enia Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [URL="http://img809.imageshack.us/i/szczeniakiii2013029.jpg/"] [/URL][URL="http://img507.imageshack.us/i/mailgoogle4bcom.jpg/"][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/1171/mailgoogle4bcom.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img809.imageshack.us/i/szczeniakiii2013029.jpg/"] Elu prosze Szarusia [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/2267/szczeniakiii2013029.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img94.imageshack.us/i/szczeniakiii2013027.jpg/"][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/3529/szczeniakiii2013027.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img836.imageshack.us/i/szczeniakiii2013026.jpg/"][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/9179/szczeniakiii2013026.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Quote
Mazowszanka13 Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Zapytana na PW Paula nie chce zdradzić ceny biletu do Warszawy i z powrotem. Pozostaje nam tylko publicznie jej podziękować za pomoc, która w kontekście choroby suni jest tym bardziej nieoceniona :Rose: Quote
wanda szostek Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 (edited) [quote name='ewu']Wandziu czy dostałaś przelew? Posłałam 300 zł żeby nie zabrakło na leczenie maluszka i dojazdy do lecznicy.[/QUOTE] Dostałam, bardzo dziękuję. Z pierwszym malcem przy pierwszej wizycie lekarz śpieszył się do UM na zebranie (jest radnym) i uzgodniliśmy, że zapłacę później. Nie mam jak teraz do niego dotrzeć, bo bardzo daleko ode mnie. Jak wybiorę się na szczepienie z psem to wtedy ureguluję. Druga wizyta była u drugiego weta(bo przyjmuje od rana a sprawa była pilna) zapłacone 60,00 Trzecia wizyta na drugi dzień zapłacone 50,00 Wpisywałam to zaraz po powrocie na wątku. Za te wizyty nie poprosiłam o jakiś rachunek, ale jeżeli trzeba to poproszę przy najbliższym tam pobycie. Szarek - załączam zdjęcie z rachunku po pierwszej wizycie. Z serii zdjęć to jest najlepsze. Może ktoś potrafi je jakoś wyostrzyć [URL="http://img515.imageshack.us/i/szczeniakiii2013011.jpg/"][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/3565/szczeniakiii2013011.jpg[/IMG][/URL] Przepisuję : wizyta 40,00 lek (nie odczytam) 15,00 odrobaczenie 12,00 pozostałe leki + kroplówka 33,00 razem 100,00 Dzisiaj pewnie bez wizyty się nie obędzie. Od wczoraj kupki rzadkie. Było ich pięć. W nocy musiał raz zwymiotować wodą z pianą bo był taki ślad. Pasztetową to by jadł (podaję w niej leki), ale mięska z puszki nie chce. Wypił wczoraj trochę rosołu. Zaznaczam, że to był wywar ze swojskiego drobiu na warzywach, ale bez soli. Dodałam mu do makarony teraz trochę pasztetowej i wymieszałam sprawdziłam - zjadł. Edited February 6, 2013 by wanda szostek Quote
wanda szostek Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [URL=http://img594.imageshack.us/i/szczeniakiii2013001.jpg/][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/6347/szczeniakiii2013001.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img26.imageshack.us/i/szczeniakiii2013002.jpg/][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/7254/szczeniakiii2013002.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img600.imageshack.us/i/szczeniakiii2013003.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/7716/szczeniakiii2013003.jpg[/IMG][/URL] Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [quote name='Mazowszanka']Zapytana na PW Paula nie chce zdradzić ceny biletu do Warszawy i z powrotem. Pozostaje nam tylko publicznie jej podziękować za pomoc, która w kontekście choroby suni jest tym bardziej nieoceniona :Rose:[/QUOTE] [B]Paula kochana - dziękuję:) [/B] Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [quote name='an1a']Szkielecik...[/QUOTE] Serce pęka...Taki dzieciak i już tyle krzywdy...:( Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Musi trafić do super domu,żeby już nigdy nie był smutny... Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [SIZE=3][B]Dostałam 200 zł na szczepienia od Pani Magdaleny Barbary W. :smile: Dziękuję:smile::smile::smile:[/B][/SIZE] Quote
Ritafi Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Negra dalej słabiutka , ale już nie wymiotuje:lol: jesteśmy już po wizycie wet następna o 17 mam nadzieję ,że wszystko idzie ku dobremu. Szaraczek myślę,że powinien dostać surowice Quote
enia Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Biedne te nasze dwa malce, myślę, że w schronie nie miały żadnych szans... no i Tinka z tym ogonkiem też się nacierpi.. elik, czy ten chętny domek na Szarusia się odzywa? skąd jest? wysłałam Ci zdjęcia na @ :) Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [quote name='Ritafi']Negra dalej słabiutka , ale już nie wymiotuje:lol: jesteśmy już po wizycie wet następna o 17 mam nadzieję ,że wszystko idzie ku dobremu. Szaraczek myślę,że powinien dostać surowice[/QUOTE] Też tak uważam... Quote
wiosenka Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 A nie miał sprawdzonej kupy na obecność? Quote
elik Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [quote name='Ritafi']...Szaraczek myślę,że powinien dostać surowice[/QUOTE] Dzwoniła Wandzia, jest u weta. Nie podoba mu sie brzuszek, podejrzanie luźna treść. Nie chciał zrobić testu na parwo, bo jak mówi sam test nic nie da, a oni nie maja surowicy. Powiedziałam, żeby zrobił, bo jeśli okaże się, że jest parwo, to malca do Krakowa przewieziemy, bo tu jest surowica, ale wet nie sprzeda tylko zrobi zastrzyk. Powiedział, że w takim razie zrobi test. [SIZE=3]Cioteczki, boję się, że to parwo. Mały kontaktował sie przecież z Negrusią. To samo Kozak :([/SIZE] Wet powiedział, że rozwój choroby może trwać od 2 do 14 dni. Enia czy w W-wie dasz rade załatwić surowicę ? Trzeba dzwonić po weterynarzach, klinikach, lecznicach. Na pewno ktoś ma. ie wierzę, żeby była w kraku, a w W-wie nie. Quote
wiosenka Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Czekam na sygnał w razie co pomogę w szukaniu. Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [quote name='elik']Dzwoniła Wandzia, jest u weta. Nie podoba mu sie brzuszek, podejrzanie luźna treść. Nie chciał zrobić testu na parwo, bo jak mówi sam test nic nie da, a oni nie maja surowicy. Powiedziałam, żeby zrobił, bo jeśli okaże się, że jest parwo, to malca do Krakowa przewieziemy, bo tu jest surowica, ale wet nie sprzeda tylko zrobi zastrzyk. Powiedział, że w takim razie zrobi test. [SIZE=3]Cioteczki, boję się, że to parwo. Mały kontaktował sie przecież z Negrusią. To samo Kozak :([/SIZE] Wet powiedział, że rozwój choroby może trwać od 2 do 14 dni. Enia czy w W-wie dasz rade załatwić surowicę ? Trzeba dzwonić po weterynarzach, klinikach, lecznicach. Na pewno ktoś ma. ie wierzę, żeby była w kraku, a w W-wie nie.[/QUOTE] To jest straszne, jak Kozaczek , czy nie powinien dostać surowicy????????? Quote
ewu Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [quote name='wiosenka']Czekam na sygnał w razie co pomogę w szukaniu.[/QUOTE] Skontaktuj się pilnie z eni- telefonicznie , podam Ci numer na pw. Quote
elik Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Do enii dzwoniłam w pierwszej kolejności z prośbą żeby szukała dojścia do surowicy, bo jak nie to maluszka trzeba będzie przywieźć do Krakowa, tu mam surowicę. Do Kozaczka też zadzwoniłam, żeby szybko biegli z nim na test. [CENTER][SIZE=4]Ale na szczęście alarm odwołany, test na parwo jest ujemny :multi::multi:[/SIZE]:multi::multi::multi::multi: Dziękuję kochane Cioteczki za szybką reakcję. Dajcie na spocznij :) [/CENTER] Quote
an1a Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Ufff :) W każdym razie - w Piasecznie i okolicach nie ma surowicy. Dowiedziałam się nawet, że nie jest już produkowana. Quote
elik Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Tak, już od dawna nie produkują, po co :angryy: My sprowadzałyśmy ją przez zaprzyjaźnioną osobę z zagranicy. Quote
wiosenka Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Uff, super wiadomość, a ja usłyszałam, że straż dla zwierząt (niestety nikt nie raczył odebrać) i pogotowia powinny mieć. W lecznicach i w banku krwi gdzie ostatnio byla niestety brak. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.