Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Tengusia']cóż mi innego pozostaje jak iść dalej do przodu[/QUOTE]

Tak trzymaj:) Wszystko bedzie dobrze, przeciez twardzielka z Ciebie;) sciskam mocno!

Posted

[quote name='furciaczek']Trzymaj się kobieto, wierze ze z taka determinacja, siłą i wsparciem pokonasz wszystkie przeszkody!![/QUOTE]

mam nadzieję że się nie mylisz ...

dzisiaj po raz pierwszy od dawna poszlam z psami na spacer i do weterynarza ... Bolusia zaszczepiłam na wściekliznę a Fazę umówiłam na zbieg bo zrobiła jej się narośl ... niby nie duża ale ostatnio ją rozdrapała tak że krew poszła, wolę nie ryzykować ... Boluś też ma narośl na karku ale dużo większą, nic się nie dzieje ale wolę ją wyciąć ... Bolka zapiszę na zabieg jak wrócę z sanatorium ... także psy odrobaczone i zaszczepione teraz jeszcze Klarę trza odwiedzić :)

a tak w ogóle wszystkiego najlepszego kobietki :Rose:

Posted

[quote name='maciaszek']A dziękujemy :).
Tobie również wszystkiego dobrego!
Trzymaj się. Będzie dobrze, już jest lepiej :).

A psiaki pewnie szczęśliwe, że mają Cię przy sobie :).[/QUOTE]

Pewnie szczęśliwe, mają mnie prawie 24h :)

Klara pewnie też może się byczyć ...
tak jakoś trafiłam dzisiaj ..
[IMG]http://re-volta.pl/galeria/g/19768/i/111544.jpg[/IMG]

Posted

dzisiaj odwiedziłam Klarę, poprosiłam koleżankę żeby ją wylonżowała i muszę przyznać że młoda była naprawdę grzeczna :) ... teraz wiem jak konie ważne miejsce zajmują w moim życiu :)

Posted (edited)

[quote name='maciaszek']No jakże by mnie mogło nie być?! No co Ty!
:)[/QUOTE]

z grzeczności nie odpowiem ;)

Faza miała dziś zabieg, wracając od weta nie wiem kto miał większe problemy z chodzeniem ona czy ja ;) teraz już odpoczywa, wynik histopatologiczny będzie za 2 tygodnie, mam nadzieje że będzie dobry ;)

Fazula :)

[IMG]http://e-fotek.pl/images/79042236607745486659.jpg[/IMG]

[IMG]http://e-fotek.pl/images/26337000740945391607.jpg[/IMG]

Edited by Tengusia
Posted

[quote name='maciaszek']Fazulek przymulony ;).
Trzymam kciuki za wynik. Musi być dobry. Bo teraz wszystko ma być tylko dobrze![/QUOTE]

oby tak było :)

[quote name='agaciaaa']Zdrówka dla Fazulki! A Tobie duużo siły :)[/QUOTE]

dzięki :)

[quote name='agaga21']niech się szybko goi. mam nadzieję, że zarówno guzek fazy jak i bolcia będzie łagodny.[/QUOTE]

też mam taką nadzieje :)

[quote name='Izabela124.']Tobie jak i Fazulce życzę dużo zdrówka![/QUOTE]


dzięki :)

Posted (edited)

A my wpadamy z wizytą zobaczyć co to masz za ferajnę :D

Wiem, że tak się łatwo pisze że będzie dobrze, i że trzeba iść do przodu i nie marudzić.
Ale głowa do góry i do przodu! Patrz jaką masz grupę wsparcia! Psiska ludzie dookoła i w ogóle :)

Edited by Baski_Kropka
Posted

[quote name='Baski_Kropka']A my wpadamy z wizytą zobaczyć co to masz za ferajnę :D

Wiem, że tak się łatwo pisze że będzie dobrze, i że trzeba iść do przodu i nie marudzić.
Ale głowa do góry i do przodu! Patrz jaką masz grupę wsparcia! Psiska ludzie dookoła i w ogóle :)[/QUOTE]

dzięki za te słowa :) słowa choć proste dają mi świadomość że nie jestem sama :)

Posted

Ja tu dopiero u Ciebie zagrzewam miejscówkę, ale będę monitorować poziom pozytywnych emocji i niechciany nadmiar marudzenia :P
Ja w prawdzie nie przeszłam przez taki wypadek jak ty, ale miałam powikłania po anginie, zapalenie stawów i przestrzeni między żebrowych.. i głupi lekarze leczyli mnie na wszystko tylko nie na to, chociaż chorowałam na anginy 3 razy pod rząd... i leżałam 3 msc w łóżku nie mogąc się nawet przewrócić na bok, a o wstaniu do toalety nie wspomnę... więc w jakimś chociaż małym stopniu potrafię zrozumieć, jak się czujesz :)

Posted

[quote name='Baski_Kropka']Ja tu dopiero u Ciebie zagrzewam miejscówkę, ale będę monitorować poziom pozytywnych emocji i niechciany nadmiar marudzenia :P
Ja w prawdzie nie przeszłam przez taki wypadek jak ty, ale miałam powikłania po anginie, zapalenie stawów i przestrzeni między żebrowych.. i głupi lekarze leczyli mnie na wszystko tylko nie na to, chociaż chorowałam na anginy 3 razy pod rząd... i leżałam 3 msc w łóżku nie mogąc się nawet przewrócić na bok, a o wstaniu do toalety nie wspomnę... więc w jakimś chociaż małym stopniu potrafię zrozumieć, jak się czujesz :)[/QUOTE]

powiem tak, ten wypadek zmienił mój stosunek do rzeczywistości ... będąc w szpitalu doszłam do wniosku że zdrowie jest najważniejsze, a po drugie że są tacy co wmawiają sobie choroby zajmując miejsce tym którzy naprawdę tego potrzebują ... mnie chcieli już w styczniu wypisać do domu twierdząc że i tak długo jestem i że są inni oczekujący ... dobrze że byli tacy co stanęli wtedy za mną :) ... ale prawda jest taka że kto tego nie przeżyje ten nie zrozumie ... stanęłam na cienkiej granicy między życiem a śmiercią, moje życie nigdy nie będzie już takie same ... często słyszę dziękuj Bogu że żyjesz ale nikt nie zapytał czy ja chce tak żyć ... teraz już jest lepiej ale w szpitalu często pytałam dlaczego ja ... przepraszam musiałam się wygadać

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...