Wątróbka Słodziutka czyli DELICJA vel Czoko w domku u Czoko :)

[red]

Mamy informację od pani Delicji, że sunia czuje się lepiej, trochę mniej kaszle i ma lepszy apeyt. Jest też bardziej radosna. Jest pod opieką dobrego lekarza w Gdańsku. Dostaje leki. Trzymamy za nią kciuki.

[quasimodo]

A jest szansa na jakieś zdjęcia z nowego domu?

[Tigraa]

Tu są fotki z nowego domu i aktualne informacje.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=55976&page=2&highlight=Delicja[/URL]

[LALUNA]

[quote name='Ania-tygrysiczka']Tu są fotki z nowego domu i aktualne informacje.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=55976&page=2&highlight=Delicja[/URL][/quote]

Tam sa stare informacje, aktualne to one były w tamtym miesiacu:razz:

[Tigraa]

Bo Czoko123 nie wiedziała jak sie odpisuje na posty i za kazdym razem zakladala nowy wątek.Napisalam jej juz w czym rzecz wiec mysle ze wkrotce napisze na wlasciwym wątku.

[Elkisz]

[B]Napisze jeszcze raz- DELICJA MA JUZ DOM!!!!! Wiec moze Laluna zajmie sie czym innym!!!!:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: Zreszta niedawno napisalam,ze jezeli kogos interesuje los suni,to moze bezposrednio dzwonic na nr telefonu,ktory podawalam!!!!![/B]

[LALUNA]

[quote name='czoko123'][B]Napisze jeszcze raz- DELICJA MA JUZ DOM!!!!! Wiec moze Laluna zajmie sie czym innym!!!!:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: Zreszta niedawno napisalam,ze jezeli kogos interesuje los suni,to moze bezposrednio dzwonic na nr telefonu,ktory podawalam!!!!![/B][/quote]

:crazyeye:

Mr Hyde i mr Jekyll sie w Tobie objawia.
Czy aby to jedna i ta sama osoba?
Bo jakos na innym wątku na którym też sie wypowiadam potrafisz normalnie rozmawiać o Delicji i nie przeszkadza Ci to że internetem sie dzielisz info, a nie przez telefon.

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=55976&highlight=Delicja[/URL]

Moze nie przeczytalas jeszcze tego drugiego, na którym normalnie i bez agresjii potrafisz pisać:razz:

[Elkisz]

[B]Delicja czuje sie coraz lepiej,chociaz ma jeszcze katarek i kaszle.Jakos do tej pory nikt nie interesuje sie- czy sunia zyje i czy ja daje sobie rade w leczenie psinki!!!!!!! Wiec szanowna Laluno,ta dyskusja z Toba jest calkiem zbedna:cool3: :cool3: :cool3: .Moglabys zajac sie bardziej pozytecznymi rzeczami np.szukanie domkow dla innych psiakow;) ;) ;) . A jezeli tak bardzo chcesz podyskutowac,to przeciez napisalam wczesniej swoj nr telefonu.[/B]

[LALUNA]

[quote][B]Jakos do tej pory nikt nie interesuje sie- czy sunia zyje i czy ja daje sobie rade w leczenie psinki!!!!!!! [/B][/QUOTE]
Moze dlatego ze rozmawialismy z tobą na tym drugim topicu. ALe pewnie nie wiedziałaś o jego istnieniu

[Elkisz]

[B]A moze,ktos poradzi na ciagle drapanie sie suni??:crazyeye: :crazyeye: [/B]

[Elkisz]

[B]Wiem,ze przyczyna drapania sie sunieczki,wcale nie sa pchly,bo sprawdzalam dokladnie.:shake: :shake: [/B]

[LALUNA]

Karma lub gruczoły okołoodbytowe. Od tego zacznij. A właściwie od tego drugiego. Mozesz spóbowac sama oczyscić, albo popros weta.

[Elkisz]

[B]To na pewno nie karma. Po swietach sunia bedzie miala robione badania na alergie i wtedy okaze sie co to jest dokladnie.[/B]

[LALUNA]

[quote name='czoko123'][B]To na pewno nie karma. Po swietach sunia bedzie miala robione badania na alergie i wtedy okaze sie co to jest dokladnie.[/B][/quote]

Zbyt bogata karma , zbyt duzo białka może spowodować drapanie.
Dajesz jej nabiał, mleko?
Czy wyczyściłaś gruczoły okołoodbytowe?

[Elkisz]

Nie dostaje nabialu. Moim skromnym zdaniem to moze byc jakas alergia,bo ma caly czas jeszcze katar i kicha.To nie jest moj pierwszy pies i mam nieco doswiadczenia w zywieniu i pielegnacji psow.Od czwartku bedziemy z sunia juz na kochanych mazurach,Czoko bedzie przyzwyczajana do koni.Ciekawe,jak zareaguje na widok czegos zupelnie dla niej dziwnego.

[LALUNA]

To wyciśnij gruczoły

[Elkisz]

To zrobil juz dawno weterynarz.

[basia0607]

Dawno to kiedy? Moja jamniczka tydzień temy wyciągnieta ze schronu miala b.duzo pchel , zostala odpchlona i myślalam ,ze wszystko jest dobrze.Ale mała nadal strasznie sie drapala ,w nocy nie dawala nam spac.Wczoraj bylam u weterynarza na czyszczeniu gruczołow okoloodbytowych.Gruczoły były tak zapchane ,ze zrobil jej sie tam torbiel.bardzo ja ten zabieg bolal , cuchnący płyn lal sie na podloge
Juz po zabiegu Tunia przestala sie drapac i wszystko jest ok.

[carolinascotties]

Widze, że sunia ma już dom...
może czas przenieść wątek...?

[Elkisz]

[B]Tak,sunia od jakiegos czasu jest juz u mnie,w stalym domku.Prosze wiec o zdjecie juz tego watku.[/B]

[carolinascotties]

radzę napisać PW do autorki - tak będzie szybciej.

[sahara]

Zanim zmienie tytuł wątku chciałabym zobaczyć normalne zdjęcia Wątróbki z nowego domu, takie na których coś widać. A nie zamazane plamy.
A co do informowania się przez telefon o jej stanie zdrowia, to wybacz, ale nie uważam tego za miarodajne. Ty możesz mi powiedziec, że wszystko jest ok, a ja wcale nie muszę Ci wierzyć.
Ponieważ planuję wizytę w Gdańsku chętnie poznam Cię i z przyjemnością obejrzę zadbaną Wątróbkę.

[sahara]

Własnie przeczytałam, że podobno Wątróbka zostałą ukradziona!:angryy:
Jak ja mam to rozumieć?:mad: , Proponuje spotkanie w Gdańsku, proszę o zdjęcia , przez 6 dni cisza, nikt nic nie wspomina o zaginięciu suni chociaż czoko pisze na innych watkach. Tu zero odpowiedzi. Nagle sobie przypomniałaś, że ktoś Ci ja ukradł? :angryy:
Właśnie znalazłam nastepną "perełkę", drugi wątek jeszcze ciekawszy :angryy:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=62767[/url]
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=5105967#post5105967[/url]
No i co ja mam o tym mysleć?????????[img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/angry/2/img/004.gif[/img][img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/angry/2/img/004.gif[/img][img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/angry/2/img/004.gif[/img][img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/angry/2/img/004.gif[/img]
[img]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/angry/2/img/014.gif[/img]

[D O R K A]

Czoko szczęśliwie się odnalazła przy pomocy ogłoszeń w radio:multi:

[red]

No tak, dziewczyna szczerze napisała, to posądza się ją nie wiem o co. Tymczasem wielu pieskom się to zdarza, uciekł Rudi, uciekła Abi i wiele innych. W tym przypadku , Rudiego również - final jest szczęśliwy. Sunia po prostu przestraszyła się głośno i szybko jadącego motocykla, co w tym dziwnego. Dobrze że już jest w domku i już będzie tylko prowadzona na smyczy.:multi: