Jump to content
Dogomania

Rokuś za TM [*] Kula zaginęła 1 sierpnia 2022 :(


Ewa Marta

Recommended Posts

Witajcie:-) Wróciłam dopiero od mojej Ani, która przygotowała dla mnie kolejną biżuterię na bazarek;-) Pół dnia mierzyłyśmy, sprawdzałyśmy próby i układałyśmy biżuterię. Przede mną jeszcze sporo pracy, ale mam nadzieję że w ciągu tygodnie - dwóch otworzę kolejny bazarek biżuteryjny:-)

Link to comment
Share on other sites

Pogłębiasz moje uzależnienie od bazarków;)
Lisię się :)

[quote name='Ewa Marta']Witajcie:-) Wróciłam dopiero od mojej Ani, która przygotowała dla mnie kolejną biżuterię na bazarek;-) Pół dnia mierzyłyśmy, sprawdzałyśmy próby i układałyśmy biżuterię. Przede mną jeszcze sporo pracy, ale mam nadzieję że w ciągu tygodnie - dwóch otworzę kolejny bazarek biżuteryjny:-)[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta']Witajcie:-) Wróciłam dopiero od mojej Ani, która przygotowała dla mnie kolejną biżuterię na bazarek;-) Pół dnia mierzyłyśmy, sprawdzałyśmy próby i układałyśmy biżuterię. Przede mną jeszcze sporo pracy, ale mam nadzieję że w ciągu tygodnie - dwóch otworzę kolejny bazarek biżuteryjny:-)[/QUOTE]

Ewus, znowu bedzie wpanialy bazarro:)

[quote name='Gusiaczek']Pogłębiasz moje uzależnienie od bazarków;)
Lisię się :)[/QUOTE]

Z za krzaczaka:)


Dobrej niedzieli dla wszystkich:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gusiaczek']Pogłębiasz moje uzależnienie od bazarków;)
Lisię się :)[/QUOTE]

Nie mogę powiedzieć, że mi przykro Gusiaczku, bo bardzo bym skłamała;-)

[quote name='Ellig']Ewus, znowu bedzie wpanialy bazarro:)

Dobrej niedzieli dla wszystkich:)[/QUOTE]

Oj Eluś, będzie naprawdę sporo pięknej biżuterii:-) Moim zdaniem można pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę;-) Teraz kupiony, nieobciąży potem budżetu:-)

Dobrej niedzieli również:-) Zaraz jadę z psami na Pola Mokotowskie na godzinną lekcję przypominającą o posłuszeństwie:-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Igiełka']Witajcie :)
Przyszłam sobie do Was z bazarku śliczne psiaki ale Perełka najbardziej urocza i ma takie wąsiska jak nasza Rudosława :) trzymam mocno kciuki by uśmiechnęło sie do nich szczęście te największe w postaci dobrego domku :)[/QUOTE]


Ach Igiełko, Perełka na żywo jest sto razy piękniejsza:-) Poniżej zdjęcia z porannego spaceru dzisiaj:-)


Tu z moim Semikiem
[img]http://www.iv.pl/images/53207607834644728275.jpg[/img]

[img]http://www.iv.pl/images/53612655526640890104.jpg[/img]

Moment, w którym muszę powiedzieć "Perełka do domu" jest trudny dla nas obu:-(
[img]http://www.iv.pl/images/13911401512953071039.jpg[/img]

Mój Semik, ukochanie najlepsze na świecie
[img]http://www.iv.pl/images/06403371335812163225.jpg[/img]

Barsusia też jest przekochana, zwłaszcza od kiedy przestała uciekać:-)
[img]http://www.iv.pl/images/22504280112850704411.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta']Ach Igiełko, Perełka na żywo jest sto razy piękniejsza:-) Poniżej zdjęcia z porannego spaceru dzisiaj:-)


Tu z moim Semikiem
[IMG]http://www.iv.pl/images/53207607834644728275.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.iv.pl/images/53612655526640890104.jpg[/IMG]

Moment, w którym muszę powiedzieć "Perełka do domu" jest trudny dla nas obu:-(
[IMG]http://www.iv.pl/images/13911401512953071039.jpg[/IMG]

Mój Semik, ukochanie najlepsze na świecie
[IMG]http://www.iv.pl/images/06403371335812163225.jpg[/IMG]

Barsusia też jest przekochana, zwłaszcza od kiedy przestała uciekać:-)
[IMG]http://www.iv.pl/images/22504280112850704411.jpg[/IMG][/QUOTE]

piękne pieski:)
Perełka sama wraca do domu po spacerku?
A co Barusia ma pod szyją?

Link to comment
Share on other sites

Słodziaki:)
a pod szyją Barusi pewnikiem "nawigacja" ;) :)

[quote name='Ewa Marta']Ach Igiełko, Perełka na żywo jest sto razy piękniejsza:-) Poniżej zdjęcia z porannego spaceru dzisiaj:-)


Tu z moim Semikiem
[IMG]http://www.iv.pl/images/53207607834644728275.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.iv.pl/images/53612655526640890104.jpg[/IMG]

Moment, w którym muszę powiedzieć "Perełka do domu" jest trudny dla nas obu:-(
[IMG]http://www.iv.pl/images/13911401512953071039.jpg[/IMG]

Mój Semik, ukochanie najlepsze na świecie
[IMG]http://www.iv.pl/images/06403371335812163225.jpg[/IMG]

Barsusia też jest przekochana, zwłaszcza od kiedy przestała uciekać:-)
[IMG]http://www.iv.pl/images/22504280112850704411.jpg[/IMG][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ziutka']Buuuuu...strasznie smutne to jest :-( :-( :-( i znowu sie poryczałam...ostatnio przez filmiki z Dumcią a teraz przez zdjęcie Perełki i to "Perełka do domu" :shake:
[/QUOTE]

Mamusiu Zuitko, to hormony tak Cię wyczulają;-)

[quote name='Mazowszanka']Piękne zdjęcia :)
Tylko życie smutne ( myślę o Perełce).[/QUOTE]

Cały czas pracuję nad chłopakami. Rita powiedziala mi, że jak mnie zna, to zimą Perełka będzie juz u mnie... Oby miała rację!

[quote name='Malgoska']piękne pieski:)
Perełka sama wraca do domu po spacerku?
A co Barusia ma pod szyją?[/QUOTE]

Perełka jest super posłuszna i na hasło "do domu" idzie tam. Zawsze jednak odwraca się jeszcze ze dwa razy i upewnia, czy na pewno ma tam iść:-( A mnie wtedy serce pęka na kawalki:-(
Barsa ma pod szyją obrożę elektryczną, w której ma sygnał dźwiękowy uruchamiany przeze mnie pilotem. To takie cichy dźwięk, ale przypominający jej od razu, że trzeba wracać. Kilka razy w ciągu 2 prawie lat jej noszenia musiała dostać również impuls elektryczny, ale teraz genialnie wraca na dźwięk. Przy czym ten impuls był sprawdzony przeze mnie na gołej szyi i wiem, że nie jest to nic bolesnego. Na chyba 9 skali, ona maksymalnie dostaje trójkę. Ja bez stresu dochodziłam na swojej szyi do piątki.
Zawsze byłam przeciwnikiem tego typu urządzeń, jednak jej ucieczki, dochodzące do kilku godzin i moje dwa kolana do operacji po przedzieraniu się za nią przez haszcze, zmusiły mnie do tego kroku i nie żałuję. Mam szczęśliwą, ganiającą po polach sunię, która doskonale wie, że ucieczka się nie opłaca.

[quote name='Gusiaczek']Słodziaki:)
a pod szyją Barusi pewnikiem "nawigacja" ;) :)[/QUOTE]

A wiesz kochana, że wystarczy, że ją ma na szyi:-) Jest super posłuszna, wraca rozmerdana na wołanie i jednoczesne chwalenie "dobra Barsa, super pies". No i oczywiście obowiązkowo czeka na nią nagroda w postaci gotowanej piersi kurczaka albo indyka:-)
Wystarczy jednak, że czasem jej obroży nie założę, moja sunia głuchnie;-) Nie ucieka, ale też nie pędzi do mnie na wołanie. Idzie sobie niespiesznie, wąchając wszystko po drodze i patrząc na mnie zdaje się mówić " nie wołaj, zdążymy, nigdzie nam się nie spieszy"

[quote name='Nutusia']Doopa tam, a nie dom... :( I zima za pasem :([/QUOTE]

Zgadzam się z Tobą Nutusiu:-( W tym tygodniu ma do mnie dojechac buda Atosa, nie mogę się już doczekać, bo co noc o nim myślę:-( Nie tylko zresztą o nim:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Morska']Jestem Ewo i myśl o Atosie chyba najbardziej mnie nie opuszcza. Perełka jest cudowna. Nie dziwię się chcesz ją zabrać. Udało się przekonać męża?[/QUOTE]

Kochana, mąż to na siłę dałby się przekonać, gorzej z synem:-( To nie jest proces na kilka dni, ja drążę temat już od kilku miesięcy. Narazie musi mi wystarczyć, że widzę ją dwa razy dziennie i karmię.

Właśnie wróciłam ze skarpy. Chciałam się umówić na dzisiaj na dostarczenie budy. Niestety nikogo nie było, a Atos zakręcił się na łańcuchu tak, że prawie nie mial się jak ruszać. Weszłam do nich, oczywiście z jedzeniem w rękach. Sunie, które są tuż przy wejściu powitały mnie radośnie skakaniem na mnie. Dostały jedzenie i poszłam do Atosa. Jak on się cieszył! Też dostał jeść, a chwilę później dał się odkręcić i znowu dostal 3 metry wolności:-(
Ponalewałam im wody z baniaka stojącego przy drzwiach. Najwyżej mnie ludzie ochrzanią, że zabrałam im wodę, ale nie mogłam zostawić ich bez picia. Muszę przyznać, że zauważyłam w garnkach resztki karmy, czyli jeść dostają.
Maluszki siedziały kolo Atosa, widać, że wujcio nie robi im krzywdy. Jutro chciałabym zabrać je do weterynarza.
Nie mogę się doczekać, kiedy buda dla Atosa stanie koło niego i będzie miał ciepłe i wygodne schronienie.
Mam nadzieję, że ktoś tam będzie po południu, bo Atos może kiepsko zareagować na dwóch obcych facetów wchodzących ze mną i z czymś ciężkim na jego teren. Ideałem byłoby schować go w tym czasie w pomieszczeniu... No nic, zobaczymy. Jestem optymistką, więc wierzę, że wszystko się dobrze skończy.

Morska, a Atos jest do adopcji:-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...