Gosiapk Posted October 23, 2012 Posted October 23, 2012 [quote name='jola_li']Ależ skąd ;)! Przecież mówiłam, że mogę bezkarnie wyjechać :)![/QUOTE] No! ;) :D Quote
Mattibo Posted October 23, 2012 Posted October 23, 2012 [quote name='jola_li']Aaaaaaa, to wobec tego szybka korekta ;): [COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][FONT=verdana][SIZE=2]Gdybym świat stworzyła ja,[/SIZE][/FONT][/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][FONT=verdana][SIZE=2]każdy człowiek miałby psa.[/SIZE][/FONT][/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][FONT=verdana][SIZE=2]każdy pies [B]tłum ludzi[/B] miał ---[/SIZE][/FONT][/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][FONT=verdana][SIZE=2]i dopiero byłby szał :smile:![/SIZE][/FONT][/FONT][/COLOR][/QUOTE] No to Hpka dobrze trafila, bo tu u nas ludzi tlum do tego glaskania :-) Tylko sie martwie, czy ona nie bedzie tesknic za innymi psami? jednak czasem bedzie musiala zostac w domu na pare godzin calkiem sama... [quote name='Ellig']Dzien dobry Hopkowa Rodzinko:) Bliskie sa mi wloskie "korzenie", tym bardziej jeszcze raz pozdrawiam:) Maluutka, slicznie:)[/QUOTE] Dzien dobry :-) My tez pozdrawiamy serdecznie [quote name='jola_li']Żeby wstawić jeden cytat trzeba kliknąć na "odpowiedz z cytatem" pod postem, na który się odpowiada. A jak cytatów ma być więcej, klika się na "+ pod wybranymi postami (na dole po prawej stronie), a przy ostatnim dodatkowo "odpowiedz z cytatem". Jestem przeszczęśliwa - i nieustająco wzruszona - że Hopka będzie miała Taki Dom... Rymowanki muszą być CODZIENNIE, bo są tu Takie, co to gotowe pisać skargi, zażalenia i inne donosy, jakby ich nie było ;). Nie ma zmiłuj ;). Dyspensę dostaję jedynie na wyjazdy :). Gdybym ja dziewczynką była, to do szkoły bym chodziła. Lecz jak - mając małe łapcie - plecak nieść i cztery kapcie?[/QUOTE] O, dziekuje! jak ja lubie jak mi sie detalicznie tlumaczy komputerowe sprawy :-) Z tym glaskaniem i dbaniem to nie bedzie klopotow, ale z wierszykami u nas gorzej. I co teraz? ;-) Quote
jola_li Posted October 23, 2012 Posted October 23, 2012 [quote name='Mattibo']No to Hpka dobrze trafila, bo tu u nas ludzi tlum do tego glaskania :-) Tylko sie martwie, czy ona nie bedzie tesknic za innymi psami? jednak czasem bedzie musiala zostac w domu na pare godzin calkiem sama...[/QUOTE] Eeee, toż to jeszcze dziecko :). Spokojnie nauczy się wszystkiego. Skoro dorosłe starsze psy po wieloletnim pobycie w schronisku odnajdują się w domu, to Hopcia tym bardziej dostosuje się do nowego otoczenia i obyczajów. Miłości jej nie zabraknie, a dla każdego psa to jest najważniejsze - nie mam wątpliwości, że szybko pokocha swój Dom :). [QUOTE]Z tym glaskaniem i dbaniem to nie bedzie klopotow, ale z wierszykami u nas gorzej. I co teraz? ;-)[/QUOTE] Z tymi wierszykami, to tylko na mnie się tak uwzięły ;). No i wychodzi na to, że muszę odprowadzić nimi Hopcię do Domu, choćby nawet wolała prozę ;). A potem to już rymowanki nie będą potrzebne :). Quote
Mattibo Posted October 23, 2012 Posted October 23, 2012 [ [quote name='jola_li']Eeee, toż to jeszcze dziecko :). Spokojnie nauczy się wszystkiego. Skoro dorosłe starsze psy po wieloletnim pobycie w schronisku odnajdują się w domu, to Hopcia tym bardziej dostosuje się do nowego otoczenia i obyczajów. Miłości jej nie zabraknie, a dla każdego psa to jest najważniejsze - nie mam wątpliwości, że szybko pokocha swój Dom :). Z tymi wierszykami, to tylko na mnie się tak uwzięły ;). No i wychodzi na to, że muszę odprowadzić nimi Hopcię do Domu, choćby nawet wolała prozę ;). A potem to już rymowanki nie będą potrzebne :).[/QUOTE] no to fajnie - ja tez mysle, ze towarzystwo innych psow jest milym dodatkiem do tego co najwazniejsze: Domu. Zeby Chmurce tez sie udalo...bede sciskac kciuki! Quote
jola_li Posted October 23, 2012 Posted October 23, 2012 (edited) Właśnie wróciłam za spaceru z moją pieską i ----- znajdką :(... Psinka głodna bardzo, ale nie wychudzona, bez większych problemów przyszła za mną, podjadła (choć sucha karma jej nie przypadła do smaku), a teraz chodzi i wszystko obwąchuje. Jest młoda, czyściutka, daje się pogłaskać - nawet sama podchodzi. Jutro porobię jej zdjęcia i porozwieszam w okolicy. Niewielką mam nadzieję, że się odnajdzie właściciel (nie ma obroży), ale spróbować trzeba. Najgorsze, ze nie może u mnie zostać, bo moja starsza chora suczka nie toleruje takich gości (i jeszcze z co najmniej trzech powodów) :(... Teraz moją zamknęłam w drugim pokoju. A Znajdkę chyba będę musiała odwieźć jutro do schroniska :placz:... Edited October 23, 2012 by jola_li Quote
jola_li Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 (edited) Nocka - bo w nocy znaleziona - bezceremonialnie wskoczyła na kanapę, na której postanowiłam przespać tę noc, żeby rozdzielić psinki i przespała się ze mną :). Rano bardzo się ucieszyła jak zakładałam jej obrożę i pięknie załatwiła na spacerze wszystko, co potrzeba. Nabrałam trochę nadziei, że może jednak ktoś jej szuka. Zaraz będę robić ogłoszenia, a później pójdę do weterynarza sprawdzić, czy ma czipa. [CENTER][IMG]http://oi45.tinypic.com/2wqe6wg.jpg[/IMG] [/CENTER] No ale dość dygresji - w końcu to wątek Hopki :)! [FONT=verdana][SIZE=2]- A czy wiesz ty, Hopko mała, [/SIZE][/FONT] [FONT=verdana][SIZE=2]że swój paszport będziesz miała?[/SIZE][/FONT] [FONT=verdana][SIZE=2]- PASZTORT??? Bardzo wam dziękuję :)!!![/SIZE][/FONT] [FONT=verdana][SIZE=2]Pewnie pysznie on smakuje :)! [/SIZE][/FONT] Edited October 24, 2012 by jola_li Quote
masza44 Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Wiecie co? zróbcie książeczkę z tych wierszyków o Hopce i dajcie na bazarek, ja na pewno bym nabyła i myślę, że wiele innych osób też a pieniążki by były na następne tymczasy co? naprawdę te wierszyki poprawiają humor no i bardzo podobają się dzieciom:) Quote
Nutusia Posted October 24, 2012 Author Posted October 24, 2012 Jeden egzemplarz zrobimy na pewno i Hopka go dostanie w posagu. Co do większego nakładu, trzeba będzie ponegocjować z Autorką... Ale myślę, że skoro już kiedyś opublikowała swoje wierszyki o psiaczkach i był bazarek, na którym udało mi się nabyć drogą kupna śliczną książeczkę, to i tym razem się zgodzi :razz: Jolu, sądzisz, że na wyjeździe Hopki w daleki świat pozwolimy Ci zakończyć rymowanie na jej temat?...:crazyeye: Ja mam inny pomysł! Mattibo będzie opisywać jej przygody prozą, najlepiej tu na wątku, a Ty to będziesz "przerabiać" na rymowanki. Co Wy na to?...:eviltong: Mattibo, nie martw się o Hopcię. Zdecydowanie wystarczy jej ludzkie towarzystwo. Tym bardziej, że jak mi napisał w mailu Twój Syn, dzieci będą się z nią bawić. U nas dzieci nie ma, to bawi się z psami (a właściwie najchętniej z kotką:evil_lol:). I dziękuję za zajrzenie do Chmurki...:loveu: Joluś, Twoje nocne znalezisko CUDNE! Szczególnie uchole ;) O rety, żeby się znalazł właściciel... W łóżku spała, a teraz by jej miało grozić schronisko?... :(:placz: Jak ona jest duża? Ile może ważyć?... Quote
jola_li Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 [quote name='Nutusia']Co do większego nakładu, trzeba będzie ponegocjować z Autorką... Ale myślę, że skoro już kiedyś opublikowała swoje wierszyki o psiaczkach i był bazarek, na którym udało mi się nabyć drogą kupna śliczną książeczkę, to i tym razem się zgodzi :razz: [/QUOTE] Myślę, że Hopkowe rymowanki są bardzo kameralne, więc żeby aż bazarek to nie wiem ;). Na marginesie - kolejna książeczka czeka na wydanie przez Kundelkową Oficynę Wydawniczą, ale jakoś się nie może doczekać na zrealizowanie obietnicy druku... [QUOTE]Jolu, sądzisz, że na wyjeździe Hopki w daleki świat pozwolimy Ci zakończyć rymowanie na jej temat?...:crazyeye: [/QUOTE] No... tak ;)... [QUOTE]Ja mam inny pomysł! Mattibo będzie opisywać jej przygody prozą, najlepiej tu na wątku, a Ty to będziesz "przerabiać" na rymowanki. Co Wy na to?...:eviltong:[/QUOTE] Ja na to, że po adopcji Hopka zanurzy się w poezji rodzinnego życia i to jej zupełnie wystarczy. Mam wielką nadzieję na zdjęcia i opowieści od czasu do czasu, ale naturalne jest, że jej kącik na dogomanii trochę przycichnie. I dobrze, bo to oznacza, że pomoc, która była potrzebna już potrzebna nie będzie i skorzystają na tym inne psy w potrzebie :). A my będziemy się delektować świadomością, że Hopka ma swoje wymarzone psie życie :)! [QUOTE]Joluś, Twoje nocne znalezisko CUDNE! Szczególnie uchole ;) O rety, żeby się znalazł właściciel... W łóżku spała, a teraz by jej miało grozić schronisko?... :(:placz: Jak ona jest duża? Ile może ważyć?...[/QUOTE] To jest Maja. Weterynarz - jak ją zobaczyła - powiedziała, że ją zna. I nawet przypomniała sobie skąd - w zeszłym tygodniu byli u niej ludzie, którzy znaleźli Maję i przyszli sprawdzić czy ma czip. Ma. Wróciła do właścicieli. A po paru dniach znowu się zgubiła. Rozmawiałam z Panią i spytałam, czy w ogóle są psinką zainteresowani skoro biega luzem bez obroży, bez identyfikatora i - nikt jej nie szuka :(. Niby są. Mają do mnie zadzwonić i ją odebrać. Czekam. Quote
jola_li Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Ale fajnie się dzieje :)! Cytuję Nutusię z wątku Chmurki :) --- [quote name='Nutusia']No mówię Wam - NUMER STULECIA!!!! Zadzwoniła dziś do mnie Pani w sprawie... adopcji Chmurki z... Anglii!!!! :crazyeye: Jakim cudem - spytacie - skoro jeszcze jej nie ogłaszaliśmy?... :cool3: Ano takim, że Pani znalazła ogłoszenie o Hopci, po nitce do kłębka - zawędrowała na jej wątek na dogo, doczytała, że Hopsasanka już jedną łapinką w Luksemburgu, co Panią nieco zmartwiło, ale nie na tyle, żeby nie pociągnąć niteczki z owego kłębka dalej i nie dotrzeć do wątku Chmurki!!!:eviltong: Co Wy na taką historię?...:razz: No trochę sobie pogadałyśmy... Państwo zauroczeni Chmurką, ale nic jeszcze Dzieciom nie mówią (na wszelki wypadek, żeby rozczarowania nie było...). Teraz sobie spokojnie pomailujemy, a może nawet Pani się tu u nas na wątku... ujawni :lol:[/QUOTE] Quote
Ellig Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Jolu, ciesze sie ,ze Twoja znaleziona wczoraj Maja ma dom. Co prawda Panstwu brakuje wyobrazni....... Quote
Nutusia Posted October 24, 2012 Author Posted October 24, 2012 Biedna Maja... Niby nie każdy może być luksemburską księżniczką, ale żeby od razu taką niefrasobliwość wykazywać? I to z recydywą?... Wierzę Jolu, że subtelnie i kulturalnie, acz stanowczo "potraktujesz" państwa... A jak nie - to niech ją oddadzą! Ja ją wezmę i znajdziemy jej taki domek, jak trzeba ;) Quote
jola_li Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Jeszcze nie zadzwonili w sprawie Mai :(... Quote
Mattibo Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Obiecuje, ze opowiesci i zdjecia (jak mi Jola_li napisze detaliczna instrukcje jak sie je zamieszcza :-) o Hopce beda sie na watku Hopki pojawialy. Ciesze sie bardzo, bardzo, ze Chmurke ktos chce zaadoptowac! Moj maz stwierdzil (zdaje sie nie pierwszy), ze ona wyglada troche jak corgi :-) Co do Mai to rzeczywiscie moze lepiej ja dac Nutusi - ona ma taka reke do wydawania psow:-) Quote
Ziutka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Zajryzjcie proszę do kruszynki, mi wsio opadło, chyba nie mam już sił na dogo...:( [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234090-Suka-w-zaawansowanej-ciąży-wyrzucona-za-płot-BŁAGAM-POMÓŻCIE[/URL] Quote
jola_li Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 Hopka obchodzi dziś swój pierwszy Dzień Kundelka! [CENTER] [IMG]http://zaginaldom.pl/wp-content/uploads/2011/10/Kabaret.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote
jola_li Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 [quote name='Mattibo']Obiecuje, ze opowiesci i zdjecia (jak mi Jola_li napisze detaliczna instrukcje jak sie je zamieszcza :-) o Hopce beda sie na watku Hopki pojawialy. [/QUOTE] Bardzo dziękujemy :)! Ze zdjęciami radziłam sobie kiedyś świetnie, ale po "usprawnieniach" dokonanych na dogomanii wstawiam je w dziwny sposób. I choć inaczej mi się nie udaje, nie jestem pewna, czy nie ma jednak łatwiejszego. Robię tak: wstawiam obrazek tutaj: [URL]http://tinypic.com/[/URL], a jak już się tak pojawi (po wpisaniu podanych wyrazów dla każdego zdjęcia) [COLOR=#808080]i pojawią się różne kody, to ja je ignoruję (choć wcześniej właśnie z kodów korzystałam)[/COLOR][COLOR=#808080] i[/COLOR] klikam na obrazek, który osiąga wówczas swą właściwą wielkość, najeżdżam na niego myszą, klikam prawym przyciskiem, z listy, która się pojawi wybieram "kopiuj", a potem po prostu odpowiadając na post robię w odpowiednim miejscu "ctrl+v" - czyli wklejam obrazek. Doszłam do tego metodą prób i błędów, więc nie jestem pewna, czy tak jest właśnie "przepisowo". Jeśli ktoś zna łatwiejszy sposób proszę o podpowiedź :). Quote
masza44 Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 [quote name='jola_li']Jeszcze nie zadzwonili w sprawie Mai :(...[/QUOTE] Wiesz co to mi się w głowie nie mieści! Jakby uciekł któryś z moich psów to byśmy się zwalniali z pracy, angażowali rodzinę, szukali, lecieli na złamanie łba gdyby go ktoś znalazł, żeby odebrać. Myślę, że postawa właścicieli najlepiej pokazuje, ze chyba trzeba jej znaleźć lepszy dom, gdzie psem ktoś się interesuje. Quote
Mattibo Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 Jola_li dziękuję za instrukcje! będę próbować jak już Hopka będzie z nami :-) Dzień Kundelka - pycha pomysł! A co z Mają? ja też uważam, że to dziwne, że nie śpieszą się z odebraniem jej. Quote
Nutusia Posted October 25, 2012 Author Posted October 25, 2012 Ustaliłyśmy wczoraj z Jolą, że trzeba jej będzie DT poszukać... U mnie fajnie, ale jednak krytyczna liczba nie może zostać przekroczona - szczególnie, że psiny zostają teraz w areszcie domowym na 10 godzin. Granice bezpieczeństwa i dla nich i dla nas muszą być zachowane :( Miałam nawet pewien pomysł, ale uzależniałyśmy z Jolą wszystko od tego, co się okaże przy odbiorze psa. Jola mówiła tylko, że pani kazała dzwonić do męża, a mąż powiedział, że to nie jego pies, tylko... żony... Raz w życiu zginął mi pies - najgorszemu wrogowi nie życzę przeżywania takich emocji, a tu... szkoda słów :( Quote
obraczus87 Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 Biedna Maja... pies stał sie przedmiotem rozgrywek pomiędzy ludźmi.. ehhh Quote
Nutusia Posted October 25, 2012 Author Posted October 25, 2012 Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że Hopcia wczoraj nie od razu była miła dla naszego gościa, czyli Muszki, która czekała u nas z p. Danusią na wizytę u Doktora. Perfidnie na nią... poszczekiwała! ;) Na szczęście, szybko wzięła przykład z Kreski, która była grzeczna dla Muszki, a gdy ta zeskoczyła na podłogę, wpakowała się p. Danusi na kolanka, a chwilę potem i Hopka hopnęła tak, jak tylko ona potrafi, czyli... zanim się p. Danusia zdążyła zorientować :) Quote
Poker Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 Ja to bym Maję ukryła i powiedziała ludziom , tym zakichanym pseudowłaścicielom ,że uciekła. Pewnie sunia rodzi co chwilę jak biega luzem. Może skonczyć pod samochodem. A Hopensja ćwiczy skoki przed skokiem do odległego domciu. Quote
Nutusia Posted October 25, 2012 Author Posted October 25, 2012 Pomysł przedni, Pokerku, tylko GDZIE ją zabrać?... Quote
Ellig Posted October 25, 2012 Posted October 25, 2012 (edited) [quote name='Nutusia'] Jola mówiła tylko, że pani kazała dzwonić do męża, a mąż powiedział, że to nie jego pies, tylko... żony... Raz w życiu zginął mi pies - najgorszemu wrogowi nie życzę przeżywania takich emocji, a tu... szkoda słów :([/QUOTE] Wierzyc mi sie nie chce jak to czytam, moze warto zawiadomic Policję?Eko Patrol, niech Ich spisza i z paragrafu o zaniedbaniu potraktują. [COLOR=#800080][B]Art.6[/B][/COLOR] [B][COLOR=#800080]1a. Zabrania się znęcania nad zwierzętami. 2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: punk 11) porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje;[/COLOR][/B] [COLOR=#800080][B]17) wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warun-ków atmosferycznych, które zagrażają jego zdrowiu lub życiu;[/B][/COLOR] [COLOR=#800080][B]19) utrzymywanie zwierzęcia bez odpowiedniego pokarmu lub wody przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby właściwe dla gatunku.[/B][/COLOR] [COLOR=#800080][B]Art. 7. 1. Zwierzę traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 może być czasowo ode-brane właścicielowi lub opiekunowi na podstawie decyzji wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwego ze względu na miejsce pobytu zwierzęcia [/B][/COLOR] [COLOR=#800080][B]1a. Decyzja, o której mowa w ust. 1, podejmowana jest z urzędu po uzyskaniu in-formacji od Policji, straży gminnej, lekarza weterynarii lub upoważnionego przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.[/B][/COLOR] Czy wiadomo na kogo jest zarejestrowany chip Majki? Edited October 25, 2012 by Ellig Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.