Jump to content
Dogomania

Tosia ma już DS !!!


agastra

Recommended Posts

  • Replies 297
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agastra']Nadal nie mamy transportu dla suni :shake:,nie mówiąc o funduszach...[/QUOTE]
A pisaliście na transportowym fotum ???
Podajcie mi już konto na które będę miała przelać pieniądze z bazarku. Może już w poniedziałek doją ostatnie wpłaty i będę mogła się z niego rozliczyć :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Napisałam na poniższym wątku o pomoc finansową na operację suni.Czekam na odpowiedź.
Jeżeli cokolwiek będzie ustalone odnośnie suni to będziemy szukać jeszcze pomocy finansowej aby starczyło na operację.Nie wiem jak będzie wyglądała sprawa rehabilitacji.
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/173217-Skarpeta-dla-kud%C5%82aczy-w-potrzebie-UWAGA-NOWE-KONTO?p=19293639#post19293639"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/173217-Skarpeta-dla-kudłaczy-w-potrzebie-UWAGA-NOWE-KONTO?p=19293639#post19293639[/URL][/QUOTE]

[quote name='Anula']Dostałam odpowiedź - zgodę na dofinansowanie zabiegu:

Tak, skarpeta może pomóc ale na wątku musi pojawić się faktura/paragon za zabieg... wtedy możemy zwrócić część kosztów tego zabiegu.
Będzie to kwota w przybliżeniu około 100zł.[/QUOTE]

[quote name='agastra']Nadal nie mamy transportu dla suni :shake:,nie mówiąc o funduszach...[/QUOTE]
Pisałam wcześniej,że jest pomoc w formie 100zł tylko trzeba przedstawić fakturę,rachunek za operację.Tak samo Zamojska Fundacja też oferowała jakąś pomoc i też wystarczy im przesłać fakturę.Pisałaś,że pieniążki są na operację ale można je częściowo przeznaczyć na transport w ramach tej pomocy co napisałam wyżej.

Link to comment
Share on other sites

Jutro będę rozmawiała z tymi osobami-może faktycznie zgodziliby się na pomoc finansową w transporcie,tym bardziej że DT w Lublinie brak,trzeba będzie opłacić pobyt małej w klinice do czwartku,więc koszty rosną.
Jutro o 15.30 bardzo proszę o trzymanie kciuków za słodziaka:kciuki::kciuki::kciuki:

Link to comment
Share on other sites

Operacja suni powiodła się :cool1:,idę w odwiedziny o 16 to zdam pełniejszą relację;) z fotkami biduni włącznie.
Konto wyślę wieczorem,pojawiła się maleńka szansa, że mała pojedzie "gratis"...ale to jeszcze nic pewnego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agastra']Operacja suni powiodła się :cool1:,idę w odwiedziny o 16 to zdam pełniejszą relację;) z fotkami biduni włącznie.
Konto wyślę wieczorem,pojawiła się maleńka szansa, że mała pojedzie "gratis"...ale to jeszcze nic pewnego[/QUOTE]
No to czekamy na relacje i zdjęcia:)

Link to comment
Share on other sites

Sunia ma apetyt,załatwia potrzeby bez problemu,niestety nie dostała kołnierza :angryy:-cały opatrunek w spray'u już zlizany:placz:.Trzeba będzie z nią jechać do weta.Antybiotyki łyka.Próbuje chodzić.Nie ukrywam że [B]dramatycznie potrzebny nam jest transport do DS.[/B]Czym szybciej tym lepiej,proszę uwierzcie mi...[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/600/014ih.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/845/014ih.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/4/013hi.jpg/][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/6036/013hi.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[/URL]

Edited by agastra
Link to comment
Share on other sites

Z kołnierzem, jest tak, że jaki lekarz, taka praktyka. Moja PONka jak miała pozrywane więzadła i wszczepiali jej więzadła z włókien węglowych, to na początku dostała kołnierz, ale drugi lekarz powiedział, żeby psa nie stresować, tylko pilnować, żeby tam nie lizała. Dlatego teraz szczególnie potrzebna jest maleńkiej całodobowa opieka.

Link to comment
Share on other sites

Do kliniki nie pojechała ,bo tak jak pisałam mnie stać tylko na 2 doby,a co potem? Przypominam że doba to 40 zł.Mała potrzebuje całodobowej opieki przynajmniej do zdjęcia szwów!Poza tym dostałam zapewnienie od lekarki ,że ta Pani jest w stanie zająć się sunią,podobno zna ją od lat.Ja znam tę kobietę od miesiąca.Od początku pisałam że potrzebuje dla Tosi DT przed operacją,po operacji,do czasu transportu do DS !!!Ja nie jestem jednoosobową instytucją charytatywną:w tym miesiącu sfinansowałam 3 sterylki kocic sąsiadki (wątek na miau.pl "Dramat kociej rodziny z Nałęczowa-potrzebna pomoc!!!"),mam jeszcze jedną kociczkę której trzeba znalezć dom,a że ma 6 mieś,to lada dzień wysterylizować,poza tym pamiętajcie że są jeszcze pozostałe bezdomniaki,no i do transportu też pewnie będę musiała dołożyć !

Link to comment
Share on other sites

Chyba reagujesz zbyt nerwowo- ja się tylko z ciekawości zapytałam, gdzie Tosia się teraz znajduje, bo nie wynikało to z wcześniejszych informacji.

A co do kłopotów finansowych - prosiłam już dwukrotnie o nr konta (pisałam też do Ciebie na priw) i do tej pory go nie dostałam a za moment wyjeżdżam i mimo szczerych chęci nie będę mogła pomóc.

Link to comment
Share on other sites

Ktoś pytał dlaczego nie będzie operowana w Lęborku-dlatego właśnie że transportu jak nie było tak nie ma,to raz, poza tym znacie taki DS który adoptuję sunię,zapłaci 700zł lub więcej za operację,zaszczepi,odrobaczy,kupi miski ,posłanie ,obroże ,smycz,zabawki, dobrą karmę- same wiecie że potrzeba by było ponad 1000 zł.
Sunia po operacji nie powinna była trafić tam gdzie jest,nie powinna tam zostać-tylko co ja mam z nią zrobić ?!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agastra']
Konto wyślę wieczorem,pojawiła się maleńka szansa, że mała pojedzie "gratis"...ale to jeszcze nic pewnego[/QUOTE]

Tu piszesz,że była jakas szansa transportu suni, czy nic z tego nie wyszło?
Ktos wogóle szuka tego transportu, są info na wątku transportowym?

Czyli w tym miejscu , gdzie jest teraz nie ma właściwej opieki?

Link to comment
Share on other sites

Nie, te dziewczyny jadą w tym kierunku ale zabierają ze schronu 2 malamuty:roll:,więc dla suni nie ma miejsca.
Zgodnie z moimi obawami sunia nie ma opieki,w zasadzie robi co chce,łącznie z tym że samodzielnie chodzi po schodach:placz:,dlatego tak panikuję:shake:
Yoana a ja z Twojego maila zrozumiałam że mam czas z podaniem namiarów do końca lipca:oops:-a zwlekam bo póki co nie ma chętnego na zawiezienie suni do Wa-wy,nie mówiąc o dalszej trasie.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj robiłam zdjęcia pozostałym, bezdomnym suniom,jutro ruszam z ogłoszeniami ,mam nadzieję że [B]zdrowe [/B]doczekają DS ,patrzcie jakie smutaski[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/560/008xp.jpg/"][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/1699/008xp.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/406/011shm.jpg/"][IMG]http://img406.imageshack.us/img406/5465/011shm.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Witam, jestem tu nowa na tym forum. Sama mam PONkę. Chętnie dofinansuję pobyt Tosi w klinice i transport. Troszkę się dziwię, że DS się tym za bardzo nie interesuje. Uważam, że mała powinna być w klinice. Proszę o kontakt na maila: [email][email protected][/email] i informację na jakie konto wpłacić pieniążki. Pozdrawiamy z Katowic.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agastra']Ktoś pytał dlaczego nie będzie operowana w Lęborku-dlatego właśnie że transportu jak nie było tak nie ma,to raz, poza tym znacie taki DS który adoptuję sunię,zapłaci 700zł lub więcej za operację,zaszczepi,odrobaczy,kupi miski ,posłanie ,obroże ,smycz,zabawki, dobrą karmę- same wiecie że potrzeba by było ponad 1000 zł.
Sunia po operacji nie powinna była trafić tam gdzie jest,nie powinna tam zostać-tylko co ja mam z nią zrobić ?![/QUOTE]

Rozumiem, że DS nie jest w stanie zapłacić za operację, ale miski, obroża i karma?...
Miałam podobny przypadek. Znalazł się DS dla suni, która była u mnie na DT, ale potrzebowała operacji kolana (koszt 1.500 zł). Podpisałam z Panią umowę o dom tymczasowy, żebym mogła robić bazarki i zbierać pieniądze na jej leczenie. Ale koszty "bieżące", czyli jedzenie, szelki, smycz, smaczki, posłanie - to już pozostało w gestii nowej rodziny. Tak jest chyba uczciwie dla obu stron...

Link to comment
Share on other sites

Za wszystkie te rzeczy oczywiście płaci DS,[B]ale[/B] gdyby doszły jeszcze koszty operacji kwota byłaby bardzo znaczna.
Ja to się chyba zaraz rozpłaczę-ze szczęścia tym razem.Dzwoni do mnie Pani(pirania 135) i proponuję że zabierze małą ,sama po nią przyjedzie,zaraz wsiada w samochód i przyjeżdża...Od niej do DS jest [B]tyle samo km[/B],a mała będzie bezpieczna,bedzie miała należytą opiekę :lol:
Długo się nie zastanawiałam:lol: Brak mi słów !!!Tak czy inaczej małej potrzebny będzie transport do DS(chyba że będziemy szukać nowego DS:shake: jak transportu nie będzie )dlatego rozsyłam nr konta.Edytuję pierwszy post i umieszczam kwoty z dogomaniakowymi nickami osób które zrobiły przelew na sunię,czy tak ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...