Jump to content
Dogomania

Bo szczęście nie jedno ma imię - zapraszam :)


Tengusia

Recommended Posts

dzisiaj w południe usłyszałam głośne burczenie w brzuchu Bolka co przypomniało mi że nie karmiłam rano psów ... nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że Bolek słysząc że nabieram karmę nie szalał jak zwykle, mało tego stanął nad miską z karmą i patrzał na mnie ... przez chwilę myślałam że coś z nim jest nie tak, albo że karmiłam go rano a nie pamiętam :roll: ... przy kolacji świrował jak zwykle :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tengusia']dzisiaj w południe usłyszałam głośne burczenie w brzuchu Bolka co przypomniało mi że nie karmiłam rano psów ... nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że Bolek słysząc że nabieram karmę nie szalał jak zwykle, mało tego stanął nad miską z karmą i patrzał na mnie ... przez chwilę myślałam że coś z nim jest nie tak, albo że karmiłam go rano a nie pamiętam :roll: ... przy kolacji świrował jak zwykle :p[/QUOTE]

po prostu był tak głodny , ze nie miał siły się cieszyć ;)

nie martw się mi nie raz zdarzyło się nie dać psu zjeść , zresztą , sama czasem przy szykowaniu kolacji sobie przypominam , ze od rana sama nic nie jadłam ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']po prostu był tak głodny , ze nie miał siły się cieszyć ;)

nie martw się mi nie raz zdarzyło się nie dać psu zjeść , zresztą , sama czasem przy szykowaniu kolacji sobie przypominam , ze od rana sama nic nie jadłam ;)[/QUOTE]

moja pamięć od wypadku płata mi figle, teraz i tak jest już dobrze bo np. jak byłam w szpitalu i przyszli mnie odwiedzić ludzie ze stajni to zapytałam kim są bo nie pamiętałam :eviltong: a jak przyjechał kowal ze swoją dziewczyną to dłuższą chwilę się zastanawiałam kim są :eviltong: bardziej mnie zmartwił Bolek bo to nie było normalne zachowanie ale dzisiaj szalał przy śniadaniu jak zwykle :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tengusia']moja pamięć od wypadku płata mi figle, teraz i tak jest już dobrze bo np. jak byłam w szpitalu i przyszli mnie odwiedzić ludzie ze stajni to zapytałam kim są bo nie pamiętałam :eviltong: a jak przyjechał kowal ze swoją dziewczyną to dłuższą chwilę się zastanawiałam kim są :eviltong: bardziej mnie zmartwił Bolek bo to nie było normalne zachowanie ale dzisiaj szalał przy śniadaniu jak zwykle :eviltong:[/QUOTE]

może by cza było Memotropil lub nootropil brać ? na koncentrację i pamięć ...mi poleciła p.dr Memotropil ze względu na to że depresja spowodowała takie roztargnienie , ze nie zaczynałam kilka rzeczy na raz i nie kończyłam , bo zapominałam o tym .... jest lepiej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']może by cza było Memotropil lub nootropil brać ? na koncentrację i pamięć ...mi poleciła p.dr Memotropil ze względu na to że depresja spowodowała takie roztargnienie , ze nie zaczynałam kilka rzeczy na raz i nie kończyłam , bo zapominałam o tym .... jest lepiej[/QUOTE]

pomyśle nad tym ale biorę już tyle leków że wolałabym więcej nie brać ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izabela124.'][URL]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/p403x403/10514467_674752299282298_2114575493350857768_n.jpg?oh=47fd86d967971afbabba749de65cb3e9&oe=5474DAFE&__gda__=1416534851_871b36766ab0dbdabb468c5f61e95532[/URL] super :)[/QUOTE]

dzięki :) teraz jestem w szpitalu na rehabilitacji, skupiam się głównie na chodzeniu bo chciałabym normalnie chodzić bo póki co pozostawia ono dużo do życzenia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tengusia']dzięki :) teraz jestem w szpitalu na rehabilitacji, skupiam się głównie na chodzeniu bo chciałabym normalnie chodzić bo póki co pozostawia ono dużo do życzenia[/QUOTE]

wróciłam ,chodzę na 3 nogach ;) i uśmiechnij się , wyrżnęłam dziś na doopę , bo na chodniku poślizgnęłam się na piasku .... na szczęście tylko łokieć obdarty , operowana stopa nietknięta ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']wróciłam ,chodzę na 3 nogach ;) i uśmiechnij się , wyrżnęłam dziś na doopę , bo na chodniku poślizgnęłam się na piasku .... na szczęście tylko łokieć obdarty , operowana stopa nietknięta ;)[/QUOTE]

ja też sobie łokieć rozwaliłam i nie chciał mi się zagoić, na szczęście po rozwaleniu palca dali mi preparat żeby psikać kilka razy dziennie to łokieć też sobie psikałam i się zagoił :p

ostatnio poszlam pogadac do pani psycholog bo psychicznie nie do konca sobie radze z sytuacja ... weszlam i zaczelam nawijac o sobie ... pod koniec spotkania pani psycholog zapytala czy chce sie dalej z nia spotykac po czym ... poprosila mnie o pomoc, znalazla na necie dobermanke i chcialaby ja adoptowac ale nie moze sie skontaktowac z osoba podana w ogloszeniu ... prosila zebym pomogla jej ja namierzyc ... i tym sposobem zamiast ona mi to ja jej pomagam :roflt:

Edited by Tengusia
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Jestem już w domciu, kupiłam sobie rozkładaną laseczkę bo pomyślałam będę sobie chodzić z Fazą. Tia już dzisiaj przekonałam się że to jeszcze nie ten czas. Faza od 3 dni ma biegunkę, chciałam wczoraj wysłać Cypriana do weta ale mój facet powiedział że panikuję i żebym nie szła. Głupia byłam że go posłuchałam. Dzisiaj zaczeła prosić o spacer, więc ubrałam się wziełam laskę i poszłam. Na szczęście poprosiłam mamę żeby ze mną poszła bo bardzo szybko przekonałam się że jeszcze nie pora na spacery z psami. Okazało się że dalej ma biegunkę więc odrazu poszłam do weta. Dobrze że weta mam blisko i że zna moje psiaki, bo ani kagańca nie miałam ani książeczki zdrowia ani kasy. Dostała zastrzyki, mam nadzieję że jej przejdzie. Bo jak to mówi stare przysłowie "umiesz liczyć, licz na siebie".

Link to comment
Share on other sites

Z biegunką nie ma co czekać... Jeśli trwa dłużej niż 1 dzień i domowe sposoby (węgiel, itp.) nie pomagają to zawsze warto iść do weta. Mam nadzieję, że Fazulec już lepiej się czuje!

 

Dobrze, że mama z Tobą była. Trochę zaszalałaś ;) Ja bym się na Twoim miejscu bała, że Faza np. pociągnie...

Link to comment
Share on other sites

Jestem już w domciu, kupiłam sobie rozkładaną laseczkę bo pomyślałam będę sobie chodzić z Fazą. Tia już dzisiaj przekonałam się że to jeszcze nie ten czas. Faza od 3 dni ma biegunkę, chciałam wczoraj wysłać Cypriana do weta ale mój facet powiedział że panikuję i żebym nie szła. Głupia byłam że go posłuchałam. Dzisiaj zaczeła prosić o spacer, więc ubrałam się wziełam laskę i poszłam. Na szczęście poprosiłam mamę żeby ze mną poszła bo bardzo szybko przekonałam się że jeszcze nie pora na spacery z psami. Okazało się że dalej ma biegunkę więc odrazu poszłam do weta. Dobrze że weta mam blisko i że zna moje psiaki, bo ani kagańca nie miałam ani książeczki zdrowia ani kasy. Dostała zastrzyki, mam nadzieję że jej przejdzie. Bo jak to mówi stare przysłowie "umiesz liczyć, licz na siebie".

czyli  M. dał doopy :P , ja bym mu nie dala żadnego leku a sprawiła by go pogoniło ;)

 

z biegunką faktycznie nie ma co czekać a tym bardziej tak jak ty teraz nie masz możliwości wyjść z psiakami kiedy tego potrzebują ... mam nadzieję , ze szybko jej przejdzie

Link to comment
Share on other sites

byliśmy już na kontroli, wsio jest ok :)

 

mama zadzwoniła że nie zdąży i żebym poszła z synem, oczywiście ubrałam się i stwierdziłam że idę sama :eviltong:  przy przejściu dla pieszych poczułam że pies się ciągnie, prawie podskoczyłam z zaskoczenia jak syn powiedział "daj mi Fazę" :shiny:

Link to comment
Share on other sites

 

byliśmy już na kontroli, wsio jest ok :)
 
mama zadzwoniła że nie zdąży i żebym poszła z synem, oczywiście ubrałam się i stwierdziłam że idę sama :eviltong:  przy przejściu dla pieszych poczułam że pies się ciągnie, prawie podskoczyłam z zaskoczenia jak syn powiedział "daj mi Fazę" :shiny:

 

śledził cię? :)
Link to comment
Share on other sites

wiem że to nie ładnie się przechwalać ale mój syn naprawdę staje na wysokości zadania :grins:  mam w nim ogromne wsparcie :grins:

 

Brawo dla chłopaka!
Takimi rzeczami trzeba się chwalić! Bo jest czym!
I chwalić Syna, ile wlezie :)

 

 

wiecie co, podoba mi się ta nowa dogomania :eviltong:

 

 

A mnie nie bardzo.

Link to comment
Share on other sites

dziećmi się chwalić to nic złego. masz powody do dumy.

 

 

Przecie nie od dziś wiadomo , że Cypis to super gostek :cool2:

 

Za Bolutkowe cięcie :kciuki:

 

dzięki dziewczyny :Rose:  Bolek jest już na stole, mój biedny staruszek ... mam nadzieje że wszystko pójdzie zgodnie z planem :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...