ifka Posted September 1, 2012 Author Share Posted September 1, 2012 doris66, zupełnie nie atakowałam ciebie, tylko napisalam, ze z tego lakonicznego zdania bez dalszych info mozna snuć przerózne wnioski; absolutnie nic do ciebie, tylko cytat jednego zdania, ktore bylo b szerokim pojeciem; ale czekalam az Kuna napisze szczegoly, bo ona byla naocznym swiadkiem sytuacji, zeby juz nie bylo zadnych niedomowien. Wczoraj bylam w Mokrym, w stodole, w ktorej stoją puste, wylizane miseczki; przypominalam sobie, jak Zojka biegla do mnie przez cale podworze, kiedy wjezdzalam rowerem na posesje...brakuje mi jej, nie przypuszczalam,ze tak to sie skonczy. W rozmowie z panią ze wsi dowiedzialam sie, ze Zojka byla wyrzucona wcale nie na wiosne, jak myslalam, ale pojawila sie juz zimą..tyle m-cy tulaczki, to wychudzenie, te szczeniaki...i choroba, ktora ją toczyła...dobrze sie stało, że trafiła do Kuny. Odeszła, po prostu zasnęła, a Saszka ma naprawdę dobry domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 Ifka, czy Saszka juz nie przebywa u Kuny ? Pytam, bo wnioskowałam dla niej o pomoc na wątku Skarpety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ifka Posted September 1, 2012 Author Share Posted September 1, 2012 teraz musze podjąć b przyziemny wątek finansowy - jak rozliczyć pieniądze na Zojkę?dziś jest pierwszy września, więc powinnam dostac rozliczenie od kuny za hotel, leczenie - Saszka pójdzie do domku już niedługo, do tego czasu niech posocjalizuje sie jeszcze z innymi psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 Czyli sprawa pomocy dla niej, juz jest nieaktualna, domek jest pewny ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 [quote name='bela51']Czyli sprawa pomocy dla niej, juz jest nieaktualna, domek jest pewny ?[/QUOTE] Z doświadczenia wiem, ze dopóki pies nie jest w domu, to nie jest on pewny. Natomiast zapowiada się bardzo dobrze. Miałam pojechac tam wczoraj, ale jakoś nie miałam nastroju... postaram się to zrobic w ciągu kilku najbliższych dni, być może pojadę tam od razu z Saszką. Na razie jesteśmy na etapie realizowania "złotej dwunastki" - jedne punkty idą nam lepiej inne, gorzej, ale ogólnie jest OK. Saszka już szaleje z niektórymi moimi psami, troche się boi, gdy jest ich wiecej jednocześnie, ale coraz lepiej to znosi. Nadal boi sie niespodziewanych odgłosów, ale ma tę dobrą cechę, że nie ucieka w panice przed siebie - tylko do domu. Wie, co to bezpieczna przystań - Zoyka dobrze ją przygotowała do życia. Myślę, ze jeszcze dosłownie 3, 4 dni i może podbijac świat. bala51, wróce jeszcze do Twojej wypowiedzi. Nie zgadzam się z Tobą odnosnie błędu lekarskiego. Wet oglądał ją bardzo dokładnie, pytał Pani doktor, która ja operowała czy mógł widzieć tę chropowatość wątroby, powiedziała, ze raczej nie... o te naczyniaki wzdłuż kreski nie zapytałam, ale dopytam.. natomiast jest coś co mogłoby tłumaczyć ten stan rzeczy, choć może przekombinowuję... Jak czekałyśmy w poczekalni na swoja kolej pomyslałam, patrzac na Zoykę, że wygląda jakby schudła... ale gdy weszła na wagę okazało się, że od wizyty poniedziałkowej przytyła prawie kilogram - ważyła 27,20 kg.. a wrażenie utraty wagi było... moze to własnie nagły rozrost raka? Pies chudnie, a wage zrobiły guzy? nie wiem... wiem tylko tyle, że nie mozna było jej nie operować. Może gdybyśmy mieli te wiedzę, nie zdecydowalibysmy się... ale czy mieliśmy prawo slazywac ją na ból? Umarła w poczuciu, że jest kochana, umarła z poczuciem bezpieczeństwa swojego i Saszki. To była dobra, choć bardzo bolesna śmierć.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 Wiem, ze nic suni juz nie wroci zycia, choc długo jeszcze zostanie bol i zal.:-( Skupmy sie na pomocy Saszence, chocby przez pamięc o jej mamie. Mam nadzieje Kuna, ze ten dom dla malutkiej został wybrany bardzo starannie, bo chyba lepiej, zeby została dłuzej u Ciebie, nic miałyby byc jakies wątpliwosci co do ds dla niej. Dopóki Saszka nie znajdzie domu ja nie wycofuje swojej stałej deklaracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 bela51, jeżeli o mnie chodzi, to Saszka z całą pewnością nie trafi do złego domu. Dlatego tez pomimo bardzo dobrych referencji chcę pojechac tam i sprawdzić wszystko naocznie :) Nie dam jej nikomu, kto na nia nie zasługuje, choćbyscie mieli mnie o prywatę posądzić ;) A Saszka ma już 5 nowych kolegów i koleżanek :) Jest coraz śmielsza i zaczyna pięknie się bawić. Zdjęcia mam beznadziejne, ale dowód jest ;) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/211/p1180021a.jpg/][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/6325/p1180021a.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Liszka to jej ulubiona koleżanka, dzisiaj spędziły razem prawie cały dzień. Oczywiście z psami mała gania tylko pod kontrolą. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/844/p1180025.jpg/][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/5217/p1180025.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/204/p1180026r.jpg/][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/7065/p1180026r.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Szczególnie musimy uważać na tego małego sierścia, który sie pałęta na ostatnich dwóch zdjęciach, bo raz, ze zazdrosny, a dwa Saszka, chyba z racji jego wielkości uważa, że jest bezpieczny, a to wredota okrutna :) Kotów tez się juz nie boi, przed chwilą zajadała się rybą wspólnie z Hultajem, prawie wyrywali sobie co większe kąski z pysków :), ale co to kocia łapka tez już wie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 Biedna sierotka, nawet nie wie co ja spotkało. Czy uwazasz , ze ma zadatki na Onka ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuanna Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 [quote name='bela51']... Czy uwazasz , ze ma zadatki na Onka ?[/QUOTE] Moim zdaniem nie. Łapki nie są takie grube i mordka taka trochę jak u szorściaka? Może taka "baba z brodą" z niej wyrośnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 Kuna ja wiem ze jesteś dobrą "psią mamą". Nie poznałyśmy się osobiscie ale ufam Ci na tyle aby powierzyc w Twoje ręce los Saszki. Nie wycofuję swojej deklaracji,do czasu aż Saszeńka wskoczy na kolanka swoich ludzi. Później zobaczymy, co dalej. A jak ona znosi brak mamy.? A Czy czy to ma jakies znaczenie c z niej wyrośnie? Ma być kochaną sunieczką, pępkiem świata dla swoich ludzi i tak bedzie. Ja w to wierze, ze tak będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted September 1, 2012 Share Posted September 1, 2012 No cholera, przepraszam za to określenie, ale rozkleiłam się okropnie, gdy przeczytałam wątek od mojej ostatniej obecności. Mam tak okropnego pecha, że gdziekolwiek przyłożę rękę w ratowanie psa ten umiera, ginie, ucieka itp. No nie mogę w to wszystko uwierzyć :-(:-(:-( Nie moge sie pozbierać. Pisze bez sensu. Wczoraj zakończył się bazarek na rzecz Zojki [*] a jej już nie ma. Niech to szlag... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 [quote name='ceris']No cholera, przepraszam za to określenie, ale rozkleiłam się okropnie, gdy przeczytałam wątek od mojej ostatniej obecności. Mam tak okropnego pecha, że gdziekolwiek przyłożę rękę w ratowanie psa ten umiera, ginie, ucieka itp. No nie mogę w to wszystko uwierzyć :-(:-(:-( Nie moge sie pozbierać. Pisze bez sensu. Wczoraj zakończył się bazarek na rzecz Zojki [*] a jej już nie ma. Niech to szlag...[/QUOTE] ceris, nie możesz tak mysleć, to nie jest pech. Może po prostu tak się złozyło, że Twój czas to osłodzenie psu ostatnich dni życia? Zoya umarła szczęśliwa, jestem tego pewna. Dzieki Wam wszystkim, bo to Wy daliscie jej szansę na dom :) Co do Saszki, nie będzie duza, moim zdaniem może się mijać z wyglądem ON-ka, tak jak zuanna napisała, coś tam szorściakiem podlatuje ;) Łobuz z niej będzie straszny:eviltong: Od rana gania z moja domową piątką i coraz fajniej sobie z nimi radzi. Najgorsze są noce. Jak była Zoyka, Saszka przesypiała całe noce i dopiero o 5 rano miałam pobudkę. Teraz mam co kilka godzin... próby zabrania jej do łóżka kończa sie porazką, bo trudno ja przy sobie utrzymac ;), tylko w pierwszą noc spała przytulona... dzisiejsza juz nie była taka łaskawa. Ale ogólnie, w ciągu dnia, nie widac że brakuje jej matki. Saszka jest w wieku takim, że można ja odłączyć od matki, więc ten proces przebiega dość naturalnie. Nie martwcie się o nią :) Jest zdrowa, radosna i ma kolegów ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 Dzięki Kuna, że starasz się ukoić tęsknotę Saszeńki za Mamą Mam nadzieję, że malutka trafi do cudownego domku, który wynagrodzi jej wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 [quote name='DONnka']Dzięki Kuna, że starasz się ukoić tęsknotę Saszeńki za Mamą Mam nadzieję, że malutka trafi do cudownego domku, który wynagrodzi jej wszystko[/QUOTE] mam dzielnych pomocników ;) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/545/p1180072.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/6744/p1180072.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/600/p1180051i.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/1417/p1180051i.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/707/p1180044.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/4333/p1180044.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/339/p1180042l.jpg/][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/8148/p1180042l.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 Słodka Mała i fajni pomocnicy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 Cudne zdjęcia. A Saszka to juz wogóle najcudniejsza. Ona ma w sobie coś z takiej małej "zadziory" i coś eleganckiego i dostojnego co mają owczarki. Uroczy mix. W takim towarzystwie o matce zapomni szybko. Kuna nie zazdroszczę ci jednak tych nocy z popłakującą Saszeńką. Pewnie w nocy jak koledzy i koleżanki śpia malutka jeszcze tęskni za mamą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a.piurek Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 (edited) O matuś dopiero teraz doczytałam to, że Zojeczka jest za TM. Biegaj szczęsliwie... Edited September 2, 2012 by a.piurek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pliszka Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 Bardzo bardzo mi przykro z powodu śmierci Zojki :( Najważniejsze, że doczekała się miłości i zainteresowania, jako bezdomny pies cierpiałaby jeszcze parę tygodni, czy miesięcy, zziębnięta, głodna... Chcieliśmy pomóc i wierzę, że pomogliśmy... Dobrze, że Saszka jest bezpieczna, całe życie przed nią i mocno wierzę,że będzie to bardzo szczęśliwe psie życie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted September 2, 2012 Share Posted September 2, 2012 Bardzo mi przykro,że Zojka odeszła..Niech to diabli wezmą wreszcie!! E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 4, 2012 Share Posted September 4, 2012 Szaszka nam dorośleje :), wczoraj przepięknie po zrobieniu klocka, rozrzuciła zapach ;), coraz dalej oddchodzi od domu, nie mozna jej juz spuścić z oka nawet na 5 sekund. Co prawda nasz foksik, który również szuka domu, bardzo jej pilnuje i nie odstępuje na krok, niemniej zawsze jest "na oku". Z pkt "złotej dwunastki" zaliczamy powoli już chyba wszystko. Wg mnie jest gotowa :) Tak przy okazji, ifka, kiedy mniej więcej mogła się urodzić, jakby tak chcieć dokładnie okreslić wiek? Wczoraj byliśmy u kolegi, który ma takie z 5 lipca. Są od naszej małej dwa razy większe i cięzsze. Za to Saszka bije je na głowę sprytem, odwagą i w ogóle jest najlepsza :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted September 4, 2012 Share Posted September 4, 2012 To kiedy niunia pakuje manatki i jedzie do swojego domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ifka Posted September 4, 2012 Author Share Posted September 4, 2012 Wg moich wyliczeń Saszka jest właśnie z mniej więcej tego okresu, czyli 5go lipca. W tym tyg. Saszka ma zostać oddana do domku - czy ktos wie, jakiej umowy mozemy użyć,przy oddaniu Saszki? Na szczęscie jest to domek znany w okolicy, tak więc saszka zostanie mam nadzieje wysterylizowana na czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted September 4, 2012 Share Posted September 4, 2012 Zaglądam po cichu do dziewczynki i czekam na tą wiadomośc,że jest,na zawsze DOMEK!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ifka Posted September 4, 2012 Author Share Posted September 4, 2012 (edited) [COLOR=#ff0000]22.08 ceris 10 zl[/COLOR] [COLOR=#ff0000]24.08 zuanna 20 zl[/COLOR] [COLOR=#ff0000]27.08. bela51 10 zl[/COLOR] [COLOR=#ff0000]29.08 buniaaga 20 zl[/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000] [/COLOR][/COLOR][COLOR=#ff0000]30.08 Pliszka i Tata 60 zl 30.08 Ifka 200 zl 31.08 doris66 40 zl [/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000] [B]deklaracje jednorazowe: [/B][/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000] 20.08. E.K. (z fbk) 40 zl [/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000]27.08 anett bazarek 25 zl[/COLOR][/COLOR] [COLOR=#000000][COLOR=#000000]27.08 anecik60 20 zl[/COLOR][/COLOR] [COLOR=#000000][COLOR=#000000]28.08 M.S-K. 200 zl 29.08 A.J. (z fbk) 50 zl 29.08 J.G. 15 zl ( z fbk?bo bez pseudonimu z dogo, ale moze ktos stad?) [/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][COLOR=#000000]29.08 A.J.O. 30 zl ( z fbk?) 01.09 aisak102 z bazarku 60 zl 03.09 ceris z bazarku 70 zl razem:870 zl - 40 zl pierwszy transport zojki&saszki - 112 za diagnoze zojki u weta - 40 zl drugi transport zojki na zabieg razem: 678 zl[/COLOR][/COLOR] Edited September 5, 2012 by ifka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 4, 2012 Share Posted September 4, 2012 [quote name='ifka']Wg moich wyliczeń Saszka jest właśnie z mniej więcej tego okresu, czyli 5go lipca. [B]W tym tyg. Saszka ma zostać oddana do domku [/B]- czy ktos wie, jakiej umowy mozemy użyć,przy oddaniu Saszki? Na szczęscie jest to domek znany w okolicy, tak więc saszka zostanie mam nadzieje wysterylizowana na czas.[/QUOTE] Czy to znaczy, że domek już sprawdzony ? Jeśli chodzi o umowę to chyba dobrze byłoby użyć takiej z OTOZu Najlepiej zapytać anett albo Lu_Gosiak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.