missiaa Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 [quote name='dogomanka_']Rozmawiałam dzisiaj z Ewu ale wcześniej nie mogłam wejść na dogo bo wysiadł mi internet jak na złość. :roll: Psiak na kilka dni wylądował u mojej koleżanki dzisiaj, ale to maksymalnie do poniedziałku. Chciałam jutro już go zawieźć ale najwcześniej w poniedziałek koleżanka da radę pojechać ze mną po południu samochodem. Pociągiem nie ma co jechać, bo dla psa to kolejny stres, a póki co mam spokojny umysł wiedząc, że jest bezpieczny. Żałuję tylko, że nie udało mi się połączyć jutro transportu Reksia z transportem 4 bezdomnych kociaków i ich matki. Reks u mojej koleżanki unika kontaktu z człowiekiem, wciska się tam gdzie tylko może, kupa nieszczęścia jednym słowem. Do poniedziałku może uda nam się trochę chociaż do niego dotrzeć, póki co na wyciagniętą w jego stronę rękę reaguje zębami. :roll:[/QUOTE] mam nadzieję, że w krakowskim schronisku nie usypiają takich co pokazują ząbki i są trochę agresywne(?) Quote
Avaloth Posted October 5, 2012 Author Posted October 5, 2012 [quote name='missiaa']mam nadzieję, że w krakowskim schronisku nie usypiają takich co pokazują ząbki i są trochę agresywne(?)[/QUOTE] Jeśli przy okazji nie są duże i niebezpieczne to nie. Zresztą żaden pies nie idzie do uśpienia od ręki, bez obserwacji. Quote
ewu Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 Biedaczek , tak smutno zaczęło się jego życie....:( Quote
ewu Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 Mam w domu 12-miesięcznego Pączka, widzę ile potrzebuje miłości, pieszczot, uwagi, zabawy... Reksio kochany tego wszystkiego nie dostał, jak ma być miły dla ludzi......:( Za kopniaki, za wrzaski, za głodzenie , za znęcanie?????????????????????????? Za to nie może być ufny i oddany...:shake::shake::shake: Quote
erka Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 No niestety, schronisko nie będzie najlepszym miejscem dla tego biedaka. Z pewnościa nie bedzie tam miał szans na powrót do normalności. A może by go gliwickiego schroniska, jest podobno dobre, lepsze w kazdym razie od krakowskiego. Quote
ewu Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 [quote name='erka']No niestety, schronisko nie będzie najlepszym miejscem dla tego biedaka. Z pewnościa nie bedzie tam miał szans na powrót do normalności. A może by go gliwickiego schroniska, jest podobno dobre, lepsze w kazdym razie od krakowskiego.[/QUOTE] W krakowskim są wolontariusze z dogo i pewnie zaopiekują się Reksiem. W gliwickim nie ma chyba nikogo, kto byłby na wątku i znał Reksia. Quote
paula_t Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 Zgadzam się z ewu. Avaloth obiecała, że będzie go doglądać. Poprosi się ciotki, żeby jakoś postarały się w miarę możliwości zaznajomić malucha z człowiekiem, zsocjalizować go. Będziemy miały na bieżąco informacje o nim, o jego postępach. Quote
Avaloth Posted October 5, 2012 Author Posted October 5, 2012 Ja jak mówię, na tyle ile mogę postaram się z małym spacerować, trochę pracować. Jeśli nie zrobi postępów poproszę panią Zulę, która w schronisku zajmuje się szkoleniem o wzięcie go pod uwagę jako jej podopiecznego. Ale jeśli w Gliwicach będzie miał lepiej to można i tam. Choć i tak najlepsze byłoby DT... Quote
ewu Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 [quote name='Avaloth']Ja jak mówię, na tyle ile mogę postaram się z małym spacerować, trochę pracować. Jeśli nie zrobi postępów poproszę panią Zulę, która w schronisku zajmuje się szkoleniem o wzięcie go pod uwagę jako jej podopiecznego. Ale jeśli w Gliwicach będzie miał lepiej to można i tam. Choć i tak najlepsze byłoby DT...[/QUOTE] Nie, w Gliwicach będzie tylko anonimowym psem, lepszy Kraków. Quote
elik Posted October 5, 2012 Posted October 5, 2012 [quote name='ewu']Nie, w Gliwicach będzie tylko anonimowym psem, lepszy Kraków.[/QUOTE] Też tak myślę. Quote
paula_t Posted October 6, 2012 Posted October 6, 2012 [quote name='Avaloth']Ja jak mówię, na tyle ile mogę postaram się z małym spacerować, trochę pracować. Jeśli nie zrobi postępów poproszę panią Zulę, która w schronisku zajmuje się szkoleniem o wzięcie go pod uwagę jako jej podopiecznego. Ale jeśli w Gliwicach będzie miał lepiej to można i tam. Choć i tak najlepsze byłoby DT...[/QUOTE] Pewnie, że lepsze, ale ja szczerze mówiąc nawet nie mam pomysłu kogo można by poprosić...Za dużo tych bid wszystkich :( Super Avaloth! Jeśli tylko Ty będzie miała go w miarę na oku i w razie potrzeby jeszcze będzie mógł popracować ze szkoleniowcem,to według mnie nie powinno być wątpliwości gdzie ma trafić. Quote
ewu Posted October 6, 2012 Posted October 6, 2012 [quote name='paula_t']Pewnie, że lepsze, ale ja szczerze mówiąc nawet nie mam pomysłu kogo można by poprosić...Za dużo tych bid wszystkich :( Super Avaloth! Jeśli tylko Ty będzie miała go w miarę na oku i w razie potrzeby jeszcze będzie mógł popracować ze szkoleniowcem,to według mnie nie powinno być wątpliwości gdzie ma trafić.[/QUOTE] Też tak uważam, Cioteczka będzie czuwać nad Reksiuniem:) Quote
krakowianka.fr Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 czy sa jakies lepsze zdjecia psiny to zrobilabym nowy banerek? jesli tak, to prosze o pzreslaniena [email][email protected][/email] i gdzies w meilu podac link do watku Quote
paula_t Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 [quote name='ewu']Co z wyjazdem? Jutro Reksio wyrusza?[/QUOTE] Podbijam pytanie. Co się teraz z psiakiem dzieje? Quote
ewu Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 [quote name='paula_t']Podbijam pytanie. Co się teraz z psiakiem dzieje?[/QUOTE] Może już pojechał do Krakowa.....???????? Quote
paula_t Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 No, wedle tego co pisała dogomanka_ to dzisiaj miał pojechać.... Quote
paula_t Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 Spróbuję koło południa zadzwonić do dogomanki, bo nie wiadomo co się dzieje.... Quote
faith35 Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 Weszłam tu przez banerek dogomanki... Też czekam, co z psiakiem, jak będą lepsze zdjęcia to służę zrobieniem ogłoszeń. Quote
elik Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 [quote name='paula_t']Spróbuję koło południa zadzwonić do dogomanki, bo nie wiadomo co się dzieje....[/QUOTE] Czy udało Ci się dodzwonić ? Quote
paula_t Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 [quote name='elik']Czy udało Ci się dodzwonić ?[/QUOTE] Dogomanka_ nie ma dostępu do internetu i jeszcze prawdopodobnie kilka dni nie będzie miała. Psiak nadal u koleżanki. Transportu do Krakowa niestety nie ma. Quote
elik Posted October 10, 2012 Posted October 10, 2012 [quote name='paula_t']...Psiak nadal u koleżanki. Transportu do Krakowa niestety nie ma.[/QUOTE] Niestety, albo na szczęście dla psiaka. Im dłużej u koleżanki, tym krócej w schronisku. A może koleżanka się zakocha i psiak zostanie na stałe :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.