Maciek777 Posted November 26, 2020 Share Posted November 26, 2020 Zulcia ma legowisko ortopedyczne? Czym się różni od normalnego? Pierwsze słyszę, że takie istnieje. Ona trochę jak kot - można się starać z nowym legowiskiem, a i tak położy się np do koszyka:D Na fotkach, jak zawsze, szczęśliwe zwierzaki i ciepło, nawet w taką pogodę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 27, 2020 Author Share Posted November 27, 2020 21 godzin temu, Maciek777 napisał: Zulcia ma legowisko ortopedyczne? Czym się różni od normalnego? Pierwsze słyszę, że takie istnieje. Ona trochę jak kot - można się starać z nowym legowiskiem, a i tak położy się np do koszyka:D Na fotkach, jak zawsze, szczęśliwe zwierzaki i ciepło, nawet w taką pogodę:) Wyczytałam, że te ortopedyczne zawierają piankę wiskozową, która sprawdziła się już wiele lat temu w medycynie, ponieważ dopasowuje się do ciała, tym samym odciążając stawy i kręgosłup. No i lepiej utrzymuje też ciepło, a staremu psiakowi wszystko to potrzebne. Może to tylko reklama, ale na pewno Zulci nie zaszkodzi:). Ona na stare lata faktycznie wciska się wszędzie i zasypia w różnych dziwnych miejscach, a przy tym ma teraz nawyk drapania - marszczenia wszelkich miękkich podkładów, szmatek. Zasypia wtedy, jak tak się nadrapie, nadrapie i zmęczy;). Więc ten miękki podkład w legowisku długo nie wytrzyma;). Pozdrawiamy odwiedzających:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 27, 2020 Share Posted November 27, 2020 10 minut temu, Tola napisał: Ona na stare lata faktycznie wciska się wszędzie i zasypia w różnych dziwnych miejscach, a przy tym ma teraz nawyk drapania - marszczenia wszelkich miękkich podkładów, szmatek. Zasypia wtedy, jak tak się nadrapie, nadrapie i zmęczy;). To chyb wszystkie staruszki tak mają, bo moja szesnastka też tak się ciężko napracuje, zanim wreszcie, dosłownie, rzuci się na to pobojowisko, które z taką starannością robiła. Kochane staruszki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 27, 2020 Author Share Posted November 27, 2020 1 minutę temu, elik napisał: To chyb wszystkie staruszki tak mają, bo moja szesnastka też tak się ciężko napracuje, zanim wreszcie, dosłownie, rzuci się na to pobojowisko, które z taką starannością robiła. Kochane staruszki :) O, to witaj w klubie:)A z tym pobojowiskiem to masz rację, tak to wygląda po tym drapaniu;). Zulka to nawet próbuje "marszczyć" plecak;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 27, 2020 Share Posted November 27, 2020 1 minutę temu, Tola napisał: O, to witaj w klubie:)A z tym pobojowiskiem to masz rację, tak to wygląda po tym drapaniu;). Zulka to nawet próbuje "marszczyć" plecak;) Gdy była młodsza, to tak się nie wysilała z tym marszczeniem. Grzebnęła kilka razy łapką i kładła się. Z czasem zrobiła się baaaardzo staranna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 Dnia 27.11.2020 o 22:31, Tola napisał: Wyczytałam, że te ortopedyczne zawierają piankę wiskozową, która sprawdziła się już wiele lat temu w medycynie, ponieważ dopasowuje się do ciała, tym samym odciążając stawy i kręgosłup. No i lepiej utrzymuje też ciepło, a staremu psiakowi wszystko to potrzebne. Może to tylko reklama, ale na pewno Zulci nie zaszkodzi:). Ona na stare lata faktycznie wciska się wszędzie i zasypia w różnych dziwnych miejscach, a przy tym ma teraz nawyk drapania - marszczenia wszelkich miękkich podkładów, szmatek. Zasypia wtedy, jak tak się nadrapie, nadrapie i zmęczy;). Więc ten miękki podkład w legowisku długo nie wytrzyma;). Pozdrawiamy odwiedzających:) Codziennie można dowiedzieć się czegoś nowego:) Moja Panda też tak drapała legowisko:) Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 8, 2020 Author Share Posted December 8, 2020 Dnia 2.12.2020 o 11:13, Maciek777 napisał: Codziennie można dowiedzieć się czegoś nowego:) Moja Panda też tak drapała legowisko:) Pozdrawiam! Czyli staruszki tak mają, ale im się wszystko wybacza:). U nas już zapachniało świętami:). Bardzo lubię ten przedświąteczny czas, te zapachy, przygotowania, atmosferę. Dlatego bardzo cieszę się z tradycji pieczenia pierniczków wśród moich znajomych; to okazja do grudniowych spotkań, pogaduszek no i wspólnego pieczenia i ozdabiania ciasteczek:). Parę lat temu spotykałyśmy się, żeby polepić anioły, porobić świąteczne ozdoby; od paru lat wypiekamy pierniczki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 8, 2020 Share Posted December 8, 2020 Wspaniała tradycja, dziś już rzadko kultywowana. Wszechobecny brak czasu i łatwość zastąpienia wypiekami sklepowymi wyparł prawie całkowicie pieczenie pierniczków w domach. A szkoda. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 9, 2020 Share Posted December 9, 2020 Przepiękny zwyczaj i smakowicie wyglądające pierniczki :) My też już piekliśmy pierwszą partię. Zresztą, to niejako nasz przymus, bo przy diecie alergików (u mnie odpadają m.in.: pszenica, kakao, orzechy, owoce cytrusowe; u mojej mamy: mleko, jaja, gluten, kukurydza) ciężko byłoby znaleźć coś w sklepie. Dlatego szukamy przepisów, mieszamy je, dzielimy się swoimi innowacjami ;) To niesamowicie łączy. Uwielbiam ten świąteczny czas. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 9, 2020 Share Posted December 9, 2020 Tutaj to już Święta na całego:) Też bardzo mi się podoba tradycja pieczenia pierników! Widzę, że z tyłu zostałem bo Wy już macie upieczone, a ja nie... Te sklepowe może i dobre, miękkie, ale zupełnie nie oddają klimatu Świąt. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 15, 2020 Author Share Posted December 15, 2020 Problem z zębami powrócił:( Zulka zabieg miała 27.10. a od tygodnia znowu to samo - opuchlizna, wyciek z pysia, no i kolejna utrata wagi; dostała antybiotyk no i wczoraj, po RTG, wet zmienił diagnozę - powodem ostatnich problemów z zębami nie był ropień, ale spory nadziąślak:( Po konsultacji z kardiologiem, późnym wieczorem Zulka była operowana. Noc była ciężka, dzisiaj trochę lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted December 16, 2020 Share Posted December 16, 2020 Biedna Zulka ,biedna Tola ,wyobrażam przez co przechodziliście i niech to zostanie wspomnieniem a Zulka z każdą godziną czuje się lepiej. Pozdrawiam a Zulci mizianko przesyłam. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 23, 2020 Share Posted December 23, 2020 Nawet nie chcę myśleć co musieliście czuć:( Mam nadzieję, że stale jej się poprawia od tego czasu. Trzymajcie się mocno i życzę przede wszystkim spokojnych Świąt. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 23, 2020 Share Posted December 23, 2020 Dobrze, że te straszne chwile są już za Wami. Serdecznie współczuję. Zdrowych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 24, 2020 Author Share Posted December 24, 2020 Dziękuję, że tu zaglądacie, dziękujemy za życzenia:) Wszystkim tu zaglądającym życzymy dużo zdrowia, radości i rodzinnego ciepła na Święta Bożego Narodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 24, 2020 Author Share Posted December 24, 2020 Zwierzaki i ten przedświąteczny czas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 24, 2020 Author Share Posted December 24, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 24, 2020 Author Share Posted December 24, 2020 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 24, 2020 Author Share Posted December 24, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 25, 2020 Share Posted December 25, 2020 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 26, 2020 Share Posted December 26, 2020 Jak się czuje staruszeczka Zuleczka? <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 29, 2020 Share Posted December 29, 2020 Wpadłem popodziwiać zdjęcia i się nie zawiodłem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 5, 2021 Author Share Posted January 5, 2021 Dnia 26.12.2020 o 22:39, mari23 napisał: Jak się czuje staruszeczka Zuleczka? <3 Dziękuję, całkiem dobrze - ten nadziąślak i ból zębów musiał jej bardzo dokuczać, wycierpiała się bidulka. Jak to starowinka - ma mniej siły, dużo śpi, po schodach już ją trzeba nosić, zdarza się jej załatwiać w mieszkaniu no i ma te swoje "zawieszenia", kiedy nie może trafić np, do drzwi. Ale wyrażnie lepiej się czuje - ma lepszy apetyt, sierść jest błyszcząca, potrafi nawet być radosna, zachęcać do zabawy, biegać za Florką. Oby te kłopoty z zębami już nigdy nie wróciły. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5, 2021 Share Posted January 5, 2021 1 godzinę temu, Tola napisał: Oby te kłopoty z zębami już nigdy nie wróciły. Czego Zulci i Wam życzę :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted January 6, 2021 Share Posted January 6, 2021 12 godzin temu, elik napisał: Czego Zulci i Wam życzę :) Ja też:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.