Bidulka ma duże problemy z oczkami- ewidentnie bardzo słabo widzi- w domu ciągle się o coś obija, a na spacerze weszła w słup:( :( teraz już będe BARDZO uważać i ją odciągać :(

 

Więcej napisze na dniach bo dziś mam wolne w pracy, ale sporo zajęć przeprowadzkowych tutaj:)

W każdym bądź razie- u Zosi bardzo dobrze- jest przekochanym niedźwiadkiem, bardzo grzecznym!

Pozdrawiamy:)

 

Dawno nie zaglądałam do Zosieńki, a tu proszę już  w DS.

 

Iza wymiziaj słodką Zosieńkę do cioci Gabi.

 

Wreszcie jesteście razem, ale się cieszę :jumpie:  :jumpie:  :jumpie:  :klacz:  :klacz:  :klacz:

Posted

Cieszę się, że już Zosieńka u Ciebie Izunia :):):)

Bidulka, wzrok siada :(

 

Izunia nie mam czasu szukać, ale chciałam zapytać, czy Zosia zostaje u Ciebie na stałe ;)

Wydaje mi się, że wcześniej pisałaś, że na razie będzie to DT ;)

Posted

witajcie, oczywiście, że Zosia już u nas zostanie na stałe.

Jest taka grzeczniutka, że aż się nie możemy nadziwić!! drepta sobie troszeczkę po domu, a potem kładzie się i śpi słodko. Dziś wyczesaliśmy ją, potem poszliśmy na długi spacer, no i cały czas się przymila- chce żeby ją przytulać.

Niestety ma też troszkę problemów z koordynacją ruchową :( tak się czasem chwieje, czasem się potknie o coś co lezy na ziemi, albo o krawężnik na drodze:( strasznie się postarzała przez te 2 lata:(

trudno powiedzieć czy mnie poznała....dziś wydawało mi się, że na ulicy chciała pójśc za dzwieczyną podobną do Pauliny, na pewno tęskni za nimi:( ale nie jest źle- ma apetyt, pije, załatwia się normalnie, jednak najczęściej śpi:)

niestety nie miałam dziś czasu by robić zdjęcia, a teraz już za ciemno, ale postaram się coś podesłać.

Ciesze się ogromnie, że Zosia już tu jest, że tą długą podróż mamy za sobą i teraz będzie coraz lepiej:)

Posted

Ja też się bardzo cieszę,że Zosia w swoim docelowym domku. Martwi mnie jej stan zdrowia. Jeśli obija się o słup to znaczy,że ze
wzrokiem jest bardzo kiepsko. Dobrze,ze wzrok to nie jest ponoć najważniejszy zmysł u psa i jak pozna topografię domu, to sobie
będzie radzić. Jednak chwiejność kroku świadczy,że ogólnie nie jest z nią tak jak 2 lata temu. Starość daje się we znaki...

Posted

Kibicowałam Zosi cichutko. Cieszę się, że jest u Ciebie. Nauczy się wszystkiego. Yoda jest niewidomy, chyba pół roku temu do mnie trafił i świetnie sobie radzi. Będzie coraz lepiej.

Posted

Zosia dziś ma już więcej krzepy niż wczoraj:) właśnie wróciłyśmy ze spaceru na którym bardzo mnie zadziwiła- ganiała z innym psiakiem, jakby była sama szczeniakiem:)

 

mam kilka zdjęć, kiepskie, ale lepszych na razie nie będzie:(

 

Poza tym, prawdopodobnie od dziś przez jakiś czas (do miesiąca) będe bez neta, więc nie gniewajcie się jak tu troszkę ucichnie...

Wesołych Świąt życze wszystkim Wam i wszytkiego naj w Nowym Roku:0

 

o to pozdrowienia od Zosi:)

 

Zdj%C4%99cie1584.jpg

 

Zdj%C4%99cie1587.jpg

 

Zdj%C4%99cie1591.jpg

 

Zdj%C4%99cie1592.jpg

Posted

Bardzo się cieszę, że Zosia tak ładnie się odnajduje w nowej sytuacji. Ogonek jeszcze chudziutki, ale doopinka już porosła :D

 

Wesołych Świąt Dziewczyny i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :D

Posted

Wspaniałe wiadomości ;) cieszę sie bardzo, ze Zosia tak szybciutko sie zaaklimatyzowala ;):):)
Troszkę chyba przytyła nasza Zosieńka :)

Izunia Wesołych, spokojnych Świat Ci życzę I Szczęśliwego Nowego Roku ;):):)

Posted

Jak przeczytałam tytuł, to mi łzy wzruszenia poleciały.

 

Iza  Zdrowych, pogodnych Świąt dla Was i wszystkiego, co najlepsze w Nowym 2015 Roku.

 

Uwielbiam HAPPY ENDY!!!!

Posted

Chyba jeszcze nie jestem spóźniona;)

Kochane, chciałabym Wam życzyć zdrowych, radosnych, pogodnych i ciepłych Świąt Bożego Narodzenia.

Dużo wytrwałości i siły w Nowym Roku w ratowaniu kolejnych psich istnień, a naszym wszystkim podopiecznym nowych, wspaniałych domów, na które zasługują:)

Posted

witajcie, Święta już prawie minęły, a nam udało sie szybciutko założyć internet mogę więc przesłać trochę świezynek:)

 

Zosia już jest z nami tydzień i jedyne co można o niej powiedziec to to, że jest z niej piesek- aniołek:) jest naprawde bardzo grzeczna!

Przez ten czas niczego nam nie zniszczyła, niczego nie podrapała, załatwia się ładnie na spacerach, dużo śpi- w nocy jak kamień ;) na spacerach ślicznie chodzi przy nodze, ładnie zachowuje się do innych psów, przy tym wspaniale przyjęła tłum gości u nas wczoraj - każdego powąchała, dała się pogłaskać itd. wszyscy są Zosią zachwyceni.

Muszę dodać, że Zosia jest bardzo skoncentrowana na człowieku, potrzebuje osoby, która będzie jej 'przywódcą', zauważyłam, że ona np. nigdy nie wchodzi ani do domu, ani przez furtkę pierwsza- zawsze najpierw ja, potem ona, to samo na spacerach- najczęsciej trzyma sie dwa kroki za mną.

 

Mam takie przemyślenia na temat jej bycią niegrzeczną- zauważyłam, że ona bardzo potrzebuje spokoju i jak jest duży ruch w domu to robi się niespokojna, wtedy też zaczyna drapać, robi się nadpobudliwa, ale wystarczy że jej zrobię jakiś kącik w pokoju gdzie nikogo nie ma, to chętnie się tam zaszyje i się znowu wycisza!!

Tak myślę sobie, że ona potrzebuje tego spokoju tak samo jak i każdy starszy człowiek!

 

Poza tym zauważyłam że słuch i wzrok ma naprawde kiepskie:( ciężko tez rano jej się rozruszać te pierwsze kilka minut to chodzi jak by była zdrewniała...

 

Jest kochana, bardzo wdzięczna, posłuszna, spokojna...jednym słowem- sunia idealna!

 

przesyłam zdjęcia- starowinka wgramoliła nam się na jedyny fotel w domu, a jaka zadowolona była;)

 

Zdj%C4%99cie1594.jpg

 

Zdj%C4%99cie1595.jpg

 

a tyle włośca trzeba było wyczesać

 

Zdj%C4%99cie1596.jpg

 

 

Dodam jeszcze, że dla Zosi wpłynęlo 25 zł od betki- bardzo dziękuje:)) Zosia ma jeszcze malutki debecik - 70 kilka złotych, bo musiałam zapłacić Paulinie za te kilka dni grudnia, ale to nic takiego...poradzimy jakoś :)

 

Pozdrawiam Was ciepło i dziękuje za wspaniałe życzenia:)

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...