Jump to content
Dogomania

Joszka ma cudowny dom u obiezyswiat75 :)))) !!!


toyota

Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ależ się suńka wybawiła z moim prawie-że-owczarkiem. Szalały na śniegu jakby go wcześniej nigdy nie widziały :) Coprawda Figunia nie bardzo mogła Sarę dogonić, ale i tak przeszczęśliwa była. Skakały, tarzały się w sniegu, biegały wokół domu. Tak się obie zmęczyły, że teraz śpią.
Obserwuję ją bacznie i na razie nie mam się do czego przyczepić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obiezyswiat75']Ależ się suńka wybawiła z moim prawie-że-owczarkiem. Szalały na śniegu jakby go wcześniej nigdy nie widziały :) Coprawda Figunia nie bardzo mogła Sarę dogonić, ale i tak przeszczęśliwa była. Skakały, tarzały się w sniegu, biegały wokół domu. Tak się obie zmęczyły, że teraz śpią.
Obserwuję ją bacznie i na razie nie mam się do czego przyczepić.[/QUOTE]

Nie załatwiła się w domu??? Wszystko na spacerze? :)

Link to comment
Share on other sites

Ciesze się, że Joszka już jest w domu.



Pozostała sprawa finansów.


Obiezyswiat75 pojechała po Joszkę do Bydgoszczy na swój koszt (600 km w obie strony). Do Bydgoszczy dowiozła ją Kasia77- trzeba oddać za paliwo. Jaka to jest kwota ? Oczekuję, że te pieniądze zwróci Lika1717, ponieważ na swoim koncie ma nadwyżkę po zapłacie faktury u weta.


Czy ktos się orientuje, czy przelew do lecznicy wreszce dotarł ?

Link to comment
Share on other sites

Kupiłam dziś piękne czerwone szeleczki, bo obroża już ciasnawa była. I nie mogę ich kurczę dopasować. Cały czas wydaje mi się, że jest za ciasno, jak podłużam, to jest za luźno. Moje dzieci wybrały jej zabawkę i przez cały wieczór był spokój z psem. Spokój akurat był dziś potrzebny bo w trybie pilnym trzeba było jechać do weta z kotką po sterylizacji. Z Figą pojadę jutro rano.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']O rety, jaki... żółty kurczaczek! :)
Figulina - bądź grzeczniutka, przynajmniej dopóki kicia nie wydobrzeje...[/QUOTE]

No taka żółta wyszła. Robienie zdjęć nie jest moją mocną stroną :oops:
Tfu, tfu odpukać Figunia grzeczniutka (jak moje dzieci tak pochawalę, to zawsze coś zaraz zmalują :)) - oprócz tego, że weszła do kociego transportera i się zaklinowała, to nic się nie dzieje. Kupa i siku na spacerze. W nocy grzecznie śpi. Za to rano jak wstanie, to wulkan energii wybucha ze zdwojoną siłą :) Ale i tak nie jest w stanie przebić dwóch młodych kotek, które też są u mnie, czyli nie jest tak źle :)

Link to comment
Share on other sites

No coś Ty, to nie była żadna krytyka z mojej strony! Gdzież bym śmiała - tym bardziej, że i ze mnie fotograf przez mikroskopijne "f" ;) Zdjęcie jest bardzo nastrojowe :)
Czyli jak jest spacerek, to załatwiamy się na spacerku, a nie w domu, na fotelu, tak?...
A niech się dzieciak bawi - lepiej, że z rana niżby miała sobie dzień z nocą poprzestawiać :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']A niech się dzieciak bawi - lepiej, że z rana niżby miała sobie dzień z nocą poprzestawiać :)[/QUOTE]

Z tego samego założenia wychodzę :) A wybawiona jest bardzo. Wczoraj padła spać po 21 i musiałam ją budzić i wywlekać na spacer :) Zanim zamknęłam drzwi i pogasiłam światła, to ona już z powrotem u siebie w łóżeczku spała :) I to tak mocno, że nawet nie reagowała na koteczki, które właśnie wtedy postanowiły sie pobawić...Cudowne koteczki. Ja kocham te ich zabawy zaczynające się po 23....Jak ktoś zna sposób na to, żeby dwa młode kotki szły spać razem z nami, to będę wdzięczna :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...