Tirówka -została tam sama. Bądź człowiekiem, zajrzyj, poświęć jej minutę dwadzieścia

[auraa]

Już się denerwuję kiedy myślę o sterylce Myszki.:shake:

[obraczus87]

[quote name='auraa']Już się denerwuję kiedy myślę o sterylce Myszki.:shake:[/QUOTE]

Ciotka nie denerwuj sie, bo Myszka to czuje. Wszystko bedzie dobrze. Suka mojej teściowej zabieg miała w piątek, a teraz już fika i bryka.

[auraa]

Myszka biega, szczeka, skacze ale boi się przejść koło odkurzacza. Dziś biedna ukuła się igłą od choinki i krwawiła jej łapka. Na szczęście szybko przestała. Myszka to takie kochane stworzonko, wystarczy że spojrzę na nią i już macha ogonkiem. Bardzo potrzebuje uwagi. Chodzi za mną krok w krok Ostatnio nauczyłam ja złych rzeczy: podgryzania mojej dłoni ( uwielbia to) ale robi to bardzo delikatnie i skakania.

[zachary]

Auraa, no ładnie....;) Złych nawyków Myszeńkę uczysz:evil_lol: ...

[obraczus87]

Kochana Myszeńka :)

[auraa]

Kochana malutka:loveu:

[auraa]

Dobry wieczór wszystkim!

[zachary]

Witaj myszeńkowa opiekunko:loveu:. Co tam dzisiaj mała narozrabiała?;)

[auraa]

Poza tym, że zjadła mi skarpetkę i porwała dwie reklamówki była bardzo grzeczna. Niestety trzeba wszystko sprzatać bo nigdy nie wiadomo co jej strzeli do tego małego łepka.:lol:

[zachary]

Dlatego właśnie kupuję gryzaki i psie zabawki, chociaż...nasze rzeczy osobiste i piloty są o wiele lepsze....

[auraa]

Ona ma dziwny zwyczaj zgryzania wszystkiego. Pogryzła wszystkie zabawki, które służyły kilku tymczasom. Boję się że może coś połknąć.

[zachary]

To fakt, mogłaby połknąć kawałek gumowej zabawki. Gryzaki takie jak suszone jelita, przełyki, ogonki, czyli do zjedzenia ale twarde kupujesz?

[auraa]

Tak, kupuję ale nie codziennie.

[inka33]

Myszka to fajowa dziewczynka! Przesyłam mizianki! :glaszcze:
Tylko czy przytyło jej się troszkę za bardzo...czy tylko tak na zdjęciach wyszła?
Ale i tak jest urocza! :) Szkoda, że taki lejek-boidudek... :(
Trzymam :thumbs: za bezproblemowe ciachnięcie i mało stresów!

[obraczus87]

Pewnie sierści zimowej dostała :)

[auraa]

Apetyt ma ogromny i zjada prawie wszystko. Żebrac też uwielbia ale nie przytyła. Na pewno wygląda lepiej niż na początku ale jest w sam raz.:lol:

[zachary]

Żebrać się nauczyła...No ładnie...:eviltong:;)A kto jej pokazał,że żebranie się opłaca?:evil_lol:

[auraa]

:hmmmm: :scared::scared:No, nie wiem...........

[zachary]

W tych leśnych ostępach, krzaczorach pewnie te imienniczki tirówki ją nauczyły....Taaaaak, pewnie tak....:evil_lol:;)

[auraa]

Ależ, oczywiście!!!!!!

[mestudio]

Ja podczytuję wątek pieska, ale umknęło mi czy już sunia przestała może tak namiętnie sikać na dywan?

[auraa]

Tak, przestała ale trzeba systematycznie ją wyprowadzać bo może nasikać. Dziś z mężem stwierdziliśmy ze ona tak w 60% jest zresocjalizowana. W dalszym ciągu wiele rzeczy przyprawia ją o strach.

[zachary]

U mnie jest taka Myszeńka od 7 lat i też jest zsocjalizowana w 60%...Strachy odrobinę przygasły ale pozostały i czasem się odzywają...Mam wrażenie,że pewnych sytuacji ona nigdy nie zapomni...Wzięcie do ręki choćby parasola, mopa itp. wywołuje ucieczkę w najdalszy kąt. Musiała być bita chyba kijem...I choć od 7 lat nikt na nią nie podniósł ręki, to te przedmioty wywołują strach w jej oczach.

[auraa]

Myszka też boi się szczotki, mopa, odkurzacza, gwałtownych ruchów. podniesionego głosu itd...........

[auraa]

Sterylka przełożona na piątek. W sobotę będę miała dla niej więcej czasu. Panna pogryzła mi dwie skarpetki . Nie wiem dlaczego tak robi bo ma co gryźć. Jest coraz większym przytulakiem ale boi się gości. Przed chwilą wyszła koleżanka, która przywiozła dla zwierzaków koce, kołdry itp Cała jej wizytę Myszka przesiedziała pod swoimi schodami.