Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 96
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Adasiek piękne psicho tylko czytam na liście CP, że ma problemy z aklimatyzacją w cywilizowanym świecie. Miał chyba nawet ostatnio mały wypadek samochodowy, no i pańcia musi wychodzic z nim tylko nocą, bo iniaczej nie wyjdzie... jakoś tak... :(

Posted

Dziewczyny...będę w Swierklańcu towarzystko z Etną i Tigrą...Charciara pisała,ze i własciciele Oskara pewnie tam zagoszczą....więc się te nasze kopijki spotkają :D

Jak odebrałyście tego psa(Oskara) włascicielowi..tzn.oddał go tak dobrowlonie? :roll: Skoro Etna została też znaleziona pod Rzeszowem...to nie wykluczone...a nawet całkiem prawdopodobne ,ze jest to rodzeństwo.....

Pozdrawiam.

Ewa....dzięki za zdjęcia!

Posted

Anna2

Fantastycznie, że będziesz w Świerklańcu :D

Dogomaniacy-charciarze

Obecnośc w Świerklańcu obowiązkowa, słyszała Gocha, Carragan, Ita, Matrix, Derwal i inni?

Posted
Jak odebrałyście tego psa(Oskara) włascicielowi..tzn.oddał go tak dobrowlonie?

No właśnie to nie było takie proste... Bo ten facet Oskara przygarnął (przynajmniej tak mówił) i w końcu stwierdził, że go odda w dobre ręce, bo ani on nie szczeka i tylko jeść mu trzeba dawać. No to ja zdjątka, akcja w necie.... A gościowi dało to trochę do myślenia, że tyle zachodu o psa i pierwszej osobie, która dzwoni mówi, że on go nie odda za darmo, bo taki pies to wart tyle co koń (podobno chodził i się dowiadywał :lol: ) i że jeszcze nie wie ile, ale na pewno będzie chciał za niego dużo. No to siem wkurzyłam i zawiadomiłam Halinę, że jest taka i taka sprawa. Ona wpadła tam z policją i piecha odebrała (bo na charta trzeba mieć pozwolenie) i tak Oskar pojechał do Piekar :wink: Nawet stopy nie zamoczył w schronisku, bo charciarze ze śląska przyjechali po niego w ten sam dzień i już czekali aż Halina piecha odbierze temu typowi.

To była akcja.... :ekmm:

Posted

Dogomaniacy-charciarze

Obecnośc w Świerklańcu obowiązkowa, słyszała Gocha, Carragan, Ita, Matrix, Derwal i inni?

Slyszelismy ale my bysmy byli i tak nawet jakby nie bylo nakazu bo to 10 min drogi :niewiem: Tyle czy Was znajde ? :wink:

Posted

Murka przyznam,ze bardzo pomysłowe z tą policją :D ......cholerka trzeba by o zezwolnie się wystarać :wink: :oops:

Ita, chodzi o ten wrześniowy Swierklaniec...o swięto charciarzy :roll: !!!

Posted
Ja sie nie bardzo moge doszukac, czy to o Swierklaniec we wrzesniu chodzi, czy cos wczesniej jest planowane?

Ito w PSIE pisalo ze 18wrzesnia w Swierklancu jest klubowka..... :roll:

Posted

Jak chodzi o wrzesniowy to OK, cos mi przyszlo na mysl, ze moze jakies biegania wczesniej tam beda. Mlodej musze pokazac, a do Wroclawia troche mi daleko...

Posted

Charciara...przglądam archiwum grupy 10,lecz nie znajduje historii adopcji Adasia z Łowicza :( cccchyba,ze tez umarł(temat oczywiście!)śmiercią naturalną..........

Pozdrawiam Ania

Posted

Warszawa - ja nie mam zle z bieganiem, mamy coursingi. Tylko jak o tym Wroclawiu i pokazach na konskim torze przeczytalam, to mnie na wspomnienia wzielo, ze wiele lat temu na Sluzewcu tez charcie treningi byly.

Posted
Charciara...przglądam archiwum grupy 10,lecz nie znajduje historii adopcji Adasia z Łowicza :( cccchyba,ze tez umarł(temat oczywiście!)śmiercią naturalną..........

Pozdrawiam Ania

Aniu, to było dwa lata temu prawie.

Możesz poczytać o Adasiu na stronie Fatimy i jej whippetki Torri:

www.whippetka.prv.pl - historia Adasia - charta polskiego.

Posted

W zeszlym roku mialam szczeniaki - pod koniec kwietnia sie urodzily, co mame z biegania praktycznie na caly sezon wylaczylo.

Poprzedni rok (2002) mialam wystawowy, ale chyba z raz w Pomiechowku bylam. Nie wiem dlaczego kazdy coursing w W-wie jest albo tego samego dnia, co charty na polskiej miedzynarodowce, albo dzien pozniej. Zobacz w tym roku: Opole, Szczecin, Wroclaw. Ja zwierza, jak wroci w nocy po wystawie z rana na coursing ciagnac nie bede.

Mam do biegania dwie sztuki wloszczyzny (z licencjami), ale jedna juz troche wiekowa. Teraz mlodziez chcialabym ze sportem zapoznac.

Posted

Moje wogole wyjazdy lubia. Pewnie bardziej bieganie, ale ja wole wystawy. Juz tyle lat sie po nich obijam i jakos mi zapal nie przechodzi.

Posted

ita

Przede wszystkim witamy Cię w naszy gronie, ludzi charcio - zkręconych :D

Nie jest ważne ile osób Cię zna, ile razy byłaś na wystawach, coursingach. Masz charty i to się liczy. Resztę nadrobimy :lol:

Po prostu witaj !!! :lol:

  • 5 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...