UlaFeta Posted May 14, 2016 Posted May 14, 2016 Dziekuje za fotorelacje.:)Milo widziec Rokusia w formie.I oby tak zostalo.Zdjecia z Jackiem bezcenne:) Mieszkanie Kuli to jakas masakra:(.Moze postrasz ich ze wezwiesz S.M.albo SANEPID.Jak ludzie moga zyc w takich warunkach,Ja rozumiem biednie,ale w takim syfie to sie w glowie nie miesci. Ewuniu w jaki sposob odnalazlas te zawieszki na allegro(pod tytulem adresatki).Pikne som.Ja nie mam allegro,ale syna bym pomolestowala:) Quote
Ewa Marta Posted May 14, 2016 Author Posted May 14, 2016 Ula, tu jest link do aukcji: http://allegro.pl/bransoletka-celebrytka-srebro-925-grawer-hit-i6100672901.html Tyle, że tu są trzy zawieszki, a jeśli chciałabyś więcej albo mniej, to trzeba wyszukać aukcję z jedną zawieszką i poprosić o zrobienie odpowiedniej liczby zawieszek z wzoru nr 1 z tej podanej przeze m nie aukcji. Tak właśnie kupowana była moje. Zostały zamówione 4 bransoletki, ale z wzorem z tej aukcji powyżej. Pamiętaj jednak, że na rzemyku wyglądały tak sobie, bo były za małe kółeczka łączące rzemyk z zawieszką. Moja przyjaciółka wymieniła mi w moich kółeczka na zapięcia i przyczepiłyśmy je do bransoletki - łańcuszka. To można pewnie zrobić u jubilera albo może zapytać sprzedającego, czy zgodziłby się coś takiego przygotować:) Tak to wygląda teraz: Rokuś siedzi tym razem pod moją częścią biurka. Uciekam, bo tutaj leży na twardej podłodze. jak wstanę to łobuziak pójdzie za mną do pokoju na kanapę:) Quote
Mattilu Posted May 15, 2016 Posted May 15, 2016 Zawieszki urocze. ciesze sie, ze Rokus lepiej i mocno, mocno trzymam za niego kciuki. a co do warunkow w jakich zyje Kulka to brak mi slow. Moja Babcia, ktora od 12 roku zycia byla sierota i musiala sama sobie dawac rade uczyla mnie zawsze, ze moze byc biednie, ale musi byc czysto i porzadnie. Moze faktycznie naslac na nich Sanepid? Choc rozumiem, ze nie chcesz sobie pogarszac stosunkow z tymi ludzmi Ewuniu... Quote
EVA2406 Posted May 15, 2016 Posted May 15, 2016 O 14.05.2016 o 16:36, Ewa Marta napisał: Biedna psinka, chora i w takich warunkach :( Quote
Gusiaczek Posted May 16, 2016 Posted May 16, 2016 Fotorelacja od razu zakichany dzień mi poprawiła :) Złość trzepie - chcą w syfie mieszkać, to niech mieszkają, ale dlaczego skazują na to zwierzęta ?!? :( Quote
Ellig Posted May 16, 2016 Posted May 16, 2016 2 godziny temu, Gusiaczek napisał: Fotorelacja od razu zakichany dzień mi poprawiła :) Złość trzepie - chcą w syfie mieszkać, to niech mieszkają, ale dlaczego skazują na to zwierzęta ?!? :( Niestety, Gusiaczku, mozna mówić , prosić, dawać im worki i wszystko w próżnię ... Musimy z Ewunią cos sensownego wymyślić.... Niestety nie jest to łatwe bo tam zaglada SM i lek powiatowy wet. i jakoś nie wpadli na pomysł i nie kazali im tego posprzątać. Quote
Ewa Marta Posted May 16, 2016 Author Posted May 16, 2016 No właśnie... Myślę nad tym, żeby postraszyć ich, że ktoś mi na spacerze powiedział, że naśle na nich Sanepid. Oddałam dzisiaj próbki kału Rokusia do badania. Celowo oddaliśmy do innego laboratorium z naszymi wetami. Cos jeszcze dorzucili do zbadania. Zapłaciłam 115 zł. Paragon wgram później. Quote
UlaFeta Posted May 16, 2016 Posted May 16, 2016 Czekamy na wyniki.Niech już to nasze♡nie choruje. Quote
Ewa Marta Posted May 16, 2016 Author Posted May 16, 2016 3 godziny temu, UlaFeta napisał: Czekamy na wyniki.Niech już to nasze♡nie choruje. Ula, Rokuś wczoraj dostał jakiejś głupawki. Tak szalał z Jackiem, a potem ze mną, że się w końcu przewrócił robiąc salto w powietrzu do rzuconej piłeczki:) Wyraźnie ma więcej sił i "zamęcza" nas zabawą. Zanim Semik poczuł się gorzej robiłam jakieś filmiki, ale dopiero dzisiaj zobaczę, czy coś z nich wyszło, bo ciemno było w pokoju. Rokuś zawsze czeka na nas pod łazienką, jeśli któreś z nas się zamyka. Bo jeśli zostawiamy drzwi otwarte, to wiadomo, że cała czwórka pakuje się za nami. Jeśli drzwi zamykamy Semik, Perusz i Barsiczka idą spać, a Rokuś stoi, czasami nawet drapie w drzwi i pilnuje drzwi aż do naszego wyjścia. Jest uroczy na spacerze, kiedy rusza galopem do przodu, po czym orientuje się, że zniknęłiśmy mu z oczu i galopuje z powrotem. Jego radość, że nas widzi roztapia serca i nie można się na niego gniewać. Mamy oboje wrażenie, że zaczął troszkę słyszeć. Najczęściej reaguje na klaskanie, ale jeśli coś upadnie w kuchni, od razu podnosi łepek i nasłuchuje. Wczoraj, kiedy Semik poczuł sie nagle gorzej, Rokuś tez był niespokojny, zdezorientowany. Jestem pewna, że całe stado odczuło napięcie mimo, że oboje z Jackiem uśmiechaliśmy się do Semika i na zewnątrz byliśmy bardzo spokojni. Rokuś nie trawi ryżu, który jest w puszkach Intestinal. Widać niestrawione ziarenka w kupkach. Ma lepszy apetyt od kilku dni. Pomiędzy posiłkami podkarmiam go sama puszką Intestinal, żeby choć troche przytył. Nie wiem, czy to nasza wyobraźnia, ale wydaje nam się, że ciut ciut przybrał. Jest mniej kościsty i sprzątam ciut mniej sierści z podłogi 2 razy dziennie. Z cała pewnością ma lepszy nastrój i więcej siły. Quote
UlaFeta Posted May 16, 2016 Posted May 16, 2016 Cieszą takie wiesci:). Ewciu jesli przybiegnie do kuchni na dźwięk otwieranej lodówki to sluch ma absolutny:) Znaczy się sciemnial na poczatku:) 1 Quote
Ewa Marta Posted May 17, 2016 Author Posted May 17, 2016 16 godzin temu, UlaFeta napisał: Ewciu czy te jego kupy sa choc trochę lepsze:( Ula, zdecydowanie poprawiły się, choć chwilami jeszcze są bardzo luźne. Wczoraj Rokuś zdenerwował się jednak Semikiem, tym, że upada, że coś się z nim dzieje. Niby się nie przyjaźnią, ale Rokuś podchodził do Seika, obwąchiwał go. Wieczorem zwrócił całą kolację:( Po godzinie dałam mu cała puszkę Intestinal, którą zjadł bardzo chętnie i prosil o więcej. Uznałam, że 400 gram musi mu tym razem wystarczyć, żeby go nie przekarmić. Już nie zwrócił więcej. Ufff. Jednak co stado, to stado... są razem na dobre i złe... Quote
EVA2406 Posted May 17, 2016 Posted May 17, 2016 Szkoda, że u ludzi najczęściej tak nie jest.............. Quote
Ellig Posted May 18, 2016 Posted May 18, 2016 Witam serdecznie i zaczynam dzień od dobrej wiadomości, Beata G. nasz dobry duch na dogo Popularna, wspomoże Rokusia kwotą 100 zł. Z calego serca dziękujemy! :) 1 Quote
Ewa Marta Posted May 18, 2016 Author Posted May 18, 2016 3 godziny temu, Ellig napisał: Witam serdecznie i zaczynam dzień od dobrej wiadomości, Beata G. nasz dobry duch na dogo Popularna, wspomoże Rokusia kwotą 100 zł. Z calego serca dziękujemy! :) Bardzo serdecznie dzięujemy! Jak tylko pieniądze dojdą, wpiszę w rozliczenia:) A ja dostałam na konto 20 zł od mojej serdecznej koleżanki Kasi W. które przeznaczę dla Rokusia i Kulki:) Kasiu, buziak wielki!!!!! Quote
Ewa Marta Posted May 18, 2016 Author Posted May 18, 2016 Doszła już wpłata od Beatki:) Bardzo serdecznie dziękujemy, to wielka pomoc!!!!! Quote
Ellig Posted May 19, 2016 Posted May 19, 2016 23 godzin temu, Ellig napisał: Witam serdecznie i zaczynam dzień od dobrej wiadomości, Beata G. nasz dobry duch na dogo Popularna, wspomoże Rokusia kwotą 100 zł. Z calego serca dziękujemy! :) 19 godzin temu, Ewa Marta napisał: Bardzo serdecznie dzięujemy! Jak tylko pieniądze dojdą, wpiszę w rozliczenia:) A ja dostałam na konto 20 zł od mojej serdecznej koleżanki Kasi W. które przeznaczę dla Rokusia i Kulki:) Kasiu, buziak wielki!!!!! 12 godzin temu, Gusiaczek napisał: Spokojnej nocki :) 10 godzin temu, Ewa Marta napisał: Doszła już wpłata od Beatki:) Bardzo serdecznie dziękujemy, to wielka pomoc!!!!! Quote
Ewa Marta Posted May 19, 2016 Author Posted May 19, 2016 Już miałam pisać, że nie chcę zapeszać ale Rokuś wygląda ciut lepiej, a tu mi dzisiaj czarny wielkolud odmowił zjedzenia śniadania:( Kręcił noskiem nawet na samą puszkę. Póki co nie denerwuję się za bardzo, bo mam nadzieję że jak wrócę z pracy, to chłopak zgłodnieje i jednak coś zje. Na szczęście na spacerze biegał ze swoim ulubionym kolegą i nie wyglądało na to, że się źle czuje. Rokuś fantastycznie przyjął do domu mojego Syna, który po pół roku wpadł na kilka dni do Polski. Zero agresji, tylko ogonek ciągle latał dookoła dupci:) On już wie, że jest na emeryturze i nie musi zarabiać na jedzenie pilnowaniem terenu. 1 Quote
UlaFeta Posted May 19, 2016 Posted May 19, 2016 55 minut temu, Ewa Marta napisał: Już miałam pisać, że nie chcę zapeszać ale Rokuś wygląda ciut lepiej, a tu mi dzisiaj czarny wielkolud odmowił zjedzenia śniadania:( Kręcił noskiem nawet na samą puszkę. Póki co nie denerwuję się za bardzo, bo mam nadzieję że jak wrócę z pracy, to chłopak zgłodnieje i jednak coś zje. Na szczęście na spacerze biegał ze swoim ulubionym kolegą i nie wyglądało na to, że się źle czuje. Rokuś fantastycznie przyjął do domu mojego Syna, który po pół roku wpadł na kilka dni do Polski. Zero agresji, tylko ogonek ciągle latał dookoła dupci:) On już wie, że jest na emeryturze i nie musi zarabiać na jedzenie pilnowaniem terenu. Ale masz fajnego Psa:) jeszcze sluch mu wróci i będzie git:) 1 Quote
Ellig Posted May 19, 2016 Posted May 19, 2016 Już są wyniki badania kału, Rokusia. Nie ma żadnych pasożytów :) Quote
Gusiaczek Posted May 19, 2016 Posted May 19, 2016 Dobre wieści :) Miłego dnia - nareszcie nieco cieplej, a dla nas to optymalna temperatura na lato ;) Quote
Ewa Marta Posted May 19, 2016 Author Posted May 19, 2016 Doszły do nas dzisiaj puszki Animonda Intestinal od mojej przyjaciółki Ani:) Zamówiła w sklepie 30 sztuk, ale mieli tylko 24, więc wysłali 24 sztuki. Dzisiaj spróbuję dodać troszke nowej puszki do jedzenie Rokusia. Mam nadzieję, że mu posmakuje:) Quote
EVA2406 Posted May 19, 2016 Posted May 19, 2016 5 godzin temu, Gusiaczek napisał: Dobre wieści :) Miłego dnia - nareszcie nieco cieplej, a dla nas to optymalna temperatura na lato ;) Też tak myślę :) Quote
Ewa Marta Posted May 19, 2016 Author Posted May 19, 2016 Rokuś pochłonał nową puszkę i koniecznie chciał dostać więcej. Musze mu stopniowo dodawać ja do starej karmy, żeby znowu nie było biegunki. Jest nadal chudy, chyba to zdjęcie oddaje to, jak wygląda: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.